Games Factory- ogólne dyskusje o wydawnictwie

[sqb1978]

Dodatkowo, po koszmarnym błędzie w Mistfallu, podjęliśmy decyzję, że nie wypuszczamy żadnego projektu do druku, jeśli nie jesteśmy zadowoleni z jakości. Niezależnie od ilości osób, które czują się rozczarowane opóźnieniem (słusznie). Skoro to my firmujemy konkretny produkt, wolimy żeby był dopracowany najlepiej jak jest to możliwe. Nawet kosztem opóźnień. Nie ma mowy już o żadnych półśrodkach.

I prawidłowo. Jakość pamięta się o wiele dłużej niż cenę czy opóźnienie.

[Martin_Valdez]

Może jakaś aktualizacja sytuacji "na polu walki" dla wysyłek Najeźdźców?

[TTR_1983]

Może jakaś aktualizacja sytuacji "na polu walki" dla wysyłek Najeźdźców?

Przecież jest,w temacie kampanii. Do mnie już jedzie. Sprawdź menagera paczek

[Martin_Valdez]

A mój błąd. Jakoś kompletnie zapomniałem o temacie związanym z kampanią Dzięki za przypomnienie Niestety manager nic dla mnie nie ma w temacie Najeźdźców :/

[TTR_1983]

A mój błąd. Jakoś kompletnie zapomniałem o temacie związanym z kampanią Dzięki za przypomnienie Niestety manager nic dla mnie nie ma w temacie Najeźdźców :/

Inpost ma mega opóźnienia. Może być tak, że masz nadaną paczkę a jeszcze jej nie widać.

[hsiale]

Czy GFP już w tym tygodniu zrobiło przerwę świąteczną? Kontakt znowu zupełnie się urwał, a chętnie dowiedziałbym się, co dzieje się z t-shirtami z kwietniowej kampanii dodatków do Dominiona. Po długim przypominaniu się udało mi się 15 listopada uzyskać informację "zleciliśmy wydruk, termin 10 dni roboczych". Oczywiście nic z tego nie wyszło, gdy przypomniałem się w grudniu, okazało się, że wykonawca nie radzi sobie z Bożym Narodzeniem i swoimi maszynami oraz obiecuje wydruk do 12 grudnia. Żeby przyspieszyć efekt, zgodziłem się na wysyłkę bezpośrednio do mnie, ale po jakimś czasie usłyszałem że nowy termin to 19 grudnia. Na wiadomość wysłaną do GFP z prośbą o aktualizację 19 grudnia wieczorem nie dostałem odpowiedzi przez 3 dni.

Wydawałoby się że zupełny banał. Nawet żadnego napisu na plecach nie chciałem. Logicznie patrząc, te koszulki powinny być gotowe szybciej niż gry. Najpóźniej razem z grami (jeśli czekać na wyniki głównej ankiety, w której jasno napisałem wszystkie szczegóły). Ale pewnie, skoro tylko 9 osób się na nie zdecydowało, łatwo było sprawę olać, i przez to ciągnie się ona w nieskończoność.

[nanautzin]

Ja też jestem ciekaw czy mają przerwę. Wysłałem już dwie wiadomości na maila odnośnie zwrotu pieniędzy za Mage Wars i cisza...

[Szaweł]

Ja z kolei starałem się dowiedzieć jak sprawy mają się z Najeźdźcami, których podobno wszyscy mieli otrzymać przed Świętami ale zostałem najzwyczajniej w świecie olany - bo jako takie traktuję odczytanie wiadomości i brak jakiejkolwiek zwrotki, nawet takiej w stylu 'sprawdzimy, wrócimy za +/- 7 dni'. Wiele razy kontaktowałem się w różnych sprawach z różnymi wydawcami i jest to pierwszy przypadek jawnego olewactwa. No cóż, jak widać są Wydawcy i są wydafcy. Wesołych Świąt.

[nanautzin]

Ja dostałem odpowiedź na forum w pm, że mam wysłać maila na odpowiedni adres, żeby otrzymać zwrot i na tym się zakończył kontakt. Jak tak dalej pójdzie to przy okazji poproszę o zwrot za Spartacusa.

Edit:
Otrzymałem odpowiedź:
"Zwyczajowo, na wszelkie wiadomości dotyczące Zwrotów Mage Wars odpowiadamy w każdy poniedziałek.
Zleciłem przelew do nadania"
Informacja dla osób, które też by chciały cokolwiek wycofać

[pan_slaw]

Dziwnie to milczenie wygląda. Ja również czekam już któryś tydzień na informację nt. wyglądu dodatkowych przezroczystych kości do Odlotowego Wyścigu. GFP przez brak normalnej komunkacji tracicie klientów i wspierających.

[Trolliszcze]

Chłopaki z GFP w tym tygodniu miały premierę "Najeźdźców z północy" i siedzą po nocach, rozwiązując problemy z przesyłkami, żeby każdy zdążył dostać pod choinkę... Więc pisanie, że sobie zrobili przedwczesny urlop, jest lekko przesadzone

[GFP]

Ja z kolei starałem się dowiedzieć jak sprawy mają się z Najeźdźcami, których podobno wszyscy mieli otrzymać przed Świętami ale zostałem najzwyczajniej w świecie olany - bo jako takie traktuję odczytanie wiadomości i brak jakiejkolwiek zwrotki, nawet takiej w stylu 'sprawdzimy, wrócimy za +/- 7 dni'. Wiele razy kontaktowałem się w różnych sprawach z różnymi wydawcami i jest to pierwszy przypadek jawnego olewactwa. No cóż, jak widać są Wydawcy i są wydafcy. Wesołych Świąt.

Starasz się, ale na PW. PW na forum NIE SŁUŻY do jakichkolwiek komunikacji w kampaniach. Są do tego narzędzia takie jak: skrzynka na wspieram.to, lub podany wczoraj adres e-mail służący do komunikacji.

W ciągu ostatnich 4 dni, wrzuciliśmy 6 aktualizacji do Najeźdźców. We wtorek, odpowiadaliśmy w ciągu maksymalnie piętnastu minut na wspieram.to.

Pisałem o tym w wątku dotyczacym kampanii.

Wspierający piszą do nas WSZĘDZIE, a potem mają pretensje że nie odpowiadamy. Zachowaj, proszę, formę komunikacji o której piszemy w aktualizacji z wczoraj, a na pewno nie zostaniesz pominięty.

Ja dostałem odpowiedź na forum w pm, że mam wysłać maila na odpowiedni adres, żeby otrzymać zwrot i na tym się zakończył kontakt. Jak tak dalej pójdzie to przy okazji poproszę o zwrot za Spartacusa.

Edit:
Otrzymałem odpowiedź:
"Zwyczajowo, na wszelkie wiadomości dotyczące Zwrotów Mage Wars odpowiadamy w każdy poniedziałek.
Zleciłem przelew do nadania"
Informacja dla osób, które też by chciały cokolwiek wycofać

Wysłałeś wiadomość we wtorek, a kolejną we czwartek. Odpowiedziałem na maila, jak widać po powyższym poście.

Dziwnie to milczenie wygląda. Ja również czekam już któryś tydzień na informację nt. wyglądu dodatkowych przezroczystych kości do Odlotowego Wyścigu. GFP przez brak normalnej komunkacji tracicie klientów i wspierających.

Jak otrzymamy próbki, to je pokażemy. Nie mamy żadnego interesu, w trzymaniu ich dla siebie.

Niniejszy informuję, że własnie teraz, rozpoczynamy przerwę świąteczną. Na forum wrócimy po nowym roku.
Wszystkiego najlepszego!

[Zaan84]

Czy Mage Wars w ogole zostanie wydane? Z tego co wyczytałem z regulaminu wspieram.to zbierający ma pół roku na realizację projektu, ktore w tym przypadu minęło w połowie grudnia. Wspierający mają prawo sie wycofać i żądać zwrotu pieniędzy co chyba ma miejsce. Tak wiec jezeli wycofa sie dosc osób to GFP moze uznac że wydaie gry jest nieoplacalne.

[Szaweł]

Chłopaki z GFP w tym tygodniu miały premierę "Najeźdźców z północy" i siedzą po nocach, rozwiązując problemy z przesyłkami, żeby każdy zdążył dostać pod choinkę... Więc pisanie, że sobie zrobili przedwczesny urlop, jest lekko przesadzone

Ja wszystko rozumiem. ALE skoro inni mogą to czemu nie GFP? Póki co, na mojej liście 'Z tymi wydawcami nie współpracuję' znajdują się tylko Badger's Nest i Asynchron, ale przyznam, że GFP robi wszystko, żeby na tej liście również się znaleźć. Żeby sprawa była jasna - ja nie muszę mieć NP przed Świętami. Ba! Nie muszę mieć ich nawet przed Nowym Rokiem, naprawdę mam w co grać. Mało tego, jakby GFP mi odpowiedziało, że mają kocioł i najzwyczajniej w świecie jest im przykro, że coś do kogoś nie dotrze, odpisałbym 'no problem, wyślijcie po Nowym Roku'. Ale nie. GFP woli podejście - olej tego i tamtego, może zapomną. Słabe. Turbosłabe.

Kocioł czy urlop, do klienta zawsze trzeba mieć odpowiednie podejście.

[Trolliszcze]

Zakładasz, że zobaczyli Twoją ksywkę i specjalnie olali, bo Cię nie lubią?
A gdzie się z nimi kontaktowałeś? Tutaj?

[konrad.rymczak]

Ale nie. GFP woli podejście - olej tego i tamtego, może zapomną. Słabe. Turbosłabe.

Kocioł czy urlop, do klienta zawsze trzeba mieć odpowiednie podejście.

Ale czy kontaktujesz się z GFP zgodnie z zaleceniami w kampanii?

Zauważyłem, że komunikacja się poprawiła od kiedy korzystam z maila przypisanego do projektu lub wiadomości na wspieram. Sam kiedyś pisałem PW/FB/główny mail i w sumie nic dziwnego, że czasem nie odpisali

[Szaweł]

Zakładasz, że zobaczyli Twoją ksywkę i specjalnie olali, bo Cię nie lubią?
A gdzie się z nimi kontaktowałeś? Tutaj?

OMG, Trolliszcze, nie trolluj proszę. Czy ja napisałem, że mnie olewają bo mnie nie lubią? Olali mnie jak i parę innych osób z tego co widzę po komentarzach. Tak, kontaktowałem się z nimi tutaj. Tutaj rozmawiam z nimi o projekcie via forum, tutaj opowiadają nam o nim, tutaj komunikują się z nami. Tak, jakoś tak przyszło mi do głowy, że również tutaj potrafią odpowiedzieć na PW.

Ale czy kontaktujesz się z GFP zgodnie z zaleceniami w kampanii?

Zauważyłem, że komunikacja się poprawiła od kiedy korzystam z maila przypisanego do projektu lub wiadomości na wspieram. Sam kiedyś pisałem PW/FB/główny mail i w sumie nic dziwnego, że czasem nie odpisali

Zgodnie z jakimi zaleceniami? Z wczorajszego wieczora? Wybacz, ale nie podróżuję w czasie i kiedy wysyłałem zapytanie na PW nie było jeszcze takowych zaleceń. Teraz są i teraz wiem, wcześniej nie było i byłoby miło, gdyby mi odpowiedziano. Kończę temat, bo nic i nikt mnie nie przekona, że olewanie klienta jest dobre i że to klient jest dla wydawcy a nie na odwrót. Widać jestem z czasów innej wolnorynkowości. A może muszę założyć krawat, to będę mniej awanturujący się...

[Trolliszcze]

Zakładasz, że zobaczyli Twoją ksywkę i specjalnie olali, bo Cię nie lubią?
A gdzie się z nimi kontaktowałeś? Tutaj?

OMG, Trolliszcze, nie trolluj proszę. Czy ja napisałem, że mnie olewają bo mnie nie lubią? Olali mnie jak i parę innych osób z tego co widzę po komentarzach. Tak, kontaktowałem się z nimi tutaj. Tutaj rozmawiam z nimi o projekcie via forum, tutaj opowiadają nam o nim, tutaj komunikują się z nami. Tak, jakoś tak przyszło mi do głowy, że również tutaj potrafią odpowiedzieć na PW.

Wielokrotnie pisali - tu i nie tylko - żeby w sprawach kampanii kontaktować się albo pod kampanią na wspieram.to, albo na dedykowanym mailu. Krótko mówiąc, sam jesteś sobie winien, a narzekasz... No, my wyruszamy w podróż - wesołych świąt!

[konrad.rymczak]

Wybacz, ale nie podróżuję w czasie i kiedy wysyłałem zapytanie na PW nie było jeszcze takowych zaleceń. Teraz są i teraz wiem, wcześniej nie było i byłoby miło, gdyby mi odpowiedziano.

Wiesz, jak kupuję coś w sklepie i mam problem z produktem to zgłaszam problem w sklepie - nie na forum (a większość sklepów ma konto na forum)

Podobnie ze wspieram.to - jak mam problem i nie widzę maila kontaktowego to piszę PW na wspieram, nie na forum.

Chyba, że pisałeś PW na wspieram - to fakt, powinni odpisać!

[Szaweł]

Wybacz, ale nie podróżuję w czasie i kiedy wysyłałem zapytanie na PW nie było jeszcze takowych zaleceń. Teraz są i teraz wiem, wcześniej nie było i byłoby miło, gdyby mi odpowiedziano.

Wiesz, jak kupuję coś w sklepie i mam problem z produktem to zgłaszam problem w sklepie - nie na forum (a większość sklepów ma konto na forum)

Podobnie ze wspieram.to - jak mam problem i nie widzę maila kontaktowego to piszę PW na wspieram, nie na forum.

Chyba, że pisałeś PW na wspieram - to fakt, powinni odpisać!

OMG. Ale ja nie mam problemu z produktem. Czemu jest to tak ciężko zrozumieć. Nie mam problemu z samą grą, bo jej nie mam. Nie mam problemu z wysyłką bo też jej nie mam , nie mam problemu z terminowością, bo jak już powtarzałem nie muszę, ba nie zagram w nią nawet jak dojdzie, bo nie będę miał czasu zaznajomić się z instrukcją... mało. JA NIE MIAŁEM ŻADNEGO PROBLEMU do momentu, w którym zostałem olany. To jedyny problem. Nie gra, wysyłka, czas. Podejście. TYLKO I WYŁĄCZNIE podejście. A o nim akurat dyskutuję na forum, gdyż na właśnie tym forum mój właśnie powstały problem się udziela i na forum się... uwaga... dyskutuje, co niniejszym czynię.

Udzielam się na forum, na którym ustanowiono zasadę kolorowania postów, które mają być żartem, ironią (co pomaga na tymże forum uniknąć niepotrzebnych dyskusji) co też uczynię poniżej.

Reasumując - nie boli mnie nic, prócz braku odpowiedzi. Nie wiem, jakoś widać inaczej mnie wychowywano i mimo, iż mam służbowego maila potrafię odpowiedzieć ludziom na skype'ie, whatsuppie, viberze, gg i gdziekolwiek sobie jeszcze wymyślicie. Staram się pomagać starszym, nie spóźniać się i odpowiadć na wszystkie zapytania - widać jest to nienormalne i to ja nie mieszczę się w normach społecznych. Przepraszam. Wina moich rodziców. Przekażę im uwagi przy wigilijnym stole

[konrad.rymczak]

Jasne Tylko GFP zaznaczało wiele razy - nie załatwia kwestii związanych z "produktem" (reklamacje, płatności, zwroty, itd) przez forum. Czemu tego nie uszanować? Pisząc zapytanie o "produkt" przez PW na forum GFP zostało olane. To jedyny problem. Nie Twój post. Podejście. TYLKO I WYŁĄCZNIE podejście.

[Olgierdd]

Szaweł, skoro nie zależy Ci na terminach, wysyłce, grze itp. ani nawet na tym co Ci odpiszą, to po co wszczynasz awanturę przez kilka postów?
Też korespondowałem z GFP, czekałem, przypominałem się i w końcu dostałem odpowiedź, podziękowałem i sprawa zamknięta. GFP to nie korpo w których sekretarki mają swoje sekretarki i działającą 24/7 infolinię.

Więc pytam jeszcze raz? Po co to robisz? W dodatku dzień przed Wigilią

[Szaweł]

Jasne Tylko GFP zaznaczało wiele razy - nie załatwia kwestii związanych z "produktem" (reklamacje, płatności, zwroty, itd) przez forum. Czemu tego nie uszanować? Pisząc zapytanie o "produkt" przez PW na forum GFP zostało olane. To jedyny problem. Nie Twój post. Podejście. TYLKO I WYŁĄCZNIE podejście.

W punkt. Jeśli pisali, to przeoczyłem, przepraszam (tak, potrafię).

Szaweł, skoro nie zależy Ci na terminach, wysyłce, grze itp. ani nawet na tym co Ci odpiszą, to po co wszczynasz awanturę przez kilka postów?
Też korespondowałem z GFP, czekałem, przypominałem się i w końcu dostałem odpowiedź, podziękowałem i sprawa zamknięta. GFP to nie korpo w których sekretarki mają swoje sekretarki i działającą 24/7 infolinię.

Więc pytam jeszcze raz? Po co to robisz? W dodatku dzień przed Wigilią

Po pierwsze nie wszczynam awantury tylko informuję, że nieładnie się ktoś wobec mnie zachował. Ludzie odpisują więc im odpowiadam. Nie myl pojęć, jest to dyskusja. Nie zależy mi na terminie, zależy mi na tym, żeby nie powodować większych problemów. Wyjeżdżam na Święta i nie chcę, żeby przesyłka dotarła do mojego paczkomatu w np. środę i w piątek ruszyła w drogę powrotną. Dlatego spytałem co zacz, nie uzyskałem odpowiedzi co uważam, za zachowanie niegodne więc je skomentowałem... no i się zaczęło. Mam prawo do dyskusji, mam prawo do własnego zdania, ba, mam prawo do posiadania prawa. Przeszkadza Ci to?

I nie rób ze mnie Grincha, proszę. Słabe.

[everan]

Ja koresponduję z GFP od drugiego grudnia przez PW na forum; i tak, wcześniej pisałem na skrzynkę podaną na wspieram.to, tyle tylko, że nikt tam raczył odpowiadać, więc te smuty o właściwych kanałach komunikacji to chyba najnowsza taktyka unikowa. Tutaj, na PW, też niewiele lepiej; niczego przez prawie miesiąc się nie dowiedziałem, same "aha ok to zapytamy w magazynie", "sprawdzę w systemie" i cisza. I jak ktoś pisał wyżej: nie chodzi nawet o sam fakt opóźnień, tylko o żenującą jakość komunikacji. GFP = Grubo Frajerze Poczekasz.

Co do utyskiwiań na psucie świąt, nie rozumiem, spojrzałem w kalendarz GFP i to dopiero za pół roku

[hsiale]

Wielokrotnie pisali - tu i nie tylko - żeby w sprawach kampanii kontaktować się albo pod kampanią na wspieram.to, albo na dedykowanym mailu.

Próbowałem na początku używać dedykowanego maila. Po wysłaniu miły automat odpowiadał, że z powodu dużej ilości maili odpowiedź może zająć do 3 dni. Mijały 4 dni, wysyłałem kolejnego maila, automat odpowiadał tak samo, w końcu stwierdziłem że to nie działa i zacząłem próbować innych metod.

Wnioski (po dwóch miesiącach doświadczeń):
- prywatne wiadomości na forum działają dużo lepiej niż maile, ale ciągle w kratkę,
- publiczne narzekanie w tym wątku działa najlepiej ze wszystkiego co próbowałem, jedyna metoda ze skutecznością ponad 50%.

A koszulek pewnie jeszcze dłuższy czas nie zobaczę, wprawdzie po dzisiejszym narzekaniu dostałem kolejną wiadomość że podbijają temat u producenta, ale skoro do Nowego Roku będą offline, to przez najbliższy tydzień producenta nikt nie będzie cisnął więc pewnie nic nie zrobi.