Baaardzo fajna gra, byłem pozytywnie zaskoczony. Jak na tak szybki i lekki tytuł zaskakująco dużo taktycznego kombinowania. Miałem już w grudniu absolutnie niczego nie kupować, a już mam zarezerwowany egzemplarz na odbiór osobisty w sobotęjax pisze:Wczoraj partia w Adrenalinkę. Wrażenia pozytywne. Mój D-Struct-or wyposażył się Cyberostrze i Rękawice Mocy i siał zniszczenie na bliskim dystansie, pioma10 ciągle przypalał nas swoim Palnikiem a mat_eyo irytował swoimi strzałami zza węgła pociskami naprowadzającymi się na ciepło a Michał... nie pamiętam. Odrobina chaosu, co nieco planowania, fun, no i myślę że całkiem sporo kontroli, gdy się zapozna dokładnie z broniami. Kciuk w górę.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Michał biegał z HELLIONem i czymś jeszcze, ale nie pamiętam czym. Przeinwestowałem zabójstwa, z pięciu miałem trzy i wszystkie były overkillami.
Hola hola, jedna z moich zaplanowanych akcji wyszła mi perfekcyjnie. To nic, że tylko jedna z czterechjax pisze:Następnie partyjka w niepozorną grę szpiegowską, Estoril. Ta gra pokonała system a ściślej rzecz biorąc system nerwowy takiego planszówkowego wyjadacza jak mat_eyo. Ciężko było nie chichotać, gdy motał się w szpiegowskich intrygachDwóch jego agentów zleciało z klifu, co jest niezłym osiągnięciem jak na jedną partię
![]()
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Chichocz do woli, ja miałem ubaw kiedy patrzyłem na Twoją minę typu "Przecież to niemożliwe, żeby mat zagrał coś tak głupiego, to element planu! Tylko co on wymyślił?!"
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)