Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Uhm, ale z tego co pamiętam z planszówek na Narodowym to zasób kart Santa Piva się już skończył?
Pozostanie samodzielne tłumaczenie, na szczęście koszulkuję karty. ; )
Czy w ramach dodruku Scythe (i co najważniejsze - dodatku) jest szansa na dodatkowe trzy wskaźniki siły? To jedyna różnica pomiędzy naszą edycją przedsprzedażową, a kickstarterowym oryginałem.
Bormac pisze:Czy w ramach dodruku Scythe (i co najważniejsze - dodatku) jest szansa na dodatkowe trzy wskaźniki siły? To jedyna różnica pomiędzy naszą edycją przedsprzedażową, a kickstarterowym oryginałem.
Nie naszą, a każdą na całym świecie edycją "retailową".
Gromb pisze:Mogą być nawet do kupienia jako dodatek. Chętnie za nie zapłacę
Pytajcie o nie w swoich sklepach, niektóre sprowadzają. My tego nie robimy, bo to dodatki niezależne językowo. Nie jest naszym zadaniem konkurowanie ze sklepami, które mogą je sprowadzić od amerykańskiego wydawcy bezpośrednio.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy, mamy XXI wiek a na dodruk gry trzeba czekać do kwietnia/maja? 4-5 miesięcy? czekacie aż drzewo na surowiec wyrośnie? czy każde opakowanie jest dziargane ręcznie przez niewidomych w Indiach albo innym odległym kraju? Czyżby chora polityka kontroli popytu i podaży wzorowana na Apple?
skimmboard pisze:Nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy, mamy XXI wiek a na dodruk gry trzeba czekać do kwietnia/maja? 4-5 miesięcy? czekacie aż drzewo na surowiec wyrośnie? czy każde opakowanie jest dziargane ręcznie przez niewidomych w Indiach albo innym odległym kraju? Czyżby chora polityka kontroli popytu i podaży wzorowana na Apple?
skimmboard pisze:Nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy, mamy XXI wiek a na dodruk gry trzeba czekać do kwietnia/maja? 4-5 miesięcy? czekacie aż drzewo na surowiec wyrośnie? czy każde opakowanie jest dziargane ręcznie przez niewidomych w Indiach albo innym odległym kraju? Czyżby chora polityka kontroli popytu i podaży wzorowana na Apple?
Ale chrzanisz...
to mi wytłumacz proszę CO tak długo trwa! Jak zamawiałem auto (produkowane w Japonii), które składa się z kilkuset (albo i lepiej) tysięcy elementów to za niecałe 3 miesiące przypłynęło do Polski i było do odbioru w salonie...Może jestem nowy w świecie gier ale pewnych rzeczy po prostu nie potrafię zrozumieć.
Zaskoczę Cię ale niewidomi w Indiach nie dziergają gier planszowych. Żałosne to co napisałeś. Może kto inny wytłumaczy Ci jak wyglada proces dodruku gier , zwłaszcza przy niskim nakładzie lokalnych językowo wersji. Żal mi czasu na kogoś kto pisze takie rzeczy.
sqb1978 pisze:"Może jestem nowy w świecie..." tu powinieneś zakończyć
Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka
W sensie, że mam już więcej nie grać, tak?
PS
Byłem w Indiach i ze względu na duży problem z chorobami oczu w tamtych rejonach wielu z nich pracuje i wykonuje mniej czy bardziej skomplikowane zawody, więc w żaden sposób nie jest to obelga. Polecam trochę zaczerpnięcia informacji o świecie zanim zaczniesz kogoś oceniać/obrażać.
skimmboard pisze:Nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy, mamy XXI wiek a na dodruk gry trzeba czekać do kwietnia/maja? 4-5 miesięcy? czekacie aż drzewo na surowiec wyrośnie? czy każde opakowanie jest dziargane ręcznie przez niewidomych w Indiach albo innym odległym kraju? Czyżby chora polityka kontroli popytu i podaży wzorowana na Apple?
skimmboard pisze: Polecam trochę zaczerpnięcia informacji o świecie zanim zaczniesz kogoś oceniać/obrażać.
sqb1978 pisze:"Może jestem nowy w świecie..." tu powinieneś zakończyć
Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka
W sensie, że mam już więcej nie grać, tak?
PS
Byłem w Indiach i ze względu na duży problem z chorobami oczu w tamtych rejonach wielu z nich pracuje i wykonuje mniej czy bardziej skomplikowane zawody, więc w żaden sposób nie jest to obelga. Polecam trochę zaczerpnięcia informacji o świecie zanim zaczniesz kogoś oceniać/obrażać.
twój post był raczej z tych głupich, ale postaram się odpowiedzieć...
wbrew pozorom nawet w ChRLD jest tylko kilka fabryk profesjonalnie produkujących gry planszowe. Mają one duże obłożenie produkcyjne i gra w małym nakładzie musi czekać na swoją kolej do druku i konfekcji nawet kilka miesięcy. do tego dochodzi chiński nowy rok i transport trwający nawet 2 miesiące...no i na dodruk w sklepie można czekać nawet i 6 miesięcy.
twój post był raczej z tych głupich, ale postaram się odpowiedzieć...
wbrew pozorom nawet w ChRLD jest tylko kilka fabryk profesjonalnie produkujących gry planszowe. Mają one duże obłożenie produkcyjne i gra w małym nakładzie musi czekać na swoją kolej do druku i konfekcji nawet kilka miesięcy. do tego dochodzi chiński nowy rok i transport trwający nawet 2 miesiące...no i na dodruk w sklepie można czekać nawet i 6 miesięcy.
Info na temat miejsca produkcji gry nawet na opakowaniu nie jest zawarte - szukałem Nie sądziłem, że to aż taki duży problem i tak wąska specyfikacja fabryki (biorąc pod uwagę ogrom i zdolności produkcyjne rynku chińskiego). Bo na aliexpress zamówić można dosłownie wszystko z zamówieniem większych ilości z czasem realizacji kilku tygodni.
Dzięki za rzeczową odpowiedź i nakreślenie sprawy. Widać na rynku jest luka ))
skimmboard pisze:Info na temat miejsca produkcji gry nawet na opakowaniu nie jest zawarte - szukałem Nie sądziłem, że to aż taki duży problem i tak wąska specyfikacja fabryki (biorąc pod uwagę ogrom i zdolności produkcyjne rynku chińskiego). Bo na aliexpress zamówić można dosłownie wszystko z zamówieniem większych ilości z czasem realizacji kilku tygodni.
Dzięki za rzeczową odpowiedź i nakreślenie sprawy. Widać na rynku jest luka ))
Jest zawarte, pod kodem kreskowym.
Co do rynku - grę produkuje konkretna drukarnia, która drukowała wszystkie wcześniejsze edycje. Dodruk w innym miejscu nie wchodzi w grę. A w tej jest spora kolejka, bo to jeden z najlepszych producentów w Azji.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare