Po ilu nieudanych razach tak zdecydowaliście?szczudel pisze: Doszliśmy do wniosku, że scenariusze na wysokim poziomie trudności będziemy pokonywać z dodatkowym Badaczem, którego nie widzi aplikacja (ale wszystko musi robić zgodnie z zasadami). W ten sposób obniżymy sobie poziom trudności (do komfortowego dla nas) zachowując możliwość cieszenia się każdym smaczkiem fabularny
Posiadłość Szaleństwa / Mansions of Madness 2 ed (Nikki Valens)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Po 1
Jestem wychowany na JRPGach nałogowym zbieraczem (żona widzę, że też) więc nie przepuszcza niczemu co leży na planszy. Dla "hardcore-ów" pewnie to odrażające, ale wrodzona awersja do sekwencji "na czas" i nastawienie na fabułę a nie mechanikę sprawiają, że nie wstydzę się swojego casual-ostwa![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Kijnw oko 4 i więcej gwiazdkom trudności. Jakbym mógł to wszystko bym grał na dwóch![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Jestem wychowany na JRPGach nałogowym zbieraczem (żona widzę, że też) więc nie przepuszcza niczemu co leży na planszy. Dla "hardcore-ów" pewnie to odrażające, ale wrodzona awersja do sekwencji "na czas" i nastawienie na fabułę a nie mechanikę sprawiają, że nie wstydzę się swojego casual-ostwa
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Kijnw oko 4 i więcej gwiazdkom trudności. Jakbym mógł to wszystko bym grał na dwóch
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
- Musza
- Posty: 421
- Rejestracja: 04 sty 2015, 15:53
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Mansions of Madness Second Edition
Rozegrałem pierwszy scenariusz i niestety, tak mnie gra zmęczyła, że przerwałem. Będą kolejne próby, ale pierwszy raz był rozczarowujący choć to trochę usprawiedliwione. Podoba mi się, że nie widać mapy od razu, ale z aplikacją odkrywamy ją. Nie podoba mi się, że przez to w trakcie gry trzeba szukać i wciąż dokładać elementy. Usiedliśmy zaraz po rozpakowaniu gry, więc jeszcze był bajzel w elementach i to też wpłynęło na owe zmęczenie (szukanie potwora -> mocowanie go i kartonika do podstawki its.). Wierzę, że następnym razem będzie dużo lepiej ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ostatnio zmieniony 10 sty 2017, 16:12 przez Musza, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
To szybko się poddajecieszczudel pisze:Po 1![]()
Jestem wychowany na JRPGach nałogowym zbieraczem (żona widzę, że też) więc nie przepuszcza niczemu co leży na planszy. Dla "hardcore-ów" pewnie to odrażające, ale wrodzona awersja do sekwencji "na czas" i nastawienie na fabułę a nie mechanikę sprawiają, że nie wstydzę się swojego casual-ostwa
Kijnw oko 4 i więcej gwiazdkom trudności. Jakbym mógł to wszystko bym grał na dwóch
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Re: Mansions of Madness Second Edition
Bea pisze:To szybko się poddajecieszczudel pisze:Po 1![]()
Jestem wychowany na JRPGach nałogowym zbieraczem (żona widzę, że też) więc nie przepuszcza niczemu co leży na planszy. Dla "hardcore-ów" pewnie to odrażające, ale wrodzona awersja do sekwencji "na czas" i nastawienie na fabułę a nie mechanikę sprawiają, że nie wstydzę się swojego casual-ostwa
Kijnw oko 4 i więcej gwiazdkom trudności. Jakbym mógł to wszystko bym grał na dwóch. A na czym to obniżanie poziomu trudności będzie polegać?
No napisał, że będą grali dodatkowym badaczem, którego nie zgłoszą w aplikacji
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Dokładnie.
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwością przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a następnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwością przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a następnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
Ostatnio zmieniony 10 sty 2017, 10:03 przez szczudel, łącznie zmieniany 1 raz.
- AkitaInu
- Posty: 4060
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 25 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
To byloby mega ulatwienie, no oglbys dwa razy na ture explorowac.szczudel pisze:Dokładnie.
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwości przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a nastepnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
Wysłane z telefonu
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Jestem zaskoczony, że chcecie ułatwiać sobie rozgrywkę. Pamiętajcie, że tym samym zmniejszacie regrywalność produktu, szybciej pokonacie przeciwności i szybciej wam się znudzi. Ja mam wręcz tendencje do utrudniania sobie scenariuszy aby było bardziej w klimatach H.P. Lovecrafta ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- Musza
- Posty: 421
- Rejestracja: 04 sty 2015, 15:53
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Mansions of Madness Second Edition
Quba40 pisze:Jestem zaskoczony, że chcecie ułatwiać sobie rozgrywkę. Pamiętajcie, że tym samym zmniejszacie regrywalność produktu, szybciej pokonacie przeciwności i szybciej wam się znudzi. Ja mam wręcz tendencje do utrudniania sobie scenariuszy aby było bardziej w klimatach H.P. Lovecrafta
![Obrazek](https://cdn.meme.am/cache/instances/folder538/64209538.jpg)
-
- Posty: 318
- Rejestracja: 26 lis 2016, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 43 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Wg mnie ta gra działa dobrze tak, jak jest, a ułatwienia tylko ją zepsują.
Podoba mi się uciekający czas i konieczność dokonywania wyborów: pójdę tu czy tam, porozmawiam z kimś czy przeszukam jakieś miejsce.
Przez to mam ochotę rozegrać dany scenariusz jeszcze raz, nawet po wygranej, i sprawdzić "a co by było gdyby". Dzięki temu, oraz jakiejś tam losowości w aplikacji, nie ma problemu przejść z przyjemnością dany scenariusz 3-4 razy.
Także ograniczenia co do ruchu są ok - owszem, czasem denerwują, ale powodują, że starannie się planuje swoje ruchy a przede wszystkim dyskutuje i uzgadnia strategię z innymi graczami. W końcu to kooperacja![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Podoba mi się uciekający czas i konieczność dokonywania wyborów: pójdę tu czy tam, porozmawiam z kimś czy przeszukam jakieś miejsce.
Przez to mam ochotę rozegrać dany scenariusz jeszcze raz, nawet po wygranej, i sprawdzić "a co by było gdyby". Dzięki temu, oraz jakiejś tam losowości w aplikacji, nie ma problemu przejść z przyjemnością dany scenariusz 3-4 razy.
Także ograniczenia co do ruchu są ok - owszem, czasem denerwują, ale powodują, że starannie się planuje swoje ruchy a przede wszystkim dyskutuje i uzgadnia strategię z innymi graczami. W końcu to kooperacja
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Dokładnie, a tak przejdziesz za pierwszym razem na luzie i stwierdzisz, że nie ma co wracać do gryStrud pisze:Wg mnie ta gra działa dobrze tak, jak jest, a ułatwienia tylko ją zepsują.
Podoba mi się uciekający czas i konieczność dokonywania wyborów: pójdę tu czy tam, porozmawiam z kimś czy przeszukam jakieś miejsce.
Przez to mam ochotę rozegrać dany scenariusz jeszcze raz, nawet po wygranej, i sprawdzić "a co by było gdyby". Dzięki temu, oraz jakiejś tam losowości w aplikacji, nie ma problemu przejść z przyjemnością dany scenariusz 3-4 razy.
Także ograniczenia co do ruchu są ok - owszem, czasem denerwują, ale powodują, że starannie się planuje swoje ruchy a przede wszystkim dyskutuje i uzgadnia strategię z innymi graczami. W końcu to kooperacja
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jedynie scenariusz 2 jest zbyt trudny dla 2 badaczy, nawet jak wie się co trzeba robić nadal jest za mało czasu. Udało się nam go przejść dopiero grając w 4 osoby.
W tej grze kluczem jest odpowiedni podział akcji. Zwróćcie uwagę na to kto w jakiej kolejności się powinien poruszyć, kto otwiera drzwi. A już kluczową akcją (a przez początkujących zapomnianą) jest popychanie. Dzięki tej akcji można zaoszczędzić przynajmniej pół tury
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
W sensie barykady?Quba40 pisze: A już kluczową akcją (a przez początkujących zapomnianą) jest popychanie.
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
vinnichi pisze:popychanie graczy i potworów
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Aż mi wstyd, że sprzedałem takie ułatwienieBea pisze:vinnichi pisze:popychanie graczy i potworówHa! No i takiej akcji nie znałam. Idę w końcu przeczytać całą instrukcję...
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
BTW kto z was korzysta z barykad? Wg mnie również bywa to kluczowa akcja, a pewnie większości szkoda tracić na nią akcji
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Mansions of Madness Second Edition
Mnie raz uratowała i to udało się przytrzymać na jedną rundę pomiota barykadą, pecha miał przy rzucie ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
To musiał być mega fart dla badaczyvinnichi pisze:Mnie raz uratowała i to udało się przytrzymać na jedną rundę pomiota barykadą, pecha miał przy rzucie
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Zauważyłem, że w 2 scenariuszu warto z tego korzystać, oszczędza się sporo czasu na walce, można oddalić się na bezpieczne miejsce, a przeciwnicy potrafią utknąć w miejscu.
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
-
- Posty: 318
- Rejestracja: 26 lis 2016, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 43 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Wygląda na to, że muszę zrobić to samoBea pisze:vinnichi pisze:popychanie graczy i potworówHa! No i takiej akcji nie znałam. Idę w końcu przeczytać całą instrukcję...
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Bardzo rzadko. Na początku gry częściej, ale kilka pechowych rzutów nas zniechęciło (rozwalona w pierwszym podejściu). Teraz tylko z premedytacją, gdy a) wiemy, że coś tedy przyjdzie, b) gdy ściga nas większa ilość potworów - wchodzimy za jakieś drzwi, czekamy, aż 1-2 z nich przejdą i barykadujemy, odcinając na jakiś czas pozostałe.Quba40 pisze:kto z was korzysta z barykad? Wg mnie również bywa to kluczowa akcja, a pewnie większości szkoda tracić na nią akcji
- Michałku
- Posty: 390
- Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Mansions of Madness Second Edition
W razie czego możesz ruszyć się o 1 pole, wykonać inną akcję i dokończyć ruch, nadal nie masz dodatkowej akcji, ale nie tracisz pola ruchu. Wg FAQ.szczudel pisze:Dokładnie.
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwością przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a następnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
A swoją drogą mieliśmy zagwoztkę w fazie mitów, czy jeśli gra mówi, że masz otrzymać np. 3 karty szaleństwa, ale jak wykonasz test czegoś to ich nie dostajesz. A później po kropce jest informacja odkryj dwie karty szaleństwa. No i teraz jeśli zdałem test o którym mowa wcześniej, ale miałem karty szaleństwa "zdobyte" w poprzednich rundach to je odkrywam, czy zdanie po kropce dotyczy tylko przypadku, w którym testu nie zdałem i mam otrzymać 3 karty?
Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt:
Re: Mansions of Madness Second Edition
my gramy że odkrywamy, niektóre wydarzenia po prostu mają dodatkowy negatywny efekt przy niezdanym teście
- AkitaInu
- Posty: 4060
- Rejestracja: 12 lut 2012, 12:43
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 25 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Wedlug mnie nadal musisz te karty odwrocicMichałku pisze:W razie czego możesz ruszyć się o 1 pole, wykonać inną akcję i dokończyć ruch, nadal nie masz dodatkowej akcji, ale nie tracisz pola ruchu. Wg FAQ.szczudel pisze:Dokładnie.
Dodatkowo zastanawiam się nad małą modyfikacją. Tzn możliwością przesuniecia się i przeszukania Lampy naftowej w jednym ruchu. Szalenie irytujące jest jak jest znacznik nowego pomieszczenia na sąsiednim obszarze a badacz musi poruszyć się o jedno pole a następnie zbadać nową lokację. Traci się całą runde bo " źle sie stanęlo".
A swoją drogą mieliśmy zagwoztkę w fazie mitów, czy jeśli gra mówi, że masz otrzymać np. 3 karty szaleństwa, ale jak wykonasz test czegoś to ich nie dostajesz. A później po kropce jest informacja odkryj dwie karty szaleństwa. No i teraz jeśli zdałem test o którym mowa wcześniej, ale miałem karty szaleństwa "zdobyte" w poprzednich rundach to je odkrywam, czy zdanie po kropce dotyczy tylko przypadku, w którym testu nie zdałem i mam otrzymać 3 karty?
Wysłane z telefonu
Re: Mansions of Madness Second Edition
Vinnichi i AkitaInu mają rację, w opisywanym przypadku karty odkrywasz niezależnie od wyniku testu. Czasem jednak trafiają się efekty zależne od wyniku testu.
Przyjmujesz 2 karty Obrażeń (+1 zapobiega). Jeśli przyjmujesz przynajmniej 1 kartę Obrażenia, czujesz przeszywający ból, kiedy kończyna wyskakuje ze stawu; otrzymujesz Stan Oszołomiony.
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Czy to jakiś oficjalny faq? Bo to by diametralnie zmieniało/przyspieszało rozgrywkę. Można by było wiele rzeczy robić "w biegu".Michałku pisze: W razie czego możesz ruszyć się o 1 pole, wykonać inną akcję i dokończyć ruch, nadal nie masz dodatkowej akcji, ale nie tracisz pola ruchu. Wg FAQ.
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Mansions of Madness Second Edition
Nie zrozumcie mnie źle. Mam bardzo ściśle określone oczekiwania wobec 2ed MoM. Do grania z żoną nie interesuje mnie „żyłowanie wyników” i regrywalność. Chcę raz na jakiś czas usiąść z żoną, poczuć klimat, pojarać się historią, planować poszczególne ruchy naszych badaczy – pograć casualowo.
Widzę, że niektórzy z was to istne MoM hardcore’y – świetnie. Czuję się w waszym towarzystwie jak młodszy brat, który gra w grę na innym poziomie trudności i pomimo spojrzeń politowania i tak świetnie się bawi . Naprawdę nie przeszkadza mi przejście scenariusza raz na „easy” i nie wracanie do niego. Policzyłem sobie ile mogę mieć godzin/koszt z gry i wyszło mi, że nawet grając „po mojemu” opłaca mi się to (za sprawą faktu iż mam pierwszą edycję, więc mam 6 scenariuszy a nie 4). Potem za koszt kilkudziesięciu złotych mam jeden np. 2 godzinny scenariusz, akceptuję to to nie jest zła cena w kontekście nowych, odcinkowych gier wideo. Jeśli będzie kilka wariantów planszy i scenariuszy (jak w 1ED) to tym bardziej cena jest zasadna do zawartości.
Możliwe, że jak dzieciaki podrosną, przejdziemy „szkoleniowo” MoM 1ED (i Alchemię i Zew) ze mną jako pobłażliwym Strażnikiem Tajemnic, to do gry wrócimy i nie będziemy sobie już ułatwiać bo będziemy grać we 4 i ułatwianie byłoby bardzo ograniczone, wręcz niepotrzebne.
Pozwólcie, że będę się dalej jarał w temacie klimatem, historią i awesome-nościa MoM ale jestem młodszym bratem grającym na cheatach![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Widzę, że niektórzy z was to istne MoM hardcore’y – świetnie. Czuję się w waszym towarzystwie jak młodszy brat, który gra w grę na innym poziomie trudności i pomimo spojrzeń politowania i tak świetnie się bawi . Naprawdę nie przeszkadza mi przejście scenariusza raz na „easy” i nie wracanie do niego. Policzyłem sobie ile mogę mieć godzin/koszt z gry i wyszło mi, że nawet grając „po mojemu” opłaca mi się to (za sprawą faktu iż mam pierwszą edycję, więc mam 6 scenariuszy a nie 4). Potem za koszt kilkudziesięciu złotych mam jeden np. 2 godzinny scenariusz, akceptuję to to nie jest zła cena w kontekście nowych, odcinkowych gier wideo. Jeśli będzie kilka wariantów planszy i scenariuszy (jak w 1ED) to tym bardziej cena jest zasadna do zawartości.
Możliwe, że jak dzieciaki podrosną, przejdziemy „szkoleniowo” MoM 1ED (i Alchemię i Zew) ze mną jako pobłażliwym Strażnikiem Tajemnic, to do gry wrócimy i nie będziemy sobie już ułatwiać bo będziemy grać we 4 i ułatwianie byłoby bardzo ograniczone, wręcz niepotrzebne.
Pozwólcie, że będę się dalej jarał w temacie klimatem, historią i awesome-nościa MoM ale jestem młodszym bratem grającym na cheatach
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
- vinnichi
- Posty: 2391
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1304 times
- Been thanked: 790 times
- Kontakt: