Fabled Fruit / Owocowe Opowieści (Friedemann Friese)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- yosz
- Posty: 6360
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 194 times
- Been thanked: 490 times
- Kontakt:
Fabled Fruit / Owocowe Opowieści (Friedemann Friese)
Nie znalazłem wątku o nowej grze Friedemanna Friese, a chciałem podzielić się swoimi wrażeniami po grze
https://www.youtube.com/watch?v=gK0R_CxA6Bk
https://www.youtube.com/watch?v=gK0R_CxA6Bk
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- Pastorkris
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 lis 2009, 07:30
- Lokalizacja: Katowice
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Fajne materiały masz Krótko i konkretnie.
Rhado ocenił grę jako idealny Gateway dla nowych planszówkowiczów.
Rhado ocenił grę jako idealny Gateway dla nowych planszówkowiczów.
- mikeyoski
- Posty: 1524
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Gra gra ma coś w sobie. Banalnie prosta a jednak fajnie przy niej płynie czas. Do tego dochodzi sporo interakcji.
Tapnięte z espiątki
Tapnięte z espiątki
- Legun
- Posty: 1803
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Co do tej interakcji - jak bardzo jest to konfrontacja (bezpośrednie i nieodwołalne zabieranie komuś)?
Do tego jeszcze jedno pytanie - czy konieczne jest podążanie za trybem przewidzianym przez grę, czy też można sobie wyobrazić, że ktoś po przejściu przez wszystkie karty wybierze sobie najbardziej mu pasujący zestaw, co najwyżej czasem coś urozmaicając - z grubsza tak jak w Dominionie?
Do tego jeszcze jedno pytanie - czy konieczne jest podążanie za trybem przewidzianym przez grę, czy też można sobie wyobrazić, że ktoś po przejściu przez wszystkie karty wybierze sobie najbardziej mu pasujący zestaw, co najwyżej czasem coś urozmaicając - z grubsza tak jak w Dominionie?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Tego bym nie polecał, bo sąsiadujące karty często ze sobą 'współdziałają', ale można wyobrazić sobie wystartowanie od dowolnego zestawu np. 15 i wzięcie pięciu kolejnych na start (16-20). Po pewnym czasie może to być jedyny sensowny sposób gry (aby zapewnić sobie regrywalność).Legun pisze:Do tego jeszcze jedno pytanie - czy konieczne jest podążanie za trybem przewidzianym przez grę, czy też można sobie wyobrazić, że ktoś po przejściu przez wszystkie karty wybierze sobie najbardziej mu pasujący zestaw, co najwyżej czasem coś urozmaicając - z grubsza tak jak w Dominionie?
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
- mikeyoski
- Posty: 1524
- Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
- Has thanked: 278 times
- Been thanked: 172 times
- Kontakt:
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Interakcja jest różna. Raz coś wymieniasz, raz coś zabierasz. Czasem może to lekko zdenerwować Niektóre układy to niemalże pasjans, a niektóre wymagają interakcji. A swoją drogą oryginalna nazwa gry to Fabled Fruit
Wysłane z mojego SM-T800 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-T800 przy użyciu Tapatalka
- citmod
- Posty: 715
- Rejestracja: 11 gru 2014, 15:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 103 times
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Gra nawet spoko, ale mi osobiście bardzo się nie podoba warunek zwycięstwa. Kto pierwszy zrobi kilka (3 z tego co pamietam) soki, przez co odebrałem tą grę jako nijaką. Zagraliśmy tylko jedną partię, ale koniec gry był jakiś taki bez emocji, że mimo iż sama mechanika i "system" fable mi się nawet spodobały, to zastanawiam się nad sprzedażą gry. Mam wrażenie, że nie ma tutaj za bardzo możliwości podejmowania lepszych decyzji od przeciwników (zakładając, że gramy z inteligentnymi ludźmi).
System punktowania przez wiele partii też mi się nie podoba, ponieważ rzadko gramy w identycznym składzie.
Także mam bardzo mieszane uczucia co do tej gry. Może po większej ilości partii zmienię zdanie, jednak problem w tym, że wątpię w to, że gra wróci jeszcze na stół.
System punktowania przez wiele partii też mi się nie podoba, ponieważ rzadko gramy w identycznym składzie.
Także mam bardzo mieszane uczucia co do tej gry. Może po większej ilości partii zmienię zdanie, jednak problem w tym, że wątpię w to, że gra wróci jeszcze na stół.
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Dlatego też gdzieś w recenzji pisałem, że to dla mnie bardziej zabawa, niż rywalizacja. Chociaż na ogół grając siadaliśmy od razu do trzech partii (akurat schodziła godzinka) i wtedy już liczyliśmy punkty. Po trzech rozgrywkach sumowaliśmy i wyłanialiśmy zwycięzcę.citmod pisze:Gra nawet spoko, ale mi osobiście bardzo się nie podoba warunek zwycięstwa. Kto pierwszy zrobi kilka (3 z tego co pamietam) soki, przez co odebrałem tą grę jako nijaką. Zagraliśmy tylko jedną partię, ale koniec gry był jakiś taki bez emocji, że mimo iż sama mechanika i "system" fable mi się nawet spodobały, to zastanawiam się nad sprzedażą gry. Mam wrażenie, że nie ma tutaj za bardzo możliwości podejmowania lepszych decyzji od przeciwników (zakładając, że gramy z inteligentnymi ludźmi).
System punktowania przez wiele partii też mi się nie podoba, ponieważ rzadko gramy w identycznym składzie.
Także mam bardzo mieszane uczucia co do tej gry. Może po większej ilości partii zmienię zdanie, jednak problem w tym, że wątpię w to, że gra wróci jeszcze na stół.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
- Legun
- Posty: 1803
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Zabraliśmy OO/FF jako główną grę na wakacyjny wyjazd rodzinny i sprawdziła się doskonale. Bardzo miła gierka, w której kolejne partie niosą za sobą coś ciekawego w postaci nowych opcji - szczególnie jeśli się ich wcześniej nie rozkminia. No głębi decyzji a la "Bumerang" to w tym nie ma, lecz na wakacje ja znalazł. Czasami układ kart pozwala na tworzenie jakichś małych kombosików, choć czasami to już nie.
Rzeczywiście kilka kart jest wyraźnie złośliwych - niby to zabranie jednej karty, lecz czasami to jest właśnie decydujące. Przy okazji jedna karta jest na mój gust zepsuta - surykatki, czyli zabieranie karty temu, kto ma ich na ręce najwięcej. W połowie przypadków jest to osoba najdalsza od zwycięstwa, czyli ta, która kupiła dotąd o jedną kartę mniej niż inni. Stąd pomysł, by przy ustalaniu takiej "ofiary" dodawać po 5 "kart" za każdy zrobiony już sok.
Generalnie jest to gra o bardzo żółtej, korelacyjnej interakcji. Ruchy innych graczy przynoszą nam niezamierzone korzyści, czyli to, co na naszym stole ceni się najbardziej.
Rzeczywiście kilka kart jest wyraźnie złośliwych - niby to zabranie jednej karty, lecz czasami to jest właśnie decydujące. Przy okazji jedna karta jest na mój gust zepsuta - surykatki, czyli zabieranie karty temu, kto ma ich na ręce najwięcej. W połowie przypadków jest to osoba najdalsza od zwycięstwa, czyli ta, która kupiła dotąd o jedną kartę mniej niż inni. Stąd pomysł, by przy ustalaniu takiej "ofiary" dodawać po 5 "kart" za każdy zrobiony już sok.
Generalnie jest to gra o bardzo żółtej, korelacyjnej interakcji. Ruchy innych graczy przynoszą nam niezamierzone korzyści, czyli to, co na naszym stole ceni się najbardziej.
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
- Legun
- Posty: 1803
- Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 78 times
- Been thanked: 167 times
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Na kolejnym wakacyjnym wyjeździe dociągnęliśmy z najmłodszą córką do końca talii. Pod koniec byłem już zdecydowanie znużony. W pierwszej połowie talii gra z partii na partię zyskiwała na dynamice. Gdzieś po czterdziestym zestawie najwyraźniej autorowi skończyły się nowe pomysły. Niektóre karty są zupełnie bezsensowne w rozgrywkach dwuosobowych. Inne są po prostu bardzo słabe. Nie grzebał ktoś na BGG - może gdzieś tam są listy najlepszych kart, z którymi można sobie wrócić do początku?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
-
- Posty: 1582
- Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Jestem po 4 partiach 4 osobowych i na razie jestem zachwycony na tyle, że zamówiłem dodatek. Niesamowite jak nowa karta potrafi wprowadzić zmiany do dynamiki i mikro - ekonomii gry czyniąc najchętniej wybieraną kartę jedną z rzadziej. Nie mogliśmy się oderwać, choć miał to być filer pomiędzy czymś cięższym. Martwię się tym jak będzie się w to grało na 2 osoby, ale widziałem wariant zaproponowany przez Rahdo, by każdy z graczy kierował dwoma pionkami i tu upatruje nadziei.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
-
- Posty: 761
- Rejestracja: 08 gru 2014, 17:06
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 195 times
- Been thanked: 22 times
Re: Owocowe Opowieści | Fable Fruit
Cześć. Szukam wariantu na dwie osoby w tę grę. Mógłbyś polecić?Matio.K pisze: ↑17 lis 2019, 19:45 Jestem po 4 partiach 4 osobowych i na razie jestem zachwycony na tyle, że zamówiłem dodatek. Niesamowite jak nowa karta potrafi wprowadzić zmiany do dynamiki i mikro - ekonomii gry czyniąc najchętniej wybieraną kartę jedną z rzadziej. Nie mogliśmy się oderwać, choć miał to być filer pomiędzy czymś cięższym. Martwię się tym jak będzie się w to grało na 2 osoby, ale widziałem wariant zaproponowany przez Rahdo, by każdy z graczy kierował dwoma pionkami i tu upatruje nadziei.
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Fabled Fruit / Owocowe Opowieści (Friedemann Friese)
Informacyjnie: pełna kampania dla 3 graczy to 26 partii. Średnio dziennie graliśmy 3 partie.
Nie ukrywam, że świetnie się bawiliśmy. Dynamika zmienna - czasami bardzo szybko, czasami gra zwalniała (mniejszy dociąg kart).
Pewnie wkrótce będziemy odpalać ponownie całość, ale na jakimś predefiniowanym decku.
Nie ukrywam, że świetnie się bawiliśmy. Dynamika zmienna - czasami bardzo szybko, czasami gra zwalniała (mniejszy dociąg kart).
Pewnie wkrótce będziemy odpalać ponownie całość, ale na jakimś predefiniowanym decku.