Dzieki za granie w niedziele! Szybkie podsumowanie spotkania:
1. Thunder Alley - zrobilismy jedno okrazenie z Krzyskiem i Emilem, Natalia odpadla po jednej turze. bo musiala uciekac. Takie wprowadzenie do ruchow, bo nie bylo zadnych pit-stopow jeszcze
2. Cyklady - ciesze sie, ze moglem w to zagrac, bo kumpel mowil, ze to jego ulubiona gra, do tej pory myslalem ze jest tam wiecej walki, w rzeczywistosci jest jej stosunkowo niewiele, ale w punkt
3. Ominoes - nawet nie wiedzialem, ze to ma polska edycje, gralem w to wczesniej raz w Wawie, tym razem podobalo mi sie bardziej, bo juz cos tam rozumialem co sie dzieje na planszy
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
4. Dead Men Tell No Tales - ciekawe czy gdyby ta gra miala tytul "Kuolleet Miehet Eivät Kerro Tarinoita" to tez w polskiej edycji zostalby tytul nieprzetlumaczony, ale chyba English juz kazdy zna...
5. Great Western Trail - to w tej chwili jedna z moich 5 ulubionych gier, niby typowe euro, ale z super klimatem i widac, ze autor nie wybral tematu losowo, tylko naprawde go czuje!