Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Mam nadzieje ze dodatkowe karty automy beda wysylane ooczta polska... Moze troche dluzej ale raczej powinny dojsc;) dzisiaj jak bylem swoja paczke odebrac w fili nie omieszkalem zajsc do dzialu obslugi i "podziekowac za dostarczenie przez kuriera paczki"
czy ma ktoś chwilę czasu i chęci, żeby nakreślić mi jak wygląda rozgrywka solo i gra z tą automą? Bo jeśli kupię, to przede wszystkim będę grał w to sam
parasite pisze:czy ma ktoś chwilę czasu i chęci, żeby nakreślić mi jak wygląda rozgrywka solo i gra z tą automą? Bo jeśli kupię, to przede wszystkim będę grał w to sam
poważnie? nie szkoda Ci kasy? Scythe to świetna gra - ale kupować ją dla grania z automą to dziwny pomysł - jest sporo lepszych gier solo - w tym optymalizacyjnych eurasów. Z drugiej zaś strony podchodząc... może dzięki fajności tej gry jest szansa, że przyciągniesz ekipę do grania - bo ta gra jest atrakcyjnym wabikiem i moim zdaniem świetnie się sprawdza w roli gatewaya. Weź to rozważ...
parasite pisze:czy ma ktoś chwilę czasu i chęci, żeby nakreślić mi jak wygląda rozgrywka solo i gra z tą automą? Bo jeśli kupię, to przede wszystkim będę grał w to sam
poważnie? nie szkoda Ci kasy? Scythe to świetna gra - ale kupować ją dla grania z automą to dziwny pomysł - jest sporo lepszych gier solo - w tym optymalizacyjnych eurasów. Z drugiej zaś strony podchodząc... może dzięki fajności tej gry jest szansa, że przyciągniesz ekipę do grania - bo ta gra jest atrakcyjnym wabikiem i moim zdaniem świetnie się sprawdza w roli gatewaya. Weź to rozważ...
parasite pisze:czy ma ktoś chwilę czasu i chęci, żeby nakreślić mi jak wygląda rozgrywka solo i gra z tą automą? Bo jeśli kupię, to przede wszystkim będę grał w to sam
poważnie? nie szkoda Ci kasy? Scythe to świetna gra - ale kupować ją dla grania z automą to dziwny pomysł - jest sporo lepszych gier solo - w tym optymalizacyjnych eurasów. Z drugiej zaś strony podchodząc... może dzięki fajności tej gry jest szansa, że przyciągniesz ekipę do grania - bo ta gra jest atrakcyjnym wabikiem i moim zdaniem świetnie się sprawdza w roli gatewaya. Weź to rozważ...
Fajnie, a teraz odpowiedz na pytanie
chęci może są ale czasu mało, ale naści - ten pan robi to całkiem sensownie (sam się z tego uczyłem): youtube automa tutorial - 53'51"
Otrzymałem właśnie swój egzemplarz Scythe i wszystko fajnie, ale jedna rzecz zwróciła moją uwagę. Czy w Waszych egzemplarzach rewersy plansz akcji/gracza też są takie postrzępione, bardzo łatwo się strzępią? Właściwie farba na krawędzi sama odchodzi, wystarczy delikatnie palcem przejechać, co widać na zdjęciach: https://1drv.ms/f/s!AsX46a7gxEynlMQlwTDn5Pk5uBpuOQ Pytam, bo nie wiem czy te plansze już tak mają, czy po prostu mi się trafiły jakieś wyjątkowo wadliwe/podatne.
Niby pierdoła, ale przy tak dobrze zaprojektowanej i wykonanej grze trochę jednak kłuje w oko.
blazejtq pisze:Otrzymałem właśnie swój egzemplarz Scythe i wszystko fajnie, ale jedna rzecz zwróciła moją uwagę. Czy w Waszych egzemplarzach rewersy plansz akcji/gracza też są takie postrzępione, bardzo łatwo się strzępią? Właściwie farba na krawędzi sama odchodzi, wystarczy delikatnie palcem przejechać, co widać na zdjęciach: https://1drv.ms/f/s!AsX46a7gxEynlMQlwTDn5Pk5uBpuOQ Pytam, bo nie wiem czy te plansze już tak mają, czy po prostu mi się trafiły jakieś wyjątkowo wadliwe/podatne.
Niby pierdoła, ale przy tak dobrze zaprojektowanej i wykonanej grze trochę jednak kłuje w oko.
U mnie to samo. Dodatkowo dostałem trzy złączki żeńskie do diali i jedną męską. U kogoś podobnie?
blazejtq pisze:Otrzymałem właśnie swój egzemplarz Scythe i wszystko fajnie, ale jedna rzecz zwróciła moją uwagę. Czy w Waszych egzemplarzach rewersy plansz akcji/gracza też są takie postrzępione, bardzo łatwo się strzępią? Właściwie farba na krawędzi sama odchodzi, wystarczy delikatnie palcem przejechać, co widać na zdjęciach: https://1drv.ms/f/s!AsX46a7gxEynlMQlwTDn5Pk5uBpuOQ Pytam, bo nie wiem czy te plansze już tak mają, czy po prostu mi się trafiły jakieś wyjątkowo wadliwe/podatne.
Niby pierdoła, ale przy tak dobrze zaprojektowanej i wykonanej grze trochę jednak kłuje w oko.
Też niestety mam to samo. Trochę zepsuło mi to ogólny odbiór gry.
blazejtq pisze:Otrzymałem właśnie swój egzemplarz Scythe i wszystko fajnie, ale jedna rzecz zwróciła moją uwagę. Czy w Waszych egzemplarzach rewersy plansz akcji/gracza też są takie postrzępione, bardzo łatwo się strzępią? Właściwie farba na krawędzi sama odchodzi, wystarczy delikatnie palcem przejechać, co widać na zdjęciach: https://1drv.ms/f/s!AsX46a7gxEynlMQlwTDn5Pk5uBpuOQ Pytam, bo nie wiem czy te plansze już tak mają, czy po prostu mi się trafiły jakieś wyjątkowo wadliwe/podatne.
Niby pierdoła, ale przy tak dobrze zaprojektowanej i wykonanej grze trochę jednak kłuje w oko.
Też niestety mam to samo. Trochę zepsuło mi to ogólny odbiór gry.
Czyli wygląda na to, że taka wada tych plansz. Trochę dziwne przy takiej jakości innych elementów i cenie :/
Ostatnio zmieniony 17 maja 2017, 14:47 przez blazejtq, łącznie zmieniany 1 raz.
blazejtq pisze:Otrzymałem właśnie swój egzemplarz Scythe i wszystko fajnie, ale jedna rzecz zwróciła moją uwagę. Czy w Waszych egzemplarzach rewersy plansz akcji/gracza też są takie postrzępione, bardzo łatwo się strzępią? Właściwie farba na krawędzi sama odchodzi, wystarczy delikatnie palcem przejechać, co widać na zdjęciach: https://1drv.ms/f/s!AsX46a7gxEynlMQlwTDn5Pk5uBpuOQ Pytam, bo nie wiem czy te plansze już tak mają, czy po prostu mi się trafiły jakieś wyjątkowo wadliwe/podatne.
Niby pierdoła, ale przy tak dobrze zaprojektowanej i wykonanej grze trochę jednak kłuje w oko.
Też niestety mam to samo. Trochę zepsuło mi to ogólny odbiór gry.
Czyli wygląda na to, że taka wada tych plansz. Trochę dziwne przy takiej jakości innych elementów i cenie :/ Napisałem do wydawnictwa w tej sprawie na razie cisza.
to objaw zużywania się wykrojnika, a czasami efekt pośpiechu - kiedy po kaszerowaniu (naklejaniu na tekturę warstwy z grafiką) klej jeszcze nie wysechł.
Ten element jest ekstremalnie gruby - siła docisku duża, czasami wilgotne włókna papieru zrywają się jeszcze przed przejściem noża.
Nie jest to dramatyczna wada - jest to jedno z pierwszych miejsc tzw "optymalizacji" produkcji - kiedy można na czymś przyoszczędzić - to nasi mali chińscy przyjaciele prędzej czy później to zrobią - te plansze w Scythe nie są dwustronne (druga strona nie gra) - więc kontrola jakości nie traktuje ich jako strony A i przepuszcza.
Pamiętam, że nawet w wersjach KS takie rzeczy się trafiały - druk to niestety proces "płynny" ma tzw "fale" - cały myk polega na tym aby wychwycić i odrzucić ekstrema w jakości - co ma wpływ na koszt całości - więc jak się oszczędza to tu właśnie najszybciej. taki lajf - na szczęście gra na takich planszetkach nie zabija na śmierć - bo tego mankamentu podczas gry nie widać
W jednym z wątków na FB Jamey Stegmaier pisał o "big boxie" - pudle zdolnym pomieścić podstawkę i wszystkie... TRZY dodatki Wg jego wypowiedzi - pracuje nad 3cim i zarazem ostatnim dodatkiem do Scythe (zaraz po tym co już jest, po statkach fruwających...) ;P
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Jestem po 3 grach, więc próbka to prawie żadna ale jednym z pierwszych wniosków jest to, że Polania jest dużo dużo lepsza niż pozostałe frakcje. Czy ktoś podziela te opinię czy po prostu trzeba jakoś do grania przeciwko niej dostosować inaczej taktyke?
To dość częsty wniosek nowych po pierwszych partiach. Na początek jest łatwa i spory bonus z którego łatwo korzystać bez główkowania nad strategią. Inne są już bardziej wymagające. No i jeszcze uzależnione od planszetki z akcjami jaka się dostanie. One głównie determinują strategię.
Dzięki za wyjaśnienie. Cóż przyjrzałem się zdjęciom w Internecie, rozmawiałem z Michałem i chyba po prostu taki urok tych planszetek.
No nic szkoda czasu na zajmowanie się błahostkami, czas w końcu zagrać
mauserem pisze:
to objaw zużywania się wykrojnika, a czasami efekt pośpiechu - kiedy po kaszerowaniu (naklejaniu na tekturę warstwy z grafiką) klej jeszcze nie wysechł.
Ten element jest ekstremalnie gruby - siła docisku duża, czasami wilgotne włókna papieru zrywają się jeszcze przed przejściem noża.
Nie jest to dramatyczna wada - jest to jedno z pierwszych miejsc tzw "optymalizacji" produkcji - kiedy można na czymś przyoszczędzić - to nasi mali chińscy przyjaciele prędzej czy później to zrobią - te plansze w Scythe nie są dwustronne (druga strona nie gra) - więc kontrola jakości nie traktuje ich jako strony A i przepuszcza.
Pamiętam, że nawet w wersjach KS takie rzeczy się trafiały - druk to niestety proces "płynny" ma tzw "fale" - cały myk polega na tym aby wychwycić i odrzucić ekstrema w jakości - co ma wpływ na koszt całości - więc jak się oszczędza to tu właśnie najszybciej. taki lajf - na szczęście gra na takich planszetkach nie zabija na śmierć - bo tego mankamentu podczas gry nie widać
Gatherey pisze:Jestem po 3 grach, więc próbka to prawie żadna ale jednym z pierwszych wniosków jest to, że Polania jest dużo dużo lepsza niż pozostałe frakcje. Czy ktoś podziela te opinię czy po prostu trzeba jakoś do grania przeciwko niej dostosować inaczej taktyke?
Gatherey pisze:Jestem po 3 grach, więc próbka to prawie żadna ale jednym z pierwszych wniosków jest to, że Polania jest dużo dużo lepsza niż pozostałe frakcje. Czy ktoś podziela te opinię czy po prostu trzeba jakoś do grania przeciwko niej dostosować inaczej taktyke?
A ja jestem przeciwnego zdania, bo u nas zazwyczaj wygrywają te czerwone złe ruskie ;p
Gatherey pisze:Jestem po 3 grach, więc próbka to prawie żadna ale jednym z pierwszych wniosków jest to, że Polania jest dużo dużo lepsza niż pozostałe frakcje. Czy ktoś podziela te opinię czy po prostu trzeba jakoś do grania przeciwko niej dostosować inaczej taktyke?
A ja jestem przeciwnego zdania, bo u nas zazwyczaj wygrywają te czerwone złe ruskie ;p
Nie dziwię się. W końcu ich umiejętność zawsze jest tak samo przydatna, w sensie bez różnicy na ile osób gramy, zawsze ich umiejętność działa tak samo. Według mnie jest to słabo przemyślane.
To, że różne frakcje wygrywają, nie znaczy, że to gra wybitna Gdyby nie rewelacyjne grafiki i wykonanie, wciąż uważam, że ta gra byłaby co najwyżej przeciętna ;p
siekan pisze:To, że różne frakcje wygrywają, nie znaczy, że to gra wybitna Gdyby nie rewelacyjne grafiki i wykonanie, wciąż uważam, że ta gra byłaby co najwyżej przeciętna ;p
Nikt tu nie mówił o wybitności a o zbalansowaniu i możliwości wykorzystania odmiennych frakcji / umiejętności do zwycięstwa. I tak tak, gdyby nie efekty specjalne to nikt by nie pamiętał o parku jurajskim, i gdyby nie alien to nikt by nie pamiętał o 8 pasażerze nostromo...