worek cementu pisze:No ja widzę. Chciałbym mieć tyle czasu na granie w gry w ogóle, żeby mieć powód do szukania codziennie nowych gier do kupienia. A nawet i do szukania co miesiąc.
Co do tego co "wystarczy spojrzeć, żeby ujrzeć" natomiast patrzę i tego nie widzę. Jedno jest darmowe, bo ktoś postanowił podzielić się swoją pracą za darmo. Drugie jest darmowe, bo ktoś postanowił produkt swojej pracy sprzedawać. Ale choćby i TTS miał kosztować 5 złotych, dopóki nie będzie to zakup uzasadniony (możliwością grania z ludźmi), to nie będzie to zakup uzasadniony. Obadanie opcji darmowej natomiast nic nie kosztuje.
Eh. Mam wrażenie, że za wszelką cenę chcesz dopiec TTSowi i TTSowcom? Nie rozumiem tego, bo 1. ja nie wchodzę na topic vassala i nie obarczam go 'że mi się nie podoba' wybierzcie TTSa. Mam to głęboko kto gdzie gra. Jedyne podpowiem komuś, jak ktoś się zapyta o TTSa. [btw. podoba mi się vassal, idealny by zainstalować w pracy.]
Co do podśmieujków z czasu. Szukam gier, granie to już jest drugorzędna sprawa. Ratio posiadania gier, a zagranych gier wygląda jak parabola. A kliknięcie na linka w robocie to w sumie chwila. Zapytasz po co? Nie wiem, na starość
A średnio raz na dzień, z godzina się znajdzie na zagranie.
No i oczywiście cena znowu:
Vassal to jest "prymitywna" 2d aplikacja (może trzeba trochę mieć wiedzy na temat tworzenia aplikacji okienkowych, a gier na silnikach 3d czy VR, by móc porównać wkład włożony w to. Moduły przecież i tak są przez społeczność robione, tu i tu), która nie miałaby szansy się sprzedać za 20 czy 10 euro. Dlatego nie kosztuje, natomiast TTS ma support, ma DX11 od niedawna [beta]. Ma VR, to wszystko wymaga pracy. Możesz mieć tablet z przeglądarką wewnątrz. To nie jest przesunięcie okienka i danie możliwości jak w vassalu przesuwania okienek z grafiką myszką góra w dół. Moduł sieciowy też więcej musi ogarniać w TTSie niż w vassalu. Jeszcze raz, uważam że oba narzędzia są mega.
Vassal jest lekki, darmowy, prosty interfejs multiokienkowy. TTS jest cięższy, z fizyką 3d, elementami 3d, możliwością pięknego oskryptowania i ogólnie większą populacją. Dlaczego uważasz że goście co poświęcili jakieś kilkaset więcej godzin mieliby dać za darmo produkt? Vassal jest hobbistycznym dziełem, bo żeby zarobić musiałby być bardziej rozwinięty.
A czy tego Ty akurat potrzebujesz czy nie, to ma w tym sporze najmniejsze znaczenie.
Co do opcji grania z ludźmi, jak już wspomniałem, najbardziej stronniczy agrument ze wszystkich, każdy ma inną grupę ludzi. Ba, ja nawet lubię wejśc w lobby w TTSie i zagrać z randomami ze świata po angielsku w jakąś gierkę. Czy to robi Bat manowi, który zapytał o promocje, że Ty masz z kim grać w Vassalu, a nie w TTSie? Nie wiem, może
ale nie śmiałbym spekulować w sumie