Harun pisze:
Tekst nie musi nawet wprost odwoływać się do słowa gra, planszowa, planszówka itp. Np zmieniając tekst roktera można użyć hasła "obalaj rządy.
http://www.gramajda.pl"; "Mój punkt zwycięstwa
http://www.... "negocjuj, buduj, niszcz
http://www... itp
Moim zdaniem - jesli zakładamy propagowanie planszówek - słowa "planszówki" czy "gry planszowe" pojawić się jednak muszą. Tym bardziej, że nasz adres strony www również nie sugeruje planszówkowego kontekstu.
Przykładowe porównanie dwóch sytuacji (przy założeniu, że nie mam pojęcia o wspólczesnych planszówkach):
1. Widzę na ulicy gościa z napisem na koszulce: Negocjuj, buduj, niszcz.
http://www.gramajda.pl
Myślę sobie: gość lubi grać w gry komputerowe, pewnie po sieci, bo jest negocjowanie i adres www.
2. Widzę na ulicy gościa z napisem na koszulce: Negocjuj, buduj, niszcz. Graj w planszówki.
Myślę sobie: kurde, z Chińczyka tego nie pamiętam. Co to za jakieś nowe planszówki? Może sprawdzę...
p.s.
Nota bene myślę, że samo: "Negocjuj, buduj, niszcz" pasuje również do Monopolu, więc aż takim skrótem myślowym bym się raczej nie posługiwał
edrache pisze:
Jeżeli niezorientowani przeczytają tekst o grach planszowych to dadzą sobie spokój, bo nie interesują ich chińczyki i inne monopole. Takie jest moje zdanie
No właśnie chodzi o to, że można na koszulce powiedzieć coś takiego, co wstrząśnie chińczykow-monopolowym sposobem postrzegania planszówek w Polsce (np. Obalam rządy, buduję katedry, zwlaczam zombich. Gram w planszówki."). Na coś takiego chińczykowy ignorant po prostu musi zareagować co najmniej zdziwieniem... a może i zainteresowaniem
hamanu pisze:
Love gry planszove jest super ale uklad tekstu nieczytelny dla postronnych (sprawdzone na rodzinie).
Najbardziej przypadlo(wciaz w gronie rodzinnym) do gustu - Planszówki zbliżają ludzi.
Dla młodych ludzi układ LOVE jest raczej czytelny, natomiast starsi rzeczywiście mogą mieć problem, ale tu pojawia się pytanie, czy chcemy łapać wszystkie sroki za ogon i od razu uderzać do wszystkich (starszych i młodszych), czy na początek możemy założyć trochę skromniejsze cele
Jeśli założymy sobie, że uderzamy do wszystkich, siłą rzeczy napisy/grafiki będą musiały być bardziej zachowawcze, mniej zaczepne, mniej pieprzne i w ogóle "MNIEJ"... (tak jak spokojny motyw z hasłem: "Planszówki zbliżają ludzi", który na pewno w mojej rodzinie tez podobałby się najbardziej).
p.s.
Squirrel, kiedy wrzucisz nowe fotki?