Modern Art (Reiner Knizia)

[Legun]

Koriko pójdzie w górę?
http://www.rp.pl/artykul/2,353223.html

[KubaP]

Jak Modern Art sprawdzi się w towarzystwie, które łaskawym okiem patrzy na AGoT, Carcassonne, Osadników, El Grande, BSG, ale z natury należy do graczy niedzielnych?

[veljarek]

Jak Modern Art sprawdzi się w towarzystwie, które łaskawym okiem patrzy na AGoT, Carcassonne, Osadników, El Grande, BSG, ale z natury należy do graczy niedzielnych?

Rewelacyjnie

[bart8111]

Ja bym powiedział, że to zależy od ich tolerancji na "suchość" Modern Art podobnie jak inne licytacyjne Knizii - Medici i Ra jest mocno sucha (szczególnie właśnie Modern Art i Medici). Ja przynajmniej w niej żadnego klimatu nie czuję, a jedynie suchą optymalizację. Jeśli brak klimatu w grach im nie przeszkadza to może im podejść, inaczej niekoniecznie.

[Legun]

Ja bym powiedział, że to zależy od ich tolerancji na "suchość" Modern Art podobnie jak inne licytacyjne Knizii - Medici i Ra jest mocno sucha (szczególnie właśnie Modern Art i Medici). Ja przynajmniej w niej żadnego klimatu nie czuję, a jedynie suchą optymalizację. Jeśli brak klimatu w grach im nie przeszkadza to może im podejść, inaczej niekoniecznie.

Wszystko zależy od graczy - u nas zawsze jest bardzo klimatycznie. Zachwalamy swoje obrazy, wybrzydzamy na te wystawiane przez konkurentów. "Pani ze spiczastym tyłkiem" czy "Darmoch z nóżką" mają swoich gorących wielbicieli. Darmoir to właśnie "Darmoch" a Sadland to "Smutas". "Koriko za friko" i "Nech sa patrzi" przy wystawianiu Nexa to obowiązkowe komentarze itd. Jest w tej grze pole do popisu, jeśli chce się je wykorzystać. Może lepiej byłoby, gdyby zamiast abstrakcji Koriko i Nexa były jakieś bardziej pobudzające wyobraźnię obrazy, lecz to tylko większe wyzwanie .

[bart8111]

Hmm, no z takim podejściem u graczy to faktycznie żadna gra Knizii nie jest straszna - w Ra gracze mogą się modlić do Bogów o to aby Nil wylał i pozwolił im zapunktować ich kafelki albo spierać się czyje odkrycia astronomiczne (te z niebieskich kafelków cywilizacji ) są donioślejsze. W Medici można opowiadać graczom w jaki to sposób idąc sobie przystanią natknęliśmy się na tę skrzynię złota, która potem pomogła nam być najlepszym kupcem tego dnia... itd

[KubaP]

Ok, a które wydanie jest najładniejsze?

Co do licytacyjnych - jeszcze nigdy im nic licytacyjnego nie pokazywałem, pomyślałem, że ładne obrazki z Modern Art mogą im się spodobać.

[veljarek]

Jak się ma taką wersję jak ja http://www.boardgamegeek.com/image/496292/modern-art to i klimat jest inny
Dyskusja podczas gry na temat wyższości obrazów Salvadora Dali nad van Gogh-a ... bezcenne

[KubaP]

A skąd to się bierze takie cuś?

[Legun]

Hmm, no z takim podejściem u graczy to faktycznie żadna gra Knizii nie jest straszna - w Ra gracze mogą się modlić do Bogów o to aby Nil wylał i pozwolił im zapunktować ich kafelki albo spierać się czyje odkrycia astronomiczne (te z niebieskich kafelków cywilizacji ) są donioślejsze. W Medici można opowiadać graczom w jaki to sposób idąc sobie przystanią natknęliśmy się na tę skrzynię złota, która potem pomogła nam być najlepszym kupcem tego dnia... itd

Jest jednak różnica - choć Ra i Medici nie znam. Te wszystkie teksty okraszają rzeczywiste dylematy i prowadzą do podkreślenia zwrotów akcji wynikających z mechaniki. W tej grze podpuszczanie bądź zniechęcanie przeciwników jest kluczowe dla zwycięstwa. Akcentowanie bądź ukrywanie emocji, które towarzyszą poszczególnym decyzjom ma wpływ na decyzje innych itd.

[veljarek]

A skąd to się bierze takie cuś?

Nie chwaląc się moje to cudo.
Pliki do tej wersji masz do ściągnięcia na BGG dodatkowo kupujesz żetony pokerowe za 30zł i klimacik jest bardzo hazardowy a cenowo wyjdzie idenntycznie jak gra w sklepie.

[KubaP]

Drodzy moi, czy mi się wydaje, czy na BGG nie ma Rebelowej wersji Moder Art?

[Zet]

Pozwolę sobię na małe wskrzeszenie, bo CMON wydaje w tym roku nową edycję, a ja akurat nabrałem ochoty na nią
Słyszałem, że gra sie sprawdza idealnie w 4 osoby, a jak Wam się gra we trójkę?

[Furan]

Z tego co widać na grafikach od CMON, to ich nowe wydanie nie jest specjalnie czytelne (ale mogę się mylić). A Modern Art jednak nie kupowałbym do gier tylko w 3.

[Zet]

Nie będę tego kupował do gry wyłącznie w trzy osoby. Ja zapytałem tylko, czy jest to grywalna opcja, czy raczej zostawiać tę grę na posiedzenie czwórki.

[veljarek]

Na 3 średnio , na 4 super, na 5 jest dobrze, na 6 też ok (na 6 jest wariant na BGG)

[Bruno555]

Na 3 średnio , na 4 super, na 5 jest dobrze, na 6 też ok (na 6 jest wariant na BGG)

Zgadzam się z przedmówcą.
Dodam od siebie że dla podkręcenia klimatu warto kupić takie mini sztalugi. Jedna na gracza. Na przykład takie:
http://allegro.pl/sztaluga-stolowa-mini ... 73106.html
Fajnie się na nich prezentuje obrazy.

[kaszkiet]

Czy chodzą jakieś słuchy o polskim wydawcy nowej edycji?

[Furan]

Na 3 średnio , na 4 super, na 5 jest dobrze, na 6 też ok (na 6 jest wariant na BGG)

Popieram.

[Legun]

na 6 jest wariant na BGG

Dzięki za informację. W sumie to składają się nań tylko dwie reguły - dopływ kart w rundach (7-2-2-0; 4 karty poza grą) i opcjonalna reguła, że nie można zakończyć rundy, jeśli ktoś jeszcze nie miał szansy sprzedać obrazu. Natomiast bardzo podoba mi się podana przy okazji idea, żeby 12 obrazów z podwójnymi aukcjami rozdawać osobno. W wariancie 6-osobowym to oznacza, że dostaje się jedną taką kartę na początku i jedną po pierwszej rundzie. Można to też zastosować w grze 3- i 4-osobowej. Spróbuję przy najbliższej okazji.

Dodam od siebie że dla podkręcenia klimatu warto kupić takie mini sztalugi.

Też dobry pomysł - wezmę z "Pastiszu"

[Zet]

W sumie wystarczy chyba jedna taka sztaluga? Dla aktualnie licytowanego obrazu?
I dzięki za odpowiedzi, jak na 4 jest super to szukam nowego wydania.

[veljarek]

Jedna uwaga siłą tej gry jest klimat i obrazy, jak będą to jakies wymyslone nieistniejace to bedzie słabo, nie wiem czy nowa wersja ma fajne obrazy, ja robiłem swoja wersje z Van Gogh , picasso itd.. i dyskusje przy grze sa super, rzucasz na stół van Gogha i tworzysz klimat, że okazja ze taniej nie bedzie itd... nie wyobrazam sobie tego przy nieistniejacych artystach.
Ja zrobiłem swoja wersje i jest ona na bgg do pobrania , ewentualnie polecam mała przeróbka na Twoich ulubionych artystów

[Zet]

To chyba i tak wolę kupić grę, a potem ew. wydrukować obrazy i zakoszulkować z kartami.
Na pewno bym wybrał Bagińskiego

[Furan]

Hm. Jeśli idzie o szatą graficzną łączącą się z tematem sztuki klasy ,,żółte kleksy na ścianie", to zdecydowanie lepiej pasują nołnejmy jak w wersji od Rebela. Bo oto ktoś jest kupowany i modny, więc można na nim zarobić, wartość artystyczna nie ma w tym najmniejszego znaczenia.

[Bruno555]

W sumie wystarczy chyba jedna taka sztaluga? Dla aktualnie licytowanego obrazu?

Ja kupiłem od razu 4, żeby każdy miał swoją i nie trzeba było ją przekazywać z każdą licytacją.
Mi tam najbardziej podoba się wersja rebelowa. Najbardziej czytelna.