Pandemic / Pandemia (Matt Leacock)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6490
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 614 times
Been thanked: 971 times

Re: Pandemic

Post autor: Odi »

No, jestem po pierwszej partii Pandemica - wreszcie.

Graliśmy w trzy osoby - wrażenia mam pozytywne, a jedna z koleżanek (z krótkim stażem planszówkowym) była wręcz zachwycona.
Błędów nie popełniliśmy - no, może poza stwierdzeniem "No to właściwie wygraliśmy...", kiedy trzeba było tylko doczekać do tury koleżanki, mającej na ręce pięć żółtych kart do wynalezienia ostatniej szczepionki.
Niestety - epidemia w zapomnianym przez nas nieco Madrycie, ostatni outbreak i... koniec :(

Ale nie powiem - emocje były spore :)
Może faktycznie brakuje trochę Pandemicowi zakończenia z jakimś 'przytupem', jak w Draculi (walka z wampirem) czy Arkhamie (walka z przedwiecznym). Za to Pandemic jest prostszy, krótszy i bardziej przejrzysty. Faktycznie, idealna gra do szkoleń i teambiuldingu
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Pandemic

Post autor: ja_n »

blazej pisze:A ja korzystając z chwili wolnego... otworzyłem dziś Pandemica :D Jestem pod wrażeniem jakości wykonania. Perfekcja w każdym calu:
A nie zauważyłeś beznadziejnej wkładki tekturowej do trzymania kart, która kart trzymać nie ma najmniejszych szans? A policzyłeś wszysktkie karty z obu talii i sprawdziłeś że masz po jednej z każdego miasta? Bo niepoprawna segregacja kart nie świadczy dobrze o jakości wykonania niestety, a zdarza się nagminnie.
Awatar użytkownika
BloodyBaron
Posty: 1308
Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
Been thanked: 1 time

Re: Pandemic

Post autor: BloodyBaron »

ja_n pisze:
blazej pisze:A ja korzystając z chwili wolnego... otworzyłem dziś Pandemica :D Jestem pod wrażeniem jakości wykonania. Perfekcja w każdym calu:
A nie zauważyłeś beznadziejnej wkładki tekturowej do trzymania kart, która kart trzymać nie ma najmniejszych szans? A policzyłeś wszysktkie karty z obu talii i sprawdziłeś że masz po jednej z każdego miasta? Bo niepoprawna segregacja kart nie świadczy dobrze o jakości wykonania niestety, a zdarza się nagminnie.
I z tego powodu poczekam na:
a) kolejną edycję - bo zdaje się że wyprzedano na pniu tą bieżącą
b) edycję rodzimą - i tak mam w co grać, mogę poczekać :)
_________
Moje gry
IceManEk
Posty: 109
Rejestracja: 16 maja 2008, 19:36
Lokalizacja: Katowice

Re: Pandemic

Post autor: IceManEk »

czy pandemic na dwie osoby jest równie fajny jak przy większej liczbie graczy?
Ice
Quis custodiet ipsos custodes?
Posiadane gry: Puerto Rico, Blue Moon city, Taluva, Machina2, 1960:tMotP, Twilight Struggle, Ingenious travel edition
Awatar użytkownika
LostLukas
Posty: 215
Rejestracja: 31 sie 2007, 22:17
Lokalizacja: Karpacz

Re: Pandemic

Post autor: LostLukas »

IceManEk pisze:czy pandemic na dwie osoby jest równie fajny jak przy większej liczbie graczy?
Uważam, że w dwie osoby jest tak samo dobrze jak w więcej osób. Fakt, że jest mniej postaci i przez to specjalnych zdolności. Trzeba więcej kombinować i planować co zrobić nie tylko w aktualnej turze, ale i w następnych.

użytkownicy BGG polecają jednak głównie grę w 4 osoby.
Awatar użytkownika
Zero
Posty: 103
Rejestracja: 28 cze 2008, 23:54
Lokalizacja: Kraków

Błąd sumermedyka

Post autor: Zero »

Przeszukałem cały wątek w celu znalezienia odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. I niestety muszę wylecieć z tym jako pierwszy. Otóż na samym początku grając medykiem, idąc za polskim tłumaczeniem instrukcji dostarczonym wraz z grą, ilekroć gdy pionek medyka znajdował się w mieście gdzie znajdowały się kostki choroby, na którą zostało już wynalezione lekarstwo, usuwałem wszystkie kostki w tymże kolorze. Oczywiście czyniło to każdą grę z udziałem medyka - zwycięską. W angielskiej instrukcji (jak i w polskim tłumaczeniu zamieszczonym na bgg) jest mowa o usuwaniu wszystkich kostek w kolorze choroby, na którą zostało wynalezione lekarstwo ale tylko z miasta, w którym medyk się znajduje. Wtedy różnica w wyniku wynalezienia lekarstwa polega na niepoświęcaniu przez medyka akcji na uleczanie miasta i możliwość uleczania w turach współgraczy (i oczywiście tandem medyk-logistyk wciąż konkretnie odkurza choroby z mapy).

Nie wiem. Być może tylko ja uważam polską instrukcję za niedoprecyzowaną w tym szczególe i może właśnie teraz jestem w błędzie. Tak czy siak myślę, że część z grających w Pandemica w odmienny od pozostałych sposób wykorzystuje rolę medyka.

Co do gry...no jak dla mnie super. Choć zazwyczaj udaje się wygrywać to jednak praktycznie zawsze "na styk" . Wasze uwagi na temat trudniejszej rozgrywki w więcej osób dodatkowo motywują mnie do dalszych gier, gdyż do tej pory grałem tylko dwa razy w trzy osoby (1 porażka , 1 zwycięstwo) a tak to zazwyczaj we dwie, co zazwyczaj kończyło się zwycięstwem. :)
Awatar użytkownika
Mazoku
Posty: 20
Rejestracja: 28 cze 2008, 22:46
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Błąd sumermedyka

Post autor: Mazoku »

Zero pisze:Otóż na samym początku grając medykiem, idąc za polskim tłumaczeniem instrukcji dostarczonym wraz z grą, ilekroć gdy pionek medyka znajdował się w mieście gdzie znajdowały się kostki choroby, na którą zostało już wynalezione lekarstwo, usuwałem wszystkie kostki w tymże kolorze.
Wszystkie klocki danego koloru z planszy? Fakt, rebelową instrukcję można tak zrozumieć, ale to oczywiście błąd. W ten sposób medyk jednym ruchem powodowałby eradykację choroby, co jest sporym przegięciem.

Zastanawia mnie, co takiego magicznego jest w tej instrukcji do Pandemica. Zdaje się, że każdy, kto próbował w to zagrać po raz pierwszy ma jakieś bugi :)
Awatar użytkownika
LostLukas
Posty: 215
Rejestracja: 31 sie 2007, 22:17
Lokalizacja: Karpacz

Re: Błąd sumermedyka

Post autor: LostLukas »

Mazoku pisze: Zastanawia mnie, co takiego magicznego jest w tej instrukcji do Pandemica. Zdaje się, że każdy, kto próbował w to zagrać po raz pierwszy ma jakieś bugi :)
jax już wcześniaj starał się to nam wyjaśnić:
jax pisze:Normalnie jakaś epidemia panuje, gdy ktoś czyta zasady Pandemika. Nie wiem czy wtedy jakieś fragmenty tekstu w instrukcji tajemniczo znikają czy też plączą się i mieszają przed oczami czy znikają z pamięci czy jeszcze coś innego. To musi być jakaś epidemia(...)
:wink:
grucha
Posty: 362
Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
Has thanked: 14 times
Been thanked: 5 times

Re: Pandemic

Post autor: grucha »

Otóż na samym początku grając medykiem, idąc za polskim tłumaczeniem instrukcji dostarczonym wraz z grą, ilekroć gdy pionek medyka znajdował się w mieście gdzie znajdowały się kostki choroby, na którą zostało już wynalezione lekarstwo, usuwałem wszystkie kostki w tymże kolorze.
Ja tez tak gralem. A mimo to przzegralismy :P
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Błąd sumermedyka

Post autor: kolderek »

Zero pisze:Przeszukałem cały wątek w celu znalezienia odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. I niestety muszę wylecieć z tym jako pierwszy. Otóż na samym początku grając medykiem, idąc za polskim tłumaczeniem instrukcji dostarczonym wraz z grą, ilekroć gdy pionek medyka znajdował się w mieście gdzie znajdowały się kostki choroby, na którą zostało już wynalezione lekarstwo, usuwałem wszystkie kostki w tymże kolorze. Oczywiście czyniło to każdą grę z udziałem medyka - zwycięską. W angielskiej instrukcji (jak i w polskim tłumaczeniu zamieszczonym na bgg) jest mowa o usuwaniu wszystkich kostek w kolorze choroby, na którą zostało wynalezione lekarstwo ale tylko z miasta, w którym medyk się znajduje. Wtedy różnica w wyniku wynalezienia lekarstwa polega na niepoświęcaniu przez medyka akcji na uleczanie miasta i możliwość uleczania w turach współgraczy (i oczywiście tandem medyk-logistyk wciąż konkretnie odkurza choroby z mapy).
a to nie to samo? :)
Awatar użytkownika
siepu
Posty: 1198
Rejestracja: 14 gru 2007, 22:10
Lokalizacja: Olecko / Warszawa
Has thanked: 270 times
Been thanked: 296 times

Re: Pandemic

Post autor: siepu »

No, to średnio to samo - pierwszy cytat mówi o usuwaniu WSZYSTKICH kostek danej choroby, nieważne gdzie się znajdujących, a drugi standardowo, o usuwaniu wszystkich kostek danej choroby z obecnego miasta :)
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Pandemic

Post autor: kolderek »

ja to zrozumiałem tak:
ilekroć gdy pionek medyka znajdował się w mieście gdzie znajdowały się kostki choroby, na którą zostało już wynalezione lekarstwo, usuwałem wszystkie kostki w tymże kolorze.
usuwałem wszystkie kostki danego koloru na polu na którym stoję - więc dla mnie to to samo się wydało - bo nie napisano, że wszystkie kostki danego koloru ze wszystkich pól danego koloru :p
grucha
Posty: 362
Rejestracja: 08 paź 2006, 08:18
Lokalizacja: Szamotuły, k/Poznania
Has thanked: 14 times
Been thanked: 5 times

Re: Pandemic

Post autor: grucha »

no niby wszystko jasne, ale z drugiej strony WSZYSTKIE kostki danego koloru to wszystkie kostki nie wazne gdzie sie znajduja :D
Pochodzenie człowieka od małpy jest prywatną sprawą każdego z nas.
Awatar użytkownika
Smoku
Posty: 464
Rejestracja: 17 lut 2006, 17:26
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 4 times
Been thanked: 2 times

Re: Pandemic

Post autor: Smoku »

siepu pisze:No, to średnio to samo - pierwszy cytat mówi o usuwaniu WSZYSTKICH kostek danej choroby, nieważne gdzie się znajdujących, a drugi standardowo, o usuwaniu wszystkich kostek danej choroby z obecnego miasta :)
Pierwszy wariant to może jak masz w ekipie Kaszpirowskiego.Robisz transmisję telewizyjną:
-Smotritie w ekrany: adin,dwa ,tri......
i BACH.... 10 milionów uzdrowionych w całym kraju :lol:
Awatar użytkownika
Zero
Posty: 103
Rejestracja: 28 cze 2008, 23:54
Lokalizacja: Kraków

Re: Pandemic

Post autor: Zero »

Hehe :D No właśnie takiego Kaszpirowskiego zamieścili w polskim tłumaczeniu instrukcji. Na szczęście w pudełku zawsze jest oryginał, który zazwyczaj rozwieje wszelkie wątpliwości.

Co do choroby na wynajdowanie błędów w grze, to myślę , że wykrywalność tych błędów w dużej mierze zależy od samej gry. tzn. mam na myśli, że konkretnie w Pandemicu każde najmniejsze przeinaczenie zasad gry wypacza wręcz wynik całej rozgrywki, natomiast w wielu grach często gęsto każdy z nas gra na zgoła odmiennych zasadach, ale wtedy gdy nie umniejsza to przyjemności z grania, błędy takie pozostają niewykryte. Dla przyjemności gry w Pandemica błędy takie są zabójcze. :)
Awatar użytkownika
Charon
Posty: 223
Rejestracja: 05 lip 2007, 00:09
Lokalizacja: Sopot

Re: Pandemic

Post autor: Charon »

Zero pisze:Dla przyjemności gry w Pandemica błędy takie są zabójcze. :)
Zgadzam się całkowicie! Ta gra jest na prawdę wyważona tylko trzeba przestrzegać kilku prostych acz nie intuicyjnych reguł. Duży wpływ ma tu myślę też czynnik typu "no tak to jest deck...blabla bla... discard pile... bla bla bla... tak tak... yhh... dobra gramy!" czyli graliśmy w bazylion gier i wszystko wiemy bo wszystkie gry są do siebie podobne. Tu takie myślenie zawodzi. Od przygody z Pandemiciem zacząłem dokładnie czytać każdą instrukcję szczególnie zwracając uwagę na takie potencjalne pierdoły które maja znaczenie i to spore bo jeden błąd rozwala mechanikę którą, teoretycznie testowało wiele osób przez cholernie dużo godzin.

Pomijając te całe rozważania napisze sposobem jaki się już przyjął jak powinna wyglądać sprawa z Medykiem.

Medyk Wszechmogący
Błąd polega na tym: po wynalezieniu lekarstwa wysyła się medyka do pierwszego lepszego miasta które posiada kostki choroby na którą już mamy szczepionkę i zamiast usunąć wszystkich kostek z miasta usuwa się wszystkie kostki z mapy tym samym powodując eradykację.
Powinno być tak: Medyk będąc w mieście może użyć akcji "zaleczania" (treat). Poświęca jedną swoją akcję (z czterech) i usuwa wszystkie kostki jednego koloru z miasta w przeciwieństwie do pozostałych postaci które mogą w ten sposób usunąć tylko jedną kostkę na poświęconą akcję. Po wynalezieniu lekarstwa medyk wkraczając do miasta ( czy to o własnych siłach czy za pomocą dyspozytora, czy karty "airlift") automatycznie usuwa wszystkie kostki choroby lub chorób na które znane jest lekarstwo z miasta do którego wkroczył - czyli nie poświęca akcji na "zaleczanie" które dzieje się automatycznie. Pozostałe postaci po wynalezieniu lekarstwa będąc w mieście mogą wykonać "zaleczanie" poświęcając jedną swoją akcję aby usunąć wszystkie kostki choroby, na którą jest znane lekarstwo, w danym mieście. Innymi słowy. Medyk nie musi płacić akcją za usunięcie kostek choroby na którą jest już znane lekarstwo, to znaczy medyk zdejmuje kostki z planszy po prostu przechodząc, (lub "będąc przechodzonym" - dyspozytor) przez miasto. Czyli medyk może oczyścić maksymalnie 4 miasta idąc na piechotę, od miasta do miasta lub gdy w jakikolwiek sposób przemieszcza się lub jest przemieszczany po mapie.

Chyba już wszystko jasne? :)
Awatar użytkownika
Charon
Posty: 223
Rejestracja: 05 lip 2007, 00:09
Lokalizacja: Sopot

Re: Pandemic

Post autor: Charon »

Zastanawiałem się ostatnio nad wariantem zasad polegającym na zamianie ról... 8)

Tak. Mam tu na myśli, że gracze wcielają się w wirusy zaś gra jest ekipą do zwalczania epidemii :) Jest to nawet do zrobienia ale jeszcze tego nie doszlifowałem ani nie testowałem. Mam kilka pomysłów ale trzeba by je przetestować a chwilowo nie mam czasu :cry:

Co w ogóle sądzicie o takim pomyśle? :roll:
Awatar użytkownika
kolderek
Posty: 1368
Rejestracja: 15 paź 2007, 17:25
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 1 time

Re: Pandemic

Post autor: kolderek »

każdy pomysł może być dobry, albo do kitu :p zależy jak to będzie w praktyce działać i czy będzie interesujące itd. :)
EstEst
Posty: 282
Rejestracja: 02 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Pandemic

Post autor: EstEst »

Była chyba gra komputerowa (bodaj "Pandemia" się nazywała), która była oparta na tym pomyśle: grałeś wirusem, który chce zarazić cały świat, a ludzkość ci przeszkadza.
Sługa Koła. Młot na humanistów. Miecz w ręku dyrekcji.

Gry EstEsta
Awatar użytkownika
Geko
Posty: 6491
Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 4 times

Re: Pandemic

Post autor: Geko »

Charon pisze:Zastanawiałem się ostatnio nad wariantem zasad polegającym na zamianie ról... 8)

Tak. Mam tu na myśli, że gracze wcielają się w wirusy zaś gra jest ekipą do zwalczania epidemii :) Jest to nawet do zrobienia ale jeszcze tego nie doszlifowałem ani nie testowałem. Mam kilka pomysłów ale trzeba by je przetestować a chwilowo nie mam czasu :cry:

Co w ogóle sądzicie o takim pomyśle? :roll:
Wydaje mi się niewykonalny, bez zmiany całej mechaniki gry. Ale jak masz pomysł i chęci... Jakby Ci się udało, to spróbuj wziąć się za Arkham Horror, który będzie wydany po polsku pod koniec roku (prawdopodobnie). Zrób wariant, że gracze wcielają się w potwory i chcą przejąć miasteczko a gra "wciela się" w badaczy i próbuje przeszkodzić potworom :mrgreen:
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Awatar użytkownika
lukaszkuch
Posty: 243
Rejestracja: 09 gru 2006, 23:02
Lokalizacja: Rybnik
Has thanked: 2 times
Been thanked: 9 times

Re: Pandemic

Post autor: lukaszkuch »

Na BGG pojawił się dość ciekawy wariant Pandemica wprowadzający rolę dla 5 gracza - Bioterrorysty (który jest Pandemicowym odpowiednikiem zdrajcy z SoC). Na pierwszy rzut oka wariant robi dobre wrażenie - trzeba będzie potestować.
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: Pandemic

Post autor: Silent »

Witam

Dzisiaj grając po raz kolejny w Pandemica, kumpel uświadomił mnie, że ułatwiam sobie rozgrywkę, gdyż gdy każdy z graczy wykona swoją akcję, następną turę rozpoczyna gracz po lewej od poprzednio rozpoczynającego. Poprzednio grałem bez zmiany kolejności rozpoczynania i teraz wg prawdziwych zasad jest o wiele trudniej i trzeba się jeszcze bardziej skupić.

A już myślałem, że gram od początku bez przekręcania zasad :). Tak to jest jak się omija punkt End of Turn :D
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Zero
Posty: 103
Rejestracja: 28 cze 2008, 23:54
Lokalizacja: Kraków

Re: Pandemic

Post autor: Zero »

A tutaj akurat Twój kolega nie ma racji, gdyż chodzi o turę jednego gracza :)
"...Your turn is over. The player to the left now begins his turn. "
Awatar użytkownika
Silent
Posty: 512
Rejestracja: 18 wrz 2007, 20:26
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Has thanked: 36 times
Been thanked: 9 times

Re: Pandemic

Post autor: Silent »

Ajj dzięki za przytoczenie tekstu, coś czułem, że to bez sensu :D, uwierzyłem na słowo zamiast sprawdzić :)
Pozdrawiam :)
Marcin aka Silent (czyt. Sajlent) :)
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
Legun
Posty: 1802
Rejestracja: 20 wrz 2005, 19:22
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 78 times
Been thanked: 167 times

Re: Pandemic

Post autor: Legun »

Wczoraj pojawiła nam się nietypowa sytuacja - wylosowane zostały dwie karty epidemii jednocześnie. Są tu dwie możliwości:
1) Załatwiamy każdą po kolei:
- pierwsza działa normalnie,
- przy drugiej mamy do "potasowania" tylko jedną kartę infekcji, więc ją po prostu umieszczamy na górze stosu kart do losowania.
2) Załatwiamy obie jednocześnie:
- losujemy dwie karty infekcji,
- dopiero wtedy tasujemy stos zagranych kart infekcji.
Jak jest poprawnie, czy może sensownie?
Najlepsze gry to te, w które wygrywa się dzięki wybitnej inteligencji, zaś przegrywa przez brak szczęścia...
ODPOWIEDZ