costi pisze:
Nie zgodzę się. Każdy bitewniak wymaga regularnych dawek nowego contentu - modeli, zasad, scenariuszy. Inaczej robi się zastały i nudny.
Mam Ci przypomnieć jak się jarałeś że wychodzi dodatek z nowymi formacjami i liderami do Halo?
zalezy ile contentu wyszlo w momencie zakonczenia sprzedazy systemu.
Do Firestorma przykladowo jest tyle statystyk roznorodnych modeli i ras ze system sie spokojnie obroni przez dlugie lata. Ja gralem 3 lata na starterach+pancerniki nie majac w ogole potrzeby dokupowania nowych modeli.
W kwestii Halo to raz ze tam Spartan przejal najgorsze wzorce z FFG, a dwa tam do podstawki było potrzeba wiecej kontentu. Tylko nawet jesli zestawic Halo z Armada czy X Wingiem widac spore roznice, sama podstawka Halo bez nowych formacji starczala na kilkanascie rozgrywek. Potencjal podstawki X Winga czy Armady to pare partii. Teraz gdy na rynku jest wiecej stuffu i okretow nawet Halo ma potencjal na jakis czas zwlaszcza dla casuali.
Oczywiscie Halo (naziemne i kosmiczne) bedzie grywalne krocej niz Firestorm, ale i tak kupujac podstawke ma sie potencjal na kilkanascie partii. Dodatkowo te systemy nigdy nie byly tak turniejowe jak FFG, wiec dluzej beda grane domowo.
Na razie community sie organizuje i planuje utrzymac system przy zyciu. Czy to sie uda? Czas pokaże.