(Wodzisław) Spotkania w Wodzislawiu (WCK)
- grymir
- Posty: 701
- Rejestracja: 04 lis 2008, 22:21
- Lokalizacja: Wodzisław Śl / Gołkowice
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
To ja też nie będę dziękował. Ale wiadomość dobra.
A co do wekendu to jeszcze nie wiem ale możliwe że grajcarnia; zapraszali mnie na szoguna ;-]
A co do wekendu to jeszcze nie wiem ale możliwe że grajcarnia; zapraszali mnie na szoguna ;-]
Tak wiele gier a tak mało czasu
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Krzysztofie - jak będziesz kandydował na burmistrza naszego pięknego Radlina to masz mój głos... Zostałeś bohaterem w naszym mieście! ... A kiedy następny Radlin Na Planszy bo nigdzie nie ma info?
- Krzysiaczek
- Posty: 82
- Rejestracja: 26 sty 2012, 15:52
- Lokalizacja: Radlin
- Has thanked: 9 times
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Piontek, 01.09.2017 r.
Dzisiaj krótko, bo nie mam czasu. Rozpocznę od powitania Damiana, który pojawił się u nas po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni. Witamy i zapraszamy ponownie
Wraz z Klaudią, Adamem i Damianem zagraliśmy w Lignum, które ostatnio ponownie mnie zachwyca. Udało mi się wygrać, ale tylko dlatego, że zapomniałem o kilku rzeczach podczas tłumaczenia zasad
Przy drugim stole Marek z Sylwkiem i Szymonem zagrali w Wiking Goni Wilki czyli po ichniemu Vikings Gone Wild. Jakieś Świnioboty latały po stole, a wygrał Szymon, który w krótkim filmiku opowie jak grać, żeby wygrać
Gdy dojechał Mirek, pięknie rozłożył planszę, a potem pokonał chłopaków od Świniobotów w Świat bez końca
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
Dzisiaj krótko, bo nie mam czasu. Rozpocznę od powitania Damiana, który pojawił się u nas po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni. Witamy i zapraszamy ponownie
Wraz z Klaudią, Adamem i Damianem zagraliśmy w Lignum, które ostatnio ponownie mnie zachwyca. Udało mi się wygrać, ale tylko dlatego, że zapomniałem o kilku rzeczach podczas tłumaczenia zasad
Przy drugim stole Marek z Sylwkiem i Szymonem zagrali w Wiking Goni Wilki czyli po ichniemu Vikings Gone Wild. Jakieś Świnioboty latały po stole, a wygrał Szymon, który w krótkim filmiku opowie jak grać, żeby wygrać
Gdy dojechał Mirek, pięknie rozłożył planszę, a potem pokonał chłopaków od Świniobotów w Świat bez końca
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Piontek, 08.09.2017 r.
Okazuje się, że nasza nowa miejscówka ma także podziemia. A w tych podziemiach taki tajemniczy salon, w którym można sobie fajną fotkę cyknąć na pamiątkę Oprócz tego wygodne fotele, kanapy i trochę małe stoliki. Ale w sumie takie w sam raz, żeby rozłożyć dwie gry Na jednym Lorenzo il Magnifico, a na drugim Terraformację Marsa: Elysium.
W Lorenzo zagrali Magda, Krzysiek, Szymon i oczywiście Wawrzyniec Ależ tam ciężko móżdżyli, aż im parowało z głów, a mózgi się lasowały Ale gra chyba fajna, bo z tego co zasłyszałem, to chyba wszystkim się podobało. Wygrał Krzysiek.
Do Terraformacji zasiedli Ola, Michał, Mirek i ja. Tym razem zagraliśmy na planszy Elysium i tak jak pisałem wcześniej, dla mnie na razie nie ma to znaczenia, na jakiej planszy gramy. Równie dobrze grało mi się na planszy podstawowej. Podtrzymuję moje zdanie o niedorobionym dodatku - same plansze to według mnie trochę za mało. Piątkową partyjkę wygrał Mirek
Spotkanie zakończyliśmy czteroosobową partyjką w Red7, którą przed regulaminowym warunkiem zakończenia wygrała Ola przed Michałem. My z Mirkiem, o ile dobrze pamiętam, zostaliśmy bez punktów
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
Okazuje się, że nasza nowa miejscówka ma także podziemia. A w tych podziemiach taki tajemniczy salon, w którym można sobie fajną fotkę cyknąć na pamiątkę Oprócz tego wygodne fotele, kanapy i trochę małe stoliki. Ale w sumie takie w sam raz, żeby rozłożyć dwie gry Na jednym Lorenzo il Magnifico, a na drugim Terraformację Marsa: Elysium.
W Lorenzo zagrali Magda, Krzysiek, Szymon i oczywiście Wawrzyniec Ależ tam ciężko móżdżyli, aż im parowało z głów, a mózgi się lasowały Ale gra chyba fajna, bo z tego co zasłyszałem, to chyba wszystkim się podobało. Wygrał Krzysiek.
Do Terraformacji zasiedli Ola, Michał, Mirek i ja. Tym razem zagraliśmy na planszy Elysium i tak jak pisałem wcześniej, dla mnie na razie nie ma to znaczenia, na jakiej planszy gramy. Równie dobrze grało mi się na planszy podstawowej. Podtrzymuję moje zdanie o niedorobionym dodatku - same plansze to według mnie trochę za mało. Piątkową partyjkę wygrał Mirek
Spotkanie zakończyliśmy czteroosobową partyjką w Red7, którą przed regulaminowym warunkiem zakończenia wygrała Ola przed Michałem. My z Mirkiem, o ile dobrze pamiętam, zostaliśmy bez punktów
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
- grymir
- Posty: 701
- Rejestracja: 04 lis 2008, 22:21
- Lokalizacja: Wodzisław Śl / Gołkowice
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
No tak ściskali mózgi aż trzeszczało na drugim stoliku, aż mnie odstraszyło od tej gry
Terraformacja nowa plansza dla mnie ok 15 zeta za nową planszę można wydać.
Rsd7 nie lubię tej gry a jeszcze można odpaść w połowie rozdania to już słabo.
Terraformacja nowa plansza dla mnie ok 15 zeta za nową planszę można wydać.
Rsd7 nie lubię tej gry a jeszcze można odpaść w połowie rozdania to już słabo.
Tak wiele gier a tak mało czasu
- grymir
- Posty: 701
- Rejestracja: 04 lis 2008, 22:21
- Lokalizacja: Wodzisław Śl / Gołkowice
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
W piątek zebraliśmy się w pięć osób i na szczęście były gry na tę ilość osób. Po przybyciu wszystkich i krótkim zastanawianiu no może nie takim krótkim wybór padł na Orleans z dodatkami ale nie wiem jakimi. Całą grę słyszeliśmy jak Krzyśkowi nie idzie strasznie nie idzie mówił właściwie to gram dla towarzystwa tylko ..... No i faktycznie strasznie nie wyszło Krzysiowi wygrał Bzyk miażdżąc punktami konkurencje. Drugi był Krzysztof któremu nie szło aż strach się bać jak Krzyś powie "no dziś to mi idzie" chyba od razu się poddam
Muszę dodać że na pięć osób gierka fajnie śmigała bez przestojów choć długo trwała nie czułem tego czasu bardzo lubie taki efekt w grach.
Po partyjce bojąc się chyba że im nie "pójdzie" Krzyś i Marek opuścili dalsze zmagania.
A we trójkę rozegraliśmy partyjkę Ra wyniki były zbliżone ale najlepiej licytowała Martyna.
Zdjęć brak.
Pozdrawia piątkowy statysta
Muszę dodać że na pięć osób gierka fajnie śmigała bez przestojów choć długo trwała nie czułem tego czasu bardzo lubie taki efekt w grach.
Po partyjce bojąc się chyba że im nie "pójdzie" Krzyś i Marek opuścili dalsze zmagania.
A we trójkę rozegraliśmy partyjkę Ra wyniki były zbliżone ale najlepiej licytowała Martyna.
Zdjęć brak.
Pozdrawia piątkowy statysta
Tak wiele gier a tak mało czasu
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Mirek zdjęć brak, ale filmik jakiś będzie Co??? No cały tydzień czekałam...
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
ej ej ej, jaka miażdżąca przewaga, było jakieś 130:115:110:105:55, więc co najwyżej miażdżąco przegrała Martyna ... w Ra spoko, pierwszy raz grałem, a było ciasno, 48:48:45, tie-breakerem jednak wygrała Martyna, by się odbić po Orleans
Orleans oczywiście z dodatkiem Handel&Intryga ale i z wieloma dodatkowymi budynkami z "małych dodatków"
Natomiast dopowiem jeszcze iż w sb spotkaliśmy się na cyklicznym Radlinie Na Planszy w wyjątkowo okazałym, tym razem, gronie 4 osób... wcale nie protestowałem gdy po lekkim spóźnieniu ujrzałem iż jest tylko Krzysiek, Marek oraz Wojtek i już rozkładają "moje" (:P) Lorenzo il Magnifico, w które (tym razem można użyć stwierdzenia) "miażdżąco" pokonałem wszystkich, mając 50 pkt więcej niż drugi Krzysiek(?) ale pewnie to po części spowodowane tym iż ktoś w czasie setupu wymieszał kolejność w stosie żółtych kart, i w 3-4 turze były karty przeznaczone na 5-6 i vive versa, co Krzysiek zauważył dopiero pod koniec gry, a przypadkiem, samemu tego nie widząc, troszkę eksploatowałem
Jako drudzy na stół trafili Wojownicy Midgardu, gdzie również wygrałem, jednak tym razem tylko 3 pkt przed Markiem... i tym razem naprawde Krzyśkowi nie szło bo był chyba kilkadziesiąt punktów za wszystkimi
Na koniec na stół trafił mój nowy nabytek, bardziej w celach imprezowych, niż poważnego grania, The 3 Commandments, w co udało się nam rozegrać pełną 4osobową rozgrywkę, w którą to już całkiem przypadkowo, znów wygrałem paroma punktami... gra mimo wielu bardzo negatywnych opinii w eterze, w sb przyjęła się znośnie, nikt nie marudził zbytnio
Orleans oczywiście z dodatkiem Handel&Intryga ale i z wieloma dodatkowymi budynkami z "małych dodatków"
Natomiast dopowiem jeszcze iż w sb spotkaliśmy się na cyklicznym Radlinie Na Planszy w wyjątkowo okazałym, tym razem, gronie 4 osób... wcale nie protestowałem gdy po lekkim spóźnieniu ujrzałem iż jest tylko Krzysiek, Marek oraz Wojtek i już rozkładają "moje" (:P) Lorenzo il Magnifico, w które (tym razem można użyć stwierdzenia) "miażdżąco" pokonałem wszystkich, mając 50 pkt więcej niż drugi Krzysiek(?) ale pewnie to po części spowodowane tym iż ktoś w czasie setupu wymieszał kolejność w stosie żółtych kart, i w 3-4 turze były karty przeznaczone na 5-6 i vive versa, co Krzysiek zauważył dopiero pod koniec gry, a przypadkiem, samemu tego nie widząc, troszkę eksploatowałem
Jako drudzy na stół trafili Wojownicy Midgardu, gdzie również wygrałem, jednak tym razem tylko 3 pkt przed Markiem... i tym razem naprawde Krzyśkowi nie szło bo był chyba kilkadziesiąt punktów za wszystkimi
Na koniec na stół trafił mój nowy nabytek, bardziej w celach imprezowych, niż poważnego grania, The 3 Commandments, w co udało się nam rozegrać pełną 4osobową rozgrywkę, w którą to już całkiem przypadkowo, znów wygrałem paroma punktami... gra mimo wielu bardzo negatywnych opinii w eterze, w sb przyjęła się znośnie, nikt nie marudził zbytnio
Bzyk na BGG
Nie lubię: Cooperative, Area Control, Talisman, Munchkin...
Lubię: Hand Management, Engine/Deck Building, Variable Player Powers, Card Drafting
Ulubione gry: Terraforming Mars, Gloomhaven, Argent, Gaia Project
Nie lubię: Cooperative, Area Control, Talisman, Munchkin...
Lubię: Hand Management, Engine/Deck Building, Variable Player Powers, Card Drafting
Ulubione gry: Terraforming Mars, Gloomhaven, Argent, Gaia Project
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Mirek możesz nagrać i teraz!! Ja bd czekać ... Bzyk to na Radlini na planszy mieliście sporo miejsca takiej frekwencji się nie spodziewałam... Ale widzę że spotkanie i tak było udane - szczególnie dla Ciebie ... Miejmy nadzieję, że w przyszłym miesiącu będzie więcej osób PS. Jest już jakaś data wyznaczona Krzysztofie?
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Dzięki za fajne relacje. Jeszcze tylko ikonki i... Pozdroofka
Piontek, 15.09.2017 r.
GROLOGIA:
GRALERIA:
Zdjęć brak...
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
Piontek, 15.09.2017 r.
GROLOGIA:
GRALERIA:
Zdjęć brak...
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Bzyk na BGG
Nie lubię: Cooperative, Area Control, Talisman, Munchkin...
Lubię: Hand Management, Engine/Deck Building, Variable Player Powers, Card Drafting
Ulubione gry: Terraforming Mars, Gloomhaven, Argent, Gaia Project
Nie lubię: Cooperative, Area Control, Talisman, Munchkin...
Lubię: Hand Management, Engine/Deck Building, Variable Player Powers, Card Drafting
Ulubione gry: Terraforming Mars, Gloomhaven, Argent, Gaia Project
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
oczywiscie ze mozna, zapraszamy
i tak, scythe z pewnoscia u nas jest, i chyba nawet egzemplarz klubowy, natomiast nie jestem pewien kto go posiada, chyba Mirek ... natomiast podpowiem iż na naszej nowo-założonej Gildii na BGG można łatwo sprawdzić czy jakaś szukana przez nas gra jest w posiadaniu kogokolwiek z klubu (o ile ma on ją w swojej kolekcji na BGG) - wystarczy kliknąć na "Collections: Browse" i wyszukać tytuł
PS. wzw z powyższym już napomknąłem Andrzejowi by dodał do Gildii "Klub" by i klubowa kolekcja pojawiała się we "wspólnej kolekcji"... a także mam zamiar przy najbliższej okazji molestować Krzysiaczka by w końcu dodał na BGG swoją kolekcję, w czym nawet sam ochoczo mu pomogę
i tak, scythe z pewnoscia u nas jest, i chyba nawet egzemplarz klubowy, natomiast nie jestem pewien kto go posiada, chyba Mirek ... natomiast podpowiem iż na naszej nowo-założonej Gildii na BGG można łatwo sprawdzić czy jakaś szukana przez nas gra jest w posiadaniu kogokolwiek z klubu (o ile ma on ją w swojej kolekcji na BGG) - wystarczy kliknąć na "Collections: Browse" i wyszukać tytuł
PS. wzw z powyższym już napomknąłem Andrzejowi by dodał do Gildii "Klub" by i klubowa kolekcja pojawiała się we "wspólnej kolekcji"... a także mam zamiar przy najbliższej okazji molestować Krzysiaczka by w końcu dodał na BGG swoją kolekcję, w czym nawet sam ochoczo mu pomogę
Bzyk na BGG
Nie lubię: Cooperative, Area Control, Talisman, Munchkin...
Lubię: Hand Management, Engine/Deck Building, Variable Player Powers, Card Drafting
Ulubione gry: Terraforming Mars, Gloomhaven, Argent, Gaia Project
Nie lubię: Cooperative, Area Control, Talisman, Munchkin...
Lubię: Hand Management, Engine/Deck Building, Variable Player Powers, Card Drafting
Ulubione gry: Terraforming Mars, Gloomhaven, Argent, Gaia Project
-
- Posty: 318
- Rejestracja: 28 lip 2017, 20:27
- Lokalizacja: Rybnik
- Has thanked: 488 times
- Been thanked: 55 times
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Świetne wieści:)
A tak na marginesie, czy jest też w tym zacnym gronie jakaś osoba, która prócz fajnych gier euro...grywa również w coś wojenno/strategicznego ?)
A tak na marginesie, czy jest też w tym zacnym gronie jakaś osoba, która prócz fajnych gier euro...grywa również w coś wojenno/strategicznego ?)
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Piontek, 22.09.2017 r.
Olaboga, już wtorek! A co robiliśmy w piątek? Graliśmy W co? Poszły dwie fajne gry i jedna imprezówka nie wiem czy fajna, bo musiałem tym razem wcześniej się urwać... z choinki Prawie wszystko widać na zdjęciach. Piątkowe wygrane numery to Mirek i Bzyk oraz jedna niewiadoma, bo musiałem się urwać...
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
Olaboga, już wtorek! A co robiliśmy w piątek? Graliśmy W co? Poszły dwie fajne gry i jedna imprezówka nie wiem czy fajna, bo musiałem tym razem wcześniej się urwać... z choinki Prawie wszystko widać na zdjęciach. Piątkowe wygrane numery to Mirek i Bzyk oraz jedna niewiadoma, bo musiałem się urwać...
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
- grymir
- Posty: 701
- Rejestracja: 04 lis 2008, 22:21
- Lokalizacja: Wodzisław Śl / Gołkowice
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 2 times
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Jedna fajna na pewno bo w dwie pozostałe nie grałem
Kolosm zapraszamy do gry euro i rozmowy o grach wojenno -strategicznych
Kolosm zapraszamy do gry euro i rozmowy o grach wojenno -strategicznych
Tak wiele gier a tak mało czasu
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Piontek, 29.09.2017 r.
Witam wszystkich bardzo serdecznie w październiku. Za oknami jesień pełną gębą, a w klubie wzrosła nam frekwencja. Tym razem zagraliśmy 6 partii 11 osobami w 5 gier A później doszła jeszcze 12 osoba - witamy w klubie Michała i zapraszamy ponownie Tylko następnym razem może troszkę wcześniej? Ponownie graliśmy w podziemiach i do tego na stole pingpongowym Ale była jazda...
W ping ponga grali: Dominik, Marek, Mirek i Sylwek na jednej połówce stołu przy planszy z Blood Rage, a na drugiej połówce ja z Damianem i Szymonem ucztowaliśmy przy planszy dla Odyna Gdzieś tam w końcu sali jeszcze grali... Martyna, Adam, Krzysiek i Bzyk w Lorenzo il Magnifico. Tak rozpoczęliśmy
A zakończyliśmy jedną partią Enclavy w składzie Marek, Mirek i Sylwek oraz dwoma partiami Ra gdzieś tam na końcu sali. W Ra na końcu sali grali Martyna, Krzysiek i Bzyk
A kto wygrali w tej pięknej podziemnej sali? W Blooda wygrał Dominik, choć się nie spodziewał. Szymon chyba spodziewał się, że wygra w Odyna. Krzysiek pewnie jak zwykle był zaskoczony tym, że wygrał w Lorenzo A na koniec Bzyk dwa razy wygrał w Ra. Po drodze jeszcze Sylwek był najlepszy w Enclavie.
I to by było na tyle, bo na więcej nie mam czasu...
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
Witam wszystkich bardzo serdecznie w październiku. Za oknami jesień pełną gębą, a w klubie wzrosła nam frekwencja. Tym razem zagraliśmy 6 partii 11 osobami w 5 gier A później doszła jeszcze 12 osoba - witamy w klubie Michała i zapraszamy ponownie Tylko następnym razem może troszkę wcześniej? Ponownie graliśmy w podziemiach i do tego na stole pingpongowym Ale była jazda...
W ping ponga grali: Dominik, Marek, Mirek i Sylwek na jednej połówce stołu przy planszy z Blood Rage, a na drugiej połówce ja z Damianem i Szymonem ucztowaliśmy przy planszy dla Odyna Gdzieś tam w końcu sali jeszcze grali... Martyna, Adam, Krzysiek i Bzyk w Lorenzo il Magnifico. Tak rozpoczęliśmy
A zakończyliśmy jedną partią Enclavy w składzie Marek, Mirek i Sylwek oraz dwoma partiami Ra gdzieś tam na końcu sali. W Ra na końcu sali grali Martyna, Krzysiek i Bzyk
A kto wygrali w tej pięknej podziemnej sali? W Blooda wygrał Dominik, choć się nie spodziewał. Szymon chyba spodziewał się, że wygra w Odyna. Krzysiek pewnie jak zwykle był zaskoczony tym, że wygrał w Lorenzo A na koniec Bzyk dwa razy wygrał w Ra. Po drodze jeszcze Sylwek był najlepszy w Enclavie.
I to by było na tyle, bo na więcej nie mam czasu...
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
- Firenski
- Posty: 1300
- Rejestracja: 26 sty 2007, 20:36
- Lokalizacja: Żory
- Has thanked: 3 times
- Kontakt:
Re: Spotkania w Wodzislawiu [WCK]
Piontek, 06.10.2017 r.
Hej
Kolejny, jakże fajny piątek za nami. Tym razem na spotkanie przybyło 8 osób. I pojawił się kolejny Michał Witamy bardzo serdecznie i zapraszamy ponownie! Tak jak wczoraj pisałem, zagraliśmy w Lisa i Boę, ale oprócz tego na stołach pojawiły się oczywiście jeszcze inne gry.
W Lorenzo il Magnifico zagrali Krzysiek z Markiem i Mirkiem. To ostatnio nasza obowiązkowa pozycja - od kilku tygodni nie schodzi z klubowych stołów. Widocznie jest w niej cos takiego, że każdy chce zagrać. Według mnie gra jest fajna, ale tyłka nie urywa Chyba musiałbym jeszcze zagrać, co by się przekonać, w którą stronę przechyli się moja opinia. W piątkowej partii najlepszy był Krzysztof. Na zakończenie panowie Krzysztof i Mirosław zagrali jeszcze w Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy, gdzie najpotężniejszą dynastię zbudował Krzysztof
Przy drugim stole dwa Michały w prototyp sobie zagrały Prototyp Michała "mauserema" pod tytułem Epic Naval Battles, o którym autor kiedyś pisał tak:
"... Podsumowując:
Gra dla dwóch graczy
Czas rozgrywki 60'+
Figurkowa (nie kolekcjonerska) - 120+ figurek samolotów, okrętów, znaczników
Mechaniki:
- point to point / grid movement
- area control / area influence
- campaign / battle card driven (opcjonalnie) ..."
Nie wiem ile jeszcze w tym jest prawdy, bo ten opis pisany był dosyć dawno Może autor się wypowie? Generalnie to dwuosobowa gra bitewna o wojnie na morzach w okresie II Wojny Światowej.
Taaak... A przy trzecim stole Bzyk, Szymon i ja rozłożyliśmy taką niebieską, zupełnie nie oddającą klimatu oraz nie nawiązującą do tematu planszę do takiej nowej gry pana Vitala Lacerdy pod tytułem Lis i Boa, w skrócie - Lisboa. Mniam - uwielbiam takie plansze nie oddające klimatu Około półtorej godziny tłumaczenia zasad, trzy godziny rozgrywki i nie daliśmy rady skończyć - uwielbiam takie gry Na razie mieliśmy w głowie lekki chaos, ale powoli, w trakcie gry, zasady nabierały klarowności i sensu, a rozgrywka toczyła się coraz płynniej. W to trzeba zagrać jeszcze nie raz i nie dwa razy. Bardzo lubię takie gry, których trzeba się uczyć - cokolwiek to znaczy Lisboa to klasyczny ciężki Lacerda - trochę mniej utrzymany w temacie, bo trudno mi na razie wyobrazić sobie, że podczas rozgrywki odbudowujemy Lizbonę, ale co tam... Po co komu klimat w grze? ;p Po tej pierwszej partii gra mi się bardzo podoba, a co będzie dalej - zobaczymy, w którą stronę przechyli się moja opinia Tę niedokończoną partyjkę wygrał Szymon przede mną i Bzykiem, ale różnice punktowe były bardzo małe.
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU
Hej
Kolejny, jakże fajny piątek za nami. Tym razem na spotkanie przybyło 8 osób. I pojawił się kolejny Michał Witamy bardzo serdecznie i zapraszamy ponownie! Tak jak wczoraj pisałem, zagraliśmy w Lisa i Boę, ale oprócz tego na stołach pojawiły się oczywiście jeszcze inne gry.
W Lorenzo il Magnifico zagrali Krzysiek z Markiem i Mirkiem. To ostatnio nasza obowiązkowa pozycja - od kilku tygodni nie schodzi z klubowych stołów. Widocznie jest w niej cos takiego, że każdy chce zagrać. Według mnie gra jest fajna, ale tyłka nie urywa Chyba musiałbym jeszcze zagrać, co by się przekonać, w którą stronę przechyli się moja opinia. W piątkowej partii najlepszy był Krzysztof. Na zakończenie panowie Krzysztof i Mirosław zagrali jeszcze w Dziedzictwo: Testament Diuka de Crecy, gdzie najpotężniejszą dynastię zbudował Krzysztof
Przy drugim stole dwa Michały w prototyp sobie zagrały Prototyp Michała "mauserema" pod tytułem Epic Naval Battles, o którym autor kiedyś pisał tak:
"... Podsumowując:
Gra dla dwóch graczy
Czas rozgrywki 60'+
Figurkowa (nie kolekcjonerska) - 120+ figurek samolotów, okrętów, znaczników
Mechaniki:
- point to point / grid movement
- area control / area influence
- campaign / battle card driven (opcjonalnie) ..."
Nie wiem ile jeszcze w tym jest prawdy, bo ten opis pisany był dosyć dawno Może autor się wypowie? Generalnie to dwuosobowa gra bitewna o wojnie na morzach w okresie II Wojny Światowej.
Taaak... A przy trzecim stole Bzyk, Szymon i ja rozłożyliśmy taką niebieską, zupełnie nie oddającą klimatu oraz nie nawiązującą do tematu planszę do takiej nowej gry pana Vitala Lacerdy pod tytułem Lis i Boa, w skrócie - Lisboa. Mniam - uwielbiam takie plansze nie oddające klimatu Około półtorej godziny tłumaczenia zasad, trzy godziny rozgrywki i nie daliśmy rady skończyć - uwielbiam takie gry Na razie mieliśmy w głowie lekki chaos, ale powoli, w trakcie gry, zasady nabierały klarowności i sensu, a rozgrywka toczyła się coraz płynniej. W to trzeba zagrać jeszcze nie raz i nie dwa razy. Bardzo lubię takie gry, których trzeba się uczyć - cokolwiek to znaczy Lisboa to klasyczny ciężki Lacerda - trochę mniej utrzymany w temacie, bo trudno mi na razie wyobrazić sobie, że podczas rozgrywki odbudowujemy Lizbonę, ale co tam... Po co komu klimat w grze? ;p Po tej pierwszej partii gra mi się bardzo podoba, a co będzie dalej - zobaczymy, w którą stronę przechyli się moja opinia Tę niedokończoną partyjkę wygrał Szymon przede mną i Bzykiem, ale różnice punktowe były bardzo małe.
Pozdroofka
GROLOGIA:
GRALERIA:
GROLEKCJA * GROTEKA * GRADKI * GROPOZYCJE
Jesteśmy już też na FACEBOOKU