Jaką grę polecacie dla seniora?
Jaką grę polecacie dla seniora?
Przepraszam, jeśli jest już taki wątek. Szukałam, ale nie znalazłam.
Chodzi o grę, w którą mogłaby zagrać moja mama - 60+ (zabiłaby mnie za tego "seniora" w tytule wątku ). Uważam, że to fajne dla osoby starszej, bo służy rozruszaniu szarych komórek (nie tylko te krzyżówki i krzyżówki...), poza tym daje mamie satysfakcję z wygranej (a wygrywa zaskakująco często, bez żadnych "forów"), no i fajnie integruje. Że już nie wspomnę, że robi wrażenie na znajomych, bo nie każdy ma taką spoko mamę, która gra w gry
Jak dotąd gra ze mną i moimi znajomymi (jeśli jest akurat w domu) w:
- Ogódek (super jej się podoba)
- Scrabble (wiadomo... lubi i gramy czasem, ale nie lubi jak ją ogrywam robiąc "dziwne" wyrazy )
- Carcassonne (też, wprowadzane powoli, najpierw podstawka (bez łąk i chłopów), potem dodatki (same płytki, teraz już z budowniczym i towarami), ostatnio smok i księżniczka - i to się nie spodobało...
- pożyczona Kolejka (spodobała się, ale lepiej się gra w większym gronie, a zazwyczaj gram z mamą tylko ja, ewentualnie ja i moja koleżanka)
- Gejsze (ale bez rewelacji)
- Kakao (j.w.)
- Metropolia (jedna próba, nie spodobało się).
- Catan (j.w.)
- Dobble (hit wśród jej znajomych w tej samej grupie wiekowej - siedzą nawet sami i ciągną karty, ćwicząc spostrzegawczość ale ze mną mama nie chce grać, bo jestem za szybka w to...)
Gdy wyciągamy ze znajomymi bardziej złożone gry (pod względem liczby elementów) np. Agricolę, Tzolkina czy ostatnio Nowe Pokolenia, to jest zainteresowana o czym to jest, patrzy jak gramy, ale sama nie chce spróbować (więc nie zmuszamy).
Ogólnie gra musi być prosta, ale nie prostacka, musi być trochę kombinowania, ale opartego na jasnych zasadach. Czytanie instrukcji odpada. Ja ją muszę przeczytać i wyjaśnić co i jak, i to tak najlepiej, żeby dało się to robić grając (czyli np. Tzolkin odpada, bo tam każde pole trzeba omówić przed rozgrywką).
I teraz, moje typy, co by można było zakupić, co by się mogło spodobać. Dodatkowo chciałabym, żeby te gry były też dla mnie i znajomych, bo nie wiadomo jak często mama będzie z nami grać.
- Splendor? - podobno seniorom się podoba, mama lubi liczyć i kalkulować, więc może podejdzie? Choć tu się trochę obawiam, że mnie średnio podejdzie...
- Ticket to ride? - nie mam, a fajnie by było mieć w kolekcji, zasady jak najbardziej do ogarnięcia przez mamę, ale czy nie za dużo negatywnej interakcji? (blokowanie, zabierania miejsca, nawet nieświadome)
- Takenoko? - tylko czy nie jest zbyt dziecinna? Już o Ogródku moja mama mówiła, że wygląda jak dla dzieci, tak samo zareagowała na Domek - że to na pewno gra dla dzieci, więc ona się nie będzie wygłupiać i w nią grać, jak kupię (nie kupiłam). Nie wiem czy z Takenoko nie byłoby podobnie.
Możecie się wypowiedzieć czy w powyższe gry grają Wasi rodzice (raczej z tych starszych, 60+)? A jeśli nie, to w jakie grają?
PS Odpadają wszystkie w klimacie Zombie, potworów itp. Już szczur, plaga i ponury żniwiarz z "Nowych pokoleń" budziły oburzenie, że co to za gra...
Chodzi o grę, w którą mogłaby zagrać moja mama - 60+ (zabiłaby mnie za tego "seniora" w tytule wątku ). Uważam, że to fajne dla osoby starszej, bo służy rozruszaniu szarych komórek (nie tylko te krzyżówki i krzyżówki...), poza tym daje mamie satysfakcję z wygranej (a wygrywa zaskakująco często, bez żadnych "forów"), no i fajnie integruje. Że już nie wspomnę, że robi wrażenie na znajomych, bo nie każdy ma taką spoko mamę, która gra w gry
Jak dotąd gra ze mną i moimi znajomymi (jeśli jest akurat w domu) w:
- Ogódek (super jej się podoba)
- Scrabble (wiadomo... lubi i gramy czasem, ale nie lubi jak ją ogrywam robiąc "dziwne" wyrazy )
- Carcassonne (też, wprowadzane powoli, najpierw podstawka (bez łąk i chłopów), potem dodatki (same płytki, teraz już z budowniczym i towarami), ostatnio smok i księżniczka - i to się nie spodobało...
- pożyczona Kolejka (spodobała się, ale lepiej się gra w większym gronie, a zazwyczaj gram z mamą tylko ja, ewentualnie ja i moja koleżanka)
- Gejsze (ale bez rewelacji)
- Kakao (j.w.)
- Metropolia (jedna próba, nie spodobało się).
- Catan (j.w.)
- Dobble (hit wśród jej znajomych w tej samej grupie wiekowej - siedzą nawet sami i ciągną karty, ćwicząc spostrzegawczość ale ze mną mama nie chce grać, bo jestem za szybka w to...)
Gdy wyciągamy ze znajomymi bardziej złożone gry (pod względem liczby elementów) np. Agricolę, Tzolkina czy ostatnio Nowe Pokolenia, to jest zainteresowana o czym to jest, patrzy jak gramy, ale sama nie chce spróbować (więc nie zmuszamy).
Ogólnie gra musi być prosta, ale nie prostacka, musi być trochę kombinowania, ale opartego na jasnych zasadach. Czytanie instrukcji odpada. Ja ją muszę przeczytać i wyjaśnić co i jak, i to tak najlepiej, żeby dało się to robić grając (czyli np. Tzolkin odpada, bo tam każde pole trzeba omówić przed rozgrywką).
I teraz, moje typy, co by można było zakupić, co by się mogło spodobać. Dodatkowo chciałabym, żeby te gry były też dla mnie i znajomych, bo nie wiadomo jak często mama będzie z nami grać.
- Splendor? - podobno seniorom się podoba, mama lubi liczyć i kalkulować, więc może podejdzie? Choć tu się trochę obawiam, że mnie średnio podejdzie...
- Ticket to ride? - nie mam, a fajnie by było mieć w kolekcji, zasady jak najbardziej do ogarnięcia przez mamę, ale czy nie za dużo negatywnej interakcji? (blokowanie, zabierania miejsca, nawet nieświadome)
- Takenoko? - tylko czy nie jest zbyt dziecinna? Już o Ogródku moja mama mówiła, że wygląda jak dla dzieci, tak samo zareagowała na Domek - że to na pewno gra dla dzieci, więc ona się nie będzie wygłupiać i w nią grać, jak kupię (nie kupiłam). Nie wiem czy z Takenoko nie byłoby podobnie.
Możecie się wypowiedzieć czy w powyższe gry grają Wasi rodzice (raczej z tych starszych, 60+)? A jeśli nie, to w jakie grają?
PS Odpadają wszystkie w klimacie Zombie, potworów itp. Już szczur, plaga i ponury żniwiarz z "Nowych pokoleń" budziły oburzenie, że co to za gra...
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
- Chaaber
- Posty: 1054
- Rejestracja: 29 sty 2014, 22:03
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 10 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Idealnie w takiej sytuacji powinno sprawdzić sie Qwirkle. Połączenie scrabble i niejako set colletction. Gra nazywa jest scrabble dla ludzi którzy nie lubią gier słownych. Daje sporo możliwości kombinowania i do tego pięknie wygląda na stole.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
osobiście lubię wersję kościaną - aspekt rzucania kosteczkami jest dodatkową zaletę.
po namyśle również Kingdomino powinno się spodobać, to gra lekka ale niegłupia zarazem.
po namyśle również Kingdomino powinno się spodobać, to gra lekka ale niegłupia zarazem.
- kaszkiet
- Posty: 2807
- Rejestracja: 03 maja 2013, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 309 times
- Been thanked: 525 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Ja ze swoim tatą z sukcesami grałem w Jaipura i YINSH, tylko że to dwuosobówki.
-
- Posty: 181
- Rejestracja: 08 sie 2007, 23:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 8 times
- Kontakt:
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Takenoko jak najbardziej super, trzeba sie nieraz naglowic jak i w jakiej kolejności spełnić swoje cele.
-
- Posty: 148
- Rejestracja: 07 cze 2017, 09:54
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Moi rodzice (60+, też zamordowaliby za "seniora" ) chętnie grają w:
z Twojej listy:
- TTR - jeśli boisz się negatywnej interakcji, to kup Europę, tam są dworce, które utrudniają blokowanie (porównanie różnych wersji u mnie na blogu). Zresztą na 2 osoby nie odczujecie zbytnio tej interakcji. Inna sprawa, że nie wierzę, że osoby grające w Kolejkę nie poradzą sobie z interakcją w pociągach
- Splendor - tacie nie podpasował, moja mama załapała od razu, generalnie też lubimy, na 2 osoby ma ten plus, że jest niesamowicie szybki;
- Takenoko - tu głównie wykonanie jest dziecinne sporo jest do głowienia się przy realizacji celów, zwłaszcza z dodatkiem (recenzja);
Inne:
- Teby - tu jest dość duża losowość, ale świetnie powiązana z tematem; moi rodzice bardzo ją lubią, a tata jest jedyną znaną mi osobą, która potrafi wygrać "na konferencjach", prawie nie prowadząc wykopalisk - jakbyś chciała zerknąć, to tu jest recenzja;
- Lotus - mojej mamie ogromnie się spodobało, gramy głównie we 2 osoby, sprytna gra w układanie kwiatów (recenzja);
- Patchwork - podobnie. Za pierwszym razem obie zeszłyśmy na minus, co zaowocowało głęboką miłością do tego tytułu Sporo kombinowania, wyłącznie na 2 osoby, nie zrazaj się tematem, to w zasadzie gra logiczna.
z Twojej listy:
- TTR - jeśli boisz się negatywnej interakcji, to kup Europę, tam są dworce, które utrudniają blokowanie (porównanie różnych wersji u mnie na blogu). Zresztą na 2 osoby nie odczujecie zbytnio tej interakcji. Inna sprawa, że nie wierzę, że osoby grające w Kolejkę nie poradzą sobie z interakcją w pociągach
- Splendor - tacie nie podpasował, moja mama załapała od razu, generalnie też lubimy, na 2 osoby ma ten plus, że jest niesamowicie szybki;
- Takenoko - tu głównie wykonanie jest dziecinne sporo jest do głowienia się przy realizacji celów, zwłaszcza z dodatkiem (recenzja);
Inne:
- Teby - tu jest dość duża losowość, ale świetnie powiązana z tematem; moi rodzice bardzo ją lubią, a tata jest jedyną znaną mi osobą, która potrafi wygrać "na konferencjach", prawie nie prowadząc wykopalisk - jakbyś chciała zerknąć, to tu jest recenzja;
- Lotus - mojej mamie ogromnie się spodobało, gramy głównie we 2 osoby, sprytna gra w układanie kwiatów (recenzja);
- Patchwork - podobnie. Za pierwszym razem obie zeszłyśmy na minus, co zaowocowało głęboką miłością do tego tytułu Sporo kombinowania, wyłącznie na 2 osoby, nie zrazaj się tematem, to w zasadzie gra logiczna.
-
- Posty: 572
- Rejestracja: 01 sie 2017, 10:07
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Has thanked: 266 times
- Been thanked: 177 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
moja mama [65 lat] bardzo lubi Splendor, więc to całkiem dobry wybór. polecę też Faunę, siadamy do tego w 3 pokolenia i jest sporo zabawy .
Takenoko też bym odradzał..., ale TTR jak najbardziej na plus.
Takenoko też bym odradzał..., ale TTR jak najbardziej na plus.
- Lothrain
- Posty: 3410
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Takenoko musiałaby zagrać choć raz, żeby się przekonać, ale wygląda jednak dość dziecinnie, więc ten pierwszy raz musiałabyś powalczyć. Moja mama i teściowa Ticketa nie dotykają - kobiety nie przepadają za mapami i negatywną interakcją. Z kolei kupowanie TtR Europa dla rozgrywek dwuosobowych wydaje mi się dziwne.
Polecę natomiast:
Qwirkle - za wszystko to, co już padło w tym wątku
Na grzyby - gra tylko dwuosobowa, ale temat w sam raz dla +60 i dość ciekawa rozgrywka
Patchwork - kolejny 2-osobowy, ale bardzo dobry i przyswajalny tytuł
Splendor / Century - Korzenny szlak - może bez hurraoptymizmu, ale pewnie dlatego, że jednak ciężko jest w to wygrać z ogranym graczem; sam tytuł daje jednak sporo satysfakcji
Z gier wieloosobowych (ale nie siadałbym we dwójkę) sprawdziły się przede wszystkim krótsze karcianki w stylu Prezencika, Gry ze śliwką na okładce i liczbą pi w tle, ewentualnie Red7 (choć tu były problemy z przyswajalnością); a z pudełkowych: Catan (ale u Ciebie nie poszło), Notre Dame i Yspahan.
Polecę natomiast:
Qwirkle - za wszystko to, co już padło w tym wątku
Na grzyby - gra tylko dwuosobowa, ale temat w sam raz dla +60 i dość ciekawa rozgrywka
Patchwork - kolejny 2-osobowy, ale bardzo dobry i przyswajalny tytuł
Splendor / Century - Korzenny szlak - może bez hurraoptymizmu, ale pewnie dlatego, że jednak ciężko jest w to wygrać z ogranym graczem; sam tytuł daje jednak sporo satysfakcji
Z gier wieloosobowych (ale nie siadałbym we dwójkę) sprawdziły się przede wszystkim krótsze karcianki w stylu Prezencika, Gry ze śliwką na okładce i liczbą pi w tle, ewentualnie Red7 (choć tu były problemy z przyswajalnością); a z pudełkowych: Catan (ale u Ciebie nie poszło), Notre Dame i Yspahan.
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
- Tokaido jest śliczne i mniej dziecinne, niż Takenoko
- Z klasyków: Zaginione Miasta
- Patchwork chyba już ktoś wspomniał
- Ingenious vel Geniusz
- For Sale (po polsku chyba 'Na sprzedaż')?
- Z klasyków: Zaginione Miasta
- Patchwork chyba już ktoś wspomniał
- Ingenious vel Geniusz
- For Sale (po polsku chyba 'Na sprzedaż')?
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Ja moją mamę prawie namówiłam do Patchworka Ale była już mowa o Ogródku - z tego, co kojarzę, chyba są to gry dość podobne.
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Dzięki za wszystkie propozycje
Qwirkle faktycznie warte rozważenia, mogą się spodobać. Splendorowi chyba też dam szansę.
Takenoko na razie chyba odpuszczę, za to może faktycznie Tokaido byłoby spoko?
Inne muszę obczaić.
Patchworka raczej nie chcę, bo zbyt podobny do Ogródka - wybrałam ten drugi, bo można grać w 3 i 4 osoby no i jak dla mnie jest ładniejszy wizualnie.
Qwirkle faktycznie warte rozważenia, mogą się spodobać. Splendorowi chyba też dam szansę.
Takenoko na razie chyba odpuszczę, za to może faktycznie Tokaido byłoby spoko?
Inne muszę obczaić.
Patchworka raczej nie chcę, bo zbyt podobny do Ogródka - wybrałam ten drugi, bo można grać w 3 i 4 osoby no i jak dla mnie jest ładniejszy wizualnie.
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Weź jeszcze pod uwagę Century: Korzenny Szlak, Quadropolis, Taluva oraz Niezłe Ziółka.
-
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 182 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Choć piszesz, że Catan się nie spodobał, ja zasugeruję karcianą wersję: Catan: Pojedynek. Jedyne wspólne cechy z wersją planszową to styl graficzny i to, że się rzuca kością po zasoby, ale obaj gracze mają równy dostęp do wszystkich liczb od początku. Karty pozwalają na małe kombinacje, całość gry jest dość przejrzysta i szybka, a poza tym daje efekt budowy i satysfakcji z patrzenia na swoją kreację. Ta gra zaskoczyła mnie bardzo mocno, bo gdy ją zakupiłem nie sądziłem, że będzie miała takie wzięcie w rodzinie, aż musiałem kupić kwadratowe koszulki żeby miała dłuższe życie. Po za tym pozwala dostosować ilość negatywnej interakcji poprzez wybór zestawów tematycznych, które najbardziej odpowiadają oczekiwaniom graczy: u mnie na przykład ilość podkładania sobie świni została z miejsca ograniczona do minimum (gramy bez jednego z zestawów tematycznych) i gra jest zbudowana z taką modularnością w pamięci, więc niczego na tym nie traci. Dla mnie ta gra jest ucieleśnieniem określenia "prosta, ale nie prostacka" (podobnie jak 7 Cudów, ale one jednak są bardziej zaciekłe, plus zasady dla 2 graczy wprowadzają twist niekoniecznie przejrzysty dla nowicjuszy).
Co do serii TTR to jest to druga ukochana w moim domu gra. Z tym jest tak, że na rynku jest teraz tyle produktów, że można znaleźć ten najlepiej pasujący do liczby graczy i ich preferencji geograficznych/mechanicznych. Kraje Północy na przykład oferują planszę przygotowaną z myślą o 2-3 graczach. Rozglądając się za grami z tej serii uważaj tylko na to, czy dane pudło jest pełną grą, czy tylko mapą, bo można sobie zrobić psikus z nieuwagi. (A tak na marginesie, wspomniane Kraje Północy to jeden z lepszych prezentów świątecznych jakie można dać spragnionemu planszówek nowicjuszowi, bo wygląda zabójczo fajnie ze swoim zimowym motywem, ośnieżonymi kartami wagonów i reniferem na okładce. Prezent od Mikołaja jak znalazł - a stereotypy warto łamać, nie tylko do dzieci musi przychodzić! Takie pudło i pasująca puszka jednej z zimowych herbat Basilur to potężne kombo sentymentalne.)
Co do serii TTR to jest to druga ukochana w moim domu gra. Z tym jest tak, że na rynku jest teraz tyle produktów, że można znaleźć ten najlepiej pasujący do liczby graczy i ich preferencji geograficznych/mechanicznych. Kraje Północy na przykład oferują planszę przygotowaną z myślą o 2-3 graczach. Rozglądając się za grami z tej serii uważaj tylko na to, czy dane pudło jest pełną grą, czy tylko mapą, bo można sobie zrobić psikus z nieuwagi. (A tak na marginesie, wspomniane Kraje Północy to jeden z lepszych prezentów świątecznych jakie można dać spragnionemu planszówek nowicjuszowi, bo wygląda zabójczo fajnie ze swoim zimowym motywem, ośnieżonymi kartami wagonów i reniferem na okładce. Prezent od Mikołaja jak znalazł - a stereotypy warto łamać, nie tylko do dzieci musi przychodzić! Takie pudło i pasująca puszka jednej z zimowych herbat Basilur to potężne kombo sentymentalne.)
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 11 sty 2021, 13:13
- Lokalizacja: Słupsk
- Has thanked: 30 times
- Been thanked: 52 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Odkopię temat.
Coś się zmieniło od w/w przez te kilka lat?
Chciałbym dla rodziców 60+, coś zamówić na "za tydzień". Na razie przejrzę powyższe propozycje
Coś się zmieniło od w/w przez te kilka lat?
Chciałbym dla rodziców 60+, coś zamówić na "za tydzień". Na razie przejrzę powyższe propozycje
pozdrawiam Radek
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Nie jest najważniejszy wiek, a to, czy Rodzice mają jakieś doświadczenie z grami. A jeśli tak, to w co grali.
I może co im się podobało, a co nie.
I tylko na 2 osoby, czy na więcej?
I jeszcze taka refleksja: jeśli szukasz dobrej gry dla więcej niż jednej osoby, ważne jest by uwzględnić potrzeby oraz możliwości każdej z nich.
Jeśli Rodzice mają grać razem, to gra powinna pasować im obojgu.
Przykład:
Moi Rodzice (60+) grali np. w takie tytuły: Wsiąść do Pociągu, Azul Letni Pawilon, Kingdomino, Takenoko, Magazynier, Fasolki, Wyprawa do El Dorado, Najlepsza gra o kotach, Kameleon.
Tato grał także w Zaginioną Wyspę Arnak, Robinsona Crusoe, Dominion, Poszukiwanie Planety X, Solenię. A Mama nawet nie chciała spróbować.
Mama lubi rzucać kośćmi i gry push your luck. Tato chyba nieszczególnie.
Wybierając grę dla nich obojga optymalnie byłoby celować w jakąś część wspólną
I może co im się podobało, a co nie.
I tylko na 2 osoby, czy na więcej?
I jeszcze taka refleksja: jeśli szukasz dobrej gry dla więcej niż jednej osoby, ważne jest by uwzględnić potrzeby oraz możliwości każdej z nich.
Jeśli Rodzice mają grać razem, to gra powinna pasować im obojgu.
Przykład:
Moi Rodzice (60+) grali np. w takie tytuły: Wsiąść do Pociągu, Azul Letni Pawilon, Kingdomino, Takenoko, Magazynier, Fasolki, Wyprawa do El Dorado, Najlepsza gra o kotach, Kameleon.
Tato grał także w Zaginioną Wyspę Arnak, Robinsona Crusoe, Dominion, Poszukiwanie Planety X, Solenię. A Mama nawet nie chciała spróbować.
Mama lubi rzucać kośćmi i gry push your luck. Tato chyba nieszczególnie.
Wybierając grę dla nich obojga optymalnie byłoby celować w jakąś część wspólną
Ostatnio zmieniony 04 maja 2023, 22:17 przez agt, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
A jeśli miałabym podać jakieś tytuły..
Z takich prostych, na początek, to zaproponowałabym się przyjrzeć np. tym pozycjom:
Kingdomino
Blokus
Little Big Fish
Abalone
Quantik
Kruki
Sen
Santorini (na początek bez asymetrii graczy)
Patchwork
Domek
Wsiąść do Pociągu
Kartografowie
Polowanie na robale
Najlepsza gra o kotach
Sabotażysta Pojedynek
Głębia
Sąsiedzi
Daj namiar
Hej, to moja ryba!
Wilki i owce
Nie wiem czy nie przestrzeliłam trochę*
I raczej będzie potrzeba, żeby ktoś wytłumaczył zasady.
Jeśli Rodzice mieli już kontakt z grami (ale nadal nie są zaawansowani), to myślę, że jeśli dostaną wsparcie w zrozumieniu i przyswojeniu zasad, zadziałać mogą też np.:
Takenoko
Wyprawa do El Dorado
Park niedźwiedzi/Ogródek
Jaipur
Little Town
możliwe że Kaskadia lub Ekosystem lub Kohaku
Kingdomino Prehistoria ma 3 warianty o różnym stopniu trudności. Gra może "rosnąć" razem z umiejętnościami Rodziców.
Polecam poczytać recenzje i obejrzeć gameplaye poszczególnych tytułów - nie kupować w ciemno, kierując się tylko tym, że tak ktoś polecił.
* Jeśli szukasz jeszcze prostszych tytułów, to daj znać.
Z takich prostych, na początek, to zaproponowałabym się przyjrzeć np. tym pozycjom:
Kingdomino
Blokus
Little Big Fish
Abalone
Quantik
Kruki
Sen
Santorini (na początek bez asymetrii graczy)
Patchwork
Domek
Wsiąść do Pociągu
Kartografowie
Polowanie na robale
Najlepsza gra o kotach
Sabotażysta Pojedynek
Głębia
Sąsiedzi
Daj namiar
Hej, to moja ryba!
Wilki i owce
Nie wiem czy nie przestrzeliłam trochę*
I raczej będzie potrzeba, żeby ktoś wytłumaczył zasady.
Jeśli Rodzice mieli już kontakt z grami (ale nadal nie są zaawansowani), to myślę, że jeśli dostaną wsparcie w zrozumieniu i przyswojeniu zasad, zadziałać mogą też np.:
Takenoko
Wyprawa do El Dorado
Park niedźwiedzi/Ogródek
Jaipur
Little Town
możliwe że Kaskadia lub Ekosystem lub Kohaku
Kingdomino Prehistoria ma 3 warianty o różnym stopniu trudności. Gra może "rosnąć" razem z umiejętnościami Rodziców.
Polecam poczytać recenzje i obejrzeć gameplaye poszczególnych tytułów - nie kupować w ciemno, kierując się tylko tym, że tak ktoś polecił.
* Jeśli szukasz jeszcze prostszych tytułów, to daj znać.
Ostatnio zmieniony 05 maja 2023, 11:23 przez agt, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Hm. To polecasz dla Rodziców 60+, którzy mają już jakieś doświadczenie w grach, czy są początkujący?
Pytam, bo sama myślałam nad Pandemic lub Zakazaną Pustynią, ale doszłam do wniosku, że zbyt trudne.
Będzie łatwiej celować, jeśli autor pytania coś nam przybliży.
-
- Posty: 2577
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1224 times
- Been thanked: 1429 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Wiek nie ma znaczenia dla tego jakie propozycje warto podać. Co lubią, czym się interesują, jakie mają doświadczenie w grach - to się liczy. 60latek wciąż pracujący profesor matematyki uwielbiający Gwiezdne Wojny będzie pewnie zainteresowany inną grą niż 60latek emerytowany tramwajarz lubiący oglądanie piłki nożnej.
Ostatnio zmieniony 04 maja 2023, 23:31 przez Cyel, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
-
- Posty: 530
- Rejestracja: 22 cze 2021, 17:15
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 59 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Do Viticulture siadła osoba 50+, która nie gra w gry i po paru minutach już grała bez problemu, Winobranie daje opcje gry kooperacyjnej.
Łąka to też niezbyt skomplikowana gra, a w dodatku ładna graficznie.
Pandemic również nie ma wymagających zasad, a dochodzi tutaj wątek kampanijny, który może bardzo wciągnąć.
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
No i nie wiemy, który z nich jest Mężem tej pani lubiącej układać pasjanse w domowym zaciszu, a który tej, która uwielbia negatywną interakcję i ryzyko, a od 35 lat co weekend jeździ motorem.
-
- Posty: 2577
- Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
- Has thanked: 1224 times
- Been thanked: 1429 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
I nie zapominajmy że dzisiejszy 60+latek w latach 90tych był 30+latkiem i spokojnie mógł wtedy być wśród tych, którzy zagrywali się takimi hardkorowymi tytułami jak Gwiezdny Kupiec, hex&countery Dragona, polskie wydanie Battletecha czy druga edycja Warhammera 40.000.
Podsumowując, ktoś kto nie należy do jakiejś grupy (60latków, azjatów, rowerzystów itd) będzie odruchowo myślał o tych grupach jako homogenicznych -składających się z podobnych osób o podobnych opiniach i potrzebach. Oczywiście to bzdura, jeden z mechanizmów pierwotnego, plemiennego myślenia.
Prośba o zasugerowanie jakiejś gry dla pary 60+ bez żadnych dodatkowych informacji jest tak samo bezsensownie sformułowana jak prośba o zasugerowanie jakiejś gry dla pary 30+ , ale ta pierwsza w pierwszej chwili przeciętnemu 30latkowi wydaje się sensowniejsza bo wynika z różnic w podświadomym postrzeganiu osób z in- i out-group.
Podsumowując, ktoś kto nie należy do jakiejś grupy (60latków, azjatów, rowerzystów itd) będzie odruchowo myślał o tych grupach jako homogenicznych -składających się z podobnych osób o podobnych opiniach i potrzebach. Oczywiście to bzdura, jeden z mechanizmów pierwotnego, plemiennego myślenia.
Prośba o zasugerowanie jakiejś gry dla pary 60+ bez żadnych dodatkowych informacji jest tak samo bezsensownie sformułowana jak prośba o zasugerowanie jakiejś gry dla pary 30+ , ale ta pierwsza w pierwszej chwili przeciętnemu 30latkowi wydaje się sensowniejsza bo wynika z różnic w podświadomym postrzeganiu osób z in- i out-group.
Lubię TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem TĘ grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w TĘ grę. (a nie "tą grę")
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Zaczynam się obawiać, że tym naszym pięknym wywodem (nadal prawdziwym i ważnym dla sprawy!) niebezpiecznie zbliżamy się do heterogenicznej grupy offtopa
Dlatego, podsumowując: sferoida, czekamy na więcej informacji
Dlatego, podsumowując: sferoida, czekamy na więcej informacji
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 11 sty 2021, 13:13
- Lokalizacja: Słupsk
- Has thanked: 30 times
- Been thanked: 52 times
Re: Jaką grę polecacie dla seniora?
Informacji mam niewiele. Grywali kiedyś w ... warcaby i to Im podeszło. Myślę, że wprowadzając seniora w gry planszowe, chciałbym osiągnąć też cel terapeutyczny. Niech "trochę" poćwiczą pamięć.
Na razie zainwestowałem w warcaby właśnie, Patchworka i Splendor. Będziemy sprawdzać w boju, co też może się spodobać.
pozdrawiam Radek