A właśnie, że jesteśwarlock pisze:Ło panie, przecież Agricola prezentuje się świetnie!detrytusek pisze:Zamki B., Agricola.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
A właśnie, że jesteśwarlock pisze:Ło panie, przecież Agricola prezentuje się świetnie!detrytusek pisze:Zamki B., Agricola.
Broniłbyś Terraformacji? Bo mnie grafiki strasznie uderzyły przy pierwszej partii. I nie chodzi tu go gust, tylko o jakość ich wykonania i totalny brak spójności graficznej w grze.seki pisze:Panowie nie podchodzę do dyskusji na temat Terraformacji i Brassa bo mamy różne gusta. Myślę, że autorka wątku podejmie decyzje na podstawie własnej oceny przedstawionych przez nas propozycji.
Zgadzam się. TM jest gorsze, bo nawet spójności w tym jego paskudztwie brakuje. Jest paskudna na wiele różnych paskudnych sposóbów - estetycznie, zdjęciowo, interfejsowo, nawet typograficznie - i nie, to nie jest styl SF lat 80tych, to jest styl godzinnego budżetowego kursu Photoshop 101 dla opornych. Orleans czy Zamki Burgundii są przaśne, ale przynajmniej spójne - a to jest istotna zaleta.Gizmoo pisze:Stawianie Terraformacji obok paskudnego Orlean, albo brzydkich Zamków Burgundii to jest IMHO - srogie nadużycie.
Sam sobie zaprzeczasz, bo piszesz, że cenisz sobie w TM spójność (której w tej grze zupełnie brakuje), a z kolei krytykujesz Orlean i Troyes, które ewidentnie nawiązują do stylu ówczesnych epok.Gizmoo pisze: Biadolenia na TM nie bardzo rozumiem, bo mi - poza koszmarnymi planszetkami - wszystko tam pyka. Taki klimat Sci-Fi lat osiemdziesiątych - rozgardiasz stylów, technik, zdjęć z pupy. Jak ktoś nie pamięta i nie ma sentymentu - jego strata. Mnie nawet "pudel" na zdjęciach bawi i pasuje do całości. A ikonografia i design kart - jest bardzo na miejscu. Stawianie Terraformacji obok paskudnego Orlean, albo brzydkich Zamków Burgundii to jest IMHO - srogie nadużycie.
Nigdzie nie napisałem, że Terraformacja jest w czymkolwiek spójna. To jest TOTALNY rozgardiasz. Ale jednocześnie - ma to swój wewnętrzny urok. Zgadzam się, że można by tam poprawić MNÓSTWO rzeczy i uczynić grę bardziej spójną stylistycznie, ale - powtórzę - nie jest to liga paskudztw w paincie a'la Keyflower.gregos pisze:Sam sobie zaprzeczasz, bo piszesz, że cenisz sobie w TM spójność
Wydaje mi się, że przeciętnego gracza takie rzeczy raczej nie interesują, po prostu patrzy na efekt i stwierdza, że mu się podoba lub nie podoba.Gizmoo pisze:gregos pisze:A pamiętajcie też, że to była niszowa, tania produkcja, wykorzystująca ilustracje ze stockowych portali. Nie da się zamówić takiej ilości ilustracji u jednego artysty - żeby było szybko i spójnie, i ciężko jest być takim potentatem jak WOTC, który rocznie wypuszcza tysiąc kart do MTG, opłaca setki artystów za grube papiery i wymaga od nich spójnego (w miarę) stylu. To wydawnictwo małej, rodzinnej firmy, a nie dużego gracza na rynku.
Idąc tą logiką, porzućmy dyskusje o czymkolwiek. Ty lubisz to, ktoś inny co innego - i co mu zrobisz?seki pisze:Proponuje porzucić dyskusję o wyglądzie Terraformacji. Gizmoo i ja lubimy styl graficzny tej gry i nikt mnie nie przekona, że powinienem jej nie lubić. Dla mnie karty są rewelacyjne, plansza też. I co mi zrobicie? Dużo bardziej wolę ten styl niż rysowane oklepane rysunki fantasy z co trzeciej gry, nawet tych robiących furorę np Gloomhaven. Dyskusję o gustach dot. estetyki są wg mnie bezsensowne. Jak w życiu, jeden woli blondynki a drugi rude.
W tym rzecz, że ja nikogo nie przekonuje, że nie ma racji. Więc nic nikomu nie zrobię bo nie chce. A dyskutować można o wszystkim ale nie o tym, że Ty wiesz lepiej co mi się podoba albo Gizmoo'wi. Jeśli chcesz to nas przekonuj dalej. Twój czas, Twoja sprawa.Michał M pisze:Idąc tą logiką, porzućmy dyskusje o czymkolwiek. Ty lubisz to, ktoś inny co innego - i co mu zrobisz?seki pisze:Proponuje porzucić dyskusję o wyglądzie Terraformacji. Gizmoo i ja lubimy styl graficzny tej gry i nikt mnie nie przekona, że powinienem jej nie lubić. Dla mnie karty są rewelacyjne, plansza też. I co mi zrobicie? Dużo bardziej wolę ten styl niż rysowane oklepane rysunki fantasy z co trzeciej gry, nawet tych robiących furorę np Gloomhaven. Dyskusję o gustach dot. estetyki są wg mnie bezsensowne. Jak w życiu, jeden woli blondynki a drugi rude.
To teraz poproszę o fragment, w którym stwierdzam, że wiem lepiej, co się Wam podoba.seki pisze:W tym rzecz, że ja nikogo nie przekonuje, że nie ma racji. Więc nic nikomu nie zrobię bo nie chce. A dyskutować można o wszystkim ale nie o tym, że Ty wiesz lepiej co mi się podoba albo Gizmoo'wi. Jeśli chcesz to nas przekonuj dalej. Twój czas, Twoja sprawa.Michał M pisze:Idąc tą logiką, porzućmy dyskusje o czymkolwiek. Ty lubisz to, ktoś inny co innego - i co mu zrobisz?seki pisze:Proponuje porzucić dyskusję o wyglądzie Terraformacji. Gizmoo i ja lubimy styl graficzny tej gry i nikt mnie nie przekona, że powinienem jej nie lubić. Dla mnie karty są rewelacyjne, plansza też. I co mi zrobicie? Dużo bardziej wolę ten styl niż rysowane oklepane rysunki fantasy z co trzeciej gry, nawet tych robiących furorę np Gloomhaven. Dyskusję o gustach dot. estetyki są wg mnie bezsensowne. Jak w życiu, jeden woli blondynki a drugi rude.
Totalnie się z tym nie zgadzam. Widać, że nie lubisz klimatów średniowiecznych rycin. A ja nie lubię braku spójności dlatego Terraformacja jest dla mnie ochydna, a Troyes ładne.Gizmoo pisze:Jest już nad czym pracować - wielokrotnie padły Zamki Burgundii i do nich mam największy w sumie żal, bo gra zacna, ale nie mogę się na nią patrzeć. Dowolny Klemens Franz - też w większości wypadków do poprawienia. (Le Havre jest koszmarnie brzydki)![]()
Przypomniałem sobie też traumę związaną z wizualnym obcowaniem z Orleans, Troyes i Keyflower, ale żadnej z tych gier nie lubię, więc w sumie ich totalna brzydota mi nie przeszkadza, bo w żadną z tych gier nie zamierzam zagrać ponownie.Za to Zamki Burgundii (w szczególności karciane!), chętnie bym zagrał...
Polecam też poszukać na BGG fanowską przeróbkę San Juan - jest przepiękna (choć może odrobinę mniej czytelna).
Biadolenia na TM nie bardzo rozumiem, bo mi - poza koszmarnymi planszetkami - wszystko tam pyka. Taki klimat Sci-Fi lat osiemdziesiątych - rozgardiasz stylów, technik, zdjęć z pupy. Jak ktoś nie pamięta i nie ma sentymentu - jego strata. Mnie nawet "pudel" na zdjęciach bawi i pasuje do całości. A ikonografia i design kart - jest bardzo na miejscu. Stawianie Terraformacji obok paskudnego Orlean, albo brzydkich Zamków Burgundii to jest IMHO - srogie nadużycie.
MICHAŁ M To teraz poproszę o fragment, w którym stwierdzam, że wiem lepiej, co się Wam podoba.seki pisze:W tym rzecz, że ja nikogo nie przekonuje, że nie ma racji. Więc nic nikomu nie zrobię bo nie chce. A dyskutować można o wszystkim ale nie o tym, że Ty wiesz lepiej co mi się podoba albo Gizmoo'wi. Jeśli chcesz to nas przekonuj dalej. Twój czas, Twoja sprawa.Michał M pisze:Idąc tą logiką, porzućmy dyskusje o czymkolwiek. Ty lubisz to, ktoś inny co innego - i co mu zrobisz?seki pisze:Proponuje porzucić dyskusję o wyglądzie Terraformacji. .... Dyskusję o gustach dot. estetyki są wg mnie bezsensowne. Jak w życiu, jeden woli blondynki a drugi rude.
Wyglad zamkow to jedyny powod, dla ktorego chcialem sprzedac te gre. Powtrzymala mnie dziewczyna [emoji14]ostoja pisze:Wygląd "Zamków Burgundii" to jak na razie jedyny powód, dla którego nie kupiłem tej gry.
Z takich, które mam i lubię, choć wyglądają okropnie, to "Najemnicy" / "Guildhall fantasy". Zacna gra w fatalnej oprawie graficznej.
Food Chain Magnate: b. dobra mechanika (prawie idealna, wymaga kilku zmian fanowskich), super tematyka oraz osadzenie rozgrywki w Stanach Zjednoczonych w latach 60? 70?, przyjemne drewno, ale ten wygląd...mgolda3 pisze:Cześć.![]()
Poszukuje gier planszowych, które mają całkiem zacną mechanikę i fabułę lecz ich opracowanie graficzne jest raczej słabe a przynajmniej na średnim poziomie.
Jeśli coś wam przychodzi do głowy prosiłabym o podzielenie się tytułami.
Dla tych co są ciekawi po co mi to:
Jestem studentką asp i chcę podjąć się ponownego opracowania grafiki gry planszowej - jest to tylko projekt i będzie on jedynie do pokazania moich "możliwości". Ze względu na to że w mojej kolekcji planszowek większość jest świetnie zrobiona pod każdym względem nie mam co wybrać - a bezsens opracowywać coś co już jest zacne. :p
Będę wielce wdzięczna za pomoc w odnalezieniu dobrego przykładu.