Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Cześć!
Przygotowałem dla siebie tabelkę, która ma pomóc w ogarnięciu kto ma jaki przychód (to jest bardzo upierdliwe, a kontrola innych męcząca).
Planowo tabelka ma zostać zalaminowana, ustawiona na jakimś stojaku i w trakcie gry będzie się aktualizować markerem (nie pernamentym [emoji14] ).Dodatkowo na dole umieściłem przypomnienie warunków zwycięstwa.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Jak dla mnie trochę suche, cały urok w tym że jest szansa że inni gracze się nie doliczą zasobów i w ten sposób ich przechytrzysz. Na początku jak graliśmy to często wpadały takie zwycięstwa, teraz już rzadziej, bo się pilnujemy, ale wciąż czasem się zdarza zwłaszcza jak gramy 5-6 osób ze zaczynamy kogoś pilnować, a tu przez naszą nieuwagę innemu graczowi udaje się zebrać 12 zasobów. Jak dla mnie to duży urok tego sposobu zwycięstwa. W teorii łatwo wyliczyć czy ktoś ma szansę zdobyć 12 zasobów, w praktyce różnie bywa. Taka tabelka praktycznie uniemożliwia zwycięstwo przez wybudowanie piramid. Może dla niektórych to plus.
Wassago pisze:Cześć!
Przygotowałem dla siebie tabelkę, która ma pomóc w ogarnięciu kto ma jakie surowce (to jest bardzo upierdliwe, a kontrola innych męcząca).
Planowo tabelka ma zostać zalaminowana, ustawiona na jakimś stojaku i w trakcie gry będzie się aktualizować markerem (nie pernamentym ).Dodatkowo na dole umieściłem przypomnienie warunków zwycięstwa.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Wassago pisze:Cześć!
Przygotowałem dla siebie tabelkę, która ma pomóc w ogarnięciu kto ma jakie surowce (to jest bardzo upierdliwe, a kontrola innych męcząca).
Planowo tabelka ma zostać zalaminowana, ustawiona na jakimś stojaku i w trakcie gry będzie się aktualizować markerem (nie pernamentym ).Dodatkowo na dole umieściłem przypomnienie warunków zwycięstwa.
Co myślicie o takim rozwiązaniu?
A jak myślisz po co w tej grze jest taki komponent jak "zasłonka"? co autor mógł mieć na myśli wprowadzając taki "mechanizm"?
Zasłonka jest do zasłonięcia surowców wykładanych w fazie handlu Nie do kitrania wszystkiego, zawsze i wszędzie. Przynajmniej my tak gramy... W zasadzie nie używamy tych zasłonek - surowce kładziemy zakryte i jak wszyscy wyłożą to odsłaniamy kto co tam dał Zasłanianie wszystkiego jak dla mnie niepotrzebnie wydłuża grę - bo liczę z planszy co ty tam zbierasz. Bez zasłaniania - rzut okiem na stosik i mam jakieś pojęcie ile czego masz ;P Choć ten "rzut okiem" często bywa bardziej mylący niż liczenie z planszy... Hehe.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Troszkę źle napisałem na początku. Tabelka ma służyć do pokazania kto jaki ma dochód, a nie kto ile ma jakich surowców.
Po co tabelka?
Przychód zasobów często się zmienia (budowa budowli, przyjmowanie itd.) i dzięki niej nie trzeba pamiętać/liczyć co chwilę bo wszystko jest ładnie wypisane.
Może być trochę trudniej nagle zaskoczyć graczy budową Piramidy, ale przecież i tak wszystko jest na planszy, więc teraz nie będzie niepotrzebnie wydłużającego grę sprawdzania kto ile i jakich surowców dostanie.
misioooo pisze:
Zasłonka jest do zasłonięcia surowców wykładanych w fazie handlu Nie do kitrania wszystkiego, zawsze i wszędzie. Przynajmniej my tak gramy... W zasadzie nie używamy tych zasłonek - surowce kładziemy zakryte i jak wszyscy wyłożą to odsłaniamy kto co tam dał Zasłanianie wszystkiego jak dla mnie niepotrzebnie wydłuża grę - bo liczę z planszy co ty tam zbierasz. Bez zasłaniania - rzut okiem na stosik i mam jakieś pojęcie ile czego masz ;P Choć ten "rzut okiem" często bywa bardziej mylący niż liczenie z planszy... Hehe.
A u mnie z kolei gra się w zupełnie zakryte surowce cały czas. Przede wszystkim ze względu na zostawione złoto czy ktoś ma czy nie, i dodatkowo rzeczy pozdobywane w trakcie poprzedniej fazy walki. Nie umniejszam nikomu jego stylu, jeśli macie grupę która woli odkryte to super, tak grajcie. U mnie natomiast dużo ciekawiej jest jak trzeba się samemu pilnować. Przyśpiesza to grę, bo większa szansa na takie zwycięstwo z przyczajki.
Cześć kupiłem właśnie grę MN i po przeczytaniu instrukcji mam pewne obawy. Czy nie jest przypadkiem tak że jeden z graczy potrafi 'odpaść' w 2 lub 3 etapie? Jak rozumiem istnieje możliwość odebrania graczowi wszystkich prowincji oraz zniszczenie wszystkich karawan w taki sposób że nie będzie posiadał 3 surowców i co wtedy? Nie widziałem żadnych mechanizmów które miałyby gracza ratować z takiej opresji. Dzisiaj siadamy do gry 5 osobowej i obawiam się czy przypadkiem ktoś nie będzie miał zepsutego wieczora...
Często takie coś u was ma miejsce?
Ile tur + / - u was trwają rozgrywki ? Mówię bardzo ogólnie i uśredniając ale chciałbym poznać skalę czy raczej nastawiać się na 10 etapów czy raczej 20 to norma?
Szczerze powiedziawszy to nigdy nie miałem takiej sytuacji. Na mapie jest dosyć gęsto i nie widzę możliwości, aby jeden gracz mógł calkowicie zniszczyć drugiego, bo musiałby odsłonić swoje granice z drugiej strony. Wszystko zależy od współgraczy. Jesli pozwolicie jednemu bić najsłabszego, albo wszyscy się rzucicie na niego. To jasne taka sytuacja , moze mieć miejsce, ale przy normalnej grze jest to nie wykonalne. Na 5 graczy to raczej rund bedzie 20 lub więcej niż 10, bo w 5 osób ładnie można trzymać się w szachu.
Bartoszeg02 pisze: ↑13 kwie 2019, 09:09
Cześć kupiłem właśnie grę MN i po przeczytaniu instrukcji mam pewne obawy. Czy nie jest przypadkiem tak że jeden z graczy potrafi 'odpaść' w 2 lub 3 etapie? Jak rozumiem istnieje możliwość odebrania graczowi wszystkich prowincji oraz zniszczenie wszystkich karawan w taki sposób że nie będzie posiadał 3 surowców i co wtedy? Nie widziałem żadnych mechanizmów które miałyby gracza ratować z takiej opresji. Dzisiaj siadamy do gry 5 osobowej i obawiam się czy przypadkiem ktoś nie będzie miał zepsutego wieczora...
Często takie coś u was ma miejsce?
Ile tur + / - u was trwają rozgrywki ? Mówię bardzo ogólnie i uśredniając ale chciałbym poznać skalę czy raczej nastawiać się na 10 etapów czy raczej 20 to norma?
Z tego co pamietam (a moge sie mylić) nie mozna całkowicie przejąc stolicy danego gracza.
Odpowiem może przyda się innym, bo jestem właśnie po swojej debiutanckiej partii. Oczywiście nie da się całkowicie wykluczyć z gry jakiegokolwiek z graczy. Stolica mimo okupacji może powoływać jednostki czy to morskie czy lądowe.
Co do samej gry. To ja właśnie takiej szukałem. Gra w której wojsko, wojna czy sojusze są niezbędne do jej wygrania a fundamentem wszystkiego jest ekonomia. Grałem z planszówkowymi nowicjuszami, ale gra wyborna, gdzie każdy był bliski wygranej. Z niecierpliwością czekam na kolejne partie. Znakomita pozycja.
Witam, mały szmat czasu upłynął kiedy pogrywałem w planszówki. Większość sprzedałem nie mając z kim grać. Parę jednak się uchowało, min. Mare Nostrum w starszej chyba niemieckiej wersji, pojawili się też chętni do gry. Moje pytanie brzmi: jak się ma tamta wersja do nowej polskiej, imperia? Chodzi mi o jakość rozrywki, różnice w taktyce,grywalności, modyfikacje zasad i też możliwości adaptacji nowych do starego zestawu.
Mare Nostrum to naprawdę ciekawa, szybka i lekka gra z elementem współzawodnictwa. Ostatni - dzięki rozszerzeniu Atlas - odkryłem wariant dwuosobowy. A jak nam poszło z jego testowanie - więcej w poniższej relacji!
Drugie podejście do wariantu dwuosobowego - tym razem miałem przyjemność dowodzić Republiką Rzymską i wykorzystać barbarzyńców do najechania żyznych terenów Kartaginy, zarządzanych prze Marcina. Więcej w poniższym wpisie. Miłej lektury.
Jak po latach gra się trzyma? Mnie od dawna chodziła po głowie i wreszcie zdecydowałem się kupić. Pewnie zrobiłem tuż przed nagłym odświeżeniem i wydaniem nowej wersji xD
kieszen pisze: ↑22 lut 2022, 16:38
Jak po latach gra się trzyma? Mnie od dawna chodziła po głowie i wreszcie zdecydowałem się kupić. Pewnie zrobiłem tuż przed nagłym odświeżeniem i wydaniem nowej wersji xD
Oj na to liczę W mojej grupie to jedna z niewielu gier, na którą każdy i zawsze ma ochotę i właściwie od 2017 roku nie miała dłuższej przerwy w ogrywaniu. Szczególnie podoba nam się brak punktacji, duża ilość gry nad stołem, duża spektakularność wygranej i skalowanie. Mimo posiadania obecnej edycji chętnie kupiłbym kolejną, gdyż liczę na odświezęnie szaty graficznej, nieco nowego contentu i parę usprawnień komponentów.
U mnie z kolei już dawno poszła w eter... za dużo razy gra się skończyła przedwcześnie pozostawiając niesmak. Zazwyczaj przez jakieś przypadkowe piramidy. Nigdy nie widziałem zwycięstwa przez ogarnięcie trzech ścieżek lub komplet liderów. Szybki wjazd komuś na baze i zabunkrowanie tak osłabiają przegranego że może sobie odpuścić. Fart przy postaciach / usprawnieniach to samo. Podsumowując - gra może się skończyć na długo przed tym jak powinna i nawet nie da sie tego zablokować - może jakby wszystkie 5 osób wszytko liczyły. Wydaje mi się że tak naprawdę jest mocno statyczna. Nie ma tu spektakularnych zmian granic, a jak ktoś zacznie coś kombinować w tej kwestii zaraz dostanie "kose" w plecy