[ESSEN] SPIEL 08

[costi]

Ja jestem w podobnej sytuacji - cosik mi sie to nie kalkuluje... Na razie "wstrzymuje oddech" - hotel i tak nie podrozeje, a moze jakies nowe opcje transportu sie otworza

[Don Simon]

Widze, ze cena biletu WAW-DSD-WAW z wylotem o 7:30 rano spadla do 610 PLN. Widze, ze podczas mojej nieobecnosci nic sie nie zmienilo i ciagle nie ma decyzji?

W takim razie ja chcialbym dzisiaj wieczorem kupic bilet. Czy ktos jeszcze planuje leciec samolotem?

[jax]

W takim razie ja chcialbym dzisiaj wieczorem kupic bilet. Czy ktos jeszcze planuje leciec samolotem?

Skoro nikt nie deklaruje wzięcia samochodu, rozumiem, że takiej opcji nie mamy, więc ten lot mi pasuje (rozumiem, że to w tej chwili opcja tańsza niż pociąg?).

[Pancho]

Jax, ja nie wiem czy nie pojadę samochodem. Póki co z Szymonem będziemy sprawdzać czy cena biletów nie spadnie. Póki co jest już 750 złotych, a to mi się już specjalnie nie widzi.

[stalker]

Liczycie na promocję w ostatniej chwili? To jedyna opcja, bo cena raczej nie spadnie (szczególnie, że trąbi się o kryzysie w lotnictwie i LOT przycina swoje linie)

[Pancho]

Ja tam finansować strat spowodowanych kryzysem w lotnictwie nie zamierzam A ceny biletów lotniczych potrafią fluktuować, może się okazać, że naraz cena spadnie choć o te 150zł. Szymon zaobserwował już taką sytuację parę dni temu. A jak się tak nie stanie to trudno, wybierze się plan B - samochód.

[Don Simon]

Szymon zaobserwował już taką sytuację parę dni temu.

Dokladnie. Wystarczy przeciez, ze czesc osob zarezerwuje bilety i juz tych tanszych w systemie nie bedzie. A jak rezerwacja wygasnie to znowu beda dostepne. Trzeba zerkac na strone i sprawdzac aktualne mozliwosci.

[jax]

Dobra. No to widzę, że nie ma co się wychylać, bo nawet jak dziś kupię bilet na samolot a okaże się, że jednak jedziecie samochodem, to stracimy tylko finansowo - wy i ja.

[mst]

Mnie również pojawiła się szansa (trochę jej pomagam ) odwiedzenia Essen w tym roku. Najprawdopodobniej będę w Hannoverze w październiku i postaram się na dwa dni (i jeden nocleg w hotelu Ibis w Gelsenkirchen ) pojawić na Spiel.

[Don Simon]

Dobra. No to widzę, że nie ma co się wychylać, bo nawet jak dziś kupię bilet na samolot a okaże się, że jednak jedziecie samochodem, to stracimy tylko finansowo - wy i ja.

Pancho i ja kupilismy juz bilety na samolot.
Lufthansa
wylot 23.10 7:40 rano
powrot 26.10 17:20

Nocujemy w hotelu w Gelsenkirchen.
Warto polowac, bo nam sie udalo kupic po 620 PLN za bilet w dwie strony.

Zatem my samochodem na pewno nie jedziemy.
Jax - mozesz zatem kupowac bilet, o ile nie wymysliles zadnej innej drogi do Essen.

Pytanie teraz, czy wspolnie wynajmujemy samochod w Dusseldorfie, czy kombinujemy z taxi/pociagi itp. Pewnie zalezy to od tego, czy ktos jeszcze leci z nami z Warszawy lub czy bedzie ok 10 rano na lotnisku w Dussledorfie .

[Konrad]

Dobra, wróciłem z urlopu i chciałbym się dołączyć do akcji. Cały wątek od swojej ostatniej odpowiediz przejrzałem.

Czy na tę chwilę ktoś szuka współlokatora do miejscówki, w której nocuje Don Simon i reszta? Są tam jeszcze w ogóle miejsca? A może ktoś by się przesiadł z dwójki na trójkę.

Co do podróży, to w sumie mógłbym wziąć samochód... Muszę to jednak jeszcze przemyśleć. Wiele bagaży mieć pewnie nie będziemy, więc 3 osoby bym mógł zabrać. Ale czy na ten moment znajdą się chętni?

[Nataniel]

O ile wiem Mockerre szuka wspollokatora do hotelu. Napisz do niego na prv.

[jax]

Co do podróży, to w sumie mógłbym wziąć samochód... Muszę to jednak jeszcze przemyśleć. Wiele bagaży mieć pewnie nie będziemy, więc 3 osoby bym mógł zabrać. Ale czy na ten moment znajdą się chętni?

o, jakis promyk nadziei ja bym sie chetnie zabral jako pasazer

(ceny w Lufthansie niestety nie spadaja a wrecz ida w gore ; >700PLN okresami)

[siepu]

Konrad: jeśli pozwoliłbyś mi na kimanie w samochodzie (jadę w ten weekend do Kopenhagi na Grand Prix w MtG i ogólnie to koniec moich oszczędności ;P), to bym się pisał.

[robert-wg]

Co do podróży, to w sumie mógłbym wziąć samochód... Muszę to jednak jeszcze przemyśleć. Wiele bagaży mieć pewnie nie będziemy, więc 3 osoby bym mógł zabrać. Ale czy na ten moment znajdą się chętni?

Ja jestem chętny i z tego co rozmawiałem z sosną on też. I mamy zatem, 5 osób wesołej kompaniji (w tym jedna śpiąca)

[Konrad]

Zastanowiłem się i nie wezmę samochodu. To jest jednak za daleko i wolę lecieć samolotem. Przepraszam wszystkich, którzy wyrazili zainteresowanie podróżą.

Pozdrawiam,
Konrad

[Don Simon]

Zastanowiłem się i nie wezmę samochodu. To jest jednak za daleko i wolę lecieć samolotem.

To kupuj bilet i bedziemy kombinowali co na miejscu z transportem robic.

[bogas]

Dobra. No to widzę, że nie ma co się wychylać, bo nawet jak dziś kupię bilet na samolot a okaże się, że jednak jedziecie samochodem, to stracimy tylko finansowo - wy i ja.

Pancho i ja kupilismy juz bilety na samolot.
Lufthansa
wylot 23.10 7:40 rano
powrot 26.10 17:20

Nocujemy w hotelu w Gelsenkirchen.
Warto polowac, bo nam sie udalo kupic po 620 PLN za bilet w dwie strony.

Fiu, fiu. Wizzairem z Katowic i z Warszawy do Dortmundu wychodzi 145 zł w dwie strony. Pociąg z Dortmundu do Essen jedzie ok. 20 minut i ICE kosztyje 13,5 euro, a regionalne pewno jeszcze taniej, czyli zostaje jakieś 400 zł do wydania na planszówki
P.S. Za wynajęcie samochodu na lotnisku w Dortmundzie na 3 dni płaciłem w czerwcu 94 euro.

[Pancho]

Fiu, fiu. Wizzairem z Katowic i z Warszawy do Dortmundu wychodzi 145 zł w dwie strony. Pociąg z Dortmundu do Essen jedzie ok. 20 minut i ICE kosztyje 13,5 euro, a regionalne pewno jeszcze taniej, czyli zostaje jakieś 400 zł do wydania na planszówki

Niestety nie jest tak fajnie. Do Wawy odlot 25 albo 28. Dlatego odrzuciliśmy już dawno ten lot.

[Nataniel]

My wynajelismy Opla Corse na 3 dni, w Avis za 475 zł.

[jax]

Bilet w Lufthansie juz za>1000PLN.
Sprawdzalem wszystkie tanie linie i SAS, ktory tez lata do Dusseldorfu. Absolutnie nic ciekawego. Albo nie ma lotow, albo ceny kosmiczne, albo terminy nie pasujace.
Jak dla mnie zostaje albo samochod albo pociag (ktos zna cene pociagu?)

A w sumie tez nie musze jechac koniecznie..

[bazik]

A w sumie tez nie musze jechac koniecznie..

tak sobie mysle, ze 'zaoszczedzone' na niejechaniu pieniadze latwo bardzo w tym roku sie przepije na zakup premier...

[Pancho]

Pocieszaj się bazik, pocieszaj

P.S. Jax, musisz odwiedzać w miarę często stronę lufthansy, co pewien czas miejsca się zwalniają i można trafić tańszy bilet. Tak dorwaliśmy swój ja i Szymon.

[jax]

P.S. Jax, musisz odwiedzać w miarę często stronę lufthansy, co pewien czas miejsca się zwalniają i można trafić tańszy bilet. Tak dorwaliśmy swój ja i Szymon.

Odwiedzam, odwiedzam, tylko ze jest ciagle trend wzrostowy, tak sie zlozylo, ze nigdy jeszcze nie trafilem na obnizke.

[ja_n]

Odwiedzam, odwiedzam, tylko ze jest ciagle trend wzrostowy, tak sie zlozylo, ze nigdy jeszcze nie trafilem na obnizke.

Cóż, jeśli jesteś pechowcem, to i tak nie masz po co tam jechać. Będziesz testował same kichy a te gry, które sobie upatrzyłeś wykupią Ci przed nosem albo będą tak oblegane że i tak się nie dopchasz. Do tego ukradną Ci wypożyczony samochód razem z dokumentami i linie lotnicze zgubią (na dobre) wszystkie gry, które stamtąd przywieziesz.