![Obrazek](https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1605359908l7ybrHfC4spWeell08SEzm.jpg)
WENDAKE
WENDAKE - action selection i area control z Indianami w tle
Miałem przyjemność rozegrać pierwszą rozgrywkę w Wendake ,więc to co niżej przeczytacie to pierwsze wrażenia , a nie recenzja.
WENDAKE to czterosobowy euro suchar w klimacie Indian z ciekawym twistem mechaniki worker placement.
Główny mechanizm gry znajduje się na planszetkach gracza , gdzie na poczatku rozgrywki w losowy sposób umieszczamy dziewięć płytek tworzących kwadrat. Każda płytka reprezentuje inną akcje , które będziemy wykonywać kładąc na płytkach naszych workerów. Workerów musimy umieszczać w taki sposób aby tworzyli pion, poziom lub skos, dokładnie na wzór możliwych wygranych w „kołku i krzyżyk”. Po umieszczeniu piona i wykonaniu przypisanej do płytki akcji kolej przechodzi na drugiego w kolejności gracza i tak aż wszyscy gracze umieszczą po trzech robotników. Czwarty worker pozostaje do zajęcia toru kolejności. Myk gry jest taki, że po każdej rundzie ściągamy wszystkie najniższe płytki, jedna z nich odrzucamy z gry i wedle kolejności pobieramy bardziej podrasowane płytki akcji. I tutaj zaczyna się napędzanie silniczka , a raczej napędzanie zrównoważonego rozwoju... obok planszy mamy cztery tory punktacji, każdy związany z inną dziedziną rozwoju naszego plemienia. Na końcu gry punktujemy za dwa nasze najniższe znaczniki na tych torach. Także mając na koniec gry na torach punkty rzędu 23, 20, 18 i 6 bedziemy mieli w klasyfikacji końcowej 24 punkty. Zapomniałem wcześniej napisać o tym , że płytki na których został położony nasz pracownik zostają odwrócone na drógą stronę ( na koniec każdej rundy) co daje nam możliwość zrobienia innej akcji, niedostępnej na awersach płytek akcji. Akcja na rewersach wszędzie jest taka sama. Wygra ten kto jak najefektywniej przeprowadzi zrównoważony rozwój.
Ciekawie jest też rozwiązane kontrolowanie terytoriów na głównej mapie. Prosty, wręcz banalny mechanizm , a mimo to jest nad czym pomyśleć. Nie będę opisywał reszty gry bo nie ma w nim już chyba niczego odkrywczego: wymiana surowców, poszerzanie naszych możliwości poprzez zakup ulepszeń, przerabianie surowców, zdobywanie przewag, zbieranie setów.
Wykonanie gry niczego nie urywa ale jest na przyzwoitym poziomie.
Szczypta moich wrażeń. Jestem mile zaskoczony. Oczywiście przypominam, że to tylko pierwsze wrażenie ale wrażenie bardzo pozytywne i nie ukrywam, że mechanizm z wyborem akcji mnie zauroczył! Rozegrałem troche euro gier w swoim zyciu i takiego twistu jeszcze nie widziałem. Mam pewne obawy co do „ilości gry w grze” ale niestety jestem już taką osobą , której trudno uwierzyć jak zagra w dobrą/bardzo dobrą grę, że jest ona pozbawiona jakiś większych wad.. Co do ciężaru gry to taka klasa średnia , która dostarczy nowicjuszom sporo do myślenia , a i nie zawiedzie bardziej wymagających graczy.
Myśle, że polscy wydawcy powinni zagrac w ten tytuł...
Mam nadzieję, że kolejne partie nie zmienią mojego zdania o WENDAKE, które jest, póki co , umiarkowanym zachwytem podszytym pewną obawą o czym wyżej wspominałem.