GRY-PLANSZOWE.pl

Zwykle, z tyłu na odwrocie masz przejrzyście opisane jakie budynki są używane w jakim wariancie.

Wszystko jasne. Graliśmy prawidłowo, ale nie wpadliśmy na to, że te 12 odrzuciliśmy na starcie

Dwie partie za nami.
I dwa ostatnie pytania.
1. Czy jedzenie na koniec każdej tu się lsuje czy można je przez całą grę gromadzić (zastanawia nas opis karty chłodnia).
2. Chcemy siė też upewnjć czy żywność dostarczana przez statki mając ich kilka kumuluje się?

MartusMarcin pisze:Dwie partie za nami.
I dwa ostatnie pytania.
1. Czy jedzenie na koniec każdej tu się lsuje czy można je przez całą grę gromadzić (zastanawia nas opis karty chłodnia).
2. Chcemy siė też upewnjć czy żywność dostarczana przez statki mając ich kilka kumuluje się?

1. Można gromadzić.
2. Kumuluje się.

1. Nie rozumiem pytania. Rozwiń proszę. 2. Oczywiście, że tak.

Jeszcze raz.

1. Jedzenie nie psuje się (to nie Puerto Rico). Ta chłodnia jest tylko tak dla zabawy (dla wykorzystania drugiej strony karty pomocy). Możesz na niej kłaść jedzenie potrzebne Ci do wyżywienia, abyś np. przez przypadek go nie przehandlował albo nie przerobił.

2. Co to znaczy "kumuluje"? Żywność dostarczaną przez statki się sumuje. Jeśli masz np. statek drewniany i żelazny, to (zgodnie z tabelką na każdym ze statków) w grze 2-osobowej potrzebujesz na koniec rundy 4+5=9 żywności mniej. Mają Ci o tym przypominać te duże okrągłe żetony (dla podanego przykładu powinna przed Tobą leżeć duża okrągła dziewiątka).

Na budynku zwykłym "Gliniane wzgórze" jest napisne, że nie można go zbudować, ale można je kupić.
W związku z tym, czy mogę je kupić gdy leży na stosie projektów bydynków czy muszę czekać, aż wybuduje je miasto?

MartusMarcin pisze:Na budynku zwykłym "Gliniane wzgórze" jest napisne, że nie można go zbudować, ale można je kupić.
W związku z tym, czy mogę je kupić gdy leży na stosie projektów bydynków czy muszę czekać, aż wybuduje je miasto?

Możesz kupić, nie musisz czekać, aż miasto zbuduje.

Zgadza się.

Ok dziękujemy. Graliśmy dobrze:)

"Oczywiście ci ostatni dostają za to zapłatę, ale z racji, że z jednego budynku można skorzystać tylko raz na rundę, to wejście komuś z butami do jego własności nie jest przeważnie odbierane miło i ze zrozumieniem."

http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... wie-osoby/

czy naprawde istnieje taka zasada w le havre?!

Fuser.exe pisze:"Oczywiście ci ostatni dostają za to zapłatę, ale z racji, że z jednego budynku można skorzystać tylko raz na rundę, to wejście komuś z butami do jego własności nie jest przeważnie odbierane miło i ze zrozumieniem."

http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... wie-osoby/

czy naprawde istnieje taka zasada w le havre?!

Tak Polska instrukcja str. 5 "Aby skorzystać z akcji budynku musisz do niego wejść, czyli przenieść swój znacznik gracza na karte niezajętego budynku". Jedyną opcją by skorzystać z własnego zajętego budynku w tej samej rundzie jest... sprzedanie budynku miastu Czasami się przydaje.

Fuser.exe pisze:"Oczywiście ci ostatni dostają za to zapłatę, ale z racji, że z jednego budynku można skorzystać tylko raz na rundę, to wejście komuś z butami do jego własności nie jest przeważnie odbierane miło i ze zrozumieniem."

http://miroslawgucwa.znadplanszy.pl/201 ... wie-osoby/

czy naprawde istnieje taka zasada w le havre?!

Nie.

mając trzy akcje w rundzie można przecież wejść do budynku, wyjść i ponownie wejść (nigdzie w instrukcji nie znalazlem zapisu zabraniającego ponownego wejścia). mając dwie akcje można wejść do budynku, sprzedać go miastu i w drugiej akcji ponownie wejść (ale nie moge juz go kupic w tej samej rundzie). taka jest moja interpretacja instukcji (ale moze jestem glupi).

Fuser.exe pisze:mając trzy akcje w rundzie można przecież wejść do budynku, wyjść i ponownie wejść (nigdzie w instrukcji nie znalazlem zapisu zabraniającego ponownego wejścia). mając dwie akcje można wejść do budynku, sprzedać go miastu i w drugiej akcji ponownie wejść (ale nie moge juz go kupic w tej samej rundzie). taka jest moja interpretacja instukcji (ale moze jestem glupi).

Bo go nie ma, Tycjan użył skrótu myślowego, chcąc opisać możliwość zablokowania komuś jego budynku.

Nie, jakieś bzdury.

GrzeL pisze:

Fuser.exe pisze:mając trzy akcje w rundzie można przecież wejść do budynku, wyjść i ponownie wejść (nigdzie w instrukcji nie znalazlem zapisu zabraniającego ponownego wejścia). mając dwie akcje można wejść do budynku, sprzedać go miastu i w drugiej akcji ponownie wejść (ale nie moge juz go kupic w tej samej rundzie). taka jest moja interpretacja instukcji (ale moze jestem glupi).

Bo go nie ma, Tycjan użył skrótu myślowego, chcąc opisać możliwość zablokowania komuś jego budynku.

No dokładnie tak Nie zrozumiałem w takim razie o co dokładnie fuser pyta.

kilka pytań początkującego nie wiem czy do końca dobrze zrozumiałem instrukcję

1. Żywność która nam została po fazie żywienia na koniec każdej rundy psuje się ( czyli ją tracimy ) ?

2.Gdy kupujemy drewniany statek po 1 rundzie zabieramy jego kartę tym samym uniemożliwiamy jego zakupienie w 2 rundzie innym graczom ??

3. nie rozumiem tez w jaki sposób ustala się kolejność graczy na następną rundę .

Czy graczem rozpoczynającym staje się gracz siedzący po lewej (zawsze) i od niego liczymy kolejność według liczby podanej na karcie końca rundy ? Czy też liczba ta określa kto to koło dostaje ??

1. Nie
2. Tak
3. Kolejność nie zmienia się przez całą grę czyli ruchy wykonywane są kolejno przez graczy według ustalonej na początku kolejności. Zakończenie/rozpoczęcie rundy na chwilę przerywa ruchy graczy (dla wykonania innych czynności takich jak żywienie, udostępnienie kolejnego statku, wybudowanie budynków przez miasto) ale potem gra toczy się bez zmian kolejności tzn. ruch ma gracz siedzący po lewej od gracza, który wykonał ostatni ruch przed zakończeniem/rozpoczęciem rundy.

To nie rozumiem zapisu na karcie chłodni . "Możesz trzymać tu żywność do końca rundy "

Dzięki za odpowiedź

okon pisze:To nie rozumiem zapisu na karcie chłodni . "Możesz trzymać tu żywność do końca rundy "

Chłodnia jest tylko tak dla zabawy, dla wykorzystania drugiej strony karty. Jeśli chcesz, to odkładaj sobie na nią (do chłodni) jedzenie, które będzie Ci potrzebne aby się wyżywić na koniec rundy. Po to, abyś np. z rozpędu nie przetworzył na coś lub nie wykorzystał w inny sposób.

hmm tak w ramach upewnienia jeżeli znacznik został położony na jakimś budynku w celu jego aktywacji to czy w następnej naszej turze gdy używamy głównej akcji żeby pobrać dobra ze straganu to on dalej blokuje ten budynek ( dopiero wykorzystanie przez nas akcji innego budynku go przenosi ) ??

analogicznie czy na koniec 7 tury gdy runda się kończy to czy znaczniki wracają do właścicieli czy blokują dalej budynki w następnej rundzie ( następuje faza czyszczenia czy też nie ?)

okon pisze:hmm tak w ramach upewnienia jeżeli znacznik został położony na jakimś budynku w celu jego aktywacji to czy w następnej naszej turze gdy używamy głównej akcji żeby pobrać dobra ze straganu to on dalej blokuje ten budynek ( dopiero wykorzystanie przez nas akcji innego budynku go przenosi ) ??

analogicznie czy na koniec 7 tury gdy runda się kończy to czy znaczniki wracają do właścicieli czy blokują dalej budynki w następnej rundzie ( następuje faza czyszczenia czy też nie ?)

Znacznik, który leży na budynku blokuje go. Żeby użył go ktoś inny, albo aby go użyć drugi raz, trzeba najpierw z tego budynku zejść. W rundzie specjalnej (końcowej), można pójść na budynek, który jest zajęty przez innego gracza, ale nie można go użyć samemu, jeśli już się na nim stoi.

czyli rozumiem że zabranie zasobów ze straganu nie równa się zdjęciu znacznika z budynku .

Podobnie z koncem rundy znaczniki zostaja tam gdzie są do póki gracze nie wykorzystają akcji innych budynków .

okon pisze:czyli rozumiem że zabranie zasobów ze straganu nie równa się zdjęciu znacznika z budynku .

Mówisz o targowisku? Nigdy użycie budynku nie powoduje zdjęcia z niego znacznika po użyciu. Nieważne czy ten budynek daje dobra czy tylko je przetwarza.

okon pisze:Podobnie z koncem rundy znaczniki zostaja tam gdzie są do póki gracze nie wykorzystają akcji innych budynków .

Oczywiście.