![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
"kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
A były jakieś konkretne "zarzuty" twojej żony odnośnie tej gry? Moja luba ceni sobie lekkość gry i przystępne zasady, i jak na razie Thurn und Taxis sprawdza się w 100% ( i co ważne mi również sprawia olbrzymią radochę )
.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Łączę się z Tobą w bólu. Mojej żonie też się T&T nie spodobało, bo za mało agresywne. Też jest to jedna z moich ulubionych gier. Chyba prędzej zasiądziemy jednak do E&T.Geko pisze:Nie dotyczy mojej żonyvappor pisze:Potwierdzam fakt, że Thurn und Taxis jest grą, która bardzo podoba się kobietomZagrała ze dwa razy, powiedziała, że niezłe, ale żeby chciała jeszcze zagrać, to już nie. A mi ta gra podoba się bardzo
Dzięki za przypomnienie o Jambo. Nie znam za bardzo gry, ale klimat odpowiada nam w 100%.
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Wygląda na to, że jestem szczęściarzem jeżeli chodzi o moją dziewczynę i TuTdraco pisze:Łączę się z Tobą w bólu. Mojej żonie też się T&T nie spodobało, bo za mało agresywne. Też jest to jedna z moich ulubionych gier.Geko pisze:
Nie dotyczy mojej żonyZagrała ze dwa razy, powiedziała, że niezłe, ale żeby chciała jeszcze zagrać, to już nie. A mi ta gra podoba się bardzo
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Raczej wygląda na to, że ja jestem pechowcemvappor pisze:draco pisze: Wygląda na to, że jestem szczęściarzem jeżeli chodzi o moją dziewczynę i TuT.
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Nie moge sie zgodzic z ta opinia. Mamy z zona za soba razem ponad 7 partii we dwojke i moge smialo powiedziec ze przy grze we dwojke jest wiecej myslenia i czesciej czacha dymi niz w wiecej osob.draco pisze:Odkopię wątek z brodą, ale nie bezcelowo...[ciach]... Cytadelę (na dwie osoby słabo chodzi). ...[ciah]
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Mam za sobą kilkadziesiąt partii i mam swoją opinię.tassman pisze:Nie moge sie zgodzic z ta opinia. Mamy z zona za soba razem ponad 7 partii we dwojke i moge smialo powiedziec ze przy grze we dwojke jest wiecej myslenia i czesciej czacha dymi niz w wiecej osob.draco pisze:Odkopię wątek z brodą, ale nie bezcelowo...[ciach]... Cytadelę (na dwie osoby słabo chodzi). ...[ciah]
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Zgodnie z tematem dodame gre, o ktorej jeszcze nie wspomniano.
Crokinole
Crokinole
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- MichalStajszczak
- Posty: 9480
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Don Simon: Skoro dodałeś grę Crokinole, to może podzielisz się swoimi doswiadczeniami z tą grą, adekwatnymi do tematu "kobiece gry"
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Gram glownie z Agnieszka w dwie osoby. Gra sprawdza sie wysmienicie, a do tego zawsze mozna pograc z zaprzyjazniona para w trybie 4-os. Gra jest szybka, emocjonujaca i wyrownana. Idealna na krotkie posiedzenie - szybki setup, nieskomplikowana i nei wymagajaca zbyt wielkiego wysilku intelektualnego na koniec meczacego dnia. Goraco polecam.MichalStajszczak pisze:Don Simon: Skoro dodałeś grę Crokinole, to może podzielisz się swoimi doswiadczeniami z tą grą, adekwatnymi do tematu "kobiece gry"
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
- MichalStajszczak
- Posty: 9480
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3241
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 72 times
- Kontakt:
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Nieśmiało dodam, że w tej historii to jednak nie gra z żoną ale z mężem okazała się bardziej fatalna w skutkach...
- MichalStajszczak
- Posty: 9480
- Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 511 times
- Been thanked: 1449 times
- Kontakt:
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Nie chciałem zakładać specjalnego wątku "W co niebezpiecznie jest grać z mężem".
Generalnie wszystkie gry drużynowe są potencjalnie niebezpieczne.
Generalnie wszystkie gry drużynowe są potencjalnie niebezpieczne.
- maciejo
- Posty: 3370
- Rejestracja: 01 lut 2009, 14:20
- Lokalizacja: Gliwice-Bielefeld
- Has thanked: 126 times
- Been thanked: 131 times
Re:
szczerze - bardzo ci zazdroszcze ,jest to jedna z moich ulubionych gier do których nie jestem w stanie jednak przekonac żony a właśnie z nią przeważnie grywam.Usul pisze:Moja kobieta najbardziej chyba lubi grac w Neuroshimke
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
do tego dochodzi jeszcze AH,Duel in the Dark,Battlelore,Doom,Space Hulk
![Sad :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
a wracając do głównego tematu tego wątku napisze w co moja żona bardzo lubi grać.
-wszystkie mozliwe odmiany Catana-szczególnie te karciane
-Shogun
-Hanza
-Scrabble
-Rummikub
-Lowenherz
-Entdecker
-Elasund
-Verflixxt
także raczej nie moge narzekać
![Neutral :|](./images/smilies/icon_neutral.gif)
pozdrawiam
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Planszówkowym skrytożercom mówię stanowcze NIE !!!
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Przyznam, że nie mam właściwie problemu "w co grać, a w co nie z drugą połówką" gdyż wszystkie tytuły z naszej listy z przyjemnością wykładamy na stół/podłogę, napiszę jednak jakie podejrzewam za jej ulubione ;p
Znając życie zaplemniłem o kilku ważnych tytułach i całkiem możliwe, że będę zmuszony napisać sprostowanie ;D![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
- Ticket to Ride w każdej odmianie (żadna nowość ;p)
Dominion
Munchkin
Arkham Horror
Ghost Stories
Carcassone
Mr. Jack
LOTR: The Confrontation
Znając życie zaplemniłem o kilku ważnych tytułach i całkiem możliwe, że będę zmuszony napisać sprostowanie ;D
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- babe_gamer
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 lip 2010, 14:03
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Ha, a ja też bardzo lubię grać z moim "Lubym" w Neuroshimę
Ostatnio najczęściej na stole pojawia się Mr Jack, Dominon, LOTR Konfrontacja, Carcassonne i Race for the Galaxy.
Nie mogę pominąć gier kooperacyjnych takich jak: Pandemic, Ghost Stories i Horror w Arkham.
Osobiście tęsknię za Ticket To Ride... Cóż, układanie wagoników znudziło mojego narzeczonego :p
Pozdrawiam![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ostatnio najczęściej na stole pojawia się Mr Jack, Dominon, LOTR Konfrontacja, Carcassonne i Race for the Galaxy.
Nie mogę pominąć gier kooperacyjnych takich jak: Pandemic, Ghost Stories i Horror w Arkham.
Osobiście tęsknię za Ticket To Ride... Cóż, układanie wagoników znudziło mojego narzeczonego :p
Pozdrawiam
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
ha czyli większość trafiłem ;Dbabe_gamer pisze:Ha, a ja też bardzo lubię grać z moim "Lubym" w Neuroshimę![]()
Ostatnio najczęściej na stole pojawia się Mr Jack, Dominon, LOTR Konfrontacja, Carcassonne i Race for the Galaxy.
Nie mogę pominąć gier kooperacyjnych takich jak: Pandemic, Ghost Stories i Horror w Arkham.
Osobiście tęsknię za Ticket To Ride... Cóż, układanie wagoników znudziło mojego narzeczonego :p
Pozdrawiam
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- babe_gamer
- Posty: 3
- Rejestracja: 23 lip 2010, 14:03
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
- pan_satyros
- Posty: 6133
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 652 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Boskiemnw pisze:http://w284.wrzuta.pl/audio/5balS7FvIYp/MichalStajszczak pisze:Z żoną lepiej nie grać w brydża
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Moja żona generalnie bardzo lubi ze mną grać, z tym nie mam problemu, w różne gry, a ostatnio najbardziej w Cytadele i Carcassonne, czasem coś ją przyćmi i męczy mnie Monopolem :/ , ale na szczęście rzadko.
Jak gramy we dwoje, to zazwyczaj o to..
..kto będzie na dole![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Jak gramy we dwoje, to zazwyczaj o to..
..kto będzie na dole
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Pewnie macie wąskie łóżka - jedno na dole, a drugie nad nim. I nikt nie chce się wdrapywać na góręOdżi pisze: Jak gramy we dwoje, to zazwyczaj o to..
..kto będzie na dole
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Nie o to chodzi. Chodzi o rower, taki piętrowy, i nikt nie chce jeździć na górze bo.. eee.. ten no..
hyhy
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
A ja ostatnio wciągnąłem narzeczoną w Horus Heresy
Po pierwszej grze podobało się, ale jak sama stwierdziła była to tylko partia zapoznawcza i żeby się świadomie wypowiedzieć o grze musi spróbować jeszcze raz. No i zagraliśmy znowu wczoraj i w efekcie bardzo się spodobało
Akurat Horus to jest taka gra, że aby wszystko sobie dobrze skumać i zobaczyć system jako całość, trzeba sieknąć 2-3 partie i dopiero wtedy można docenić bogactwo strategii i możliwości. Ale tak czy inaczej widzę, że gra na pewno będzie wracać i mamy kolejną mocną dwuosobówkę na długie wieczory.
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
Ja ( jestem kobitą ; ) ) , uwielbiam :
osadników z catanu
munchkina
Carcassonne
jungle (zrecznościowa)
Ostatnio też bardzo spodobał nam się pandemic ( gra sie przeciwko grze, tak wiec nie można się pokłócić ; ) )
do przyjęcia jest tez puerto rico, chociaż gramy w to bardzo rzadko : )
Nie podobają mi się:
wiochmen
wojny ryżowe
Szukamy teraz czegoś szybkiego dla dwóch osób, z tego postu wywnioskowałam że warto wypróbować zaginione miasta albo cytadelę (powtarzaja się bardzo czesto) ; )
dzięki !
osadników z catanu
munchkina
Carcassonne
jungle (zrecznościowa)
Ostatnio też bardzo spodobał nam się pandemic ( gra sie przeciwko grze, tak wiec nie można się pokłócić ; ) )
do przyjęcia jest tez puerto rico, chociaż gramy w to bardzo rzadko : )
Nie podobają mi się:
wiochmen
wojny ryżowe
Szukamy teraz czegoś szybkiego dla dwóch osób, z tego postu wywnioskowałam że warto wypróbować zaginione miasta albo cytadelę (powtarzaja się bardzo czesto) ; )
dzięki !
Re: "kobiece gry" - w co grać z żoną, dziewczyną etc.
A my wczoraj siedzieliśmy prawie do północy grając w Czarne Historie, mimo że o 6 pobudka...
Grę tyle co zakupiłem i jako że około dziesięć historii było mi już znanych, to moja luba postanowiła z ciekawości spróbować swoich sił z jedną zagadką. A potem z drugą i z trzecią... W końcu rozwiązała wszystkie prócz jednej dość rozbudowanej, którą najlepiej rozwiązywać w większej grupie. Potem wzięła resztę kart by obejrzeć ilustracje oraz treść reszty zagadek i po przejrzeniu, w trakcie rozmowy "przypadkiem" zaczęła trzymać talię odwrotnie (patrząc na ostatnią kartę od spodu, a na rewersach są odpowiedzi) Oczywiście zaraz się zorientowałem co knuje i talia natychmiast wróciła do mnie
Jako że zdążyła przeczytać fragment odpowiedzi, w tej zagadce, ona została mistrzem tajemnic, a ja starałem się rozwikłać łamigłówkę. Czas zleciał nam błyskawicznie, było sporo śmiechu i dobrej zabawy, a mojej drugiej połówce bardzo spodobała się rola mistrza tajemnic. Zostało nam ponad 30 historii do rozwiązania, ale planuję wypróbować je w większym gronie. Oczywiście grę profilaktycznie zabrałem, bo moją kobietę ciekawość zżerała by poznać rozwiązania. Tak czy inaczej Czarne Historie mogą się spodobać żeńskim graczom ![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Grę tyle co zakupiłem i jako że około dziesięć historii było mi już znanych, to moja luba postanowiła z ciekawości spróbować swoich sił z jedną zagadką. A potem z drugą i z trzecią... W końcu rozwiązała wszystkie prócz jednej dość rozbudowanej, którą najlepiej rozwiązywać w większej grupie. Potem wzięła resztę kart by obejrzeć ilustracje oraz treść reszty zagadek i po przejrzeniu, w trakcie rozmowy "przypadkiem" zaczęła trzymać talię odwrotnie (patrząc na ostatnią kartę od spodu, a na rewersach są odpowiedzi) Oczywiście zaraz się zorientowałem co knuje i talia natychmiast wróciła do mnie
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)