Strona 5 z 14

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 23 lis 2013, 20:18
autor: Curiosity
Na Tash-Kalar pewnie bym nie zwrócił uwagi, ale recenzja Wookiego sprawiła, że... zastanawiam się poważnie nad kupnem :) Generalnie lubię gry Chvatila i uważam, że tak dobry twórca po prostu nie mógł wypuścić słabej gry.

Zwróciłem też uwagę na to, że gra chyba łatwo podda się customizacji wizualnej: marzą mi się fajne drewniane żetony (najlepiej rzeźbione), czy plansza przypominająca dioramę.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 23 lis 2013, 21:22
autor: Hipke
Jako logiczna gra może być całkiem ciekawa, ale "otoczka" aren walk jest chyba tylko, cytując klasyka, "chłytem martetindodym" :wink:
Wydaje mi się, że klimat jest tu wciśnięty trochę "na siłę"...

Władca Areny, to to nie jest, ale zapewne nie o to autorowi chodziło. Mimo wszystko mam wrażenie, że gdyby nie ta "otoczka"- gra nie byłaby tak szeroko komentowana- czyt. nie sprzedałaby się ;)

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 23 lis 2013, 21:29
autor: grucha
Polecam obejrzeć

http://www.youtube.com/watch?v=99Iaxqapms0

Można wyrobić sobie opinię. Mnie gra zainteresowała od samego początku i chętnie bym kupił niestety jednak ze względu na współgraczy wersja anglojęzyczna odpada :(.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 23 lis 2013, 23:19
autor: rattkin
Plus dwa dodatkowe jego filmiki:

Tash-Kalar Extended Gameplay - http://www.youtube.com/watch?v=n9BqbtAOwRo
Tash-Kalar Final Thoughts - https://www.youtube.com/watch?v=GFpw61lfRRk

Polecam ten drugi szczególnie, bo ewidentnie mówi to człowiek, który lubi takie gry i rozumie wszystkie detale, które w tej grze zostały zrobione wyjątkowo dobrze - o czym mówi bardzo szczegółowo. Obala też większość częstych zarzutów "oszukanych" recenzentów, którzy ledwie prześlizgnęli się po grze: "losowości", "braku planu", "braku tematu", itd.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 23 lis 2013, 23:43
autor: Bea
grucha pisze:Polecam obejrzeć

http://www.youtube.com/watch?v=99Iaxqapms0
O! teraz widzę jak płytka była recenzja Wookiego. Gdy rahdo o niej opowiada gra nabiera rumieńców :) Aż dziw bierze, że to ta sama gra!

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 00:00
autor: Curiosity
grucha pisze:Polecam obejrzeć

http://www.youtube.com/watch?v=99Iaxqapms0
Obejrzałem oba filmiki. Tłumaczenie zasad jest bardzo fajne i daje dobry obraz tego jak będzie się grało. Irytuje mnie za to niezdecydowanie gracza oraz to, że nie dostrzega oczywistych ruchów.

Aha, i wydaje mi się, że gra jest silnie 2-osobowa (wolałbym się mylić). To dla mnie bardzo duży minus.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 01:20
autor: rattkin
Curiosity pisze: Aha, i wydaje mi się, że gra jest silnie 2-osobowa (wolałbym się mylić). To dla mnie bardzo duży minus.
Na jakiej dokładnie podstawie? (z ciekawości pytam). W instrukcji jest napisane, że wariant DM jest głównie na 3 osoby, bo na 4 jest już nieco zbyt chaotycznie i trudniej, chyba że komuś to nie przeszkadza. Mnie się np. podoba, że w DM na 3-4 osoby, końcowy wynik to liczba punktów "za gracza", którego najmniej się atakowało. W ten sposób trzeba gryźć wszystkich po równo (w miarę), i nie da się ani zrobić kingmakingu ani efektu kuli śnieżnej.

Z drugiej strony, to jest racja, że gry abstrakcyjne, prawdziwie "competitive" mogą istnieć tylko w wymiarze na dwóch graczy - w każdym innym przypadku, nie sposób ustalić, czy gracz wygrał bo był lepszy od pozostałych, czy bo różne warunki sytuacyjne mu pomogły. Stąd go, szachy, karcianki są na dwie osoby. Podobnie gry konfrontacyjne jak np. Tezeusz czy Neuroshima, itd. , choć mają na pudełku "2-4", tak naprawdę są przeznaczone dla 2 graczy. Tryb "team" w tych grach, podobnie pewnie jak w Tash-Kalar, zresztą, to jest taki afterthought designerski, który istnieje w grach, jest w miarę zbalansowany, ale gra się przeważnie "meh". Gry drużynowe to zupełnie osobna kategoria. Więc TK prawdopodobnie faktycznie najlepiej się sprawdza na 2 graczy.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 09:38
autor: Curiosity
rattkin pisze:
Curiosity pisze: Aha, i wydaje mi się, że gra jest silnie 2-osobowa (wolałbym się mylić). To dla mnie bardzo duży minus.
Na jakiej dokładnie podstawie?
Mała plansza, czterem graczom będzie ciasno.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 12:06
autor: NTomasz
Bea pisze:
grucha pisze:Polecam obejrzeć

http://www.youtube.com/watch?v=99Iaxqapms0
O! teraz widzę jak płytka była recenzja Wookiego. Gdy rahdo o niej opowiada gra nabiera rumieńców :) Aż dziw bierze, że to ta sama gra!
może poprostu to 2gi biegun? ten pan na początku filmiku wręcz ślini się na pudełko mówiąc że to chvatill :). jak ktoś mówi z pasją i widać że go coś interesuje to zawsze będzie to milsze dla ucha odbiorcy

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 14:21
autor: Curiosity
rattkin pisze:
Curiosity pisze: Aha, i wydaje mi się, że gra jest silnie 2-osobowa (wolałbym się mylić). To dla mnie bardzo duży minus.
Na jakiej dokładnie podstawie?
A tutaj masz kilka słów od Chvatila. Gra była projektowana jako 2-osobówka, potem dołożono kolejnych graczy.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 14:59
autor: sirkozi
Tak na szybko przejrzalem recenzje wookiego i nie wydaje mi sie haterem Chvatila. Dungeon Lords dal 6/10, ale bardzo chwalil klimat, a Dungeon Pets dostalo 8/10 i duzo pochwal.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 18:43
autor: rattkin
Curiosity pisze:
rattkin pisze:
Curiosity pisze: Aha, i wydaje mi się, że gra jest silnie 2-osobowa (wolałbym się mylić). To dla mnie bardzo duży minus.
Na jakiej dokładnie podstawie?
A tutaj masz kilka słów od Chvatila. Gra była projektowana jako 2-osobówka, potem dołożono kolejnych graczy.
Tak, to ja ten link podesłałem :). Byłem ciekaw Twojego odczucia. Plansza rozmiarowo jest raczej ok, szczególnie że taktyki można przyjąć różne, np. nie angażować się w bezpośrednią interakcję przez dużą część gry (vide Blokus), z drugiej strony sytuacyjne swingi na 4 graczy mogą być pewnie nieco dokuczliwe.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 18:52
autor: Curiosity
Niemniej i tak jestem żywo zainteresowany zakupem tej gry, ale jednak nie za cenę rebelową. Poczekam na ceny w innych sklepach. 100zł za nową (po rabatach) i 80zł za używaną już chyba byłbym w stanie wydać. Jednocześnie cały czas myślę o zastąpieniu tych żetonów jakimiś drewnianymi krążkami, bo owe żetony zupełnie mi się nie podobają.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 24 lis 2013, 22:00
autor: pabula
Curiosity pisze:
rattkin pisze:
Curiosity pisze: Aha, i wydaje mi się, że gra jest silnie 2-osobowa (wolałbym się mylić). To dla mnie bardzo duży minus.
Na jakiej dokładnie podstawie?
Mała plansza, czterem graczom będzie ciasno.
System deathmatch'y jest całkiem dobrze rozwiązany.
Zdobywasz punkty bijąc przeciwnika, ale trzeba bić równomiernie, każdego, bo inaczej nie wygramy.
Jest ciasno na planszy ale zwroty akcji są i przy równym poziomie graczy jest ciekawie.

Grałem 2 partie 4-osobowe i niestety jedna osoba zupełnie się nie połapała i dostawała bęcki, ale między pozostałymi graczami było wyrównanie.

W pewnym momencie miałem 2 razy więcej jednostek niż pozostali gracze i po jednej kolejce zostało mi na planszy klika sztuk mojej wielkiej armii...
Każdy odpalił flarę i ułożył ciekawe układy i wrócił do gry.
Bij lidera zadziałał, ale później poszła moja flara i znów kilka punktów zdobyłem...
Jest nad czym główkować.
I jak w każdej karciance psioczymy czasami, że złe kartki dochodzą, ale z każdej ręki można coś zrobić.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 25 lis 2013, 14:46
autor: Curiosity
No i... mam swój egzemplarz :)
Pierwsze wrażenie p otwarciu pudełka: "ja to już gdzieś widziałem..."
Pudełko ma identycznie zorganizowane przegródki jak Galaxy Trucker. Od razu poczułem się jak w domu. W środku sporo powietrza, ale to plus - grę będzie można zabierać na spotkania w teczce na dokumenty :)

Drugie wrażenie: "kurczę, niestandardowe rozmiary kart" :? Nie kojarzę, żeby ktoś o tym wspominał. Dodatkowo, niezależnie od frakcji, mają koszulki w jednakowym wzorze i kolorze - to też mi wcześniej umknęło.
Plansza faktycznie jest mała. Myślałem, że to może ujęcia kamer na YT, że monitor za mały - nie, ta plansza jest mała.

Może uda mi się dziś w nią zagrać, jeśli tak, to postaram się coś skrobnąć.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 25 lis 2013, 16:43
autor: rattkin
Curiosity pisze:Dodatkowo, niezależnie od frakcji, mają koszulki w jednakowym wzorze i kolorze - to też mi wcześniej umknęło.
Koszulki czy rewersy?

W instrukcji:
"You may notice the reverse side of all decks are the same, despite the fact that decks never get mixed. It is for the sake of *future features and game modes*. Some of them may appear at www.tash-kalar.com"

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 25 lis 2013, 17:31
autor: Curiosity
rattkin pisze: Koszulki czy rewersy?
Przecież to jest dokładnie to samo.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 25 lis 2013, 17:56
autor: Pasza26
Curiosity pisze: Plansza faktycznie jest mała. Myślałem, że to może ujęcia kamer na YT, że monitor za mały - nie, ta plansza jest mała.
Mnie na Essen uderzyła jej brzydota. W porównaniu do tej z Mage Wars, czy nawet areny ze Spartacusa ta jest jakby zrobiona w 15 min w MS Paint :)

Ale i tak kupiłem... :)

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 25 lis 2013, 18:50
autor: rattkin
Curiosity pisze:
rattkin pisze: Koszulki czy rewersy?
Przecież to jest dokładnie to samo.
A, faktycznie, sprawdziłem sobie. Chociaż akurat "koszulki" w grach planszowych zwykle dość jednoznacznie kojarzą się jednak z ubrankiem karty, nie jej tyłem.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 27 lis 2013, 17:39
autor: Trolliszcze
Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale recenzja Tash-Kalar znikła z bloga Wookiego. Hejterzy, radujcie się :D

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 27 lis 2013, 17:57
autor: Gambit
Trolliszcze pisze:Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale recenzja Tash-Kalar znikła z bloga Wookiego. Hejterzy, radujcie się :D
Jest ustawiona jako prywatna.

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 27 lis 2013, 19:12
autor: Hipke
Gambit pisze:
Trolliszcze pisze:Nie wiem, czy ktoś zauważył, ale recenzja Tash-Kalar znikła z bloga Wookiego. Hejterzy, radujcie się :D
Jest ustawiona jako prywatna.
Hm, 2 dni temu pozwolilem sobie skomentowac na YT ta recenzje... Wookie odpowiedzial, napisalem jeszcze kilka swoich uwag, a dzis juz nie widze tego filmiku (jest jako prywatny)... Chyba uwagi ludzi daly mu do myslenia :roll:

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 27 lis 2013, 19:34
autor: Curiosity
A co napisałeś?

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 27 lis 2013, 20:02
autor: Hipke
Generalnie nic ponadto, co było poruszone w tym wątku dotychczas. Poniżej cytuję komentarze pod filmikiem. Niestety ma już status prywatny i tak cud, że udało mi się wygrzebać jakoś w historii YT.
ja pisze:Wookie, rozumiem, ze tylko krowa nie zmienia zdania, ale wez no chlopie obejrzyj swoja recenzje z Pupili Podziemi, a potem wytlumacz nam wszystkim o co Ci chodzi? :) Po obejrzeniu tej pseudo-recenzji, trudno ufac Twym slowom...
Wookie pisze:Nie mówię wcale, że Pupile Podziemi są słabe. Z czasem przestało mi się np. podobać Dungeon Lords, ale to nie ma nic do rzeczy w temacie Tash-Kalar.
ja pisze:Nie sądzisz jednak, że videocast o Tash-Kalar w dużej mierze ukazuje Twoją ewidentną niechęć do gier Chvatila? Owszem, pokazujesz też wady samej gry... i dobrze! Ale zwróć uwagę jak wymawiasz nazwisko autora gry, nazwe Tash-Kalar oraz jego dotychczasowe produkcje... To oznacza, że jesteś już na "dzień dobry" uprzedzony...

Re: Tash-Kalar: Arena of Legends

: 27 lis 2013, 20:48
autor: jax
A po co Wookiemu kolejne gry Chvatila do recenzowania? (rozumiem, że przestraszył się że już więcej od wydawcy nie dostanie i dlatego filmik 'sprywatyzował'). Przecież i tak są słabe :lol: