Strona 5 z 13

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 27 paź 2014, 11:01
autor: Kheldar
Grałem na 4, przesadnie długich przestojow nie było, gra jest świetna, dopracowana, ale bardzo ciężka, po dwóch grach czułem się zmęczony, ale jednocześnie chciałbym zagrać jeszcze jedną. Tylko jedno zastrzeżenie do wydania - planszetki graczy są wykonane z cienkiego papieru, przypomina jakiś blok techniczny, trzeba by to zalaminowac, bo łatwo uszkodzić.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 27 paź 2014, 11:09
autor: Krwawisz
Eee nie przesadzałbym z tą ciężkością :-) Myślę, że jeśli chodzi o poziom ciężkości to oscyluje gdzieś pośrodku pomiędzy zamkami burgundii a Bora Bora. Zasady da się wytłumaczyć w 10 min. a po pierwszej rundzie wszystko jest już jasne i śmiga, że miło (choć kombinowania rzeczywiście mnóstwo). Miałem okazję ostatnio tłumaczyć kilku początkującym zupełnie grupom (doświadczenie w postaci Cesarskiego Kuriera, Dixita i Summoner Wars) i o dziwo bardzo szybko załapali i czerpali przyjemność z gry :-) A sama gra rzeczywiście świetna - mój aktualny top 3 Felda. Bora Bora zrzucona z podium.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 28 paź 2014, 09:56
autor: Trolliszcze
Ja dziś dostałem swój egzemplarz "Badaczy głębin" i mogę powiedzieć tylko tyle, że komponenty są świetnej jakości - pierwszy plus dla wydawnictwa. Na oko niczego nie brakuje, a plansze graczy są wystarczająco dobrej jakości - chyba nawet grubsze od plansz z "Zamków Burgundii", które służą mi wiernie od kilkudziesięciu partii i nic się z nimi nie dzieje.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 28 paź 2014, 15:30
autor: Tomzaq
Trolliszcze pisze: a plansze graczy są wystarczająco dobrej jakości - chyba nawet grubsze od plansz z "Zamków Burgundii",
Przecież plansze Zamków Burgundii są cienkie jak żyletka.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 28 paź 2014, 16:43
autor: Trolliszcze
Tomzaq pisze:
Trolliszcze pisze: a plansze graczy są wystarczająco dobrej jakości - chyba nawet grubsze od plansz z "Zamków Burgundii",
Przecież plansze Zamków Burgundii są cienkie jak żyletka.
No i w czym problem, po grze możesz się nimi ogolić.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 28 paź 2014, 23:33
autor: Thorin
Może odbiegnę trochę od tematu ale proszę was o małą pomoc w wyborze gry tego Pana. Grałem w Zamki i już są w koszyku sklepowym, ale ciągle drążę temat i zastanawiam się nad dokupieniem kolejnego tytułu. Badacze Głębin się zapowiadają ciekawie, jednak poczekam jeszcze na więcej recenzji, a póki co, co byście polecili / jakie jest wasze top 3-5 Felda?? (interesuje mnie jego best of the best, a nie rozdrabnianie się, że w grę nie da się zagrać z dziećmi albo, że to nie bardzo lightowa euro gra - jak się mózg ma spalić to niech się spali)

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 29 paź 2014, 06:03
autor: romeck
Thorin pisze:Może odbiegnę trochę od tematu ale proszę was o małą pomoc w wyborze gry tego Pana. Grałem w Zamki i już są w koszyku sklepowym, ale ciągle drążę temat i zastanawiam się nad dokupieniem kolejnego tytułu. Badacze Głębin się zapowiadają ciekawie, jednak poczekam jeszcze na więcej recenzji, a póki co, co byście polecili / jakie jest wasze top 3-5 Felda?? (interesuje mnie jego best of the best, a nie rozdrabnianie się, że w grę nie da się zagrać z dziećmi albo, że to nie bardzo lightowa euro gra - jak się mózg ma spalić to niech się spali)
A wystarczy chwilę poszukać...
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 43&t=21688

I można jeszcze dorzucić...
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 43&t=30801

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 29 paź 2014, 11:55
autor: Thorin
:oops:
Podziękował bardzo

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 29 paź 2014, 12:14
autor: romeck
Thorin pisze::oops:
Podziękował bardzo
Do usług. 8)

Swoją drogą jak mogłeś pomyśleć, że nikt tutaj nie wpadł na pomysł rankingu gier Felda? :)

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 29 paź 2014, 12:25
autor: Thorin
Zaczytałem się w temacie i zbiło mnie to z piedestału/katafalku/pantałyku czy czego tam jeszcze można zbić :P

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 29 paź 2014, 14:45
autor: rzabcio
Zapraszamy do zapoznania się z recencją na blogu Ciekawe Gry:

Spiel Essen 2014 – Zagrałem w „Badaczy Głębin” („AquaSphere”)

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 02 lis 2014, 02:17
autor: FortArt
Gdyby ktoś chciał koszulkować to karty są formatu 44 x 68mm (Arcane Tinmen: Small - Red, Fantasy Flight: Mini European - Red).
48 kart w grze + 3 pomocnicze karty setupu

pudełko (w wydaniu EN/DE) zawiera woreczki strunowe 100x150

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 19:31
autor: romeck
W moim egzemplarzu (angielsko/niemieckojęzycznym) dość nierówno schodzą się ze sobą dwie połówki kwatery głównej. Jak jest u Was?

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 19:33
autor: Majek10
W moim polskim to samo. Słabo to wygląda.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 19:35
autor: Trolliszcze
Tak samo. Wydawca nawet odnosił się do tego na BGG - z powodu optymalizacji druku obie połówki kwatery głównej są drukowane na jednym arkuszu prostym bokiem w tę samą stronę - a ponieważ jedną z tych połówek trzeba potem obrócić do góry nogami... to przesunięcie w druku rzędu 0,5 mm spowoduje rozejście się grafiki o 1 mm (co nie miałoby miejsca, gdyby plansza była drukowana w całości, bo wówczas przesuwa się cała grafika). A ponieważ (ponoć) niemieckie drukarnie gwarantują dokładność rzędu 3 mm, takiej "wady" nie można u nich reklamować.

Long story short: pech, będziesz musiał grać z takim HQ :D

EDIT:
Majek10 pisze:W moim polskim to samo. Słabo to wygląda.
Nie ma znaczenia, jaka to wersja językowa, bo wszystkie były drukowane razem. Ten sam problem zgłaszał na BGG użytkownik z Chin.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 19:43
autor: Majek10
Trolliszcze pisze: A ponieważ (ponoć) niemieckie drukarnie gwarantują dokładność rzędu 3 mm, takiej "wady" nie można u nich reklamować.
To chyba żart.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 19:47
autor: Trolliszcze
Majek10 pisze:
Trolliszcze pisze: A ponieważ (ponoć) niemieckie drukarnie gwarantują dokładność rzędu 3 mm, takiej "wady" nie można u nich reklamować.
To chyba żart.
Nie wiem, może. Mnie nie rozbawił.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 19:58
autor: romeck
W takim razie jak prawdziwy Polak, cieszę się, że inni nie mają lepiej. :lol:

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 20:07
autor: Furan
Majek10 pisze:
Trolliszcze pisze: A ponieważ (ponoć) niemieckie drukarnie gwarantują dokładność rzędu 3 mm, takiej "wady" nie można u nich reklamować.
To chyba żart.
Nie żart. Brzmi sensownie. Maszyna drukuje z błędem +/-xmm. Podobny błąd występuje w przypadku wykrojnika. Ktoś odwalił fuszerkę >>przy projektowaniu<< plików do druku. Błąd nie leży po stronie drukarni.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 20:12
autor: Trolliszcze
Rochwald pisze:Nie żart. Brzmi sensownie. Maszyna drukuje z błędem +/-xmm. Podobny błąd występuje w przypadku wykrojnika. Ktoś odwalił fuszerkę >>przy projektowaniu<< plików do druku. Błąd nie leży po stronie drukarni.
To zdanie jest bliskie prawdy. Niemiecki wydawca sam przyznał, że nie przewidzieli tego problemu, ale zmienili już pliki tak, żeby w drugim druku błąd się nie pojawił. No cóż, choroby wieku dziecięcego :D Mnie też to zasmuciło, kiedy otworzyłem pudełko, ale potem przestałem zwracać uwagę.

EDIT: No i właśnie, jeśli chodzi o błąd przesunięcia - zauważcie, że na wypraskach z żetonami nadruk jest zawsze o parę mm większy od samego żetonu. Robi się to po to, żeby w przypadku przesunięcia na żetonie nie było brzydkich, białych krawędzi - po prostu cyferka np. na monecie jest lekko przesunięta, na co nikt nie zwraca uwagi.

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 22:05
autor: rastula
też mam z babolem - w sumie to jakiś drobiazg... choć oczywiście niemieckiej precyzji nie potwierdza ;)

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 03 lis 2014, 22:59
autor: Furan
Jeśli się poczyta jak przebiegało zajęcie Czechosłowacji, to mit niemieckiej precyzji i porządku pryska jak banieczka mydlana. :)

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 04 lis 2014, 00:54
autor: FortArt
Po pierwszej partii powiem tak: jeszcze jedna dobra gra Felda, w którą kompletnie nie umiem grać. :) Ciasno dramatycznie bo trzeba wybierać, które akcje wykonać. Ale z drugiej strony są wbudowane mechanizmy by jednak wykonać te akcje, które się chce (robot-joker, programowanie za zegarki), a nie poddawać się losowemu rozstawieniu pól akcji.

Fabularnie to jakaś patologia jest: programujemy robota, żeby poszedł i kazał człowiekowi coś zrobić. :) Mamy łodzie, ale nimi nie pływamy, służą tylko do tego by je ustawiać, za to ośmiornice porzucają wodę i włażą do stacji oddychając nie wiadomo jak i trzeba je łapać.

Fajna rzecz (i bardzo rzadka w grach, o ile w ogóle spotykana), że wiesz jaką kto akcję zrobi bo musi najmniej kolejkę wcześniej wcześniej odpowiednio zaprogramować robota.

Negatywna interakcja jest, ale dość nietypowa i łagodna - nikt Ci żadnej akcji ani pola nie blokuje. Niby jest walka o przewagę w liczbie opanowanych sektorów, ale to jakoś też umiarkowanie ważna rzecz. Podobnie wyładowywanie botów ze śluz - wiadomo, że to się stanie. Zasobów nie brakuje, jak nie w tym to w innym sektorze leżą. Zostaje tylko jakiś wyścig o tańsze miejsca na łodzie czy co lepsze rozszerzenia i karty. Tor kolejności wydaje mi się kompletnie nieistotny - gra zyskałaby na płynności rozgrywki, gdyby ten element sobie odpuścić i tradycyjnie zostawić kolejność w kółko ze zmianą pierwszego gracza.

Karty, odnoszę wrażenie, się bardzo nierówne. Jedne mocne (np te dające bonusy za zabijanie ośmiornic), a inne to się tylko dla punktów bierze. Szalenie ważne jest zbieranie literek, nie wiem czy nie okaże się to niezbędnym warunkiem zwycięstwa. Drugą obowiązkową pozycją wydaje się być by w każdej turze zgromadzić te 3 zegarki dla dodatkowego programowania robota, bo wtedy robisz 17+ zamiast 13+ akcji w całej grze (+ bo jeszcze ewentualnie programowanie z kart).

Co do wykonania jednej rzeczy kompletnie nie rozumiem: dlaczego do licha karty programów (te co ustawiają żetony do programowania) są dwustronne?? Oszczędność żadna bo i tak do pudełka wepchali jakieś puste i reklamowe karty. No więc po co?

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 04 lis 2014, 05:46
autor: romeck
rastula pisze:też mam z babolem - w sumie to jakiś drobiazg... choć oczywiście niemieckiej precyzji nie potwierdza ;)
Może jakbyśmy się zgadali, to by się okazało, że pasująca połowa do mojej kwatery głównej jest np. u Ciebie, Twoja jest u Trolliszcza, Trolliszcza u Majka10, a Majka10 u mnie? I zrobimy z tego coś w rodzaju MatHandlu połówkami kwatery głównej do Aquasphere? :)

Re: Stefan Feld - Badacze Głębin (AquaSphere)

: 04 lis 2014, 09:42
autor: Veridiana