GRY-PLANSZOWE.pl

Jak mnie zainteresuje jakaś gra to najpierw sprawdzam opinie na tym forum, potem oglądam filmiki z rozgrywki - głównie Watch It Played (fajny rodzinny klimat), ostatnio GreyElephant.
Z Videorecenzji ostatnio sprawdzam tylko Gambita (GildiaTV/GambitTv), głównie dlatego że jak dotąd " polegając" m.in. na jego recenzjach zakupiłem gry, z których naprawdę jestem zadowolony (Zombicide, Atak Zombie, ostatnio Legendary Marvel), jego recenzje nie są na tyle przydługie, żeby się przy nich męczyć (ostatnio nawet mój 5-letni syn oglądnął jego receznję Legendary Marvel, i oglądał ją z zaciekawieniem i zrozumieniem, nie uspypiając przy tym ), podsumowania dostarczają rzeczowych informacji na temat omawianych gier, po których wiem czy dana gra mi jednak odpowiada czy nie.

Sprawdzam też systematycznie Rebel Times.

Ja najbardziej lubię oglądać GameTroll TV. Według mnie Piotrek mówi ciekawie, ma dobrą dykcję i intonację, jak też treść filmików mi się podoba- ale często nie ma u niego recenzji gier, które by mnie potencjalnie interesowały. No i podsumowania bywają niejasne. Regularnie sprawdzam też Wookiego i Gambita, chociaż u Gambita głównie słucham podsumowania, jasna ocena i co na + i na - są świetne. A czytam wszystko co znajdę (chociaż najbardziej chyba lubię miejsce, od którego pochodzi to forum, a jeszcze bardziej opinie ludzi z tego forum ) na polskich internetach. Jeśli nie znajduję info u polskich youtuberów/blogerów, w polskich serwisach, wtedy sięgam po angielskie. Za granicą nie mam ulubionych.

Kanał "Granie w Chmurach" to taki polski Rahdo.
Zazwyczaj materiał na temat prezentowanej gry podzielony jest na 2 filmiki:
- przykładowa rozgrywka: Gameplay. Autor rozgrywa kilka tur, tłumacząc zasady.
- recenzja: podsumowanie informacji o grze i krótka recenzja.

Gameplay kręcony jest "z ręki", więc obraz jest dynamiczny, moim zdaniem lepiej oddaje klimat znad planszy i lepiej potrafi pokazać czy dana gra nam "podejdzie".
Recenzje krótkie i rzeczowe aczkolwiek wydaje mi się, że czasem nieco zbyt łagodne
Nie mniej jednak gorąco polecam.

https://www.youtube.com/user/GranieWChmurach

Błysk pisze:Regularnie sprawdzam też Wookiego i Gambita, chociaż u Gambita głównie słucham podsumowania, jasna ocena i co na + i na - są świetne.

Z jednej strony miło coś takiego przeczytać, z drugiej znaczy to, że pozostałe fragmenty moich filmików leżą i kwiczą. Muszę nad nimi popracować. Kierunek mam, ale cholera umiejętności jeszcze nie takie Byle widzowie dali jeszcze "chwilę" na szlify

Dla mnie najciekawszy kierunek recenzowania obrali http://www.shutupandsitdown.com. Nie ma sztywnego podziału na zasady i podsumowanie. Jeśli interesujemy się już jakąś grą, to oglądając kolejny filmik z automatu pomijamy część o zasadach. Shutupy w fajny sposób łączą te dwa elementy i naprzemiennie wplatają opinie w opis gry. W dodatku w większość filmików robią we dwóch, a zdania o grach mają różne, wszystko z dobrym angielskim poczuciem humoru i co najfajniejsze, niespodziewana wolta w opinii o grze na sam koniec - jak w dobrym filmie akcji.

Gambit pisze:

Błysk pisze:Regularnie sprawdzam też Wookiego i Gambita, chociaż u Gambita głównie słucham podsumowania, jasna ocena i co na + i na - są świetne.

Z jednej strony miło coś takiego przeczytać, z drugiej znaczy to, że pozostałe fragmenty moich filmików leżą i kwiczą. Muszę nad nimi popracować. Kierunek mam, ale cholera umiejętności jeszcze nie takie Byle widzowie dali jeszcze "chwilę" na szlify

Myślę, że to nie to. Rozmawialiśmy o tym w innym wątku. Widea w internecie są najmniej angażujące. Część (pytanie jaka? moim zdaniem duża. zdaniem innych - nie) osób jest w stanie sobie sama przeczytać zasady albo wyrobić "instant" wyobrażenie o grze z rzutu okiem na komponenty i startowy rozkład. Interesuje ich w recenzjach głównie to co jest Twoją wartością dodaną - czyli podsumowanie i opinia. Przebieganie przez zasady jest z automatu przeskakiwane.

rattkin pisze:

Gambit pisze:

Błysk pisze:Regularnie sprawdzam też Wookiego i Gambita, chociaż u Gambita głównie słucham podsumowania, jasna ocena i co na + i na - są świetne.

Z jednej strony miło coś takiego przeczytać, z drugiej znaczy to, że pozostałe fragmenty moich filmików leżą i kwiczą. Muszę nad nimi popracować. Kierunek mam, ale cholera umiejętności jeszcze nie takie Byle widzowie dali jeszcze "chwilę" na szlify

Myślę, że to nie to. Rozmawialiśmy o tym w innym wątku. Widea w internecie są najmniej angażujące. Część (pytanie jaka? moim zdaniem duża. zdaniem innych - nie) osób jest w stanie sobie sama przeczytać zasady albo wyrobić "instant" wyobrażenie o grze z rzutu okiem na komponenty i startowy rozkład. Interesuje ich w recenzjach głównie to co jest Twoją wartością dodaną - czyli podsumowanie i opinia. Przebieganie przez zasady jest z automatu przeskakiwane.

Wiem mniej więcej o co chodzi. Dlatego od jakiegoś czasu staram się odchodzić od klasycznego trójpodziału. Jednak siła przyzwyczajenia jest zbyt wielka i nie za bardzo mi to jeszcze wychodzi. Pewnie czeka mnie jeszcze kilka eksperymentów, prób i błędów. Mam nadzieję, że widzowie mi to wybaczą i wytrzymają

Gambit pisze:

rattkin pisze:

Gambit pisze: Z jednej strony miło coś takiego przeczytać, z drugiej znaczy to, że pozostałe fragmenty moich filmików leżą i kwiczą. Muszę nad nimi popracować. Kierunek mam, ale cholera umiejętności jeszcze nie takie Byle widzowie dali jeszcze "chwilę" na szlify

Myślę, że to nie to. Rozmawialiśmy o tym w innym wątku. Widea w internecie są najmniej angażujące. Część (pytanie jaka? moim zdaniem duża. zdaniem innych - nie) osób jest w stanie sobie sama przeczytać zasady albo wyrobić "instant" wyobrażenie o grze z rzutu okiem na komponenty i startowy rozkład. Interesuje ich w recenzjach głównie to co jest Twoją wartością dodaną - czyli podsumowanie i opinia. Przebieganie przez zasady jest z automatu przeskakiwane.

Wiem mniej więcej o co chodzi. Dlatego od jakiegoś czasu staram się odchodzić od klasycznego trójpodziału. Jednak siła przyzwyczajenia jest zbyt wielka i nie za bardzo mi to jeszcze wychodzi. Pewnie czeka mnie jeszcze kilka eksperymentów, prób i błędów. Mam nadzieję, że widzowie mi to wybaczą i wytrzymają

Ja uważam, że Twoje recenzje są bardzo merytoryczne, za co je cenię. Troll to bardziej prezentacja, u Ciebie jest też własne zdanie, które dodatkowo podzielam, wiec się nie łam. Jest ok. Jedyne co możesz podbić to technikalia, ale dla mnie są one ósmorzędne. Koniec wazeliny

Patrząc, jak wszelkiej maści blogerzy i recenzenci rzucili się na Boss Monstera, naszła mnie taka myśl:
Tomek Dobosz recenzował Boss Monstera, zanim to było modne

A nieco szerzej - ten drobny przykład pokazuje, jaki Tomek ma zmysł do dobrych gier. Wyczuł, że to będzie hit, pierwszy w Polsce zrobił recenzję i teraz pewnie się tylko uśmiecha "otwierając lodówkę"

Bycie recenzentem to chyba jednak coś więcej niż tylko bierne czekanie na grę, którą przyśle wydawca. Nie wystarczy płynąć z prądem, trzeba być opiniotwórczym. Uczcie się od Tomka i tyle

Curiosity pisze:Patrząc, jak wszelkiej maści blogerzy i recenzenci rzucili się na Boss Monstera, naszła mnie taka myśl:
Tomek Dobosz recenzował Boss Monstera, zanim to było modne

A nieco szerzej - ten drobny przykład pokazuje, jaki Tomek ma zmysł do dobrych gier. Wyczuł, że to będzie hit, pierwszy w Polsce zrobił recenzję i teraz pewnie się tylko uśmiecha "otwierając lodówkę"

Bycie recenzentem to chyba jednak coś więcej niż tylko bierne czekanie na grę, którą przyśle wydawca. Nie wystarczy płynąć z prądem, trzeba być opiniotwórczym. Uczcie się od Tomka i tyle

Rownież za to cenię Gambita. Wrzuca recenzje gier, które sam kupił i mu się podobają. A nie czeka aż wydawca coś rzuci.
O wielkich nowościach sam się dowiaduję. A u Gambita można znaleść perełki, które normalnie bym ominął.

I Gambit nie boi się pokazać i mówić ambitniejszych tytułów nawet jeśli ma to trwać 40 minut lub godzinę, pewnie statystyki takich filmików są słabe pod względem tego ile widz patrzy dokładnie na film, procent oglądających całość, ale są to bardzo wartościowe materiały. Ostatnio nawet zabrał się za gameplaye (z dzieciakami był spoko)

A z tym słuchaniem głównie podsumowania- jest najbardziej wartościowe i najciekawsze. Rozgrywkę i pokazanie komponentów często wolę obejrzeć gdzie indziej, co wynika chyba z intonacji itp. wydaje mi się, że GameTroll jako nauczyciel po prostu lepiej moduluje głos itd.

Najczęściej oglądam i trafia w moje gusta kol.Gambit.Kiedyś był to Wookie ale trochę "zdziwaczał" ale czasami przebłyski jeszcze miewa
Najmniej przekonuje mnie kol.z Troll TV moim zdaniem jest najmniej obiektywny.
Mimo tych mało znaczących wad podziwiam wszystkich troje i czapki z głów za wkład w popularyzację planszówek w naszym kraju-robicie dobrą robotę
Pozdrawiam chłopaki

Ja tam uwielbiam Trzewika i jego "recki"

Tapnięte z espiątki

Jeżli chodzi o ukazanie gry to granie w chmurach i ostatnio gambit (za to że zaczął wrzucać rozgrywki ).

Jeżki brać pod uwagę fun jaki mam z oglądania pokazu/recki to Trzewik wymiata

Wszystkim trzem panom dziękuje za robotę jaką wykonujecie, tak trzymać !!

No tak, Trzewika też ogląda się świetnie. "Pozytywna Energia" u niego działa! Tyle, że on raczej nie recenzuje.

Wow...normalnie się zaczerwieniłem. Dziękuję wszystkim za dobre słowa.

zioombel pisze:Rownież za to cenię Gambita. Wrzuca recenzje gier, które sam kupił i mu się podobają. A nie czeka aż wydawca coś rzuci.
O wielkich nowościach sam się dowiaduję. A u Gambita można znaleść perełki, które normalnie bym ominął.

A ten fragment pokazuje, że "mała" zmiana, którą chcę niedługo wprowadzić może być zmianą w dobrym kierunku

Tak naprawdę jest kilku polskich maniaków, których lubię oglądać na yt. Gambit, Marek Wysocki, Melanżownia, Piehoo, Gradanie. To dla mnie czołówka i z ich zdaniem się liczę.

A Trzewik to bardzo pozytywna energia. Jak mam zły humor, to działa na mnie jako bardzo dobry rozweselacz

Tapnięte z espiątki

Ja z uwagi zainterosawania najnowszymi tytułami (zwykle u nas jeszcze nie wydanymi lub w ogóle) oglądam gameplay rahdo. Jasno tłumaczy zasady, pokazuje rozgrywkę z 2 perspektyw i co najważniejsze mówi dlaczego wykonuje dany ruch a nie inny. Minusem u niego na pewno są podsumowania, prawie zawsze słyszę "so, so much fun", więc jego ocenę nie biorę wcale pod uwagę. Dodatkowo często ocenia przez pryzmat gry w 2os. Podczas pakazu gry miewa błędy, ale zawsze są adnotacje, które to prostują.

Oprócz rahdo krótkie filmiki dice tower są całkiem przyjemne, choć mój gust i tym samym oceny jakie wystawiam tytułom są rozbieżne.

Z polskich twórców oglądam z partnerką Wookiego. Przyjemne, krótkie filmiki. Jednak często zbyt późno wydane (prędzej się zdecyduje na dany tytul niż pojawi się recenzja) oraz mogłyby nieść więcej informacji (opis rozgrywki przy cięższych tytułach jest zbyt lakoniczny by załapać o co tak na prawdę w grze chodzi). Z kolei plusy i minusy wymieniane przez Ole i Łukasza są często trafne i przekładają się na moje i dziewczyny wrażenia z gry (choćby tekst Oli o tonie decyzji w Levis & Clark, które powodują w pewnym momencie zagubienie - co ja teraz chcialem zrobić:D).

Z czytanego tekstu wyłącznie to forum plus rebel times.

Ardel12 pisze:Ja z uwagi zainterosawania najnowszymi tytułami (zwykle u nas jeszcze nie wydanymi lub w ogóle) oglądam gameplay rahdo. Jasno tłumaczy zasady, pokazuje rozgrywkę z 2 perspektyw i co najważniejsze mówi dlaczego wykonuje dany ruch a nie inny. Minusem u niego na pewno są podsumowania, prawie zawsze słyszę "so, so much fun", więc jego ocenę nie biorę wcale pod uwagę. Dodatkowo często ocenia przez pryzmat gry w 2os. Podczas pakazu gry miewa błędy, ale zawsze są adnotacje, które to prostują.

Tak u Rahdo każda gra jest świetna ale jak mnie coś zainteresuje i chcę poznać jego opinię po opadnięciu emocji to wchodzę na jego profil na BGG i tam wystawia oceny czasem z komentarzem. Poniżej 7 nie ocenia co też jest jakąś informacją.

A czy nie tlumaczyl sie gdzies przypadkiem, ze pozbywa się tych, ktore mu nie podejda i recenzuje tylko te ktore lubi?

Dokładnie. On ma zasadę pokazywania gier które mu się podobają.
Było tylko kilka wyjątków na prośbę darczyńców z KS. (Np. Kemet)

Chyba nie jest tak do końca. Gość ma ocenione ponad 1800 gier o ile pamiętam i spora część jest bez oceny za to z dopiskiem, że za wredna dla nich albo średnio chodzi na 2 osoby itp.
Myślę, że sporo gier "robi" po koleżeńsku bo się kumpluje z autorem itp (np dziedzictwo diuka de crecy...tam to nawet na wspólnych wakacjach byli)

Dla mnie w Polsce obecnie rządzą bezkonkurencyjnie kolesie z Gradania ZnadPlanszy. Posłuchajcie sobie najnowszego odcinka o Codenames. Po prostu rewelacja! Słuchałem przed chwilą w pracy i ludzie krzywo na mnie patrzyli, jak zacieszałem do monitora.

Panowie macie duże doświadczenie, tak więc może znajdę tutaj pomoc:
https://www.youtube.com/watch?v=kX8n8gN ... J-oUriQ8zE
Co można poprawić w recenzjach?

Pomijając samą tematykę, ponieważ z założenia recenzuje gry za które (w głównej mierze) nikt wcześniej (w Polsce) się nie zabrał.
Przyjmę wszystko na klatę, od merytoryki, po audio, intro, wideo, język (który jest u mnie mocno średni)

Fegat pisze:Panowie macie duże doświadczenie, tak więc może znajdę tutaj pomoc:
https://www.youtube.com/watch?v=kX8n8gN ... J-oUriQ8zE
Co można poprawić w recenzjach?

Przede wszystkim nie przesadzać z zachwytami nad GoW A że nie robię w wideło, to nic więcej niestety nie podpowiem...