GRY-PLANSZOWE.pl

Bardzo dziękuję za potwierdzenie!

zakwas pisze:

tejot pisze:

sorfal pisze:W instrukcji jest mowa o tym, że gdy w walce o prymasa mamy remis - rozstrzyga się go z automatu na rzecz gracza późniejszego na torze kolejności. Z kolei w skrócie zasad mówi się, że to późniejszy gracz rozstrzyga remis. Która wersja lepsza?

Dobre pytanie - faktycznie jest nieścisłość..

A to nie wyjdzie na to samo w zasadzie?

mat_eyo pisze:No nie. Teoretycznie ktoś może bardzo chcieć tego Prymasa i zaproponować za niego jakiś sojusz lub dobrą kartę.

zakwas pisze:No w ostateczności może jakiś układ się wytworzyć.

ozy pisze:Zgodnie z duchem gry nie powinno być tu automatyzmy, tylko remis powinien być rozstrzygany przez gracza późniejszego na torze kolejności. Zatem zostaje pewne pole do manewru.

Faktycznie jest to nieścisłość, brawo za jej wyłapanie. To detal, ale trzeba będzie go skorygować.

Przepraszam z góry za te multi cytaty i odkopanie wątku, ale dalej jakoś topornie idzie mi zrozumienie tego problemu.

Załóżmy taki wariant.
Gra pięciu graczy. Walka o Prymasa.
Kolejność graczy:
czerwony czarny, niebieski żółty biały

Gracz czerwony gra 5, czarny gra 6, niebieski 6.
Kto tutaj rozstrzyga remis? Gracz niebieski, żółty czy biały?
Bo niebieski jest późniejszym graczem w tym starciu trzech graczy, żółty jest późniejszym graczem w stosunku do tych trzech walczących, a biały jest ostatni.

Wg instrukcji prymasem zostaje niebieski.
Wg Ozy'ego niebieski decyduje czy sam chce zostać prymasem, czy woli żeby został nim czarny.

Tak to widzę.

Andy pisze:Wg instrukcji prymasem zostaje niebieski.
Wg Ozy'ego niebieski decyduje czy sam chce zostać prymasem, czy woli żeby został nim czarny.

Tak to widzę.

Zgadzam się z Andym!

Pewna nieścisłość w instrukcji?





Czy w instrukcji brakuje Wojny Moskiewskiej?

kuzyn pisze:Czy w instrukcji brakuje Wojny Moskiewskiej?

Tak, w tytule akapitu, bo treść oczywiście jest ta sama. Brawo za spostrzegawczość!

Rozumiem, że mimo granic łączących np. Śląsk z Małopolską, jest to lenno tylko i wyłącznie podległe Wielkopolsce?

Szaweł pisze:Rozumiem, że mimo granic łączących np. Śląsk z Małopolską, jest to lenno tylko i wyłącznie podległe Wielkopolsce?

Tak.

Witam,
Grę mam od niedawna i pojawiło się trochę pytań. Na część z nich znalazłem już tu odpowiedź (asygnaty, kolejność zagrywania kart), ale pojawiły się kolejne. A mianowicie:
1) Czy posiadłości uzyskane w wyniku zagrania Pacta Conventa należy umieścić w jednej prowincji, czy można je rozdzielić pomiędzy różne?
2) Czy można zawetować Konstytucję 3. Maja? W opisie karty jest mowa o jej "posiadaniu", a nie "zagraniu" jako warunku uzyskania nagrody, co skłania mnie ku interpretacji, że nie (wetujemy tylko akcje). Ale chciałbym uzyskać potwierdzenie mojego rozumowania.

I na marginesie (wiem, że jest oddzielny wątek o dodatku, ale to drobiazg), przydałby się w grze jakiś drewniany ZNACZNIK FAZ. Nie jest on konieczny, ale gdy się gra, to aż się prosi, żeby był.

Pozdrawiam
Piotr

1 - zawsze w 1 prowincji.
2 - nie. dlatego mowa o posiadaniu.

Znacznik faz - to pierwszy taki głos, a pierwszy nakład już cały sprzedany. No ale przemyślimy to.

posener pisze: I na marginesie (wiem, że jest oddzielny wątek o dodatku, ale to drobiazg), przydałby się w grze jakiś drewniany ZNACZNIK FAZ. Nie jest on konieczny, ale gdy się gra, to aż się prosi, żeby był.

Znacznik faz? A czemu miałby służyć?
Przecież faz nie jest aż tak wiele aby mogła mylić się ich kolejność. A ilość kart na ręce, a także karty jakie leżą na planszy w wystarczający sposób wskazują jaką fazę właśnie mamy rozegrać. Taki znacznik to tylko dodatkowa konieczność przesuwania go, najpewniej wylądowałby nieużywany w pudełku.

Tak, pisałem, że nie jest konieczny. Ale gdy gram, to zawsze odruchowo palcem zaznaczam, do której fazy przechodzimy. Pod rozwagę - ja sobie już taki piękny znacznik we własnym zakresie sprawiłem .

Zdrada: Zagraj po ujawnieniu kart konfliktów, a przed zagraniem kart Familii.
Zamień ze sobą miejscami dwie karty Konfliktu.

Czyli zamieniając np. Traktat Trzech Czarnych Orłów (Prusy) z Wojną z Rosją (Litwa) - zupełnie przypadkowo taka sama skala konfliktów... - co de facto zyskuję?

W razie wygranej TTCO wystawiam posiadłość na Litwie (bo tam konflikt się teleportował)?
A w razie przegranej palimy Litwę? a do tego Małopolskę? A oszczędzamy (widoczne na karcie) Prusy - bo konflikt przeniesiony?

A WzR? Wygrana daje posiadłość w Prusiech (bo tam konflikt się teleportował)?
A w razie przegranej palimy Ruś, Wielkopolskę? A oszczędzamy Litwę?

Generalnie proszę o wykładnię, co się zmienia w sposobie rozstrzygania zamienionych konfliktów?

---
Nobo (kto pamięta tego ktosia daje 'mocne' ), gdyby Zdrada oznaczała (czego oczywiście NIE ma na tej karcie), że PO wystawieniu wojsk gracz zamienia talie z wojskami... To problemów interpretacyjnych by nie było, a zdrada byłaby pełną gębą...

Trzymając się terminologii i zasad z instrukcji jedyne co się zmienia po zagraniu Zdrady to kolejność rozstrzygania konfliktów (co może mieć znaczenie, gdy trzeba podjąć decyzję czy użyć Hetmana i innych podobnie działających kart). Gdyż nagrody za wygraną i kary za przegraną wynikają z informacji zawartych na karcie konfliktu (podobnie znacznik rozbiorów - kładziony jest zgodnie z kolorem karty konfliktu, a nie prowincji, przy której leży karta).

Chyba, że autor /-rzy mieli coś innego na myśli, a źle to zapisali. Ciekaw jestem zatem oficjalnej wykładni.

__
(też uważam, że zamiana kart familii, już po wyłożeniu, byłaby o niebo ciekawsza)

Ataman interpretuje poprawnie - zmieniamy kolejność rozpatrywania kart konfliktów, ale same karty nie zmieniają swojej treści.

ozy pisze:zmieniamy kolejność rozpatrywania kart konfliktów, ale same karty nie zmieniają swojej treści.

no to dość słabo to wygląda
zmiana kolejności... gdzie tu zdrada?
ech! w najbliższej rozgrywce spróbuję innej interpretacji i zobaczę co się stanie...

Możesz zagrać tak, że zmienia kolor - tzn. boki pozostają bez zmian, a kolor karty pod jej nazwą zmienia się na ten, na którego polu została umieszczona. Ale to by trzeba było paragraf zasad do karty dopisać.

Jak dokładnie działa karta Asygnaty?

W instrukcji padają bardzo obiecujące słowa, że ,,karty Marszałka nie znajdziecie w grze, lecz mamy nadzieję że pojawi się w planowanym dodatku do gry" więc czy może ktoś się ogarnia (lub sami twórcy mi odpowiedzą) czy faktycznie a jak to kiedy wychodzi dodatek ? Dodam że gra mi się strasznie spodobała i na dodatek czekałbym z niecierpliwością

bitwa22 pisze: ↑01 wrz 2020, 22:00 W instrukcji padają bardzo obiecujące słowa, że ,,karty Marszałka nie znajdziecie w grze, lecz mamy nadzieję że pojawi się w planowanym dodatku do gry" więc czy może ktoś się ogarnia (lub sami twórcy mi odpowiedzą) czy faktycznie a jak to kiedy wychodzi dodatek ? Dodam że gra mi się strasznie spodobała i na dodatek czekałbym z niecierpliwością

Już długi czas temu udostępniono instrukcję (https://drive.google.com/file/d/1sLDHhw ... Rif5e/view) objaśniającą zmiany w dodatku Wolna Elekcja.
Rzeczywiście będzie teraz piąty senator, a więc marszałek.

Generalnie gra rzeczywiście jest bardzo dobra. W moim odczuciu bardzo niedoceniona, ale może też dlatego, że nie zyskała rozgłosu poza granicami i nie została wystarczająco rozpropagowana wśród graczy zaawansowanych. Oczywiście ma kilka wad, ale jaka gra ich nie ma?
Jak tylko przeczytałem instrukcję, to już na pierwszy rzut oka zrozumiałem, że zmiany będą znaczące i załatają pewne braki w tej grze. A to sprawi, że rozgrywka będzie jeszcze bardziej satysfakcjonująca. Pytanie tylko kiedy wyjdzie ten dodatek...? I czy w ogóle? Już rok temu pojawiła się zapowiedź i do tej pory cisza.

Wow dzięki za podesłanie instrukcji, normalnie nie mogłem się od niej odkleić i teraz (stety niestety) jestem jeszcze bardziej podekscytowany i niecierpliwy No i straszna szkoda, że nie jest to popularniejsza gra

Mam pytanie odnośnie popularnej karty 'Asygnaty'. Podczas wczorajszej rozgrywki podzielił nas zapis oddania posiadłości w prowincji. Czy oznacza to, że gracz musi tylko pozbyć się swoich posiadłości z prowincji, czy jego posiadłości zostają zastąpione przez posiadłości drugiego gracza?

bartman09 pisze: ↑29 lis 2020, 14:06 Mam pytanie odnośnie popularnej karty 'Asygnaty'. Podczas wczorajszej rozgrywki podzielił nas zapis oddania posiadłości w prowincji. Czy oznacza to, że gracz musi tylko pozbyć się swoich posiadłości z prowincji, czy jego posiadłości zostają zastąpione przez posiadłości drugiego gracza?

Karta mówi o oddaniu Ci (czyli graczowi, który ją zagrał) karty lub posiadłości, a nie o ich utracie, więc oczywiście opcja druga.

Niedawno w moje ręce wpadli "Magnaci" i w czasie rozgrywki mieliśmy kilka wątpliwości:

1) Konstytucja 3 maja - ta karta ma 4 symbole polityki ale nie ma nigdzie na karcie symbolu posiadłości. Czy mimo to zgarniam jedną posiadłość, bo ta karta ma te 4 polityki, więc będzie się zgadzać z polityką dowolnego króla?

2) Karta Veto i Kapitulacja -> podobna sytuacja. Czy jeżeli zgarnę, przykładowo, kartę Kapitulacja, a królem jest Stefan Batory, to zgarniam jedną posiadłość, bo karta zgadza się z polityką króla?

3) Karta "Nadanie tytułu książęcego" -> czy puste pola w kwadratach od posiadłości i polityki królewskiej to celowe działanie ze strony twórców gry?

4) Remis w posiadłościach -> jeżeli gracz żółty i niebieski (w grze na dwóch graczy) mieli po 10 dworków na Litwie i w Małopolsce, to wtedy gracze dodają sobie po +1 punkt jako obecność, bo to ani przewaga ani dominacja? Bo to remis ale nie wiem, jak Prymas mógłby coś rozstrzygnąć...

Sapieha pisze: ↑14 wrz 2021, 12:301) Konstytucja 3 maja - ta karta ma 4 symbole polityki ale nie ma nigdzie na karcie symbolu posiadłości. Czy mimo to zgarniam jedną posiadłość, bo ta karta ma te 4 polityki, więc będzie się zgadzać z polityką dowolnego króla?

Tak, zawsze daje 1 posiadłość, bo jest zgodna z każdą polityką królewską.

Sapieha pisze: ↑14 wrz 2021, 12:302) Karta Veto i Kapitulacja -> podobna sytuacja. Czy jeżeli zgarnę, przykładowo, kartę Kapitulacja, a królem jest Stefan Batory, to zgarniam jedną posiadłość, bo karta zgadza się z polityką króla?

Tak, jak wyżej.

Sapieha pisze: ↑14 wrz 2021, 12:303) Karta "Nadanie tytułu książęcego" -> czy puste pola w kwadratach od posiadłości i polityki królewskiej to celowe działanie ze strony twórców gry?

Tak, bo ta karta sama z siebie daje punkty, które trudno "spalić".

Sapieha pisze: ↑14 wrz 2021, 12:304) Remis w posiadłościach -> jeżeli gracz żółty i niebieski (w grze na dwóch graczy) mieli po 10 dworków na Litwie i w Małopolsce, to wtedy gracze dodają sobie po +1 punkt jako obecność, bo to ani przewaga ani dominacja? Bo to remis ale nie wiem, jak Prymas mógłby coś rozstrzygnąć...

Raczej w sytuacji, gdy określamy kolejność na początku kolejnego wieku.