GRY-PLANSZOWE.pl

elementh pisze:
everan pisze:Wytłumacz, proszę, mechanizm tutaj, bo może ginie po drodze jakaś autentycznie ciekawa wiedza.
Jeśli komuś faktycznie zależy na tej wiedzy to po nią przyjdzie lub poszuka na własną rękę. Nieudana próba sprowokowania mnie do wystawienia cennej wiedzy (...) Przykro mi jeśli Cię zawiodłem, ale na profesjonalizm trzeba zasłużyć.

Mistrzu, nie wyrzucaj mnie za drzwi! Przychodzę po wiedzę!

everan pisze:Mistrzu, nie wyrzucaj mnie za drzwi! Przychodzę po wiedzę!

Niestety, musisz bardziej się postarać.

He he he,
Myślałem, że nic mnie już w świecie internetowym nie zaskoczy, szczególnie po tym jak swego czasu jakiś gówniarz założył temat z ankietą "czy widziałeś gołą babę na żywo?" na forum sportowym. A tutaj proszę trolling is a art pierwsza klasa. Wciąż się zastanawiam jednak czy tej wątpliwej jakości ilustracje na kartach to dalsza część trollingu

Przypomina mi się audycja w trójce niedawno, gdzie prowadzący zaproponował grę pewnej grupie osób.
Nie wytłumaczył reguł jednej osobie i kazał jej zgadnąć jakie są reguły w trakcie gry.
Każda osoba podawała liczbę. Leciało to tak:
3, 9, 27, 4 - i wtedy prowadzący: "brawo - wygrałaś! od nowa?"
2, 4, 8, 14, 3 - "brawo - wygrałaś!"
Kilka gier minęło ciągle tak samo. Nagle prowadzący przerywał i mówił "brawo - wygrałaś"
Ale za nic uczestniczka nie mogła odgadnąć reguł gry.
I jak już spanikowana, że coś jest z nią nie tak, poddała się, prowadzący wyjawił tajemnicę, że reguł nie ma! On ustala kto wygrał i w jakim momencie.
Piękna gra

elementh pisze:No dobra, przyszedł czas żeby się przyznać do pewnych rzeczy
Wiele z moich postów, które wylądowały w tej dyskusji to były działania typowo marketingowe (tak, negatywny marketing potrafi mieć pozytywny oddźwięk). Chodziło głównie o narobienie trochę szumu wokół planszówki, aby później ten hot ruch przekierować na właściwy post
Post o którym mowa, znajdziecie tutaj, a ten temat zamykam, bo już chyba nie będzie nam potrzebny.
Jeśli ktoś poczuł się urażony to oczywiście przepraszamy
No ale sami przyznajcie, kto normalny by pisał to co ja np "ochłapy, które wam daliśmy" czy beztroskie "kto chce zagrać"

pozdrawiam ekipę, bo byliście dzielni

No dobra, to ile w końcu było dni testów?

zakwas pisze:
No dobra, to ile w końcu było dni testów?

Jeśli rozgrywka ma trwać 1-5h - 2h, a testowali przez 14 dni to wychodzi niebagatelna liczba 35-45 gier (policzyłem miłosiernie bite 5h dziennie). No chyba, że to ten przeklęty marketing i
http://www.rebel.pl/product.php/1,1010/ ... Wcale.html
bo przecież
""Losowość" - to najlepsze słowo opisujące naszą grę"

Janusze marketingu znowu atakują, może trzeba zawołać Panią mgr Ewelinę żeby ratowała tonący okręt?
"Cenna wiedza" - czyli jak zostać przydybanym podczas robienia z siebie idioty i rżnąć głupa dalej udając, że to tylko tak niechcący a w zasadzie to specjalnie.

Ciekawym jakie jeszcze starożytne chińskie sztuki się objawią w tym wątku. Jeden z moich ulubionych

.

GRY-PLANSZOWE.pl

Who let the dogz out - czyli nowość od Polaków na świecie!

Re: Who let the dogz out - czyli nowość od Polaków na świeci

Re: Who let the dogz out - czyli nowość od Polaków na świeci

Re: Who let the dogz out - czyli nowość od Polaków na świeci

Re: Who let the dogz out - czyli nowość od Polaków na świeci

Re: Who let the dogz out - czyli nowość od Polaków na świeci

Re: Who let the dogz out - czyli nowość od Polaków na świeci

Re: Who let the dogz out - czyli nowość od Polaków na świeci