Strona 5 z 8

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 14:07
autor: ramar
DREADNOUGHT2 pisze:
ramar pisze:
DREADNOUGHT2 pisze:Apropos wyzysku przez odbiór jajek chodzi o sztuczne regulowanie czy raczej rozregulowanie (gaszenie, zapalenie światła) rytmu dobowego nioski co jej wydatnie skraca życie.
Wyzysk mleczny opiera się na sztucznym zapłodnieniu krowy i błyskawicznym odbiorze jej cielaczka (na cielęcine).
No ale dzięki niewolniczej pracy zwierząt mamy taki dobrobyt. I najtańsze mleko, jajka i kurczaki w historii świata!
A gdzie tutaj widzisz problem?
Jest to problem, że dla naszego komfortu zwierzęta muszą cierpieć.
Mocno mnie to wzrusza, że cielaka po urodzeniu od razu się odbiera od matki i zabija. Albo, że jeżeli kurczaczek urodzi się samcem to jedzie na tasmie żeby przemienić się w mięso oddzielone mechanicznie.

Choć oczywiście ze światopoglądowego(w tym religijnego) punktu widzenia wyzysk zwierząt nie jest tak szkodliwy jak wyzysk ludzi.
Wg dostępnej wiedzy, rośliny również cierpią. Tak więc nic tylko kłaść się i zdychać...
Rozumiem ból i cierpienie, lecz pewnych kwestii na obecnym poziomie rozwoju nie przeskoczymy.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 14:09
autor: kaimada
Naprawdę uważacie, że to jest miejsce na dyskusję o szkodliwości dojenia krów przez kapitalistyczne potwory? :lol:
To jest trochę jak dyskusja o koniach wykorzystywanych do jazdy do Morskiego Oka. Z jednej strony trochę mi tych zwierzaków szkoda, ale z drugiej jak przerzucimy się na dojazd mechaniczny to te konie pójdą natychmiast do rzeźni.

To jest naprawdę zbyt światopoglądowy temat, żeby był na ogólnym forum o planszówkach. Ja lubię dyskusje zażarte na forum, ale tutaj poruszamy się w sferze religijno-dogmatycznej...

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 15:17
autor: DREADNOUGHT2
kaimada pisze:
To jest naprawdę zbyt światopoglądowy temat, żeby był na ogólnym forum o planszówkach. Ja lubię dyskusje zażarte na forum, ale tutaj poruszamy się w sferze religijno-dogmatycznej...
No to poczekaj na wyniki ankiety to będzie więcej o firmach planszówkowych.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 15:36
autor: Yavi
Też uważam, że trochę odbiegliśmy od tematu planszówkowego :P

Skoro wątek zmienił się już bardziej w ten poświęcony ogólnie środowisku i etyce, to odchodząc od produkcji, ale wracając do tematu gier: jakie jest Wasze podejście do samej treści gier, które poruszają tematy niewolnictwa czy środowiska?

Na przykład takie Five Tribes i karty niewolników zastąpione fakirami. Wczoraj na jakiejś grupie planszówkowej widziałem post osoby poszukującej oryginalnych kart - bo nie pasują jej fakirzy, a niewolnicy są bardziej klimatyczni. Z drugiej strony mamy zamienianie niewolników właśnie na fakirów, kolonistów itp. Sam nie przepadam za zakłamywaniem historii, ale w grach tego typu mi to zupełnie nie przeszkadza. Co innego w takim Spartacusie na podstawie serialu, gdzie niewolnicy mieli znaczenie nie tylko historyczne, ale i klimatyczne - w planszówce trzymano się pierwowzoru i tego nie zmieniono (i dobrze).

Druga sprawa to podejście gier do środowiska i zwierząt. W Polach Arle mniej chętnie przerabiałem zwierzątka na jedzenie i skóry, na ogół wybierałem inne akcje, szczególnie podczas pierwszych partii. W Five Tribes nie podobają mi się karty kości słoniowej jako towaru - historycznie uzasadnione, ale jakoś wolałbym zamiast nich na przykład herbatę. Nie zmienia to naturalnie odczuć wobec zabawy, bo to bardzo fajna gra z pewnym miejscem na mojej półce. Fajnie do tematu podchodzi wg mnie Wysokie napięcie, w którym zarówno energia odnawialna, jak i ta bazująca na paliwach mają swoje wady i zalety.

Ruszają Was takie kwestie?

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 16:00
autor: kamron6
Były już tematy na temat niewolnictwa w FT, nie ma co się powtarzać.

Natomiast co do innych "trudnych rzeczy" to bym praktycznie nie grał w żadną grę, bo jak dziwnie się czujesz prowadząc gospodarstwo rolne to co dopiero z prowadzeniem wojny czy gangu etc. W teorii jako katolikowi gry cthullulubne powinno być spalone na stosie ;) Dla mnie takie rzeczy luz, nie można sobie wejść na głowę, bo parafrazując daj mi grę, a powiem ci co tam jest niepoprawne politycznie czy etycznie.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 16:11
autor: Yavi
kamron6 pisze:Natomiast co do innych "trudnych rzeczy" to bym praktycznie nie grał w żadną grę, bo jak dziwnie się czujesz prowadząc gospodarstwo rolne to co dopiero z prowadzeniem wojny czy gangu etc. W teorii jako katolikowi gry cthullulubne powinno być spalone na stosie ;) Dla mnie takie rzeczy luz, nie można sobie wejść na głowę, bo parafrazując daj mi grę, a powiem ci co tam jest niepoprawne politycznie czy etycznie.
Żeby była jasność - nie spotkałem jeszcze gry, od której odbiłbym się tematyką ze względu na jej niepoprawność, brutalność itd. Co do Arle, to pal licho te krówki i owieczki, ale przerabiać konia na jedzenie? ;) Oczywiście w trakcie kolejnych gier przemielałem tam zarówno owce, jak i konie - planszówki to w końcu mechanika, nie ma też co udawać, że do sklepów mięso trafia z drzew. No a w końcu moje gospodarstwo było na tyle sprawne, że zwierzątka żyły tam sobie szczęśliwie brykając po łąkach ;)

Ale patrząc np. na wypowiedzi dotyczące kurzych jaj itp. zastanawia mnie podejście do tego innych graczy. Przecież chyba w zeszłym roku (czy dwa lata temu) wybuchła "afera" związana ze Skupem żywca od FoxGames.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 16:17
autor: TV3
Yavi pisze:Na przykład takie Five Tribes i karty niewolników zastąpione fakirami.
Yavi pisze:Ruszają Was takie kwestie?
Owszem. Z tym, że rusza mnie rzecz dokładnie odwrotna. Zatrważające jest to, jak daleko można się posunąć w łagodzeniu pewnych pojęć i by tylko nie dać powodu do niewygodnej (?) polemiki czy wręcz protestu, dla... ja nie wiem... poprawności jakiejś? Aż dziw bierze, że takie Listy z Whitechapel w ogóle wydane zostały.
Yavi pisze:ale przerabiać konia na jedzenie? ;)
Ależ konina jest bardzo smaczna ;) .

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 17:07
autor: rattkin
Yavi pisze: Ruszają Was takie kwestie?
Nie. Tak długo jak na rynku mogą wychodzić gry typu "Stupromilowy las" czy "Alkoholowy chińczyk", tak daję pełną okejkę na gry o przerabianiu konia na mięso, zabijaniu i co tam jeszcze. Bo jak wolność słowa i wyrazu, to całkowita, a nie tylko taka, jaka przystaje do czyjegoś światopoglądu. Jak ktoś się czymś czuje urażony, to trzeba zacząć od tego, czy w ogole jest jakiś temat, który nie obraża nikogo. Mnie gry "alkoholowe" irytują do żywego, ale nie prowadzę krucjat, mających na celu zakazania ich wydawania.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 17:15
autor: kwiatosz
Moje oburzenie póki co wywołało tylko Secret Hitler, ale ograniczam się do bojkotu typu nie kupowanie.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 17:28
autor: c08mk
Jeżeli nikt nie został zamordowany po to żeby mogła powstać gra i nie produkowali jej niewolnicy w kajdanach to nie potrzebuję naklejki, która miałaby dodatkowo uspokoić moje sumienie.

Podobnie z ochroną środowiska. Jeżeli za 5mld lat Słońce rozrzuci materię Ziemi po kosmosie i nie będzie śladu po moich planszówkach to znaczy, że środowisko sobie z nimi poradziło. Gdyby jednak jakaś figurka miała w ten sposób zacząć podróż przez kosmos to przyznam, że gra była nieekologiczna.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 17:38
autor: kamron6
c08mk pisze: Podobnie z ochroną środowiska. Jeżeli za 5mld lat Słońce rozrzuci materię Ziemi po kosmosie i nie będzie śladu po moich planszówkach to znaczy, że środowisko sobie z nimi poradziło. Gdyby jednak jakaś figurka miała w ten sposób zacząć podróż przez kosmos to przyznam, że gra była nieekologiczna.
Rozwaliło mnie to szczerze mówiąc XD

Trochę bardziej nie kosmosferą za 5 mld lat interesuje mnie czy mam czymś oddychać czy może jak w każdym większym mieście powinienem nosić maskę antysmogową ... Lub czy moje dzieci będą mogły pływać w morzu lub czy zniszczenie środowiska nie spowoduje masowych migracji lub czy ... (i tak wymieniać w nieskończność).

Ale gratuluję szerszej perspektywy ;)

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 18:10
autor: Ravn
Yavi pisze: Ruszają Was takie kwestie?
Mnie wkurza, jak przez jakies politycznie poprawne bzdety zmieniaja mi elementy w grze. Zwlaszcza jak tematycznie wszystko pasuje.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 18:37
autor: DREADNOUGHT2
To tak jak z grami o II wojnie światowej, w których grasz żeby wygrać a grasz Niemcami. Powinna być zawsze historyczna notka informacyjna.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 21:09
autor: kastration
DREADNOUGHT2 pisze:To tak jak z grami o II wojnie światowej, w których grasz żeby wygrać a grasz Niemcami. Powinna być zawsze historyczna notka informacyjna.
A przy eksporcie takich gier do Izraela jeszcze niech każdemu po kilka dolarów dadzą w paczce.

Odtwarzanie historii w alternatywny sposób to też forma spędzania czasu z wyobraźnią, a jeśli ktoś sięga po takie tytuły specjalistyczne, to raczej zna realia i kontekst i ma do tego dystans oraz nie przyszywa jakichś ideologii do hobby, tylko skupia się na hobby.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 21:23
autor: MichalStajszczak
kamron6 pisze:interesuje mnie czy mam czymś oddychać czy może jak w każdym większym mieście powinienem nosić maskę antysmogową
Czy w kontekście gier ma to oznaczać, że w ramach walki ze smogiem nie należy kupować gier wyprodukowanych w Krakowie albo innym mieście z przekroczonym stężeniem zanieczyszczeń?

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 08 lut 2017, 22:21
autor: kamron6
MichalStajszczak pisze:
kamron6 pisze:interesuje mnie czy mam czymś oddychać czy może jak w każdym większym mieście powinienem nosić maskę antysmogową
Czy w kontekście gier ma to oznaczać, że w ramach walki ze smogiem nie należy kupować gier wyprodukowanych w Krakowie albo innym mieście z przekroczonym stężeniem zanieczyszczeń?
To by miało oznaczać nie kupowanie w Krakowie o ile drukarnia nie przestrzega norm i truje środowisko (a mam małą drukarnia obok siebie i wiem co to znaczy) ;)

Dla mnie jednak oddolne sprawdzanie drukarni mija się z celem w większości przypadków

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 10 lut 2017, 17:21
autor: Yavi
Nie mogłem się powstrzymać. Tak w nawiązaniu do wcześniejszej rozmowy o pracownikach w Polsce :P
Noclegi w nieogrzewanej piwnicy, bicie i zmuszanie do niewolniczej pracy. Horror przeżywali pracownicy zatrudnieni w jednym z gospodarstw rolnych w okolicach Bydgoszczy. Już trzy osoby usłyszały zarzuty związane z handlem ludźmi, zmuszaniem do niewolniczej pracy i znęcaniem się nad nielegalnie zatrudnionymi pracownikami.
http://www.tvn24.pl/gmina-labiszyn-znec ... 439,s.html

Przy okazji mały update: mam już odpowiedzi od kilku wydawnictw i dwie obietnice, że odpowiedzi się pojawią ;)

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 10 lut 2017, 20:40
autor: Kisun
Yavi, bardzo dobra robota.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 12 lut 2017, 09:59
autor: Pixa

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 12 lut 2017, 13:49
autor: arturpe
Nie śledziłem całego wątku, ale jeżeli chodzi o drukarnie, jednym z podstawowych certyfikatów jest FSC. Oznacza używanie papieru z wiadomych źródeł. Dla swoich klas certyfikaty maja również farby, ale rzadko się o nich wspomina. Nie mam bladego pojęcia jak jest z plastikiem. Gry mają ten problem, że składają się z mnóstwa elementów, przez papier, kleje, drewno, folie, plastik, często jakieś tekstylia. Bardzo trudno byłoby to certyfikować, chyba, żeby stworzyć znak w stylu Fair Trade, ale może już taki istnieje.

Wybaciecz bełdy, bo wyłsane z mokórki.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 12 lut 2017, 22:29
autor: adam_k27
MichalStajszczak pisze:
kamron6 pisze:Znam mnóstwo osób które twierdzą, że w Polsce panuje totalny system socjalistycznego wyzysku
Oczywiście. W kapitalizmie jest wyzysk człowieka przez człowieka, a w socjalizmie jest na odwrót. [emoji38]
Nieprawda. W socjalizmie wszyscy mają po równo ... czyli nic [emoji12]

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 13 lut 2017, 18:22
autor: Yavi
Ciekawostka. Dostaliśmy dzisiaj polskie wydanie gry Kingdomino. Kasia przeglądała instrukcję i jej wzrok przyciągnęło logo oryginalnego wydawcy - blue orange - a dokładniej hasło pod nim "Hot Games Cool Planet". Zajrzeliśmy na stronę firmy i w jednej z zakładek można przeczytać, że firma postanowiła sadzić 2 drzewa za każde jedno użyte do wyrobu drewnianych elementów gier:
Respect for the environment is a priority and we are committed to planting two trees for each one used to create our wooden games.
Mają też np. certyfikat dotyczący emisji CO2. Można o tym poczytać na ich stronce: http://www.blueorangegames.com/about-us/tree-campaign

Idąc za ciosem postaram się niedługo też przygotowane pytania podesłać kilku wydawcom zagranicznym. Uderzę do tych większych, może ktoś odpisze.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 13 lut 2017, 22:40
autor: costi
Darboh pisze:Wygląda na to że jałowy i niepotrzebny temat (wg malkontentów) zamienia się w śmieszkowanie z wegan i zielonych oszołomów (przez malkontentów). Miejscami strasznie prostackie. Na tym forum jest dużo ludzi o różnych poglądach, więc szanujmy się nawzajem. Jeżeli ktoś ma w czterech literach temat to powiem grzecznie: idź stond! ;) Niektórych miejscami widocznie temat przerasta, albo mają ewidentny deficyt empatii.
costi pisze:Ludzi jest na Ziemi 7 miliardów, a nie kilkaset milionów czy miliard jak jeszcze niedawno... żywność siłą rzeczy musi być produkowana innymi metodami niż kiedyś.
Problemem nie jest liczba ludności, tylko nierówności w dostępie do żywności. Produkujemy więcej niż spożywamy, marnotrawiąc masę jedzenia w imię zaspokajania gustów "zachodniego człowieka". A Afryka niech zdycha....
I co, mamy tą żywność do Afryki wozić może? Marnując masę energii na redystrybucję produktów, które w Afryce zepsują się w kilka godzin po opuszczeniu statku, ew. trafią do pałacu lokalnego kacyka, jednocześnie powodując wzrost cen w Europie (bo część produkcji trafia do Afryki)? Już nawet nie pytam, kto za to zapłaci...
"Nakarmienie Afryki" jest pięknym, chwytliwym hasełkiem, które jest totalnym pustosłowiem, bo to jest napełnianie basenu łyżeczką do herbaty. Ten kontynent nie nadaje się do zasiedlenia tak jak reszta i czas się z tym pogodzić...

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 13 lut 2017, 22:57
autor: kwiatosz
Nie no, gdyby technologia nawadniania była stosowana w Afryce tak, jak jest stosowana w Teksasie na przykład, to produkowanej lokalnie żywności byłoby aż nadto. Lokalna polityka i problem sfinansowania tego to oddzielna kwestia, ale to nienadawanie się do zasiedlenia jest hasłem zbyt grubym.

Re: Produkcja gier a etyka i ochrona środowiska

: 14 lut 2017, 08:54
autor: DREADNOUGHT2
costi pisze:Już nawet nie pytam, kto za to zapłaci...
"Nakarmienie Afryki" jest pięknym, chwytliwym hasełkiem, które jest totalnym pustosłowiem, bo to jest napełnianie basenu łyżeczką do herbaty. Ten kontynent nie nadaje się do zasiedlenia tak jak reszta i czas się z tym pogodzić...
Na pewno nie Ty zapłacisz ;)

A gatunek ludzki narodził się w Afryce, jest ona też intensywnie eksploatowana żebyśmy my mogli żyć na poziomie.
Coltan, diamenty - jest tam pełno minerałów, o które bardzo ciężko gdzie indziej a wzbogacają się pośrednicy a nie sama Afryka.
O Polsce za kilkaset lat też ktoś może powiedzieć, że nie nadaje się do życia bo ma bardzo mało wód powierzchniowych i susze mogą być regularne i długotrwałe. A ten surowiec będzie drożał bardzo szybko. W ogóle perspektywy dla Polski nie są najlepsze i jest to jeden z ostatnich krajów, który powinien promować darwinizm i "niedopłacanie" do Afryki/wykluczonych. A z praktycznego, biznesowego punktu widzenia taka Ukraina jest 10razy większa konkurencją dla Polski jak Afryka.


ww.cnbc.com/2016/11/18/elon-musk-says-robots-will-push-us-to-a-universal-basic-income-heres-how-it-would-work.html

Apropos dochodu gwarantowanego. Wizja jest piękna i głęboko humanistyczna, oby się udało wprowadzić go w ilości gwarantującej chociaż skromne życie.