Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
- AnimusAleonis
- Posty: 1775
- Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
- Been thanked: 251 times
Re: Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
A propos hitów z beznadziejną relacją ceny do zawartości: Trial By Trolley
Gdzie za jedyne $65 ($55 early bird) plus przesyłka dostajemy talie kart i plastikową figurkę drezyny kompletnie bezużyteczną w rozgrywce
Nazywam to hitem, bo w pierwszych 18 około godzinach zebrał koło $750 000 (w przeliczeniu, prawie 3 miliony złotych) i nie widać by tempo spowalniało.
Po prostu KS par excellence
Śmiech śmiechem, ale się tak zastanawiam czy KS ma, lub miał, wpływ na zmianę relacji zawartości do ceny, i jeśli to w którą stronę? Co myślicie?
Odruchowo chciałem odpowiedzieć że miał i to na niekorzyść, ale po zastanowieniu może i jednak jest odwrotnie, bo w sumie to KS przyzwyczaił nas to super dobrze wydawanych tytułów (co nie znaczy że dobrych gier ) z duża ilością plastiku, pięknych ilustracjach, dodatkach, ładnych planszach itd itp, więc może co by o jakości gier wypuszczanych na KS nie mówić to te kampanie przyczyniły się do pozytywnej zmiany jakości/wartości wydania/komponentów w grach.
Gdzie za jedyne $65 ($55 early bird) plus przesyłka dostajemy talie kart i plastikową figurkę drezyny kompletnie bezużyteczną w rozgrywce
Nazywam to hitem, bo w pierwszych 18 około godzinach zebrał koło $750 000 (w przeliczeniu, prawie 3 miliony złotych) i nie widać by tempo spowalniało.
Po prostu KS par excellence
Śmiech śmiechem, ale się tak zastanawiam czy KS ma, lub miał, wpływ na zmianę relacji zawartości do ceny, i jeśli to w którą stronę? Co myślicie?
Odruchowo chciałem odpowiedzieć że miał i to na niekorzyść, ale po zastanowieniu może i jednak jest odwrotnie, bo w sumie to KS przyzwyczaił nas to super dobrze wydawanych tytułów (co nie znaczy że dobrych gier ) z duża ilością plastiku, pięknych ilustracjach, dodatkach, ładnych planszach itd itp, więc może co by o jakości gier wypuszczanych na KS nie mówić to te kampanie przyczyniły się do pozytywnej zmiany jakości/wartości wydania/komponentów w grach.
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
- cactusse
- Posty: 482
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:50
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 406 times
- Been thanked: 338 times
Re: Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
Eeee tam, za 65/55$ dostajemy planszę, 500+ kart, dosyć dużą figurkę drezyny z mordercą na pokładzie i errr... wyjątkowo unikalny koncept gry
Jak ktoś chce popłakać na korelacją zawartość-cena, to wystarczy spojrzeć na promocyjne elementy do różnych gier. Rekordzistą jest chyba mini-dodatek do Great Western Trail - dwa malutkie tekturowe kafelki o łącznej powierzchni mniejszej niż jeden element z Carcassonne, za ~30-35 PLN
Jak ktoś chce popłakać na korelacją zawartość-cena, to wystarczy spojrzeć na promocyjne elementy do różnych gier. Rekordzistą jest chyba mini-dodatek do Great Western Trail - dwa malutkie tekturowe kafelki o łącznej powierzchni mniejszej niż jeden element z Carcassonne, za ~30-35 PLN
-
- Posty: 2308
- Rejestracja: 09 lut 2018, 11:14
- Has thanked: 1614 times
- Been thanked: 941 times
Re: Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
Promosy są jeszcze droższe, niż dodatki, więc może ich też nie bierzmy pod uwagę
- AnimusAleonis
- Posty: 1775
- Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
- Been thanked: 251 times
Re: Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
Prawda. Nie ma co promo brać w ogóle pod uwagę, już nawet abstrahując od rynku wtórnego (ktoś zainteresowany kafelkiem do Flamme Rouge za 10 euro, czy dwa kafle i 4 znaczniki do Azula za 20 euro? ), to ich ceny i tak są przegięte, ile przecież dla przykładu kosztuje taki Kalendarz Adwentowy, i co tam tak naprawdę się dostaje. Tak jak dodatków, a nawet bardziej, nie ma co ich brać w ogóle pod uwagę, z góry wiadomo że relacja jest tragiczna a płaci się za.... kurcze sam nie wiem za co.. za małą ich dostępność... za poczucie kompletności tytułu... sam nie wiem, bo rzadko dodają one coś naprawdę wartościowego do samej gry/rozgrywki.feniks_ciapek pisze: ↑09 lip 2019, 20:09 Promosy są jeszcze droższe, niż dodatki, więc może ich też nie bierzmy pod uwagę
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
- Gizmoo
- Posty: 4127
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2686 times
- Been thanked: 2599 times
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 23 wrz 2019, 10:25
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 11 times
Re: Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
Najgorsza relacja ceny do zawartości mają:
- dodatki do gier, zwłaszcza do Wsiąść do pociągu: plansza i kilka kart np. Zjednoczone Królestwo albo Japonia są w cenie podstawki.
- gry karciane: np eksplodujące kotki, gry z serii timeline, muza
- quizowe gry z ograniczoną pulą pytań - quizowanie, postaw na milion, milionerzy. Takie gry potrafią kosztować około 100zł, a w pudełku znajdujemy tylko kilkadziesiąt kart z pytaniami. Regrywalność zerowa.
Ostatnio akurat rozmawiałam ze znajomymi na temat relacji ceny do jakości i zawartości pudełka. Porównywaliśmy Marco Polo, 5 klanów oraz Grand Austria Hotel. Najmarniej w tym zestawieniu wypada GAH. W GAH-u mamy zwykłe plansze, talię kart i zwykłe kostki zamiast surowców. W porównaniu do Marco Polo gdzie są odwzorowane figurki wielbłądów, jedwabiu czy pieprzu. Gry mechanicznie są super i to jest najważniejsze, ale przyjemne dla oka są gry, w którym mamy coś więcej prócz zwykłych kosteczek.
- dodatki do gier, zwłaszcza do Wsiąść do pociągu: plansza i kilka kart np. Zjednoczone Królestwo albo Japonia są w cenie podstawki.
- gry karciane: np eksplodujące kotki, gry z serii timeline, muza
- quizowe gry z ograniczoną pulą pytań - quizowanie, postaw na milion, milionerzy. Takie gry potrafią kosztować około 100zł, a w pudełku znajdujemy tylko kilkadziesiąt kart z pytaniami. Regrywalność zerowa.
Ostatnio akurat rozmawiałam ze znajomymi na temat relacji ceny do jakości i zawartości pudełka. Porównywaliśmy Marco Polo, 5 klanów oraz Grand Austria Hotel. Najmarniej w tym zestawieniu wypada GAH. W GAH-u mamy zwykłe plansze, talię kart i zwykłe kostki zamiast surowców. W porównaniu do Marco Polo gdzie są odwzorowane figurki wielbłądów, jedwabiu czy pieprzu. Gry mechanicznie są super i to jest najważniejsze, ale przyjemne dla oka są gry, w którym mamy coś więcej prócz zwykłych kosteczek.
-
- Posty: 424
- Rejestracja: 23 sty 2020, 18:42
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 142 times
Re: Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
Najgorsze to jest pudełko za duże w stosunku do zawartości a i tak nie mieszczące dodatków ewentualnie pudełko nie mieszczące nawet zawartości jak juz sie rozpakuje bo misternie ułożone i sprasowane elementy jakos tak zwiększaja swopją objetośc po rozpakowaniu (o koszulkaowaniu kart nie wspominając)Co jest gorsze: pudełko za duże w stosunku do zawartości, czy za małe by pomieścić podstawkę i dodatki?
- Ardel12
- Posty: 3387
- Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
- Lokalizacja: Milicz/Wrocław
- Has thanked: 1055 times
- Been thanked: 2063 times
Re: Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
Nic mnie bardziej nie irytuje niż podstawka z genialnym insertem od wydawcy(Five Tribes/Seasons/7CŚ:P), która nie jest przygotowana na dodatki. Co w takim razie nam pozostaje? Trzymać dodatki osobno, czy wywalić insert? Oba rozwiązania mi się wybitnie nie podobają. Pierwsze utrudnia rozkładanie gry, drugie zajmuje więcej miejsca na półce niż potrzeba. Na szczęście część tytułów bierze pod uwagę możliwe dodatki i pozostawia trochę przestrzeni. W Five Tribes czy Seasons z powodzeniem udało mi się zmieścić dodatki, choć zajmują one przeważnie przestrzeń przeznaczoną na "resztki", czyli elemnty, które nie znalazły swego prawowitego miejsca w insercie, więc twórca dorzucił jedną wielką dziurę Nie idealne, ale dla mnie wystarczające rozwiązanie. Nie psuje rozkładania/chowania podstawki, a umożliwia schowanie w jedno pudło też dodatków.scarletmara pisze: ↑29 lip 2020, 12:44Najgorsze to jest pudełko za duże w stosunku do zawartości a i tak nie mieszczące dodatków ewentualnie pudełko nie mieszczące nawet zawartości jak juz sie rozpakuje bo misternie ułożone i sprasowane elementy jakos tak zwiększaja swopją objetośc po rozpakowaniu (o koszulkaowaniu kart nie wspominając)Co jest gorsze: pudełko za duże w stosunku do zawartości, czy za małe by pomieścić podstawkę i dodatki?
Z kolei część wydawnictw zaczyna oferować tzw big boxy, które oferują duże pudełka wraz z insertem do przechowywania całego zestawu. Niech wspomnę o TM, Trickerionie czy Anachrony. Zawsze jakieś rozwiązanie, gdy jesteśmy wciągnięci na maxa w dany tytuł i chcemy ułatwić sobie zycie a zwiększyć jego prezencję(wielkość pudła od Anachrony mnie powala).
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 08 cze 2019, 12:29
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Hity z najgorszą relacją cena do zawartość
Dla Mnie tu absolutne mistrzostwo osiągnęło kilka wydawnictw: FFG, gry od Lacerty i Scythe. Jednak zauważa się w tym przypadku lawinowy przyrost praktyk. Im gra osiągnie większy sukces tym większą otrzymuje liczbę dodatków. A czy są one konieczne? Warto sobie odpowiedzieć indywidualnie.