Strona 5 z 6

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 10:28
autor: Curiosity
Asurmar pisze: 31 sie 2020, 10:19 Chyba jasno i wyraźnie trzeba powiedzieć - żaden z recenzetnów nie zarabia na recenzowaniu.
Jasno i wyraźnie trzeba powiedzieć - są tacy, co zarabiają.
https://patronite.pl/OnTable

Rozumiem, że Tobie raczej chodziło o to, że nikt nie zarabia bez wsparcia fanów i z tym się zgadzam.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 10:31
autor: ShapooBah
W Polsce, jak nigdzie indziej jest takie szalenie mocne przekonanie, że artysta kompletny tworzy pro publico bono i to najlepiej do szuflady.
Jeżeli książkę pisarz wydaje za pomocą wydawnictwa to się sprzedał. Kapela rockowa, która rozpoczyna kampanię reklamową swojej nowej płyty to oportuniści i skończyli się na Kill'em All. Twórcy gier powinni wszystkie swoje pomysły oddawać za darmo. Graficy to przecież mogą na szybko coś narysować, przecież te kilka kresek to im parę minut tylko zajmie, a poza tym kuzynka brata szwagra by mi to zrobiła za darmo. Poeci to już w ogóle powinni jeść gruz i popijać kurzem, bo wiersze mają być z potrzeby serca i żołądka.

Może wolne zawody nie są super męczące fizycznie, ani nie są „męskie”, bo przecież nie fedruje się pod ziemią, ani nie ma ryzyka ucięcia ręki przy wielkiej pile tarczowej. Ale istnieją, i powinny, jak każde inne pozwolić się wyżywić osobie, która postanowiła przekuć swoje hobby w zarobek. A to, że ktoś bierze 15 tysięcy z góry, a nie podpisuje % od zysków nie powinno u nikogo wzbudzać politowania, ani żartów.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 10:32
autor: Gambit
BOLLO pisze: 31 sie 2020, 10:27 Baniak Baniaka

2110 patronów
a kwota podana to ZERO :mrgreen:
Podejrzewam, że Baniak wyłączył pokazywanie kwoty, bo jej widok resetował system u ludzi :)

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 10:44
autor: yosz
ShapooBah pisze: 31 sie 2020, 10:31 Jeżeli książkę pisarz wydaje za pomocą wydawnictwa to się sprzedał.
Czytałem jakieś AMA (Ask Me Anything) z Johnem Scalzim i ktoś się go zapytał skąd bierze inspirację do pisania swoich książek (pisze regularnie, może nie tak dużo jak King ;), ale pisze i utrzymuje poziom).

Odpowiedź brzmiała mniej więcej tak: To proste. Motywuje mnie hipoteka na domu i to, że muszę mieć pieniądze na życie. Po prostu siadam i nie czekam na "wenę". To moja praca.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 10:49
autor: Tuminure
Tylko tak właściwie po co ten wątek ograniczać do recenzentów? Może po prostu rozszerzyć go na całą publicystykę w internecie (w tym m.in. youtube, blogi, streamy, podcasty).

Idąc takim tokiem myślenia, skrajna większość "zbieraczy" na patronite ma jakieś hobby i prosi o pieniądze na jego realizację. Przy okazji marnuje czas na to hobby, zamiast poświęcać go rodzinie. Wszyscy tam to przecież robią z własnej, nieprzymuszonej woli i mogliby iść do "prawdziwej" pracy.

@SmallFighter Istnieje wg Ciebie jakikolwiek autor na patronite, który jest wart wsparcia? Nie ograniczając się tylko do planszówek ale też wykluczając muzyków (bo to już wiem, że muzycy są warci wsparcia).

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 10:50
autor: hrachubi
Gambit pisze: 31 sie 2020, 10:32
BOLLO pisze: 31 sie 2020, 10:27 Baniak Baniaka

2110 patronów
a kwota podana to ZERO :mrgreen:
Podejrzewam, że Baniak wyłączył pokazywanie kwoty, bo jej widok resetował system u ludzi :)
To można podliczyć ręcznie, na podstawie ilość osób wspierających dany próg wsparcia. Wychodzi kwota 36 489 zl.
Chyba, że te liczniki pokazują całkowitą liczbę wsparć danego progu, włącznie z tymi którzy już zrezygnowali ze wspierania, no to już trudniej oszacować.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 10:54
autor: kaszkiet
BOLLO pisze: 31 sie 2020, 10:27 To jeszcze jedno żeby zwiększyć poziom gula:

Gambit-
101 patronów
2 131 zł miesięcznie
36 706 zł łącznie

GTTV

124 patronów
4 237 zł miesięcznie
57 830 zł łącznie

On Table
112 patronów
5 415 zł miesięcznie

Geek Factor

51 patronów
856 zł miesięcznie
16 753 zł łącznie

PoGramyTV

25 patronów
389 zł miesięcznie
11 621 zł łącznie

WojennikTV

2 patronów
42 zł miesięcznie
84 zł łącznie

Baniak Baniaka

2110 patronów
a kwota podana to ZERO :mrgreen:
Planszowe Suchary

2 patronów
18 zł miesięcznie
186 zł łącznie

:)

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 10:58
autor: Mr_Fisq
Gambit pisze: 31 sie 2020, 10:32
Spoiler:
Podejrzewam, że Baniak wyłączył pokazywanie kwoty, bo jej widok resetował system u ludzi :)
FYI: ostatni zanotowany wpływ miesięczny na webarchive to około 22 000PLN (maj 2019, 1286 wspierajacych), gdy jeszcze w sierpniu 2018 (648 patronów) było to około 11 000PLN, i łącznie ponad 88 000PLN

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 11:21
autor: BOLLO
Mr_Fisq pisze: 31 sie 2020, 10:58
Gambit pisze: 31 sie 2020, 10:32
Spoiler:
Podejrzewam, że Baniak wyłączył pokazywanie kwoty, bo jej widok resetował system u ludzi :)
FYI: ostatni zanotowany wpływ miesięczny na webarchive to około 22 000PLN (maj 2019, 1286 wspierajacych), gdy jeszcze w sierpniu 2018 (648 patronów) było to około 11 000PLN, i łącznie ponad 88 000PLN
Ahhhh już widzę jak się pienią co niektórzy....swoją drogą to wydaje mi się że takie informację powinny być dostępne, chociaż z 2giej strony nie każdy chce żeby mu się zaglądało w kieszeń co też jest uzasadnione. Ale no właśnie czy taki Patronite nie powinien być jednak jawny dla wszystkich?

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 11:27
autor: Curiosity
BOLLO pisze: 31 sie 2020, 11:21 czy taki Patronite nie powinien być jednak jawny dla wszystkich?
Jest jawny, musisz sobie tylko sobie pododawać. Widzisz ile osób wsparło jakie kwoty, więc kalkulator w dłoń i znasz odpowiedź.

10x1417
+ 25x605
+ 65x30
+ 66x10
+ 75x24
+ 76x9
+ 175x12
= ?

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 11:31
autor: BasiekD
A czy wrzucając artyście do kapelusza musimy liczyć ile ma już w środku?
To problem księgowej nie nasz.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 11:35
autor: scarletmara
No to wsparłam, jak obiecałam :) Pierwszy raz w życiu :) Skromnie na początek bo wiecie koniec miesiąca i tyle ile zostało mi na koncie (czyli baaaaaaardzo niewiele) tyle poszło. Sorry Gambit ale jeszcze sobie żadnej gry za to nie kupisz :( chociaż na upartego... :roll: Moja najtańsza w kolekcji kosztowała 5zeta, więc nie ma rzeczy niemożliwych :lol:

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 11:53
autor: BOLLO
Curiosity pisze: 31 sie 2020, 11:27
BOLLO pisze: 31 sie 2020, 11:21 czy taki Patronite nie powinien być jednak jawny dla wszystkich?
Jest jawny, musisz sobie tylko sobie pododawać. Widzisz ile osób wsparło jakie kwoty, więc kalkulator w dłoń i znasz odpowiedź.

10x1417
+ 25x605
+ 65x30
+ 66x10
+ 75x24
+ 76x9
+ 175x12
= ?
36489PLN miesięcznie i nie jesteś prezesem banku...można żyć nie ma co.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 12:00
autor: Mr_Fisq
BOLLO pisze: 31 sie 2020, 11:21 Ahhhh już widzę jak się pienią co niektórzy....swoją drogą to wydaje mi się że takie informację powinny być dostępne, chociaż z 2giej strony nie każdy chce żeby mu się zaglądało w kieszeń co też jest uzasadnione. Ale no właśnie czy taki Patronite nie powinien być jednak jawny dla wszystkich?
Ja jestem za wolnością w tym zakresie - jeśli Twoim wspierającym nie przeszkadza, że nie widzą ile inkasujesz miesięcznie z platformy to dlaczego miałbyś nie móc ukryć tej kwoty?
Chętniej wesprę osoby z jawnymi kwotami niż z ukrytymi - ukrywanie kwot przy "zbiórkach publicznych" budzi moją podejrzliwość.

Jeszcze jeden komentarz w kwestii:
Niech każdy robi ze swoimi pieniędzmi co chce.
O ile nie uważam za zasadne ograniczania ludziom prawa do rozporządzania swoimi finansami, o tyle w dobie szarlatanerii i fałszywych zbiórek na "chore dziecko/protezę/spalony dom", poddawanie w wątpliwość zbiórek (ich charakteru, słuszności, etc.) może być wartościowym działaniem.

Dlaczego wspieram?
W ramach podziękowania za pewną wartość którą zyskuję, czy jest to mile spędzony czas, czy oszczędność czasu (bo dzięki jakiejś topce wpadłem na ciekawą grę, nie musiałem jej sam mozolnie szukać) i pieniędzy(bo w recenzji zostały wskazane cechy, które przekreślają dla mnie grę).

(W końcu muszę wesprzeć SU&SD i Gambita, Gradaniu też by coś skapnęło, ale unikają patronite'a :wink: )

Edit:
BOLLO o kwocie wsparcia Baniaka pisze: 31 sie 2020, 11:53 36489PLN miesięcznie i nie jesteś prezesem banku...można żyć nie ma co.
A nie jest tak, że Baniak zrobił z tego konkretny biznes i zatrudnia ludzi, żeby ogarniali pewne rzeczy za niego?

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 12:12
autor: probbi
Mr_Fisq pisze: 31 sie 2020, 12:00 A nie jest tak, że Baniak zrobił z tego konkretny biznes i zatrudnia ludzi, żeby ogarniali pewne rzeczy za niego?
Jest. Jego kanały społecznościowe prowadzi Nemi o ile się nie mylę. Zresztą on podejmuje wiele różnych aktywności nie tylko związanych z RPG. I nadal jest takim samym człowiekiem jak te 7-8 lst temu gdy jako nauczyciel wymyślił sobie ze w piwnicy ponagrywa kilka poradników dla znajomych

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 12:49
autor: LordMongo
Wydaje mi się, że narastające wokół dyskutowanej kwestii kontrowersje wynikają z tego, że dochodzi tu do pomieszania dwóch pojęć: hobby - działalność zarobkowa/praca.
Oczywiście nie ma w tym nic zdrożnego, jeżeli komuś uda się zamienić swoje hobby w pracę - wypadałoby mu tylko pogratulować. Ale jeżeli czyjaś działalność nastawiona jest na konkretny, oczekiwany zysk a jednocześnie utrzymuje on, że tworzy "dla ludzi" i "z czystej potrzeby serca", to wkrada się tu pewna fałszywa nuta.

Takie trochę przejaskrawione exemplum:
Poznajcie Janka. Janek lubi chodzić na ryby. Jest to jego pasja, którą od najmłodszych lat zaszczepił mu tata. Teraz Janek dorósł i już sam chodzi na ryby. Oprócz tego założył sobie bloga/kanał na yt, gdzie dzieli się z czytelnikami/widzami rezultatem swoich połowów oraz niuansami dotyczącymi sprzętu, zanęty itp. itd. Dalej Janek, zachęcony przez swoich odbiorców, zakłada sobie patrona, co by ze zbiórki zainwestować w lepszy sprzęt ew. opłacić podróż na jakieś dalsze łowisko. Po jakimś czasie nasz Janek zamieszcza na patronie próg 3tys. zł/mies. stwierdzając, że jeżeli nie zostanie on osiągnięty, to będzie musiał zamknąć kanał i nie będzie już więcej wędkował.

Wracając do naszych recenzentów - czy złem jest, że stwarzają swoim widzom możliwość finansowego wsparcia ich działalności? Absolutnie nie. Moim zdaniem (tylko i wyłącznie) zgrzyt pojawia się, gdy wskakują akcje typu: zapłaćcie tyle a tyle hajsu a zrobię wam filmik na wybrany temat.
Jednocześnie dostrzegam różnicę pomiędzy recenzentem, który w swoją działalność wkłada faktyczną pracę a @$%@# streamerami, co ty tylko siedzą i pierdzą w stołek.

Nie orientuję się czy jest to prawnie uregulowane, ale w moim odczuciu jeżeli działalność w internecie przynosi autorowi stały miesięczny dochód na odpowiednim poziomie, to powinien on mieć obowiązek zarejestrowania działalności. (Niech spece od prawa pracy wypowiedzą się w tej kwestii w bardziej rzeczowy sposób)

Jeżeli zaś idzie o osoby wspierające, to kwestia nie powinna w ogóle podlegać dyskusji, każdy może dysponować swoim kapitałem jak mu się żywnie podoba i wspierać (z punktu widzenia innych) nawet najbardziej idiotyczne przedsięwzięcia i nikomu nic do tego. Chcesz dorzucić się do ufundowania lotu w kosmos flatearthersom, co by mogli ostatecznie udowodnić, że Ziemia jest płaska? Zechcesz wesprzeć kongregację najświętszego potwora spaghetti? A proszę cię bardzo.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 13:03
autor: scarletmara
Takie trochę przejaskrawione exemplum:
Poznajcie Janka. Janek lubi chodzić na ryby. Jest to jego pasja, którą od najmłodszych lat zaszczepił mu tata. Teraz Janek dorósł i już sam chodzi na ryby. Oprócz tego założył sobie bloga/kanał na yt, gdzie dzieli się z czytelnikami/widzami rezultatem swoich połowów oraz niuansami dotyczącymi sprzętu, zanęty itp. itd. Dalej Janek, zachęcony przez swoich odbiorców, zakłada sobie patrona, co by ze zbiórki zainwestować w lepszy sprzęt ew. opłacić podróż na jakieś dalsze łowisko. Po jakimś czasie nasz Janek zamieszcza na patronie próg 3tys. zł/mies. stwierdzając, że jeżeli nie zostanie on osiągnięty, to będzie musiał zamknąć kanał i nie będzie już więcej wędkował.
Ale chyba żeby powyższy przykład brzmiał cokolwiek adekwatnie to końcówka powinna brzmieć: "...jeżeli nie zostanie on osiągnięty, to nie pojedzie wędkować w miejsce Y bo go na to nie stać i będzie sobie dalej wędkowała nad lokalnym bajorkiem i będzie/nie bedzie wrzucał filmików z owego wędkowania (w zalezności od tego czy będzie miał ochotę je wrzucac czy nie)."

Recenzenci gier planszowych, dla których granie w te gry jest hobby nie przestaną grać w gry jak im patronite nie pyknie, co najwyżej moga w pewnym momencie uznać, że nie ma sensu już nagrywać recenzji.
Moim zdaniem (tylko i wyłącznie) zgrzyt pojawia się, gdy wskakują akcje typu: zapłaćcie tyle a tyle hajsu a zrobię wam filmik na wybrany temat.
Ale co w tym Twoim zdaniem złego ? Normalnie nakręciłby sobie filmik na temat, który on wybierze, temat, który będzie mu albo wygodniej albo przyjemniej sie realizowało, ale skoro ktoś go wsparł finansowo to z wdzieczności nakręci taki, który ten ktoś mu wskaże nawet nie znając z góry owego tematu, wiec nie mogąc oszacować na ile się biedny wkopał. Dodatkowo tak jak Gambit niektórzy deklarują w jakim czasie owo dzieło powstanie podczas gdy w innych okolicznościach może by i nakręcili taki filmik na żadanie fanów ale mogłoby to potrwać dłużej. Jest to jakis rodzaj i zobowiązania i poświęcenia, że tu i teraz na ten konkretny temat - trochę to jednak bardziej jak praca brzmi niż hobby dlatego bodźcem są pieniądze chyba ?

Mój przykład:
Jan jest malarzem, maluje praktycznie na okrągło co mu tylko fantazja podpowie, nawet kilka obrazów dziennie. czasem jakis sprzeda, ale nie maluje po to żeby sprzedać, maluje bo ma wenę albo bo chce coś opwoiedzieć, wyrazić siebie ect. Przychodzi do niego pewnego dnia jegomość i życzy sobie portret na jutro. Jan nie miał w planach malowania niczyjego portretu ale zgadza sie namalować portret jegomościa na jutro za opłatą. Dziwne by chyba było gdyby go namalował za darmo ? Chociaż nikt mu nie zabroni, jednak taka chałturka zwykle kosztuje, nawet jak ktoś nic innego całymi dniami nie robi bo kocha malować, to jednak zwykle nie maluje na zamówienie bo to już nie taka sama przyjemność. Muzyk też moze sobie i swoim znajomym, rodzinie co wieczór umilać czas graniem, ale jak dostanie zlecenie wystapienia na weselu to raczej tego gratis robił nie będzie bo to nie to samo grać w konkretnym czasie w konkretnym miejscu konkretne kawałki co dla przyjemności i relaksu brzdękać sobie przy ognisku to na co akurat ma się ochotę.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 13:09
autor: Mr_Fisq
LordMongo pisze: 31 sie 2020, 12:49 Wracając do naszych recenzentów - czy złem jest, że stwarzają swoim widzom możliwość finansowego wsparcia ich działalności? Absolutnie nie. Moim zdaniem (tylko i wyłącznie) zgrzyt pojawia się, gdy wskakują akcje typu: zapłaćcie tyle a tyle hajsu a zrobię wam filmik na wybrany temat.
Dla mnie to forma dodatkowego nagradzania wspierających, którzy na mogą mieć możliwość wybrania tematu nadprogramowego filmu.
LordMongo pisze: 31 sie 2020, 12:49 Jeżeli zaś idzie o osoby wspierające, to kwestia nie powinna w ogóle podlegać dyskusji, każdy może dysponować swoim kapitałem jak mu się żywnie podoba i wspierać (z punktu widzenia innych) nawet najbardziej idiotyczne przedsięwzięcia i nikomu nic do tego. Chcesz dorzucić się do ufundowania lotu w kosmos flatearthersom, co by mogli ostatecznie udowodnić, że Ziemia jest płaska? Zechcesz wesprzeć kongregację najświętszego potwora spaghetti? A proszę cię bardzo.
Mi zależy na stanie społeczeństwa w którym żyję, i uważam że korzystne dla niego jest utrudnianie życia oszustom i szarlatanom np. poprzez odradzanie ludziom wpierania naciągaczy. Im trudniej naciągać ludzi, tym mniej naciągających.
To że ktoś może robić sobie nieświadomie krzywdę (bo dał się oszukać), też nie jest dla mnie bez znaczenia.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 13:12
autor: yosz
LordMongo pisze: 31 sie 2020, 12:49
Jednocześnie dostrzegam różnicę pomiędzy recenzentem, który w swoją działalność wkłada faktyczną pracę a @$%@# streamerami, co ty tylko siedzą i pierdzą w stołek.
To moim zdaniem jest niestety podobne spojrzenie jak to, że ktoś stwierdzi, że recenzent, dostaje grę w którą sobie pogra, potem pogada do kamery i tyle. Za co niby mu się kasa należy. Porządny stream wymaga bardzo dużych nakładów pracy, przygotowania itp. To jest w pewnym momencie taka sama praca jak np prowadzący w telewizji (a przecież można powiedzie, że "tylko" przychodzi, pogada do kamery i zgarnia kasę). Wspieram dwóch streamerów (grających głównie Mario, ale nie tylko), bo ich filmy na youtube dają mi niezmiernie dużo przyjemności i tyle spędziłem przy nich czasu, że te 5$ miesięcznie mogę wydać.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 13:29
autor: scarletmara
Ale jeżeli czyjaś działalność nastawiona jest na konkretny, oczekiwany zysk a jednocześnie utrzymuje on, że tworzy "dla ludzi" i "z czystej potrzeby serca", to wkrada się tu pewna fałszywa nuta.
Owszem mogą sie zdarzyć i zdarzaja sie na pewno konkretne przypadki gdzie słychać ów fałsz. Ktoś np. moógłby wpaść na pomysł, że będzie tak jak mi tu wczesniej "kolega" radził prowadził kanał dla płaskoziemców mimo, ze nic a nic w to nie wierzy. Wie, że to wierutne bzdury ale skoro można na nich zarobić to czemu nie ? I bedzie na tym swoim kanale zapewniał, że on to robi dla dobra ludzkości, zeby ich uświadomić itd. Wtedy zgoda. Ale temat był o recenzentach i o tym czy jest sens wogóle ich wspierać czy nie. Nikt tu nie twierdzi, że warto czy trzeba wspierać każdego. Ale większosć z nas ma wybranych takich, których lubi, ufa ich opiniom bo np. życie zweryfikowało, że ich opinie sie pokrywają w większości przypadków, więc to zaufanie jest uzasadnione. I ja nie widzę sprzeczności u recenzenta gier planszowych, dla którego granie to hobby między stwierdzeniem: "robię to dla Was żebyście nie musieli kupować gier w ciemno :wink: " a założeniem patronita i zbieraniem funduszy. Nie gryzie sie jedno z drugim bynajmniej w żaden sposób.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 13:48
autor: gogovsky
LordMongo pisze: 31 sie 2020, 12:49 Wydaje mi się, że narastające wokół dyskutowanej kwestii kontrowersje wynikają z tego, że dochodzi tu do pomieszania dwóch pojęć: hobby - działalność zarobkowa/praca.
Oczywiście nie ma w tym nic zdrożnego, jeżeli komuś uda się zamienić swoje hobby w pracę - wypadałoby mu tylko pogratulować. Ale jeżeli czyjaś działalność nastawiona jest na konkretny, oczekiwany zysk a jednocześnie utrzymuje on, że tworzy "dla ludzi" i "z czystej potrzeby serca", to wkrada się tu pewna fałszywa nuta.

Takie trochę przejaskrawione exemplum:
Poznajcie Janka. Janek lubi chodzić na ryby. Jest to jego pasja, którą od najmłodszych lat zaszczepił mu tata. Teraz Janek dorósł i już sam chodzi na ryby. Oprócz tego założył sobie bloga/kanał na yt, gdzie dzieli się z czytelnikami/widzami rezultatem swoich połowów oraz niuansami dotyczącymi sprzętu, zanęty itp. itd. Dalej Janek, zachęcony przez swoich odbiorców, zakłada sobie patrona, co by ze zbiórki zainwestować w lepszy sprzęt ew. opłacić podróż na jakieś dalsze łowisko. Po jakimś czasie nasz Janek zamieszcza na patronie próg 3tys. zł/mies. stwierdzając, że jeżeli nie zostanie on osiągnięty, to będzie musiał zamknąć kanał i nie będzie już więcej wędkował.

Wracając do naszych recenzentów - czy złem jest, że stwarzają swoim widzom możliwość finansowego wsparcia ich działalności? Absolutnie nie. Moim zdaniem (tylko i wyłącznie) zgrzyt pojawia się, gdy wskakują akcje typu: zapłaćcie tyle a tyle hajsu a zrobię wam filmik na wybrany temat.
Jednocześnie dostrzegam różnicę pomiędzy recenzentem, który w swoją działalność wkłada faktyczną pracę a @$%@# streamerami, co ty tylko siedzą i pierdzą w stołek.

Nie orientuję się czy jest to prawnie uregulowane, ale w moim odczuciu jeżeli działalność w internecie przynosi autorowi stały miesięczny dochód na odpowiednim poziomie, to powinien on mieć obowiązek zarejestrowania działalności. (Niech spece od prawa pracy wypowiedzą się w tej kwestii w bardziej rzeczowy sposób)

Jeżeli zaś idzie o osoby wspierające, to kwestia nie powinna w ogóle podlegać dyskusji, każdy może dysponować swoim kapitałem jak mu się żywnie podoba i wspierać (z punktu widzenia innych) nawet najbardziej idiotyczne przedsięwzięcia i nikomu nic do tego. Chcesz dorzucić się do ufundowania lotu w kosmos flatearthersom, co by mogli ostatecznie udowodnić, że Ziemia jest płaska? Zechcesz wesprzeć kongregację najświętszego potwora spaghetti? A proszę cię bardzo.
Przecież streamerzy, którzy maja partnerstwo z Twitchem, Youtube itd. czyli subskrycje itd., muszą mieć założoną działalność i płacić podatki. :) A co do streamerów to polecam siedzieć np 8 godzin grać w grę i jeszcze gadać sensownie z ludźmi, którzy zadają "różne" pytania powodzenia :)

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 14:45
autor: ShapooBah
Warto też wiedzieć, że porządny stream wymaga oprócz samego streamujacego również co najmniej dwóch innych osób: moderatora czatu, który będzie wyłapywał wulgarne, lub łamiące regulamin komentarze, oraz wybierał te wpisy i pytania, na które streamer odpowie i technicznego gościa, który będzie przełączał kamery, ustawiał dźwięk, wyłapywał glicze na nagraniu, monitorował połączenie czy nawet w najgorszym przypadku pomagał jak streamer utknie w jakimś momencie gry (Tak, na zapleczu jest facet z solucją).

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 15:17
autor: traveler80
Zarabianie na YT nie zawsze wymaga zarejestrowania działalności gospodarczej, natomiast dochód z takiego źródła zawsze trzeba opodatkować.
Z kolei wpłaty na konto Patronite z reguły nie będą podlegać opodatkowaniu (przy nierejestrowaniu działalności), chyba że przekroczą kwotę 4902 zł od jednego darczyńcy.

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 15:19
autor: LordMongo
Kurczę, ciężko mi się odnieść do tylu kwestii naraz, ale tak z grubsza spróbuję...
scarletmara pisze: 31 sie 2020, 13:03
Moim zdaniem (tylko i wyłącznie) zgrzyt pojawia się, gdy wskakują akcje typu: zapłaćcie tyle a tyle hajsu a zrobię wam filmik na wybrany temat.
Ale co w tym Twoim zdaniem złego ?
Jeżeli rozchodziłoby się o samą wdzięczność, to nie ma tematu. Sęk w tym, że tutaj ta wdzięczność poparta jest konkretną kwotą, jakiej życzy sobie autor. Czy może inaczej - robię coś dla naszej małej społeczności (w tym przypadku planszówkowej) całkiem hobbystycznie i w wolnym czasie, ale jak ktoś ma chęć to może podziękować brzęczącą monetą na patronie. (To jest ja najbardziej ok) W ramach wdzięczności (sic!) za okazane mi dotychczas wsparcie nakręcę dla was oczekiwany materiał jeżeli uzbieracie kwotę XXXX zł. (To w moim odczuciu już nie jest do końca ok. Inaczej: jak się dodatkowo zrzucicie, to wtedy będę mógł wyrazić w pełni moją wdzięczność za wcześniejsze donacje. :roll: )

Jeżeli natomiast dany autor postawił sprawę jasno - ta działalność, oprócz tego, że jest hobby, jest również moim źródłem dochodu/utrzymania - to nawet w powyżej przytoczonej sytuacji nie dostrzegałbym nic "złego". Ba, jakby nawet taki recenzent zażądał sobie abonamentu na publikowane materiały, albo zrobił płatny dostęp, to taki jego model biznesowy.

Przykład z malarzem trochę nie do końca trafiony, bo co innego jak klient zgłasza się twórcy i zleca mu wykonanie dzieła, podając mu konkretną kwotę wynagrodzenia lub wypracowując ją w toku pertraktacji. Tutaj mamy sytuację, gdy autor sam wychodzi z inicjatywą - jeżeli zrzutka wyniesie tyle a tyle to zrobię to a to. Jeżeli wykonujesz jakieś dzieło na zlecenie i odpłatnie, gdzie jego treść jest narzucona "z zewnątrz" to to już chyba nie jest hobby. W gruncie rzeczy rozchodzi mi się o to i być może innym, którzy udzielali się wcześniej w tym wątku, żeby nazywać rzeczy po imieniu.
yosz pisze: 31 sie 2020, 13:12
LordMongo pisze: 31 sie 2020, 12:49
Jednocześnie dostrzegam różnicę pomiędzy recenzentem, który w swoją działalność wkłada faktyczną pracę a @$%@# streamerami, co ty tylko siedzą i pierdzą w stołek.
To moim zdaniem jest niestety podobne spojrzenie jak to, że ktoś stwierdzi, że recenzent, dostaje grę w którą sobie pogra, potem pogada do kamery i tyle. Za co niby mu się kasa należy. Porządny stream wymaga bardzo dużych nakładów pracy, przygotowania itp. To jest w pewnym momencie taka sama praca jak np prowadzący w telewizji (a przecież można powiedzie, że "tylko" przychodzi, pogada do kamery i zgarnia kasę). Wspieram dwóch streamerów (grających głównie Mario, ale nie tylko), bo ich filmy na youtube dają mi niezmiernie dużo przyjemności i tyle spędziłem przy nich czasu, że te 5$ miesięcznie mogę wydać.
A to akurat jest dla mnie totalna bzdura. Praca, jaką musi włożyć recenzent w przygotowanie recenzji nie może być porównywana do "pracy" gościa (czy też gościówy :) ), która sobie gra w grę. Widziałem trochę tych streamów i w 99% przypadków to było gadanie o przysłowiowej d...e marynie. Co do zatrudniania przez streamerów innych osób, to chyba jest to tylko po części prawdą. Z tego co się orientuję, spora część "zawodowych streamerów" organizuje się w coś w rodzaju komun (jak zwał, tak zwał). Gdzie w kilka osób wynajmują sobie mieszkanie i z takiej "bazy" mogą nadawać na kilku kanałach jednocześnie i dodatkowo zajmować się moderacją bez udziału osób trzecich. (chociaż ten trend może jeszcze nie dotarł na nasze podwórko)
Praca podobna do prowadzącego w telewizji? No proszę ja ciebie! Nie raz można trafić na streamy, gdzie "prowadzący" siedzi w piżamie, albo "na antenie" jakby nigdy nic je sobie obiad. (Nie wspominając o tych kanałach, których byt zasadza się jedynie na szczuciu cycem przez prowadzącą)
W przypadku widzów gejmowego strinimigu zastanawia mnie inna kwestia... Oglądasz jak ktoś gra w Mario. Ok. Ale rozumiesz, że w tym samym czasie sam mógłby grać w Mario?
Zresztą, kwestia społeczności, jaka wytworzyła się wokół tego, jakby na to nie patrzeć, zjawiska społeczno-kulturowego, jest tematem na osobną dysputę. Nie miejsce tu na nią.


Natomiast jeżeli chodzi o budzenie społecznej świadomości i uwrażliwianie na oszustów i demagogię, to o ile przedsięwzięcie to w swoim zamyśle niezwykle szlachetne, skazane jest na porażkę. Z naiwnością ludzką (żeby nie posłużyć się bardziej dobitnym określeniem) można i wręcz należy walczyć, ale wyplenić się jej nie da. Dowodzą tego dzieje naszego gatunku. :wink:

Re: Dlaczego wspieracie recenzentów?

: 31 sie 2020, 18:28
autor: Dr. Nikczemniuk
Coś mi się wydaje że ci którzy mają najwięcej patronów/kasy robią swoje spoty bardziej chałupniczo niż choćby tacy wymiatacze jakości jak PoGraMy.