GRY-PLANSZOWE.pl

przydałoby się małe głosowanko na najlepsze lepieje. objawił się nam bowiem spory talent, grupowy rzec by można

lepiej lepiej lep lepieje
bo się jeden z drugim śmieje...

Lepiej naprędce klecić lepieje,
niż dbać o stopy, jamby, trocheje.

Lepiej poetą być (nawet słabym),
niż planszówkowym geekiem cherlawym.

Seria absurdalnych:

Lepiej bigos mieszać nosem
niż przegrywać w barbarossę.

Lepiej łokciem krój melona
niż zagrywaj w abalona.

Lepiej miażdż orzechy pachą
niż błądź po komnacie w sator.

Arhtu pisze:Lepiej w zadek wrazić szpilę
niż pogrywać wciąż w Manilę

sowacz pisze:Lepiej w tyłek włożyć szpilę
niż zagrywać się w Manilę

Proces w sądzie masz jak w banku,
nie odpuszczę ty sasanku.

Lepiej gwałtem brać chomiki,
niż codziennie grać w MaNiKi

Lepiej pachnieć jak stary koń
Niż wciąż pogrywać w Dominion.

Lepiej ruszcie dzisiaj głową
Planszostację dajcie nową

(serio... gdzie jest Planszostacja )

Squirrel pisze:Lepiej gwałtem brać chomiki,
niż codziennie grać w MaNiKi

Koleżanka to się jakoś tak się ciągle wokół tematów związanych z seksem porusza. Podejrzana sprawa... Głodnemu chleb na myśli..

Lepiej w szopie bzykać kozy
Niż czytać Świat Gier Planszowych

Lepiej z matką prać coś w rzece
Niż czytać to forum przecież

Lepiej ciągle być na haju
Niż kupować gierki w Graalu

Lepiej nago chodzić w jesień
Niż pojechać se do Essen.

Lepiej obiad jeść z kuwety
Niż uczęszczać na konwenty

Lepiej kolczyk mieć w penisie,
Niż awatar w tym serwisie.

Lepiej sobie uciąć członka
Niż pojechać dziś na pionka

Lepiej przejść już zamianę płci
Niż grać w te planszowe gry!

Valmont pisze:

Squirrel pisze:Lepiej gwałtem brać chomiki,
niż codziennie grać w MaNiKi

Koleżanka to się jakoś tak się ciągle wokół tematów związanych z seksem porusza. Podejrzana sprawa... Głodnemu chleb na myśli..

A głodny głodnemu zawsze wypomni

sowacz pisze: Proces w sądzie masz jak w banku,
nie odpuszczę ty sasanku.

Ooo w mordę.

To już pakuję walizki i myk do Argentyny.

Żeby nie było, że wciąż o seksie:

Kto grę w Cienie Camelotu
waży sobie nazbyt lekce,
tego zrzucę z samolotu,
na najświętszy kamień w Mekce.

Miejsca sakralne nie muszą przecież dotyczyć tylko religii chrześcijańskiej?

Lepiej lepieje pisać dosadne
niż wiersze jakieś takowe marne. (no może nie aż takie marne ale nic mi do głowy rymowanego innego nie przyszło )

Lepiej z bobra miec amulet
niz grac solo w Rythm & Boulet

Lepiej wdepnac w wlasny kal
niz wpasc w Agricoli szal

Lepiej polknac dziadka rapier
niz traktowac gry jak papier (zwlaszcza ten toaletowy )

I znowu o kale. Ech

Geko pisze:I znowu o kale. Ech

Mnie to wcale w oczy nie kale.

Lepiej dostać tęgie lanie
Niż być Żabą w Talismanie.

Lepiej zjadać wyschłe stonki
Niż w Industrii stawiać pionki.

Lepiej spać na progu chaty
Niż grać w stare stęchłe Szachy.

Lepiej z kaczki skubać pierze
Niż w Carcassonne stawiać wieżę.

Lepiej spijać siarę matki
Niż kłaść w Anasazi kładki.

Lepiej klatę zdepilować
Niż owieczek wciąż pilnować.

Lepiej żonę wygnać z domu
Niż grać w Szachy po kryjomu.

Lepiej mieć pod skórą diabła
Niż w Stone Age'u nie mieć jadła.

Lepiej z auta wypić olej
Niż zagrywać się w Lost Valley.

Lepiej upaść na betonie (miało być jeb..ć, ale żona mnie skarciła )
Niż w Lost Valley kupić konie.

Lepiej wdepnąć już na minę
Niż w Stone Age'u stracić glinę.

Lepiej rzucić się pod pociąg
Niż w Machinie kraść taśmociąg.

Lepiej przyznać się do winy
Niźli wyzbyć się Machiny.

uff

Squirrel pisze:Żeby nie było, że wciąż o seksie:

Kto grę w Cienie Camelotu
waży sobie nazbyt lekce,
tego zrzucę z samolotu,
na najświętszy kamień w Mekce.

Miejsca sakralne nie muszą przecież dotyczyć tylko religii chrześcijańskiej?

No nie, jak o Mekce, to się włączę

Lepiej pieszo iść do Ka'aby
Niż mieć w Goa wynik słaby

Lepiej kamień rzuć w szejtana
Niźli w Brassa zagraj z rana

Lepiej dać za duży zakat
Niźli mieć przy Tichu wakat.

Odgrzeję, bo moja córka ułożyła takiego lepieja:

Lepiej w aktach mieć "konfident"
niż grać w Making of President

Lepiej być na Olimpiadzie
niż popędzać owce w stadzie

Gdy w Vancouver Małysz lata
TtA'ja bierze tata
I uderza w wrogi szyk
Patrząc na tę Kowalaczyk
Co tak biega w śnieżnym puchu
Jak sam Newton po naukę





A może tak jakaś zabawa w kontynuację dwuwierszem o naszych występach w Kanadzie?

Lepiej medal mieć brązowy,
niż na planszy pasać krowy!

Wymowy są różne, ale wg mnie się rymuje

Lepiej wygrać znów w Manoeuvre
niźli medal mieć z Vancouver

Lepsze wrogiem jest dobrego,
teraz twój ruch mój kolego...

(to o rymowaniu podczas gry...)

Lepiej śmierć spotkać na szańcu,
niźli grać w Małych Powstańców.

odważnie....