Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: adam_k27 »

Moim zdaniem gra będąca tematem tego wątku jest nie tylko głupia ale sama w sobie zła. Szczególnie jeśli stawia gracza w sytuacji albo wypijesz kolejnego kieliszka albo przegrywasz. A tak jak rozumiem to działa w przypadku gry o której tu mowa. To oznacza że grający w tę grę prawdopodobnie wypiją więcej niżby chcieli aby nie odpaść z gry. Dodatkowo alkohol sprawia że często pijącym wyłączają sie hamulce i zdolność trzeźwej oceny sytuacji. Jak się grającym udzieli duch rywalizacji to może się to skończyć zarzyganiem planszy i innych komponentów gry oraz zalaniem w trupa - oby tylko w przenośni. Szczerze powiedziawszy alkoszachy uważałem za najgłupszą grę, ale tutaj jest nowy faworyt.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: tomb »

Nie jestem pewien, ile pożytku płynie z istnienia piw bezalkoholowych.

Jako pierwsze wypite piwa - moim zdaniem - mogą być pierwszym krokiem w świat alkoholu. I uważam, że bardzo często z taką intencją są wypijane. Nazwa "piwo" ma znaczenie.

Walory zdrowotne są wątpliwe, zwłaszcza w kategorii szeroko pojętych radlerów, w których udział cukru jest zatrważający.

Smakiem piwa bez- i niskoalkoholowe nie umywają się do piw tradycyjnych (zwłaszcza przy porównaniu do alkoholowego odpowiednika). Browary kraftowe na tym polu mają pewne pozytywne osiągnięcia, koncerny w zasadzie leżą.

Kiedyś czytałem o teorii, jakoby żadne z uzależnień nie miało wymiaru fizycznego, a jedynie psychologiczny, czyli że uzależnienie jest w głowie. To by tłumaczyło przypadek alkoholika rezygnującego z energetyków ze względu na smak (nie efekt). I w tym też wymiarze widzę pewne pozytywy w piciu piw bezalkoholowych, jako ograniczenia w chlaniu - mózg jest zaspokojony świadomością picia piwa, a jednocześnie ciało nie jest zatruwane alkoholem.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: rastula »

Cóż - mogę tylko powiedzieć tak - kiedyś lubiłem sobie wypić piwo alkoholowe - teraz zdarza mi się to bardzo rzadko - myślę, że w 80% przeszedłem na 0%. Co do piwa 0% jako "gateway drug" - mogę się zgodzić - dlatego powinno być ono objęte podobnymi ograniczeniami prawnymi jak piwo ( i tak jest).

To że radlery mają cukier - no mają - ale wciąż mniej niż cola ...


koniec końców nie do końca wiem o co Ci chodzi - że bezalkoholowe to gorsze niż alkoholowe i prawdziwy piwosz to powinien po bożemu a nie takie tam pół środki ? ;D
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4139
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 347 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: tomb »

Jako produkt spożywczy - dobrze, że są, bo mają swoich smakoszy, choć zdrowymi bym ich nie nazwał.

Jako substytut alkoholu - boję się, że częściej szkodzą, niż pomagają.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: rastula »

tomb pisze: 12 sie 2021, 17:54 Jako substytut alkoholu - boję się, że częściej szkodzą, niż pomagają.
Powiem szczerze, że nie rozumiem dlaczego szkodzą - i dlaczego uważasz że są wyłącznie substytutem alkoholu - wydaje mi się , że są po prostu formą napoju na bazie fermentacji z charakterystycznym smakiem. Oczywiście chęć spróbowania dotyczy głównie ludzi lubiących piwo - ale niekoniecznie lubiących piwo ze względu na alkohol ( ja tam mam, lubię piwo - nie lubię alkoholu - zawsze zazdrościłem amerykanom i skandynawom że mają piwa 2-3% a u nas im mocniej tym lepiej . Teraz mam wreszcie produkt dla mnie.
tomb pisze: 12 sie 2021, 17:54 Jako produkt spożywczy - dobrze, że są, bo mają swoich smakoszy, choć zdrowymi bym ich nie nazwał.
Nie spotkałem się z taką promocją tych produktów - nie są one dietetyczne czy coś takiego - ich zdrowość opiera się głównie na braku alkoholu, który jest po prostu toksyną.

edit: promocją w sensie klasycznej "reklamy" bo oczywiście na blogach dietetyków czy kucharzy takie komunikaty się pojawiają ( patrz post niżej).
Ostatnio zmieniony 12 sie 2021, 18:16 przez rastula, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: rastula »

jeśli ktoś chce pogłębić nieco wiedzą o piwach 0% to polecam raport KP


PS. wiem korporacja i na pewno spisek - reszcie zainteresowanych polecam i tak:)


https://www.kp.pl/files/cms/1606388039_ ... 0_roku.pdf
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3648
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1075 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: psia.kostka »

Ja spotkalem sie z promocja, jakoby byl to napoj izotoniczny.

A co do scenariusza gdzie 0% ma zalety:
Wsrod nastolatkow, ktorzy szpanuja, wywieraja na siebie presje w grupie, a jednoczesnie szukaja akceptacji. Mysle ze mogloby zadzialac haslo "ja dzis pije bezalkoholowe jak Hołek". Im taki model bedzie bardziej promowany, tym wiecej mlodych scigantow oszczedzi swoje zycie, zamiast owijac sie wkolo drzewa autem wracajac z imprezy.
Oczywiscie jest to intryga grubymi nicmi szyta, bo nie dla kazdego Holowczyc jest autorytetem oraz nie kazdy potrafi tanczyc makarene na trzezwo :? Ale zawsze to jakas nadzieja na mniej pijanych za kierownica, a temu chyba kazdy przyklasnie.

Dla browarow to zapewne wszystko jedno, bo na butelce bezalkoholowej zarabiaja tyle co na zwyklej. Ale tego nie wiem, strzelam.
Szukam/Kupie: Chronicle X, Tide of Iron, HoN, Laboratorium (1ed PSz), Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub] ʕ•ᴥ•ʔ
Awatar użytkownika
sliff
Posty: 937
Rejestracja: 29 maja 2020, 15:27
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 328 times
Been thanked: 383 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: sliff »

Z tego co widzę za kieliszek jest 3 many, na kartach widzę cenę 1-3 many, z jakimiś kartami -2 many.

Co to oznaczałoby, że granie w grę oznacza wypicie kolejki co turę. Nie kiedy się chce, nie jak coś się zwali. Po prostu co turę masz walnąć albo tracisz kolejkę ;).
Ile tur trwa gra ? 10-20 ? nawet licząc skromie 25ml na kieliszek to w 20 tur jest pół litra na głowę w niecałe 2h. To trochę wypada z kategorii picia jako zabawy na rzecz ostrego chlania.

W takiej sytuacji to nie jest gra tylko symulator "wujka" nadającego tempo picia na weselu - jak ktoś napisał wyżej dla tych którzy (jeszcze) potrzebują pretekstu.
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9477
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 511 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: MichalStajszczak »

Myślę, że dalsza dyskusja na sucho :lol: nie ma sensu.
Trzeba poczekać, aż ktoś wrzuci na youtube sprawozdanie z rozgrywki :mrgreen:
mirukan
Posty: 1583
Rejestracja: 02 paź 2018, 19:21
Has thanked: 1077 times
Been thanked: 87 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: mirukan »

MichalStajszczak pisze: 12 sie 2021, 19:34 Myślę, że dalsza dyskusja na sucho :lol: nie ma sensu.
Trzeba poczekać, aż ktoś wrzuci na youtube sprawozdanie z rozgrywki :mrgreen:
Ja zastanawiam się czy uprawniony jest udział w dyskusji dla tych co w grę nie grali :mrgreen:
Cyel
Posty: 2598
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1236 times
Been thanked: 1455 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: Cyel »

psia.kostka pisze: 12 sie 2021, 12:56

A co do polskiego alkoholizmu i abstynencji to mam taka hipoteze:
Abstynentami czesto (nie mowie, ze zawsze) zostaja osoby, ktore mialy bliski kontakt z ciezka forma alkoholizmu, ktorej w PL nie brakuje. Ta decyzja ma spore podloze emocjonalne...
Ta hipoteza kojarzy mi się z tymi twierdzeniami o ateistach, że to na pewno jakaś trauma albo złe skojarzenie, no bo jak to tak...

https://images.app.goo.gl/368bKHGK32SGFqJVA

No nie, po prostu niektórzy zamiast bezmyślnie kopiować to co robią inni ludzie wokoło, rozpatrują za i przeciw i stwierdzają że niektóre rzeczy są bezsensowne. Np picie alkoholu lub palenie.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
Awatar użytkownika
adam_k27
Posty: 721
Rejestracja: 28 cze 2013, 10:07
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 19 times
Been thanked: 19 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: adam_k27 »

sliff pisze: 12 sie 2021, 18:32 Z tego co widzę za kieliszek jest 3 many, na kartach widzę cenę 1-3 many, z jakimiś kartami -2 many.

Co to oznaczałoby, że granie w grę oznacza wypicie kolejki co turę. Nie kiedy się chce, nie jak coś się zwali. Po prostu co turę masz walnąć albo tracisz kolejkę ;).
Ile tur trwa gra ? 10-20 ? nawet licząc skromie 25ml na kieliszek to w 20 tur jest pół litra na głowę w niecałe 2h. To trochę wypada z kategorii picia jako zabawy na rzecz ostrego chlania.

W takiej sytuacji to nie jest gra tylko symulator "wujka" nadającego tempo picia na weselu - jak ktoś napisał wyżej dla tych którzy (jeszcze) potrzebują pretekstu.
Ciekawe czy wydawca pomyślał o tym aby dołączyć w pudełku z grą torebki wymiotne? Jeśli nie może to dobry pomysł na kolejny cel do odblokowania w kampanii.
Awatar użytkownika
arian
Posty: 830
Rejestracja: 26 sty 2016, 22:38
Has thanked: 267 times
Been thanked: 593 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: arian »

mirukan pisze: 12 sie 2021, 19:54 Ja zastanawiam się czy uprawniony jest udział w dyskusji dla tych co w grę nie grali :mrgreen:
Może ktoś, wzorem nowego Descenta, przeczytał instrukcję i przetwstował aplikację [kilku kieliszków], żeby zobaczyć jak się w to gra. :wink:

Co do smaku piw bezalkoholowych, to teraz jest z tym naprawdę dobrze. Jest w czym wybierać. Ja piwa bezalkoholowe piłem już 15 lat temu, tylko wtedy były po 10 zł i dostępne dwa gatunki w jednym sklepie. A jak nie można było kupić to ratowałem się kwasem chlebowym albo podpiwkiem (które już jakiś alkohol mają). Po prostu lubię tego typu napoje, a teraz "moda" umożliwia mi łatwiejszy do nich dostęp w wersji pozbawionej czegoś, co było największą wada. 🙂
Awatar użytkownika
psia.kostka
Posty: 3648
Rejestracja: 02 mar 2020, 22:50
Has thanked: 460 times
Been thanked: 1075 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: psia.kostka »

Perseidy niezbyt chcialy mi sie dzis objawic wiec nastala nocna zmiana bluesa na forum :)

Na wstepie chcialem podziekowac wszystkim, ktorzy odczytali moj wpis i zechcieli podzielic sie swoimi uwagami. Jest mi troche nieswojo, ze zostalem obsmiany i najwyrazniej moj przekaz byl niezbyt czytelny, mimo iz staralem sie dodac pewne kluczowe slowa (o tym pozniej).

W szkole(co prawda dopiero wyższej ;)) nauczono mnie, aby w dyskusji nie operowac skrajnosciami i "pewnikami", bo jest duza szansa ze jestesmy w bledzie, mniejszosci lub zwyczajnie inaczej postrzegamy rzeczywistosc, mamy inne doswiadczenia niz nas sluchacz. Jest to tez zwyczajnie niegrzecznie mowic: "ja wam powiem jak jest, ja znam prawde, sluchajcie".
Reklamy piwo bezalkoholowego, to zwykły wybieg by promować markę. A tutaj każda handluje napojami alkoholowymi. Nie masz pojęcia o reklamie.
Ale tak samo nie wypada odpowiadac "klamiesz, uhuhu pleciesz fazmazony, ohoho teraz to poplynales, ale czubek - musialem go poprawic". Mozna bylo skrobnac: "chlopie, rozpisales sie, ale ja mam kilka argumentow, ktore lepiej zebys przeanalizowal, bo wg mnie jestes w bledzie, koncentrujesz sie na jednym aspekcie, nie widzisz calosci". Tymczasem odnosze wrazenie, ze odpowiedzi sa triggerowane przez pojedyncze slowa typu: religia, emocje, rodzina. A malo kto stara sie zauwazyc slowa w rodzaju: wydaje mi sie, mam wrazenie, to taka hipoteza, wg mojej wiedzy, czasem, bycmoze, nie zawsze, moim zdaniem, zalozmy ze... Dla mnie takie slownictwo to podstawa dobrej, zdrowej dyskusji i jesli one sa ignorowane, nie sa odczytywane mimo ze sie pojawily, no to klops Panowie :(

Uuu, napisal "religia" na forum planszowkowym, jakis fanatyk, albo i "xionc" - dojedzmy go komentarzem o wodzie swieconej.

Pamietajcie, ze dla kazdego rozne slowa moga oznaczac cos odmiennego, odpalaja inne skojarzenia. Dla jednego religia to bedzie fanatyzm, dla drugiego glupota, naiwnosc, dla trzeciego moze nadzieja lub zaangazowanie.

Wracajac do abstynencji:
Moim zdaniem to jest wlasnie wartosc, ze ktos w cos wierzy, w swoja rezygnacje z alkoholu. I jest temu wierny. Ilez to osob jest niby na diecie, a wcina snickersy od czasu do czasu. Wydaje mi sie, ze abstynenci maja wiecej samozaparcia, i jak raz powiedzieli nie, to sie tego trzymaja. Dlatego porownalem to do wiary, bo jej raczej nie zmieniamy co roku, a zone, prace czy poglady polityczne mozemy smialo ;) Dodatkowo mowilem o emocjach, ciezko jest doswiadczac alkoholizmu w otoczeniu i miec to w nosie. Takie momenty moga rodzic wazne decyzje np aby odciac sie od tego na zawsze. Oczywiscie nie mowie ze kazdy abstynent przeszedl traume. Ale sporo osob ktore jednak przeszly traume maja powody do zastanowienia. Ktos wspomnial, ze mamy w PL 2.5mln naduzywajacych alkohol. To by znaczylo ze ok co dziesiaty dorosly ma problem z alkoholem? No to ciezko chyba byloby przejsc przez zycie i sie z tym nie spotkac. W domu, w pracy, w sasiedztwie. Mowicie, ze podjeliscie decyzje o abstynencji nie ze wzgledu na doswiadczenia zyciowe, tylko wlasny wybor. Ale kazdy z nas widzi pijakow spiacych pod drzewem lub czyta w prasie, ze ktos zapil sie na smierc lub w weekend kilkunastu pijanych kierowcow ponioslo smierc na drodze. To chyba moze jakos podswiadomie na nas dzialac, prawda? Nie zyjemy w izolacji: ja i moje piwko, wypije je czy tez nie. Czynnikow jest multum.

Silne emocje to nie musi byc rodzina i DDA! Sorry jesli odebraliscie moje slowa jako twierdzenie, ze kazdy kto stroni od alkoholu ma w rodzinie pijaka, nic takiego nie napisalem i jest to oczywista nieprawda. Jesli mialbym np kolege z wojska, ktory rozpil sie tak, ze stracil prace, dom, rodzine to chyba bylby wystarczajacy impuls by zastanowic sie nad celowoscia regularnego upijania sie. To nie musi byc wujek, to nie musi byc trauma w domu, ale moze. Powtorze - hipoteza. Niektorzy widzieli w zyciu za duzo i sie odcinaja. A mysle ze jest z tysiac razy wiecej abstynentow, ktorzy obserwowali na wlasne oczy alkoholizm, niz wegetarian, ktorzy rzeczywiscie widzieli rzeznie od srodka.
Szukam/Kupie: Chronicle X, Tide of Iron, HoN, Laboratorium (1ed PSz), Unlock;
#KolekcjonujeRabaty [DobraKarmaWraca][WarszawskiKolektyw][#WawHub] ʕ•ᴥ•ʔ
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: rastula »

a wystarczyło napisać:

Ludzie nie piją, bo alkohol szkodzi -co każdy roząadny człowiek wie.
Ostatnio zmieniony 13 sie 2021, 08:28 przez rastula, łącznie zmieniany 1 raz.
mirukan
Posty: 1583
Rejestracja: 02 paź 2018, 19:21
Has thanked: 1077 times
Been thanked: 87 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: mirukan »

Ciekawe kiedy obrońcy idei gier obligujących do picia% napiszą że alkohol jest niezbędny do trawienia i jak nie przyjmujemy go "doustnie" to organizm sam sobie produkuje. O ilościach tej "niezbędności" już dyskretnie przemilczą :lol:
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1624
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 747 times
Been thanked: 1109 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: ave.crux »

mirukan pisze: 13 sie 2021, 07:12 Ciekawe kiedy obrońcy idei gier obligujących do picia% napiszą że alkohol jest niezbędny do trawienia i jak nie przyjmujemy go "doustnie" to organizm sam sobie produkuje. O ilościach tej "niezbędności" już dyskretnie przemilczą :lol:
Na potrzeby żartu obraniam idei i stwierdzam, że alkohol jest niezbędny do trawienia, a to, że się go wypije więcej to już lepiej warto nie wspominać.

Proszę.


Tak na poważnie to każdy z nas ma swój rozum, z każdej strony jesteśmy bombardowani wszelakiej maści używkami czy zachętami, które nie są dla nas zdrowe. W dobie internetu po 2 kliknięciach możemy wiedzieć czy dana rzecz jest dla nas dobra, czy szkodliwa. Nawet specjalnie się nie trzeba wysilać, apka w stylu "wiem co jem" i zeskanowanie kodu kreskowego pozwoli w całe 1,5 sekundy określić czy to jest dla nas dobre i dlaczego. Jeżeli pomimo tego i tak sięgamy po to, to jest to nasz wybór i czy reklama byłaby czy nie, i tak byśmy po to sięgneli. Jeżeli powstała taka gra to o niczym nie świadczy. Tematyka diabła w grach nie spowodowała, że zjadłem swoje koty na czarnej mszy.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: rastula »

czyli całe życie w branży, która nie działa robię... :mrgreen:

pisano już o tym wcześniej...w tej grze naprawdę "zjadasz kota" nie tylko udajesz, że to robisz.
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1624
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 747 times
Been thanked: 1109 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: ave.crux »

rastula pisze: 13 sie 2021, 08:30 czyli całe życie w branży, która nie działa robię... :mrgreen:

pisano już o tym wcześniej...w tej grze naprawdę "zjadasz kota" nie tylko udajesz, że to robisz.
wiem, ale nie kupujesz butelki wódki po to aby tylko na nią patrzeć, prawda?
Liczysz się z tym, że się 'upijesz' grając w tę grę.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: rastula »

Jeśli faktycznie pijesz żeby sie n.... , to uważam, że masz problem z piciem (nie ty osobiście). Piwko, lampka wina, drink, może kieliszek mocniejszego czegoś do jedzenia... nie oceniam, świętojebliwy nie jestem... ale pić żeby paść na ryj...no cóż :)
Awatar użytkownika
ave.crux
Posty: 1624
Rejestracja: 20 maja 2021, 08:34
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Has thanked: 747 times
Been thanked: 1109 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: ave.crux »

rastula pisze: 13 sie 2021, 09:10 Jeśli faktycznie pijesz żeby sie n.... , to uważam, że masz problem z piciem (nie ty osobiście). Piwko, lampka wina, drink, może kieliszek mocniejszego czegoś do jedzenia... nie oceniam, świętojebliwy nie jestem... ale pić żeby paść na ryj...no cóż :)
Napisałem "liczysz się z tym, że się upijesz grając w tę grę", a nie "Pijesz żeby się upić". To dwie różne rzeczy i taka pasywno-zaczepna postawa po nadinterpretacji zdania zakrawa na śmieszność.
Nic na siłę, wszystko młotkiem. Wieczne narzekanie obrzydza radość grania.
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: rastula »

no to się pośmialiśmy - ani pasywny , ani zaczepny nie jestem - po prostu średnio się z Tobą zgadzam - ale możemy już zakończyć dyskusję jeśli czujesz dyskomfort.
Awatar użytkownika
The Fifth Horseman
Posty: 155
Rejestracja: 09 sie 2021, 12:35
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 172 times
Been thanked: 56 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: The Fifth Horseman »

psia.kostka pisze: 12 sie 2021, 12:56Abstynentami czesto (nie mowie, ze zawsze) zostaja osoby, ktore mialy bliski kontakt z ciezka forma alkoholizmu, ktorej w PL nie brakuje.
Pomijając oczywiście tych z nas, dla których abstynencja nie jest opcjonalna.
Raz że są leki które nie zgadzają się z alkoholem.
Dwa, są choroby gdzie trzeba parę razy dziennie dokładnie regulować dawki leków - w zależności od leku skutek może być nie tylko poważny ale i śmiertelny.
Trzeźwość jest wtedy nie tyle wyborem co objawem sprawnego instynktu samozachowaczego.
Ostatnio zmieniony 13 sie 2021, 21:59 przez The Fifth Horseman, łącznie zmieniany 1 raz.
Cyel
Posty: 2598
Rejestracja: 27 kwie 2018, 15:18
Has thanked: 1236 times
Been thanked: 1455 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: Cyel »

@psia kostka - tylko mam wrażenie, że dla ludzi, którzy coś powszechnego w swoim otoczeniu robią (np piją albo mają dzieci albo są wierzący itd) traktują to jako coś tak"normalnego", że myślą, że trzeba mieć powód by tego nie robić.

A to nie tak. Niektórzy ludzie nie robią tych rzeczy bo nie znaleźli powodu by je robić.
Lubię grę. (a nie "tą grę")
Kupiłem grę. (a nie "tą grę")
Wygrałem w grę. (a nie "tą grę")
mirukan
Posty: 1583
Rejestracja: 02 paź 2018, 19:21
Has thanked: 1077 times
Been thanked: 87 times

Re: Promowanie picia alkoholu jako sposobu na świetną zabawę.

Post autor: mirukan »

rastula pisze: 13 sie 2021, 09:10 ale pić żeby paść na ryj...no cóż
W jednym z dużych miast naszego kraju przeczytałem dużymi literami wypisane na murze ("wisiało" kilka lat) :
"żyjemy aby pić,
pijemy aby paść,
padamy aby wstać,
wstajemy aby żyć.
żyjemy ........."
Podobno kibice jednej z miejscowych drużyn wracając z meczu to uwiecznili :)
ODPOWIEDZ