Arkham Horror / Horror w Arkham (Richard Launius, Kevin Wilson)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Martin_Valdez
- Posty: 329
- Rejestracja: 29 gru 2008, 15:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 11 times
Re: Arkham Horror
Czemu nieopłacalne? Modyfikator sprawia, że w trakcie testu przerażenia mam ilość kości 0 lub mniej. Potwór zadaje mi przy niezdanym teście -2 i tyle mam punktów więc zostanę obłąkany. Mam fajne przedmioty i szkoda by mi było pozbywać się czegokolwiek. Zatem czemu danie sobie dodatkowego rzutu ma być nieopłacalne? Wydanie jednej wskazówki sprawia, że mam niezależnie od poziomu 0 i mniej zawsze jeden rzut. To samo tyczy się np ucieczki czy też unikania.
Ja nie chcę dochodzić czy się opłaca czy też nie, lecz czy jest to dozwolone i wskazówki przy wszystkich testach działają tak samo czy też nie.
Ja nie chcę dochodzić czy się opłaca czy też nie, lecz czy jest to dozwolone i wskazówki przy wszystkich testach działają tak samo czy też nie.
- assurbanipal
- Posty: 250
- Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- Has thanked: 1 time
Re: Arkham Horror
Dozwolone jak najbardziej. A czy się opłaca? To już zależy od konkretnej sytuacji. Ja sam wielokrotnie wydawałem wskazówki co do ostatniej sztuki a i wiele razy wolałem nie zdać testu, ale zachować wszystkie posiadane przez postać żetony.Martin_Valdez pisze:Ja nie chcę dochodzić czy się opłaca czy też nie, lecz czy jest to dozwolone i wskazówki przy wszystkich testach działają tak samo czy też nie.
- Martin_Valdez
- Posty: 329
- Rejestracja: 29 gru 2008, 15:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 11 times
Re: Arkham Horror
Wydanie wskazówki dodaje kość do każdego rzutu, który może wykonać postać.
Każdego.
Są skille, które to modyfikują - np. dają 2 kości za wydanie 1 żetonu.
Każdego.
Są skille, które to modyfikują - np. dają 2 kości za wydanie 1 żetonu.
- janekbossko
- Posty: 2615
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 28 times
Re: Arkham Horror
gralem dzis po raz 2 w AH...
tak ja kza pierwszy razem bylem zachwycny mimo tegoze nasz 3 osobowy oddzial poniósł kleske atak teraz...dzis gralismy w 6 osob i 4 godzinna rozgrywka ciagnela sie niemiłosiernie. Gra przygodowa nie moze miec takih przestojów! to zabija gre! Mimo tego ze lubie te klimaty i nie mam problemow ze wczuciem sie tutaj czytalem ksiazke gadalem z kolega i modlilem kiedy skonczy sie ta katorga...
polecam z calego serca bo gra jest wyśmienita ale nonsensem jest polecanie jej dla 1-8 graczy.
tak ja kza pierwszy razem bylem zachwycny mimo tegoze nasz 3 osobowy oddzial poniósł kleske atak teraz...dzis gralismy w 6 osob i 4 godzinna rozgrywka ciagnela sie niemiłosiernie. Gra przygodowa nie moze miec takih przestojów! to zabija gre! Mimo tego ze lubie te klimaty i nie mam problemow ze wczuciem sie tutaj czytalem ksiazke gadalem z kolega i modlilem kiedy skonczy sie ta katorga...
polecam z calego serca bo gra jest wyśmienita ale nonsensem jest polecanie jej dla 1-8 graczy.
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror
Ja grywam w 4 osoby, i często podczas ruchów się konsultujemy, ale downtime w takim składzie mi zbytnio nie przeszkadzał. Jednak wydaje mi się, że w 6 osób to by już mogło być nużące na dłuższą metę. Ofc zależy od składu i od tego jak bardzo skupiamy się na samej rozgrywce. My tam mimo, że czujemy klimat to często rzucamy zabawne teksty i ogólnie jest wesoło :].
- janekbossko
- Posty: 2615
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 28 times
Re: Arkham Horror
u nas bylo podobnie ale przy 6 graczach jest za duzo wolnego czasu...za duuuuuzo!
to nie jest gra strategiczna lub taktyczna gdzie kiedy przyjdzie moj ruch moge sie zastanawiac i to co bede robil bedzie na tyle zlozone ze czekanie mi to wynagrodzi.
Wczoraj czekałem kilka ladnych minut - poszedłem zapalić, wzialem ksaizke lovecrafta, poczytalem...odlozylem na polke wróciłem na plansze i jeszcze czekalem az bede mogl przestawić kartonik z moim wizerunkem na sasiendie pole i KONIEC ruchu....
przygodowki nie moga miec az takich downtimeow...tak jak mowilem w 3 osoby bylo swietnie w 6 tragicznie. Dzieki temu jenda osoba ktora grala w AH 2 raz wie ze juz nie zagra bo ma podobne odczucia do mnie.
Mialem wczoraj grac w bsg ale wyszedl ah - roznica miedzy tymi dwoma tytulami jest taka ze dzieki mechanizmowi zdrajcy cal yczas musisz uwazac na to co robia inni bo a nuż sie zdradza lub musisz dokladac karty umiejetnosci do testow kiedy nastapi kryzys...w AH czekasz na swoj ruch i go wykonujesz. Nawet przy klimacie i dobrym towarzystwie po 2 godzinach takiego czekania przechodzi ochota konczyc ta katorge...
to nie jest gra strategiczna lub taktyczna gdzie kiedy przyjdzie moj ruch moge sie zastanawiac i to co bede robil bedzie na tyle zlozone ze czekanie mi to wynagrodzi.
Wczoraj czekałem kilka ladnych minut - poszedłem zapalić, wzialem ksaizke lovecrafta, poczytalem...odlozylem na polke wróciłem na plansze i jeszcze czekalem az bede mogl przestawić kartonik z moim wizerunkem na sasiendie pole i KONIEC ruchu....

przygodowki nie moga miec az takich downtimeow...tak jak mowilem w 3 osoby bylo swietnie w 6 tragicznie. Dzieki temu jenda osoba ktora grala w AH 2 raz wie ze juz nie zagra bo ma podobne odczucia do mnie.
Mialem wczoraj grac w bsg ale wyszedl ah - roznica miedzy tymi dwoma tytulami jest taka ze dzieki mechanizmowi zdrajcy cal yczas musisz uwazac na to co robia inni bo a nuż sie zdradza lub musisz dokladac karty umiejetnosci do testow kiedy nastapi kryzys...w AH czekasz na swoj ruch i go wykonujesz. Nawet przy klimacie i dobrym towarzystwie po 2 godzinach takiego czekania przechodzi ochota konczyc ta katorge...
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror
Jak gramy w 4 osoby to nie czeka się na ruch raczej dłużej niż 3 minuty... chyba, że są jakieś dłuższe ustalenia ale i tak one wtedy angażują większość graczy więc to nie problem. O takich przestojach gdzie wypaliłeś papierosa i jeszcze coś poczytałeś to raczej mowy być u nas nie może... Czas najbardziej jest wydłużany przez czytanie długich tekstów na kartach.
Re: Arkham Horror
Tak samo jak sensu nie ma granie w Battlestar Galactica bez odzywania się do współgraczy, Rafale.MisterC pisze:wypadałoby się zastanowić, czy granie przy takim zaangażowaniu ma jakiś sens i może lepiej wyjąć Jungle Speed.

Re: Arkham Horror
Nie do końca się zgodze. Ograniczenie wydzierania się na siebie jest zbawienne dla tej gry i moich nerwówWuja pisze:Tak samo jak sensu nie ma granie w Battlestar Galactica bez odzywania się do współgraczy, Rafale.MisterC pisze:wypadałoby się zastanowić, czy granie przy takim zaangażowaniu ma jakiś sens i może lepiej wyjąć Jungle Speed.

Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
- Ink
- Administrator
- Posty: 2861
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 207 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror
Najwyrazniej mamy kompletnie rozne podejscie do gier kooperacyjnych. Bo ja nie moge sobie wyobrazic, jak w grze tego typu moglbym nie patrzec, co robia inni, nie komentowac tego, nie konsultowac, nie podpowiadac i w ogole... to by dla mnie nie byla kooperacja, tylko "nie przeszkadzanie sobie nawzajem".janekbossko pisze:Wczoraj czekałem kilka ladnych minut - poszedłem zapalić, wzialem ksaizke lovecrafta, poczytalem...odlozylem na polke wróciłem na plansze i jeszcze czekalem az bede mogl przestawić kartonik z moim wizerunkem na sasiendie pole i KONIEC ruchu....![]()
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- janekbossko
- Posty: 2615
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 28 times
Re: Arkham Horror
amen!Trzymać się tego co świetne, omijać co tragiczne
tak jak mowilem uwazam AH za wybitna gre przygodowa! sprzedalem GS wlasnie po to by nie powielac schematow...
Nie lubie jak ktos lapie mnie za slowa. Pisałem ze gra mam ogromne downtime'y przy 6 graczach a rpzy 8 juz sobie gry nie wyobrazam. Ja moge rozmawiac, nawet to robie, analizuje posucniecia czy ruchy...potrafie sie dogadac w sprawie tego kto gdzie ma isc co zamknac lub czy oplaca nam sie zbroic i czaic czy leżć na maszkary z bagnetami.
Tylko nie jest to gra ligiczna i na tyle zlozona zebym musial czekac i lezec na planszy przez dobre 10 min czekajac na swoje posuniecie. Juz napisalem ze to jest gra przygodowa a nie zlozona strategia turowa gdzie musisz analizowac kazdy ruch kilka razy i pożniejsze posuniecia maja dlugofalowy efekt. Kiedy nndchodzi Twoja tura to nie trwa ona na tyle dlugo by wynagrodzić mi czekanie przez 10 minut o to mi chodzi!
Grale mw to juz 3 razy:
- sam, co spowodowało dość szybką przegraną

- w 3 osoby, kieyd bawiłem się, mówiąc brzydko "zajebiście"
- w 6 osób gdzie gra niestety sie dłużyła. Może nie sama gra a czas kiedy musze czekać. Jedna osoba ktora chciala kupić AH PL (posiada kilka książek mistrza L i podreczniki do ZC) po wczorajszej grze zrezygnowała własnie.
Ja posiadam swój egzemplarz Horroru w Arkhma i za cholere nie mam zamiru sie go pozbywać. Gra kipi klimatem, jest bardzo fajnie rozwiązana, mechanika o ktorej niektórzy mówią iż przeszkadza wg mnie sprawdza sie doskonale (podobnie sprawa wyglada w Wampirze: Maskaradzie).
Co napewno wplynelo na to iz wczorajsza partie w skali bgg ocenie na 6. Wszysto to co napislem powyżej. Dodatkowo przedwiecznym byl osobnik z ktorym nie walczymy bo...po prostu nadchodzi koniec swiata


Gre jak najbardziej polecam, poprostu napisalem co mnie boli po wczorajszej grze. Co mnie sie nie podoba. W 7 i 8 gry sobie nie wyobrazam.
Teraz tylko skocze do sklepu i kupie ladny mazak żeby zamalować cyferkę 8 na pudełku.

PS
I prosiłbym o nie kamienowanie mnie za ten poglada na gre. Blue napisal ze gral w maks 4 sooby i bylo swietnie. ja to rozumiem i potwierdzam ze w taka ilosc graczy bedzie bardzo dobrze. Inni napsiali poprostu ze nie rozumiem idei gier kooperacyjnych i ze wychodzenie na papierosa w czasie gry poprostu "nie uchodzi". Chcialbym zeby te osoby wypowiedzialy sie czy grały w Ah w wiecej niz 5 osób czyli w 6, 7 i 8..a jesli nie to poelcam sprawdzić.
Jestem cierpliwy, wygadany, towarzyski ale na boga czasem poprostu nie wytrzymuje np podczas grania w AH na 6 osob


Re: Arkham Horror
Popieram Janka.Napis na pudełku ze gra jest od 1-8 graczy to chwyt marketingowy ( nic nowego , ale ..)
Gra jest njalepiej skonfigurowana to grania w 3-4 osobowym gronie.(ja preferuje w 3 ) Im więcej osób to gra robi się:
A: Łatwa
B: Nudna
Nie chce mi się osobiście dokładnie opisywac dlaczego tak jest bo jesli komuś się podoba na 5+ graczy to jego szczęście
Nie mniej wykazuje Jankowe tendencje i granie w 5+ osób dla mnie to śmierć klimatu i zabawy
Gra jest njalepiej skonfigurowana to grania w 3-4 osobowym gronie.(ja preferuje w 3 ) Im więcej osób to gra robi się:
A: Łatwa
B: Nudna
Nie chce mi się osobiście dokładnie opisywac dlaczego tak jest bo jesli komuś się podoba na 5+ graczy to jego szczęście

Nie mniej wykazuje Jankowe tendencje i granie w 5+ osób dla mnie to śmierć klimatu i zabawy
Nigdy więcej karcianek kolekcjonerskich i pseudo kolekcjonerskich. [W trakcie infiltracji mafii Twilightowej ]
Re: Arkham Horror
Pytanie:
Na ile da się grać w 1 osobę?
Oczywiście kupowałbym grę do gry w większą ilość graczy, ale czy jak czasami sam chciałbym się zmierzyć z AH to czy to wówczas ma w ogóle sens.
Na ile da się grać w 1 osobę?
Oczywiście kupowałbym grę do gry w większą ilość graczy, ale czy jak czasami sam chciałbym się zmierzyć z AH to czy to wówczas ma w ogóle sens.
- assurbanipal
- Posty: 250
- Rejestracja: 09 sie 2007, 04:59
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- Has thanked: 1 time
Re: Arkham Horror
Na 100% Ja najczęściej grywam w trzy osoby, ale solo zdarzyło mi się już kilkanaście razy (kierując jedną lub dwoma postaciami) i muszę przyznać, że grając właśnie samemu, zwłaszcza późnym wieczorem, jak w domu panuje zupełna cisza AH nabiera zupełnie nowego wymiaru klimatycznego.lukasz28wozniak pisze:Na ile da się grać w 1 osobę?
Re: Arkham Horror
dzięki, jeszcze jedno pytanie - jaki jest klimat w grze - jest na prawdę powiew horroru, czy ktoś(projektant gry) tylko próbuje nieudolnie nas przestraszyć?
- janekbossko
- Posty: 2615
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 28 times
Re: Arkham Horror
hehehe gralem w pojedynke i daje rade..ale gry planszowe sa stworzone do grania w kilka osob wiec na jendego to tylko takie zastepstwo. Mnie sie podobalo ale home rules trzeba wprowadzic bo przy losowaniu przedwiecznego najzwyczajniej masz sznse bliskie 5% zeby wygrac... 
a klimat? pisalem wcześniej i nie tylko ja ze ta gra to klimat klimat i jeszcze raz klimat!
Ale ja nie czujesz tego? nie lubisz horroru albo nie lubisz Lovecrafta o nici z tego...zadna gra Cie nie ruszy jak nie lubisz takiej czy innej konwencji. Tazke puki nie sprawdzisz to sie nie przekoansz.

a klimat? pisalem wcześniej i nie tylko ja ze ta gra to klimat klimat i jeszcze raz klimat!
Ale ja nie czujesz tego? nie lubisz horroru albo nie lubisz Lovecrafta o nici z tego...zadna gra Cie nie ruszy jak nie lubisz takiej czy innej konwencji. Tazke puki nie sprawdzisz to sie nie przekoansz.
- Michałku
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 paź 2008, 18:20
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 37 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror
Rozegraliśmy ze znajomymi conajmniej kilkanaście partii w AH i tylko kilka razy Przedwieczny wygrał, a graliśmy z całym tałatajstwem tego świata, także nie widzę konieczności wprowadzania home rule'a, to nie jest trudna gra.
A klimat bardzo zależy od tego jak sami go stworzycie, jeśli zna się świat Lovecrafta i wczuje się w niego, to klimat jest świetny, a z drugiej strony łatwo z gry zrobić komedię, bo czasami jak się dostaje kolejny kop w tyłek, po prostu to śmieszy
A klimat bardzo zależy od tego jak sami go stworzycie, jeśli zna się świat Lovecrafta i wczuje się w niego, to klimat jest świetny, a z drugiej strony łatwo z gry zrobić komedię, bo czasami jak się dostaje kolejny kop w tyłek, po prostu to śmieszy

Ogólnopolskie Forum A Game Of Thrones
- janekbossko
- Posty: 2615
- Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 28 times
Re: Arkham Horror
gra jest bardzo trudna NA JEDNEGO GRACZA!Rozegraliśmy ze znajomymi co najmniej kilkanaście partii w AH i tylko kilka razy Przedwieczny wygrał, a graliśmy z całym tałatajstwem tego świata, także nie widzę konieczności wprowadzania home rule'a, to nie jest trudna gra.
ja sam na razie wygralem tylk oraz na 6 osob..im wiecej ludzi tym poprostu latwiej i tyle.
- Ink
- Administrator
- Posty: 2861
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 207 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror
O przepraszam, ja tylko napisalem, ze zupelnie inaczej rozumiemy te idee, a to zasadnicza roznica, bo nie wartosciuje ani mojego, ani Twojego podejscia. Ja mam akurat taki styl gry w planszowki wszelaki, ze potrafie po 10h siedzenia zauwazyc, ze przez ten czas nie odkleilem sie od stolka, niczego nie zjadlem ani nie wypilem, bo 100% procesora zajmowala mi gra. Ale w zaden sposob nie oceniam negatywny innych stylow gry (no chyba, ze tej osobie ktora odchodzi od stolu potem trzeba referowac wszystko, co sie zdarzylo, a przy czym nie miala ochoty siedziec).janekbossko pisze:Inni napsiali poprostu ze nie rozumiem idei gier kooperacyjnych i ze wychodzenie na papierosa w czasie gry poprostu "nie uchodzi". Chcialbym zeby te osoby wypowiedzialy sie czy grały w Ah w wiecej niz 5 osób czyli w 6, 7 i 8..a jesli nie to poelcam sprawdzić.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- Dzika Mrówka
- Posty: 150
- Rejestracja: 04 wrz 2008, 20:11
Re: Arkham Horror
Mam pytanie:
Czy gracz może posiadać kilka kart Honorarium? Np. Dwa razy bierze Honorarium z Redakcji.
A. Jeśli może posiadać to rozwijam pytanie: Jak się to ma do zasady limitu kart specjalnych, gdzie mamy zaznaczone że gracz nigdy nie może posiadać więcej niż jednej karty specjalnej danego typu, w tym Honorarium?
B. Jeśli nie może posiadać to rozwijam pytanie: Gdy gracz zostaje ogłuszony bądź obłąkany musi odrzucić wszystkie posiadane Honoraria. Jeśli może mieć tylko jedno to skąd te "wszystkie"? Czy może to zasada która obowiązuje przy graniu z dodatkami i tam są jakieś inne honoraria (nie miałem do czynienia z dodatkami).
Wie ktoś o co to chodzi?
Czy gracz może posiadać kilka kart Honorarium? Np. Dwa razy bierze Honorarium z Redakcji.
A. Jeśli może posiadać to rozwijam pytanie: Jak się to ma do zasady limitu kart specjalnych, gdzie mamy zaznaczone że gracz nigdy nie może posiadać więcej niż jednej karty specjalnej danego typu, w tym Honorarium?
B. Jeśli nie może posiadać to rozwijam pytanie: Gdy gracz zostaje ogłuszony bądź obłąkany musi odrzucić wszystkie posiadane Honoraria. Jeśli może mieć tylko jedno to skąd te "wszystkie"? Czy może to zasada która obowiązuje przy graniu z dodatkami i tam są jakieś inne honoraria (nie miałem do czynienia z dodatkami).
Wie ktoś o co to chodzi?
Nie cierpię nie grać w gry planszowe!!
- Ink
- Administrator
- Posty: 2861
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 207 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror
Z tego co sie orientuje to "wszystkie honoraria" jest to po prostu niescislosc w zasadach (w angielskich tez tak jest). Skoro zasada zabrania posiadania wiecej niz jednego honorarium (retainera), to tak wlasnie jest.
Na BGG rowniez niczego odkrywczego w tym temacie nie napisali (chociaz podobny watek sie pojawil: http://www.boardgamegeek.com/article/2410151)
Na BGG rowniez niczego odkrywczego w tym temacie nie napisali (chociaz podobny watek sie pojawil: http://www.boardgamegeek.com/article/2410151)
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: Arkham Horror
To zabrzmi jakbym miał schizofrenię, ale grałem - jako jeden gracz - trzema postaciami pięć razy, z czego wygrałem trzy razy (raz dzięki dobremu układowi kart - nie potasowałem ich dokładnie, więc się nie liczyjanekbossko pisze:gra jest bardzo trudna NA JEDNEGO GRACZA!
ja sam na razie wygralem tylk oraz na 6 osob..im wiecej ludzi tym poprostu latwiej i tyle.

- elayeth
- Posty: 1052
- Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 173 times
- Been thanked: 196 times
Re: Arkham Horror
Grałem dziś pierwszy raz sam (dwoma postaciami) i oczywiście przegrałem.
Cieszyłem się jednak, że zapieczętuje pierwszą bramę, ale okazało się, że jest już ich 7 więc wyszedł przedwieczny....
Generalnie - na razie nie mam pojęcia co w tej grze robić by osiągnąc sukces... ale spokojnie, odkryje to to odkrywanie tez jest fajne. Docelowo nie zamierzam grać sam oczywiście.
Gra jest dośc skomplikowana i ma wiele zasad.
Mam kika pytań. Może i jest to w instukcji ale nie znalazłem.
1. Jeśli na peryferiach po wyjściu nowych potworów (np: w skutek spotęgowania) wychodzi kilka sztuk i w ten sposób przekracza limit. To czy zdejmując potwory i dodając znacznik panik zdejmuje ich wszystkich (np: 9) czy tylko do limitu (6 w wersji na dwóch graczy) a reszta zostaje (czyli 3)?
2. Chce tylko potwierdzenia - jeśli na obszarze jest znacznik Wskazówki to czy mogę dodać tam kolejną (w skutek działania mitu itd...) czy nie? Ja dokładałem.
3. Rozumiem, że stając na bramie brama mnie wciąga (niezleżnie czy jest tam potwór czy nie)? Kiedy z nim walczę jeżeli stoi na bramie?
4. O co chodzi z tymi znakami aktywności? Nie znalazłem nic o ich działaniu a nastawiałem dwa podczas gry. Po co są na nich numery?
5. W instrukcji jest, że muszę robić wszystko co ma akcje utrzymania w fazie utrzymania. Ale zaklęź chyba nie (np: uleczenie)?
6. Rozmumiem, że zaklęcia i kasa zostaje mi jak idę do przytułku czy szpitala (bo przegrałem)?
To na razie na tyle.... jak mi się przypomni coś jeszcze to napisze.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Cieszyłem się jednak, że zapieczętuje pierwszą bramę, ale okazało się, że jest już ich 7 więc wyszedł przedwieczny....

Generalnie - na razie nie mam pojęcia co w tej grze robić by osiągnąc sukces... ale spokojnie, odkryje to to odkrywanie tez jest fajne. Docelowo nie zamierzam grać sam oczywiście.
Gra jest dośc skomplikowana i ma wiele zasad.
Mam kika pytań. Może i jest to w instukcji ale nie znalazłem.
1. Jeśli na peryferiach po wyjściu nowych potworów (np: w skutek spotęgowania) wychodzi kilka sztuk i w ten sposób przekracza limit. To czy zdejmując potwory i dodając znacznik panik zdejmuje ich wszystkich (np: 9) czy tylko do limitu (6 w wersji na dwóch graczy) a reszta zostaje (czyli 3)?
2. Chce tylko potwierdzenia - jeśli na obszarze jest znacznik Wskazówki to czy mogę dodać tam kolejną (w skutek działania mitu itd...) czy nie? Ja dokładałem.
3. Rozumiem, że stając na bramie brama mnie wciąga (niezleżnie czy jest tam potwór czy nie)? Kiedy z nim walczę jeżeli stoi na bramie?
4. O co chodzi z tymi znakami aktywności? Nie znalazłem nic o ich działaniu a nastawiałem dwa podczas gry. Po co są na nich numery?
5. W instrukcji jest, że muszę robić wszystko co ma akcje utrzymania w fazie utrzymania. Ale zaklęź chyba nie (np: uleczenie)?
6. Rozmumiem, że zaklęcia i kasa zostaje mi jak idę do przytułku czy szpitala (bo przegrałem)?
To na razie na tyle.... jak mi się przypomni coś jeszcze to napisze.
Z góry dzięki za odpowiedzi.
