Strona 41 z 181

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 01 cze 2009, 17:54
autor: Zet
Czy dało by się w ten czwartek zagrać w coś hmmm, dłuższego? Ale takiego, żeby bez stresu zdążyć na ostatni autobus, albo jeszcze zagrać potem w coś na odprężenie :)
Oskar, ile się gra w Struggle of Empires?
A może powtórka w Whealth of Nations :D ?

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 09:45
autor: Parmenides
Moje propozycje dłuższych gier:

Struggle Of The Empires: 2 - 3h w zależności od ilości graczy. Im więcej graczy tym lepiej - optymalnie gra się w 5, najbardziej wyrównana jest na 6, wiadomo w pełnym składzie, tzn. w 7 ta gra odkrywa swój największy potencjał. Jest tylko jeden minus - wszyscy gracze MUSZĄ znać instrukcję, która nie jest długa i jest dostępna w polskiej wersji językowej.

Twilight Imperium: 4 - 6h w zależności od ilości graczy i negocjacji w trakcie gry. Optymalnie gra się na 5, ale w 4 też daje radę. Jak wyżej każdy powinien zapoznać się z polską instrukcją.

Wealth Of Nations: Jak pewnie pamiętacie w 3h spokojnie się wyrobiliśmy i to w pełnym 6 osobowym składzie. Fajnie jeśli dało by się zagrać w tym samym składzie bo myślę, że nowicjusze mogą dostać nieźle po du... ;)

Shogun: 2 – 3h Nic dodać, nic ująć ;)

No i oczywiście nieśmiertelny Starcraft! :twisted:

Jest jeszcze klubowy Imperial, w którego chętnie zagram.

Jak widać do wyboru, do koloru ;) Piszcie w co chcecie zagrać.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 09:52
autor: Biled
a o której otwarcie w czwartek ?

Jeśli chodzi, o jakąś grę to muszę się jeszcze zastanowić i dam znać... :)

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 09:53
autor: Aba
Jak będę w czwartek (a powinien być) to na 100% nie dam rady nic przeczytać bo remont rozkręcamy i więcej mnie w domu nie ma niż jestem. Dlatego też zagrać mogę w WoN lub Shoguna (minimalne przypomnienie bym potrzebował) a coś super długiego, jak TI, to proponuję się umówić konkretnie tydzień wcześniej żeby było wiadomo na 100% że to odpalamy powiedzmy o 17 albo nawet wcześniej jak się da.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 10:06
autor: Necrofob
No właśnie miałem wziąć Shoguna w czwartek i teraz jak weźmie Oskar to jestem trochę zagubiony, ale co tam najwyżej pójdą dwa równolegle... ;p Ja mam najprawdopodobniej 3 graczy chętnych, więc są dwa miejsca wolne....
Są u mnie również stałe pozycje Ghost stories, Galaxy Trucker i co tam chcecie z corpus delicti...

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 10:11
autor: Biled
W shoguna bym chętnie zagrał, jednak nie znam zasad i ktoś musiałby mi wytłumaczyć Shoguna, albo jak macie instrukcję (najlepiej PL) to prześlijcie na maila :) (biled666@o2.pl)

Jeśli chodzi o resztę gier, to znów chętnie usiądę przy Ghost Stories :)
A tak przy okazji to kiedyś chciałbym wypróbować "Shadows Over Camelot" bo słyszałem dużo pozytywów o tej grze :)

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 10:36
autor: Nicpoń
Nie wierz w to, najczęćiej zadawanym pytaniem podczas rozgrywki w Shadows Over Camelot jest "Mogę już dobierać?" Necrofob coś wie na ten temat :lol: Ja wezmę na czwartek Nefertiti, jak by przypadkiem powstała jakaś luka, to można traktować ją jako szybką zapchajdziure.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 10:39
autor: Necrofob
Nicpoń nie wie co mówi... Darujcie mu, trochę niedomaga i ostatnio za dużo pije...

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 10:41
autor: Nicpoń
Wiem co mówię, w tą gre nie da się przegrać. Nawet jak gralismy z złymi zasadami, które działaly na naszą niekorzyść, i tak udało się wygrać :D

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 11:29
autor: Biled
:) ale i tak chciałbym kiedyś wypróbować "Shadows over Camelot" :D

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 11:39
autor: Nicpoń
Ja tak psiocze, psiocze, a też chętnie zagram. Może zmienie swoje zdanie na temat tej gry :D

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 11:43
autor: Nicpoń
Tylko Radek na miłość Boską przeczytaj tym razem instrukcje dokładnie! :twisted:

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 13:50
autor: Van
Shadows over Camelot to (moim zdaniem) jedna z nudniejszych gier kooperacyjnych. Nudą wieje i tylko jest cytując "mogę już dobierać?". Jeden sobie pójdzie tu, drugi tam, jeszcze inny pójdzie mu pomóc, i siedzą sobie w lokacjach i przez pół godziny rzucają karty, żeby im w końcu ich brakło i z wyprawy nici. Grałem trzy razy i zawsze się porządnie wynudziłem.
Anyway nie wiem czy wyrobię bo w piątek mam egzamin. Znając siebie to pewnie i tak się pojawię pytanie tylko na jak długo. Zależy od tego jak się będę czuł w temacie :P może coś tam wezmę.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 17:44
autor: Zet
O Shogunie też myślałem, ale to trzeba ustalić kto bierze swój egzemplarz, bo inaczej każdy z nas będzie myślał, że ktoś inny weźmie i w końcu nikt nie przyniesie :P
Można też wybadać ile jest chętnych, bo może będą konieczne dwie kopie ;)

WoN - nie przesadzaj, poza początkującymi ja też mam szansę znów dostać po d... :D
Struggle of Empires - instrukcję przeczytam, skoro nie jest długa, ale jak nie znajdzie się te 6-7 osób, to może rzeczywiście odłożyć na inny termin.
TI - boję się to odpalać na popołudniowym spotkaniu. Wolałbym np na Pionku w sobotę od 10-11 rano ;)

Edit: odnośnie Shadows over Camelot - tak do połowy pierwszej gry - woo, jakie fajne figurki i kolorowo, i fajne katapulty. Potem pozostaje: Zieeew, dobieram kartę. Ma ktoś się wymienić wojskiem? Nie? To, zieeew, kończę turę. O jesteś zdrajcą? Fajnie, szybciej skończymy.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 02 cze 2009, 21:26
autor: Gregorius
Niestety z powodu sesji egzaminacyjnej ja wciąższ odpadam ale po 19 czerwca chetnie dołacze jeśli w plancha będzie TI.


P.S. Miłego grania

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 03 cze 2009, 09:10
autor: Parmenides
Niech ktoś przyniesie Shoguna, ja zabiorę Struggle i WON. W co ostatecznie zagramy zadecydujemy na miejscu, zobaczymy też jak będzie frekwencja - może uda się spokojnie odpalić dwie gry jednocześnie.
W czwartek mogę otworzyć o 17.00 jeśli ktoś chce być wcześniej trzeba rozmawiać z Hołkiem.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 03 cze 2009, 13:42
autor: Aba
Parmenides pisze:W czwartek mogę otworzyć o 17.00 jeśli ktoś chce być wcześniej trzeba rozmawiać z Hołkiem.
Mam dwie propozycje:
1 - nowy zamek :P,
2 - nowy klucznik, taki co pojawiać się będzie regularnie ok godz 16; może powiedzmy tymczasowe przekazanie kluczy od Silenta - chyba że znowu będzie regularnie się pojawiał.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 03 cze 2009, 14:33
autor: Silent
Powiem tak, otwierać mogę o godź 16.30. Kończę pracę o 16 i muszę dojechać z Brynowa. Jeśli ktoś będzie wcześniej to mogę przekazać klucze nie ma problemu. Strasznie bym pograł, ale brak czasu zwłaszcza w czwartki. Mam nadzieję od lipca się to zmieni i będzie więcej luzu.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 03 cze 2009, 16:00
autor: kruker
nas nie bedzie w tym tygodniu by wpadl mi koncert :evil:
SoC to najlipniejsza gra jaka mialem. Na szczescie udalo mi sie ja sprzedac na zeszlym Pionku. Totalna strata czasu
do zobaczenia za tydzien (oby...)

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 03 cze 2009, 21:42
autor: Nicpoń
No i mosz! Necrofob po tej zbiorowej krytyce Shadows over Camelot teraz pozostało Ci tylko sprzedać to pieruństwo :lol:

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 03 cze 2009, 22:41
autor: Aba
Ja jutro będę na 99% i biorę tylko dwie gry ale za to jakie :P (reszta spakowana w czasie remontu):
Small World i Dixit - kolejna nowość w mojej kolekcji.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 04 cze 2009, 00:35
autor: Van
O widzisz! Przyjdę sobie zagrać w dixita :mrgreen:, bo jak myślałem o tych wszystkich kobyłach, które chcą odpalać w połączeniu z moim piątkowym egzamem to chęci spadały. Przyjdę, coś tam se poburkam i pójdę :lol:

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 04 cze 2009, 08:28
autor: Hołek
a ja na złość wam otworzę o 16.00
tak nowy zamek musi być, tylko tak jest w kilkuosobowym zarządzei, że każdy myśli że zrobi to toś inny.
a odnośnie klucznika można pogadać, aby ktoś zamiast sailenta, tylko on powinien zjawić się we wtorek pokazać zarządowi, jak to się odbywa niech opowie sailent hehehe
a od pierwszego posta my z oskarem mówiliśmy 17.00 bo tak akurat kończymy, jeśli ktoś co tydzień może być wcześniej tyż dobrze

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 04 cze 2009, 09:48
autor: Biled
To skoro Hołek otwiera o 16, więc będę na 16 :)

Chętnie zagram w Dixit :)

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 04 cze 2009, 10:56
autor: Aba
Będę 16 - 16.15