Strona 41 z 43

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 10 sty 2023, 10:30
autor: Dako
Jeśli ktoś nie zakupił bądź nie planuje zakupu dodatku Unspeakable Box ale mimo to chciałby mieć w kolekcji/spotkać Dagona to na FB Cthulhu: Death May Die pojawił się alternatywny uaktualniony zestaw pdf do pobrania:
https://www.deviantart.com/odanan/art/C ... BPpndOUW9k
Figurka do ogarnięcia we własnym zakresie (np. z "Odmętów Grozy") a ta na obrazku pochodzi z INNSMOUTH INVESTIGATORS: https://www.kickstarter.com/projects/ad ... estigators
Spoiler:

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 10 sty 2023, 10:45
autor: lukkk
Dako_W pisze: 10 sty 2023, 10:30 Jeśli ktoś nie zakupił bądź nie planuje zakupu dodatku Unspeakable Box ale mimo to chciałby mieć w kolekcji/spotkać Dagona to na FB Cthulhu: Death May Die pojawił się alternatywny uaktualniony zestaw pdf do pobrania:
https://www.deviantart.com/odanan/art/C ... BPpndOUW9k
Figurka do ogarnięcia we własnym zakresie (np. z "Odmętów Grozy") a ta na obrazku pochodzi z INNSMOUTH INVESTIGATORS: https://www.kickstarter.com/projects/ad ... estigators
Spoiler:
A polecasz jakąś konkretny alternatywny projekt figurki Dagona? Ten z Unspeakable Box jest naprawdę ładny ale obecna cena jest trochę zaporowa ( zwłaszcza, że to ponoć mocno niedopracowany gameplayowo Przedwieczny ).

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 10 sty 2023, 11:00
autor: Dako
lukkk pisze: 10 sty 2023, 10:45 A polecasz jakąś konkretny alternatywny projekt figurki Dagona?
Wrzuciłem to jako ciekawostkę ;)
Co do figurki to po konsultacji z wujkiem Google tego z obrazka można kupić na etsy
https://www.etsy.com/pl/listing/1325071 ... -de-resina
Choć przy tej cenie to chyba lepiej kupić całą w/w grę "Odmęty grozy" i mieć grę/figurki itd ;)

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 10 sty 2023, 11:25
autor: japanczyk
lukkk pisze: 10 sty 2023, 10:45 A polecasz jakąś konkretny alternatywny projekt figurki Dagona? Ten z Unspeakable Box jest naprawdę ładny ale obecna cena jest trochę zaporowa ( zwłaszcza, że to ponoć mocno niedopracowany gameplayowo Przedwieczny ).
To nie tak ze jest niedopracowany, ma mega ciekawa mechanike, ale bardzo niskie szanse na wygranie badaczy przez wysoka losowosc ;)

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 10 sty 2023, 11:30
autor: gogovsky
japanczyk pisze: 10 sty 2023, 11:25
lukkk pisze: 10 sty 2023, 10:45 A polecasz jakąś konkretny alternatywny projekt figurki Dagona? Ten z Unspeakable Box jest naprawdę ładny ale obecna cena jest trochę zaporowa ( zwłaszcza, że to ponoć mocno niedopracowany gameplayowo Przedwieczny ).
To nie tak ze jest niedopracowany, ma mega ciekawa mechanike, ale bardzo niskie szanse na wygranie badaczy przez wysoka losowosc ;)
na 4 graczy nie da się przegrać z dagonem :D

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 10 sty 2023, 12:01
autor: yrq
gogovsky pisze: 10 sty 2023, 11:30 na 4 graczy nie da się przegrać z dagonem :D
Rozwiniesz?

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 10 sty 2023, 15:30
autor: lukkk
japanczyk pisze: 10 sty 2023, 11:25
lukkk pisze: 10 sty 2023, 10:45 A polecasz jakąś konkretny alternatywny projekt figurki Dagona? Ten z Unspeakable Box jest naprawdę ładny ale obecna cena jest trochę zaporowa ( zwłaszcza, że to ponoć mocno niedopracowany gameplayowo Przedwieczny ).
To nie tak ze jest niedopracowany, ma mega ciekawa mechanike, ale bardzo niskie szanse na wygranie badaczy przez wysoka losowosc ;)
Ciiii. A Ty myślisz, że jak ja sobie tłumaczę fakt, ze nie posiadam tak fajnego Przedwiecznego w kolekcji ;)

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 10 sty 2023, 23:55
autor: gogovsky
yrq pisze: 10 sty 2023, 12:01
gogovsky pisze: 10 sty 2023, 11:30 na 4 graczy nie da się przegrać z dagonem :D
Rozwiniesz?
no dagon zmienia badaczy w deep łanów, kazdy ma 3 cześci, więc jak łatwo się domyśleć na 2 jest turbo cieżko :D a na 4 mega łatwo :p

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 11 sty 2023, 00:27
autor: japanczyk
gogovsky pisze: 10 sty 2023, 23:55 no dagon zmienia badaczy w deep łanów, kazdy ma 3 cześci, więc jak łatwo się domyśleć na 2 jest turbo cieżko :D a na 4 mega łatwo :p
Wciaz nie rozumiem dlaczego niby na 4 jest mega latwo, skoro akcji jest tyle samo i karty mitow dochodza tak samo czesto, a przy advancemencie aktywna osoba sie transformuje? + masz 5/16 kart z transformacja w scenariuszu + masz mniej mozliwosci ruchu, a track przywolania Przedwiecznego postepuje rownie szybko
Z doswiadczenia wcale latwo nie bylo :P Ale nie gralem z nim duzo, bo losowosc mnie zabijala

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 11 sty 2023, 08:18
autor: gogovsky
A nie jest tak że on automatycznie kogoś transformuje przy sprawnie/którejś formie? Więc jak masz 2 badaczy jeden ma 2 znaczniki przemiany a drugi zostanie automatycznie przemieniony to ciężej niż 3-4 znaczniki na 4 badaczach plus auto przemiana jednego :D 2 kojtnac musi żeby przegrać, po prostu przemiana się rozkłada na parę badaczy i jest łatwiej.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 18 sty 2023, 20:01
autor: Gargi
Gra podeszła ale niestety tylko solo bo żona miała średnia mine jak jej tłumaczyłem zasady.. :)
Zastanawiam się co po podstawce lepiej kupić: dwóch przedwiecznych czy sezon 2? Cenowo wychodzi podobnie. Ktoś doradzi?

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 18 sty 2023, 21:49
autor: KOSHI
To i to. Tak wiem, nie pomogłem. :mrgreen: Gra jest dobra. Nawet powiedziałbym, że bardzo. Jedno i drugie warte swojej ceny i większa różnorodność. Jak najpierw byłem na nie i grę sprzedałem tak teraz poszedłem w prawie wszystko. Prawdopodobnie Nemesis i Lockdown polecą przez CDMD u mnie.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 19 sty 2023, 08:49
autor: Cypek83
Gargi pisze: 18 sty 2023, 20:01 Gra podeszła ale niestety tylko solo bo żona miała średnia mine jak jej tłumaczyłem zasady.. :)
Zastanawiam się co po podstawce lepiej kupić: dwóch przedwiecznych czy sezon 2? Cenowo wychodzi podobnie. Ktoś doradzi?
Moim zdaniem sezon 2, zdecydowanie. W środku, dodatkowe postaci, dodatkowi przeciwnicy i przedewszytkim dodatkowe scenariusze.
Jak kupisz przedwiecznych to zwiększą regrywalność. Ale czy dadzą tyle dodatkowej frajdy?
Jak masz możliwość finansową to kup pakiet, bo warto.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 19 sty 2023, 09:22
autor: japanczyk
Cypek83 pisze: 19 sty 2023, 08:49
Gargi pisze: 18 sty 2023, 20:01 Gra podeszła ale niestety tylko solo bo żona miała średnia mine jak jej tłumaczyłem zasady.. :)
Zastanawiam się co po podstawce lepiej kupić: dwóch przedwiecznych czy sezon 2? Cenowo wychodzi podobnie. Ktoś doradzi?
Moim zdaniem sezon 2, zdecydowanie. W środku, dodatkowe postaci, dodatkowi przeciwnicy i przedewszytkim dodatkowe scenariusze.
Jak kupisz przedwiecznych to zwiększą regrywalność. Ale czy dadzą tyle dodatkowej frajdy?
Jak masz możliwość finansową to kup pakiet, bo warto.
Moim zdaniem lepiej kupic przedwiecznych niz S2 ;-)
Zdecydowanie fajniej sie gra rotujac 4 przedwiecznych niz tylko 2

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 19 sty 2023, 09:26
autor: Hardkor
Zależy jak wiele zamierzasz grać. Jeśli po 1 razie każdy scenariusz to lepiej S2. Jesli więcej to chyba wciąż bym S2 wziął, ale przedwiecznych też do nich dokupił, by się nie znudziło za szybko.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 04 mar 2023, 11:02
autor: walkingdead
Pytanie do grających solo, jak wygladają u Was mniej więcej statystyki zwycięstw? Przyznam, ze CDMD ogrywam od niedawna, ale załapałam niesamowitą fascynację i ogrywam scenariusz po scenariuszu :mrgreen:. Za to niemal non stop przegrywam. Aż z ciekawości obejrzałam jakieś filmiki z zasadami, zeby miec pewność, że gram prawidłowo. I wydaje się, ze wszystko jest ok.

Nigdy nie słynęłam ze szczególnie szczęśliwych rzutów kośćmi, ale żeby aż tak? :D

Dodam, że ogrywam na ten moment podstawę, ale mam też 2 kampanię i 2 dodatki z przedwiecznymi.

Ps.
To że przegrywam nijak nie zabiera mi przyjemności z gry. 😁Długo się zastanawiałam nad zakupem, ale jestem zachwycona konstrukcją, tematem i prostotą zasad. Kocham ameri, wiec sporo tytułów juz poznalam (poza modnymi nowosciami z ostatnich 2 lat), ale naprawdę żałuję, ze dopiero teraz odkryłam CDMD. Po ciężkim dniu wchodzi jak noz w maselko, nie trzeba kazdorazowo wertowac instrukcji, gra nie jest przekombinowana, ale za to ma według mnie mnóstwo klimatu i daje czystą przyjemność z nawalanki.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 04 mar 2023, 11:19
autor: malpka
walkingdead pisze: 04 mar 2023, 11:02 Pytanie do grających solo, jak wygladają u Was mniej więcej statystyki zwycięstw?
Nie wiem czy ma znaczenie że akurat solo, globalne statystyki można zobaczyć tutaj -> https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... 2&range=A1

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 04 mar 2023, 11:56
autor: RUNner
walkingdead pisze: 04 mar 2023, 11:02 Pytanie do grających solo, jak wygladają u Was mniej więcej statystyki zwycięstw? Przyznam, ze CDMD ogrywam od niedawna, ale załapałam niesamowitą fascynację i ogrywam scenariusz po scenariuszu :mrgreen:. Za to niemal non stop przegrywam. Aż z ciekawości obejrzałam jakieś filmiki z zasadami, zeby miec pewność, że gram prawidłowo. I wydaje się, ze wszystko jest ok.
Grając dwójką postaci też ciągle przegrywamy, ale udało się wczoraj wygrać pierwszą przygodę przeciwko Hasturowi. Oczywiście nie muszę wspominać, że zdecydował ostatni rzut kością, co do jednego obrażenia! Bo taka jest ta gra, wszystko tutaj dzieje się na krawędzi, ciągły spacer na linie. Gracze są pod stałą presją, a gdy na planszy pojawia się Przedwieczny, to zaczyna się totalna karuzela. Badacze pod koniec toru poczytalności stają się naprawdę mocni i epickie akcje nie są niczym zaskakującym, ale nadal nie ma wrażenia kontroli sytuacji. Do głowy przychodzą naprawdę niesamowite rozwiązania, a że sporo zależy od kości? To idealnie wpasowuje się w charakter tej gry. Świetne ameri, bez dwóch zdań!

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 04 mar 2023, 15:47
autor: KOSHI
Ja gram 3 badaczami i gdzieś 50/50 wygrywam.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 04 mar 2023, 22:51
autor: walkingdead
KOSHI pisze: 04 mar 2023, 15:47 Ja gram 3 badaczami i gdzieś 50/50 wygrywam.
Solo grasz 3 badaczami?

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 05 mar 2023, 01:13
autor: KOSHI
Tak. Ta gra jest na tyle prosta, że spokojnie się ogarnia 3 bohaterów a poza tym większe możliwości. Nie wiem czy wybierasz bohaterów do scenariusza czy nie, ale ja losuje więc jest spora szansa na jakiś sensowny skład przy 3 osobach.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 05 mar 2023, 06:46
autor: walkingdead
Ok, czyli potwierdza się, że grajac 2 bohaterami jest trudniej wygrać (na jakiejs grupie fb ludzie pisali w podobnym tonie). Wczoraj grałam 2 i byłam o krok od zwycięstwa (niestety, oszalalm). Mam wrażenie, ze Rasputin jest naprawdę mocny.

Mam nadzieję że CDMD się dobrze sprzedaje w Polsce i Portal będzie kontynuował ten tytuł wydając to co pojawia się na KS.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 05 mar 2023, 08:05
autor: McNab
Też grałem 3 postaciami, o ile w innych grach np: Arkham Horror LCG może to lekko rozpraszać dezorientację, to w DMD łatwo to kontrolować. Dodatkowo miałem wrażenie, że jest łatwiej jest wygrywać niż dwoma. Jak mówią takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 05 mar 2023, 10:18
autor: goldsun
Na 2 badaczy zagrałem na razie tylko 1 raz (ksiądz i zakonnica, wybrani celowo, żeby do siebie pasowali ;-) ) i też failed.
Przeciwnikiem był Cthulhu.
Nawet mimo podniesienia wytrzymałości na maksa i możliwości odrzucania punktów poczytalności z dowolnego źródła, to poczytalność postacie zabiła.
Ale dodatkowo to, że wszędzie były żetony Ryleh i co rundę na nich pojawiali się kultyści, czyli już kompletny brak możliwości przeszukania żeby coś może dostać do pomocy. No i w ostatnim stadium Cthulhu pojawił się na tyle daleko, że nie dało się do niego dotrzeć w jedną rundę, a chmara kultystów na plecach plus gwiezdny pomiot, waliły w postacie co chwilę, więc macki też dochodziły co chwilę. Jakby postacie nie miały możliwości odrzucania macek, to wykończyliby je znacznie wcześniej.
Scenariusz to ZTCP strzelanina w Corralu z 2 sezonu.

Re: Cthulhu: Death May Die (Eric M. Lang)

: 05 mar 2023, 10:31
autor: Poochacz
Od niedawna gramy z żoną na 2 badaczy i zdaje mi się że gra jest trudniejsza niż na trzech. W pierwszej rozgrywce gdzie już ogarnialiśmy i zagraliśmy poprawnie grałem Rasputinem i co z tego że może się podnosić po śmierci od obrażeń skoro w trakcie trzeciego stadium Cthulhu poczytalność go zabiła... Wczoraj ponownie graliśmy pierwszy scenariusz i żeby mieć szanse na wygraną to Ianem z ostatnim punktem poczytalności zaciągnąłem prawie wszystkie potwory razem z Cthulhu na pole z czterema żetonami ognia i jednym z przedmiotów ich wysadziłem przy okazji się poświęcając a żona prowadząca pannę Bowden miała czystą drogę żeby dobić ostateczne stadium.
Trzeci badacz spowodowałby moim zdaniem rozrzedzenie walk w przeliczeniu na osobę i te tory poczytalności nie leciałyby tak szybko. Teraz wygląda to tak że niektóre postaci przez dłuższy czas nie mają z torów dodatkowych kości więc testy są problemem a kiedy już coś ciekawego im wskoczy to macki z kości szybko wypełniają tor - zwłaszcza że testów rzuca się sporo.