GRY-PLANSZOWE.pl

staszek pisze:Sebastian, jakbyś się dosiadał do Navegadora to w prezencie miałbym coś dla Ciebie

Najpierw to musimy się mieć do czego dosiąść, a na to się na razie nie zanosi No nic, zobaczymy.
Poza tym zanosi się, że jutro dam rade przynieść Forbidden Island otrzymane z MatHandlu, więc gdyby ktoś chciał spróbować nową grę kooperacyjną twórcy Pandemica, będzie szansa.

Ryba przecież przynosi Navegadora...
Jednym słowem Incan będę miał.

schizofretka pisze:Ja to After Pablo bym spróbował.

więc tak: od ok. 16:30 gramy z vderem w CC jeden scenariusz czyli pewnie do ok 18:30. Później lecimy w After PAblo.

staszek pisze:Ryba przecież przynosi Navegadora...
Jednym słowem Incan będę miał.

Ok, świetnie, rozumiem, że zaczynamy po tym podsumowaniu Kotła?

Myślę,że tak.

beremie, przynieś jakiś fajny mały tytuł do szybkiego rozegrania (bo na dłuższe tytuły chwilowo czasu i zdrowia w zasobach u mnie brak...) - albo być może obaj podłączymy się po prostu do BSG - o ile wystartuje i będą miejsca na pokładzie... będę pewnie około 17.15 - a jeśli mnie zassie inna rzeczywistość - dam znać sms...

No tak spotkanie o 17 sie się zaczyna (tak mi sie się wydaje). A pote, w navegadora zagramy mamy 3 osoby na razie tak staszku?
Potem w after pablo zagram chętnie jak zdążymy.

Dezerter - przyjdę do klubu jeśli mielibyśmy czas na grę do 21:00. Jeśli masz czas tylko do 20 to mi się niestety nie za bardzo opłaca bo i tak nie wracam do domu i wyszedłbym z Politechniki o 21:00.
To czy w razie czego przynieść coś z tych konkretnych tytułów co wymieniłem (nawet w NW mogę zagrać na 2 osoby w razie czego - a może w Welligtona) czy ruskie gry?

ryba555 pisze:No tak spotkanie o 17 sie się zaczyna (tak mi sie się wydaje). A pote, w navegadora zagramy mamy 3 osoby na razie tak staszku?
Potem w after pablo zagram chętnie jak zdążymy.

To może spotkamy się o 16 i zagramy wcześniej w Hansę T ?
A później w Navegadora-ja będę miał czas niestety tylko do 19.45

Ja jutro zamierzam się pojawić i chętnie do jakiejś gry się dołączę.

To o 16.30 navegador a potem w after pablo z hermanem

No ale Hanse obiecałeś
Już ze dwa tygodnie temu.

Jak ty staszek marudzisz przyniosę i hanse i navegadora. Ale w hanse nie mamy graczy a we dwóch się bardzo słabo gra

beremie, wynegocjowałem 21.00...
przynieś może te russkije izdatielstwa, pasmatrim, poigrajem... - bo NW raczej nie zdążymy, a Wellingtona po prostu nie znam (nikt nas sobie nie przedstawił...)

A ktoś chętny na 16 żeby w hanse teutonice zagrać?

Wellington jest najłatwiejszy w obsłudze z tej całej trylogii. Mogę go też wziąć.

ryba555 pisze:A ktoś chętny na 16 żeby w hanse teutonice zagrać?

Ja będę po 16tej, mogę zagrać jakby co.

I bardzo dobrze

Keleno pisze:

ryba555 pisze:A ktoś chętny na 16 żeby w hanse teutonice zagrać?

Ja będę po 16tej, mogę zagrać jakby co.

No to kiedy gramy w tego navegadora w końcu?? Przed czy po spotkaniu? Ja mogę być też przed 17. A w ogóle to niose ze sobą prześlicznie wydane Forbidden Island w metalowej puszcze i szukam jeszcze 3 chętnych do kooperacji.

Moge wpasc na 17 jak komus obsady brakuje.

Zagrałem w końcu w dwa tytuły w które chciałem,wyszedłem tylko 10 minut później więc pełen sukces
poznałem dwie gry-jedna mi się spodobała druga trochę mniej- i dobrze nie mogę sobie kupować każdej gry w którą gram
Na początku Hansa Teutonica z Mustafą,Wasylusem i Rybą(wielkie dzięki za tłumaczenie zasad).
Dziwna sprawa,bo gra mechanicznie fajna,ciekawe mechanizmy a jakoś absolutny brak klimatu spowodował,że kompletnie tej gry nie czułem(co miało odzwierciedlenie w wyniku).Przepraszam współgraczy-byłem cały czas pochłonięty rozmowami i zupełnie nie wiedziałem co się dzieje-jakby nieobecny trochę-co jak już mówiłem dało się zauważyć w wyniku.Może jeszcze kiedyś usiądę,ale na razie nie kupię.
Grą,która trafiła za to na moją listę życzeń został Navegador(znów dzięki za tłumaczenie Ryba).
Graliśmy z Jingo i Miceliusem.Przepraszam za marudzenie-musiałem wcześnie wyjść.Ale podziękowania,że się sprężyli i zdążyliśmy w 1 i 20 minut(duży plus dla gry).
Tutaj też dziwnie,bo w odróżnieniu od Hansy T. interakcji mało(a ja interakcję lubię),wszystkie patenty juz były,a mimo to bardzo fajnie się grało.Wyniki mocno zbliżone choć znów byłem ostatni.
Tematycznie połączenie Goa,Puerto i AoE-fajna sprawa.
Dzięki za grę.

Po pczeczytaniu instrukcji okazało się,że Jingo nie powinien mieć juz ostatniego ruchu w Navegadorze,więc jeśli zdobył więcej niż 2 punkty to powinien wygrać Micelius.
Nie podziękowałem jeszcze Ostremu i Jaxowi za pomoc w odzieżowych sprawach,co niniejszym czynię

Kasia, przepraszam za Linie lotnicze. Może uda się za tydzień.
Za tydzień chętnie powtórzę Kilka Akrów Śniegu.
Sam przyniosę Shipyard, ale łatwo dam się namówić na Zakazaną Wyspę albo Lunę.

Jak zwykle planów więcej niż czasu.

draco pisze: Za tydzień chętnie powtórzę Kilka Akrów Śniegu.

A jak się Wam podobało?

Geko pisze:

draco pisze: Za tydzień chętnie powtórzę Kilka Akrów Śniegu.

A jak się Wam podobało?

Skrzyżowanie Dominiona z Brassem. Jest dobrze, bo szybko. Jest dobrze, bo to pierwsza gra z budowaniem talii i mapą naraz. Jest dobrze, bo nie znaleźliśmy strategii wygrywającej.