Re: Too Many Bones (Josh J. Carlson, Adam Carlson)
: 25 cze 2023, 10:44
Ja rzucam koścmi gdzie akurat popadnie. Czasem bezposrednio na stole, czasem po macie gearlocka, chociaż zwykle wchodzi tacka od CTG. Przejrzałem sobie na spokojnie kości, które powinny byc najczęściej rzucane (ilość rzutów w trakcie rozgrywki vs jak często postać lądowała na stole) i wyszło mi, że chyba najbardziej zużytą kością powinien być Longblade od Nugget, bo rzucam tą konkretną kością niemalże w każde turze (to skill, który jest niewyczerpujący się i jest taką lepszą kością ataku, więc zawsze lepiej go brać niż kość białą - pomijając gdy chce się właśnie podpakować backup plany/innate +1). A z siedmiu pierwszych gearlocków jakie miałem kupione to chyba Nugget lądowała najczęściej na stole.
Nic, zero śladów zużycia. Jak nowa.
Ja podstawową grę mam z trzeciego druku. Jeśli ktoś chce sprawdzić czy ma z tego samego - zerknijcie na żeton bossa, który jest trolem. Na karcie nazywa się Nom, natomiast na żetonie, przez pomyłkę, jego imię brzmi Deb. Błąd ten pojawił się tylko w trzecim druku i jest efektem tego, że Nom początkowo faktycznie miał się nazywać Deb, a jego kość to miała być 'Debbie Snack'. Ale zmieniono nazwę na Nom i skill na Om Nom, 'niestety' w trzecim druku fabryka wzięła jakisbardzo stary plik do druku, który nie był oficjalną, zatwierdzoną wersją bossa. Na szczęście statystyki się zgadzają, więc nie ma to żadnego znaczenia dla rozgrywki.
Swoją drogą ciekawe, że Nom to chyba imie męskie, Deb żeńskie, ale grafika trolla (pani troll) się nie zmieniła, na żetonie i na kracie wygląda identycznie
Później zrobili sobie z tego żart 1 kwietnia i można było kupić trollową rodzinkę - karty + żetony. Od strony rozgrywki żadnej zmiany, ale karty i żetony miały różne imiona i różne biografie postaci
W Undertow już nie mam żadnej kości, którą bym rzucał tak wiele razy. Stanza je przekłada, a nie rzuca, kością Focus rzuca raz na spotkanie walki, a Duster grałem bardzo rzadko, więc tam żadna kość była turlana setki razy, w przeciwieństwie do Longblade.
Nic, zero śladów zużycia. Jak nowa.
Ja podstawową grę mam z trzeciego druku. Jeśli ktoś chce sprawdzić czy ma z tego samego - zerknijcie na żeton bossa, który jest trolem. Na karcie nazywa się Nom, natomiast na żetonie, przez pomyłkę, jego imię brzmi Deb. Błąd ten pojawił się tylko w trzecim druku i jest efektem tego, że Nom początkowo faktycznie miał się nazywać Deb, a jego kość to miała być 'Debbie Snack'. Ale zmieniono nazwę na Nom i skill na Om Nom, 'niestety' w trzecim druku fabryka wzięła jakisbardzo stary plik do druku, który nie był oficjalną, zatwierdzoną wersją bossa. Na szczęście statystyki się zgadzają, więc nie ma to żadnego znaczenia dla rozgrywki.
Swoją drogą ciekawe, że Nom to chyba imie męskie, Deb żeńskie, ale grafika trolla (pani troll) się nie zmieniła, na żetonie i na kracie wygląda identycznie

Później zrobili sobie z tego żart 1 kwietnia i można było kupić trollową rodzinkę - karty + żetony. Od strony rozgrywki żadnej zmiany, ale karty i żetony miały różne imiona i różne biografie postaci

W Undertow już nie mam żadnej kości, którą bym rzucał tak wiele razy. Stanza je przekłada, a nie rzuca, kością Focus rzuca raz na spotkanie walki, a Duster grałem bardzo rzadko, więc tam żadna kość była turlana setki razy, w przeciwieństwie do Longblade.