Strona 42 z 181

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 05 cze 2009, 00:09
autor: Van
Był dixit, był blokus. Obie gry grałem po trzy razy. W blokusa zwycieztwa w dixita porażki :twisted: . Więcej pisać nie będę bo pewnie ktoś inny napisze a ja i tak tylko tak krótko.

Potem był struggle of empires. Na początku czułem się zupełnie skołowany i bladego pojęcia o grze nie miałem. Gorzej niż te małpy z komiksu :lol: (http://www.boardgamegeek.com/image/490677). Ale już w drugiej wojnie wszystko się stało jasne i przejrzyste i nie żałuję, że zamiast zmyć się koło 20 posiedziałem do 23.. trochę się nocy zarwie, sen nie zając. Gra bardzo się spodobała i gdyby nie ten mętny start, który ograniczył dalsze ekspansje to coś bym tam więcej podziałał. Ale i tak na pudle się znalazłem :mrgreen:

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 05 cze 2009, 06:51
autor: Hołek
Nie martw się ja też mimo że znam zasady pierwszą wojnę przegapiłem - zły, zły jestem na się.

Odnośnie przyszłego czwartku to nie zamierzamy go organizować, wiemy, że jest wolne ale wielu ludzi, w tym ja i oskar ma swoje plany, albo wyjeżdża.
Może jeśli zjawi się sailent, albo we wtorek sprawdzę czy w czwartek będą rpg-owcy

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 05 cze 2009, 09:32
autor: Cirrus
szkoda :cry: ale jak są jacyś chętni (ja jestem :mrgreen: ) zawsze można się rozłożyć w smoku w silesi/bardzie/flambergu - pewnie nas nie wyrzucą :D

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 05 cze 2009, 14:14
autor: Parmenides
Strugle Of Empires zapewnił jak zawsze pasjonującą rozgrywkę. Ta gra z pewnością zasługuje na swoje miejsce w pierwszej 50 BGG i jest moim zdaniem najlepszą z gier Walleca. W najbliższym czasie liczę na dogrywkę, kiedy już wszyscy poznali dobrze karty i mechanikę. Sprawiedliwie gra powinna się zakończyć remisem - moim i Aby. Różnica w moich 6pkt. przewagi wynikała właśnie z utraty przez niego Włoch (-6pkt.) i moim zyskaniu w nich 1 miejsca w ostatniej turze (+6pkt.) Poza tym, gdyby nie szaleńcze ataki Hołka i Bileda u Aby nie wybuchła by rewolucja francuska ;) Osobiście stwierdzam, że i tak zostałem słabo pojechany w ostatniej wojnie. Szczerze na początku byłem przerażony, bo przy bardziej doświadczonych graczach moja pozycja mogła zostać dosłownie zmiażdżona... Szkoda trochę Zeta, który popełnił kardynalny błąd - za mocno wyszedł na prowadzenie w I wojnie i potem był niemiłosiernie jechany ;) choć po odpadnięciu Aby zajął ostatecznie 2 miejsce.
Jak już pisałem liczę na rewanż! :D

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 05 cze 2009, 14:40
autor: Van
Lekko. Doczytam instrukcję, szczególnie karty i można się rewanżować. I pewnie zajmie też mniej czasu. Bardzo chętnie.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 05 cze 2009, 14:44
autor: Aba
Teraz to się zmieścimy w 3 godzinach.

A jeśli chodzi o grę to przy takiej ilości osób ma to coś w sobie i chyba są to sojusze :P i ich licytacja.
Jak zwykle podenerwować się można na kostki ale to już tylko moja schiza - i tak jest lepiej niż w A&A.
Znajomość budynków i dobre sojusze to jednak klucz do zwycięstwa.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 05 cze 2009, 18:27
autor: Gregorius
Co do najbliższego czwartku. Jeśli dostane klucze od np. SIlenta to moge otworzyć zwłaszcza że za 2,5 tygodnia koncze sesje egzaminacyjną a potem to juz blisko z pracy będe miał (TVSilesia) to moge otwierać i jak sie uda to późno zamykać (o ile dorobie sie auta). Więc pytanie tylko czy dostane klucze

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 07 cze 2009, 09:33
autor: Hołek
gregorius o tym czy ty dostaniesz klucze do klubu niestety zdecyduje zarząd, oprócz tego kandydatura aby.
zresztą zastanowimy się

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 07 cze 2009, 20:02
autor: Gregorius
Hołek ja miałem namyśli porzyczenie kluczy ale jako GM sesji RPG szukam zawsze kgoś na chama z kluczami by mieć dostęp do klubu. Więc chętnie bym sie załapał na klucze.

A co do tego czwartku to jeśli będą chętni tak jak JA to otworze klub ok 16.30 i mozemy siedzieć nawet do 4 nad ranem. Bo klucze będe miał

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 08 cze 2009, 13:10
autor: Aba
Ze względu na wielką niewiadomą co do czwartku stwierdziłem że ugadam się ze znajomymi na granie w planszówki i Gitar Hero na PS3 :P więc ja odpadam w tym tygodniu.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 08 cze 2009, 16:46
autor: Van
ja tak jak mówiłem aktualnie w górach jestem na kolejnym jakże pożytecznym wyjeździe terenowym. Chociaż teraz przynajmniej można się zintegrować %)
ale za tydzień będę i w tta bym chętnie pograł

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 08 cze 2009, 19:47
autor: Aba
Van_Hoover pisze:w tta bym chętnie pograł
Mówisz i masz - jestem chętny - teraz jeszcze 3 albo i 4 osoba. Oskar, Silent?

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 08 cze 2009, 22:26
autor: Cirrus
Gregorius pisze: A co do tego czwartku to jeśli będą chętni tak jak JA to otworze klub ok 16.30 i mozemy siedzieć nawet do 4 nad ranem. Bo klucze będe miał
Przybędę a imię moje legion, jest wolne więc znajomi nie będą mieli wymówek buahahahaha :twisted:

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 09 cze 2009, 11:29
autor: kolderek
zobaczę czy ja będę mógł przyjść :)

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 10 cze 2009, 07:07
autor: Hołek
Nowe informacje to takie, że od 16.00 są rpg-owcy z sekcji larpowej, więc jak tylko pogadam z orkiem to podam info do której - a oni zazwyczaj trochę siedzą
Druga dobra informacja że z tego co słyszałem Gregorius dostał od kogoś z zarządu klucze na ten czas (przynajmniej tak zrozumiałem plotki) więc jeśli tak jest to niech się pochwali

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 10 cze 2009, 15:08
autor: Gregorius
Tak dostałem klucz do klubu ale tylko do głównej sali ale jak są larpowcy to już jest OK bo wąłśnie starałem sie o lucz do resty gier klubowych. WIęc jakby co klub będzie otwarty napewno o 16.30

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 10 cze 2009, 23:30
autor: Zet
Jutro na 99% mnie nie będzie, dla odmiany zgadałem się ze znajomymi, którzy niestety są zbyt leniwi, żeby ruszać się do Katowic ;)

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 12 cze 2009, 19:37
autor: Gregorius
Osobiście wczorajsze spotkanie uważam za udane mimo że było nas tylko 7 w tym aż troja z nas byli po raz pierwszy i już zapowiadamją żw wróce i zamiarem płacenia składek. Kto niebył niech żałuje.

P.S. Może w następny czwartek ktoś wytłumaczy wkońcu nowym TtA bo robie sie jakaś mała enklawa tych którzy już wiedzą i brakuje możliwości rozwoju

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 12 cze 2009, 20:05
autor: Aba
P.S. Może w następny czwartek ktoś wytłumaczy wkońcu nowym TtA bo robie sie jakaś mała enklawa tych którzy już wiedzą i brakuje możliwości rozwoju[/quote]

OK za tydzień tłumaczę TtA (mam nadzieję że ktoś mnie wspomoże) - po Pionku będę może wiedział bardziej jak to się robi.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 13 cze 2009, 13:29
autor: Van
Gregorius pisze:P.S. Może w następny czwartek ktoś wytłumaczy wkońcu nowym TtA bo robie sie jakaś mała enklawa tych którzy już wiedzą i brakuje możliwości rozwoju
Lepszym określeniem byłaby elita :mrgreen: ale mogę wspomóc tylko, że w takim razie przydałyby się dwa egzemplarze gry.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 13 cze 2009, 15:55
autor: Gregorius
Mówiąc enklawa miałem na myśli pewne terytorium "niedostępne dla innych" ale nie bierzcie tego dosłownie. ale fakt faktem że elita to jednak lepsze określenie

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 13 cze 2009, 21:52
autor: Aba
@ Van - to ja biorę swój egzemplarz a ty swój i mamy 2 sztuki - proste :P

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 16 cze 2009, 22:30
autor: Zet
Czy nauka TtA zajmie nam cały czwartek, czy zostanie jeszcze czas?:)
Jeśli tak, to chętnie bym spróbował TtA w wersji Roll ;) Weźmiesz, Aba?

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 16 cze 2009, 22:33
autor: Aba
Tłumaczenie zasad to prawie godzinka - z krótkim przykładem tury.
Następnie proponuję osobom chętnym zagrać pierwszą partię pod okiem bardziej doświadczonych kolegów.
Co do Roll TtA oczywiście wezmę.

Re: [Katowice]Czwartkowe wieczory planszówkowe(stała miejscówa:)

: 16 cze 2009, 23:29
autor: Van
Ach przesadzasz z tą godziną. Ja wezmę w razie takim TtA i mr. Jacka. Tichu może też.