Strona 42 z 74

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 21 maja 2019, 13:15
autor: Fiacik
Rozegralem 4 scenariusz ze szpiegiem. Ciekawy jestem czy przy kolejnym rozegraniu w innej kampanii odrazu wiadomo kto jest szpiegiem czy to się zmienia? Ktoś miał już taką sytuację?

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 21 maja 2019, 13:19
autor: detrytusek
Fiacik pisze: 21 maja 2019, 13:15 Rozegralem 4 scenariusz ze szpiegiem. Ciekawy jestem czy przy kolejnym rozegraniu w innej kampanii odrazu wiadomo kto jest szpiegiem czy to się zmienia? Ktoś miał już taką sytuację?
Serio chcesz to wiedzieć? Ja wiem ale nie chcę nikomu zabawy odbierać.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 21 maja 2019, 13:22
autor: Fiacik
Zastanawiam się tylko czy dla tego scenariusza jest po prostu 0 regrywaności czy wcześniejsze decyzje mogą wpływać na jego kształtowanie się.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 21 maja 2019, 13:42
autor: Kilson
Fiacik pisze: 21 maja 2019, 13:15 Rozegralem 4 scenariusz ze szpiegiem. Ciekawy jestem czy przy kolejnym rozegraniu w innej kampanii odrazu wiadomo kto jest szpiegiem czy to się zmienia? Ktoś miał już taką sytuację?
Za każdym razem może być ktoś inny.
Spoiler:

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 21 maja 2019, 14:17
autor: detrytusek
Fiacik pisze: 21 maja 2019, 13:22 Zastanawiam się tylko czy dla tego scenariusza jest po prostu 0 regrywaności czy wcześniejsze decyzje mogą wpływać na jego kształtowanie się.
Nie napiszę nawet pod spoilerem bo będzie korciło ale jak się uprzesz to napisz prv.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 21 maja 2019, 16:10
autor: ravenone
Elfozaur pisze: 20 maja 2019, 20:44 W postach widzę mało informacji o Bilbo . Większość z was miesza postaci i rolę a ja postanowiłem sprawdzić hobbita włamywacza ... Genialna postać może biegać od żetonu do żetonu robiąc każde zadanie. Prócz testów siły wszystko inne zdaje bez problemów. Praktycznie nie lapalny przez wroga a w zapasach ciągle mieli "lembasami" . Przeszedłem na razie 4 scenariusze niestety ale z dużymi problemami. Jako że uwielbiam elfy dobrałem do niego Legolasa też sugerowana rola łowcy . Bilbo biegał a Legolas próbował wystrzeliwać zagrożenie ale powiem szczerze , że nie dawał rady albo nie umiem nim grać albo to słaby duet jest . No i słabiutka synergia jeżeli chodzi o testy siły . Tak jak Bilbo biegałem ciągle w full pakiecie z lisciami to legolas strasznie z tym kuleje . Praktycznie worek z zapasami pusty i ciągle testy na atak zręcznością tak mieliły talie że nie miałem jak się bronić a umiejętność pasywna była bezużyteczna . Więc generalnie dzięki hobbitowi wygrywałem na poziomie normalnym 3 z 4 scenariuszy . Teraz mam pytanie mechaniczne o harfę.. jak ona działa a to już czysta ciekawość :D
PS . Pomimo że przeszedłem 4 scenariusze to nie mam na tyle wiedzy tajemnej by ulepszyć jakiś przedmiot (tak wiem że wspomniałem o tym że Bilbo biega od żetonu do żetonu ) gdyż czas naglił jak Legolas w tyle dostawał lanie , więc sporo żetonów ominąłem i już mam plan by przejść kampanie jeszcze raz też z bilbem włamywaczem by pobawić się większością żetonów poszukiwań :) może wtedy już na 3 postaci . I ciekawi mnie Legolas ale tropiciel ... Wracam jutro z nocki i gram dalej :D
Bilbo faktycznie jest samowystarczalny:) To bardzo dobra postać. Jednak przy grze na 2 postacie synergii jest zbyt mało. Lubisz elfy, więc dorzuć Elenę, a i więcej listków będzie do dyspozycji.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 29 maja 2019, 08:11
autor: RUNner
Pierwsza partia rozegrana. Dwie postacie w grze. Solo bez problemu można ogarnąć taki duet. Moje pierwsze wrażenia:
- aplikacja daje radę, choć mnie trochę wpuszczała w maliny z kafelkami, które pojawiały się wszędzie, tylko nie tam, gdzie była mgła ;)
- rozgrywka płynna, sprawna mechanicznie i całkiem satysfakcjonująca
- fabularnie jest ok, ale ten aspekt z każdą partią będzie tracił moim zdaniem. Fabuła będzie znana i niczym raczej nie zaskoczy.
- zarządzanie kartami, system testów - bardzo przyjemne w praktyce i świetnie funkcjonuje
- test ostatniej szansy to jedyna poważna wada mechaniki. Elena dostała 4 rany, wykonała pomyślnie test ostatniej szansy i ... się wyleczyła. Bardzo nieklimatyczne rozwiązanie. Powinno być tak, że nie odrzuca ran, a z każdą kolejną raną musi ten test wykonać. Rozumiem że każdy heros może wykonać tylko jeden taki test w trakcie gry?
- ocena końcowa 8/10. Dobra przygodówka, angażująca ale jednocześnie nie męcząca umysłu. Zupełnie nie przeszkadzało mi ciągłe zbieranie żetonów inspiracji, ani ograniczenia "sprzętowe".

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 29 maja 2019, 08:23
autor: detrytusek
RUNner pisze: 29 maja 2019, 08:11
Bardzo nieklimatyczne rozwiązanie. Powinno być tak, że nie odrzuca ran, a z każdą kolejną raną musi ten test wykonać. Rozumiem że każdy heros może wykonać tylko jeden taki test w trakcie gry?
Oj niee. Testów może być ile chcesz tyle, że w każdym kolejnym jest trudniej. Tzn liczba sukcesów wzrasta o 1. I mowa tu o scenariuszu, a nie grze. Co scenariusz w testach masz reset do 1 sukcesu.
RUNner pisze: 29 maja 2019, 08:11 - ocena końcowa 8/10. Dobra przygodówka, angażująca ale jednocześnie nie męcząca umysłu. Zupełnie nie przeszkadzało mi ciągłe zbieranie żetonów inspiracji, ani ograniczenia "sprzętowe".
Chętnie poznam ocenę po przejściu kampanii. U mnie na początku też był entuzjazm, a potem zleciało do 6,5, a teraz się zastanawiam czy nie szkoda miejsca na półce. Czas jej ewidentnie nie służy.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 29 maja 2019, 11:04
autor: RUNner
detrytusek pisze: 29 maja 2019, 08:23
RUNner pisze: 29 maja 2019, 08:11 - ocena końcowa 8/10. Dobra przygodówka, angażująca ale jednocześnie nie męcząca umysłu. Zupełnie nie przeszkadzało mi ciągłe zbieranie żetonów inspiracji, ani ograniczenia "sprzętowe".
Chętnie poznam ocenę po przejściu kampanii. U mnie na początku też był entuzjazm, a potem zleciało do 6,5, a teraz się zastanawiam czy nie szkoda miejsca na półce. Czas jej ewidentnie nie służy.
To częste zjawisko, że gry nastawione na warstwę fabularną, z czasem jednak tracą na grywalności.

Znalazłem jeszcze jeden minus, a mianowicie rozmiar kart umiejętności. Szkoda, że są takie małe. Powinny być rozmiaru standard american. Mam dobry wzrok, ale większe karty lepiej się tasuje, co przecież się zdarza w każdej turze tutaj.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 29 maja 2019, 23:22
autor: Tomson
Mam pytanie. Po zdaniu testu ostatniej szansy w aplikacji przy postaci pojawia się ikonka czaszki i cyfra 2. Co to oznacza?

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 30 maja 2019, 07:34
autor: polwac
Tomson pisze: 29 maja 2019, 23:22 Mam pytanie. Po zdaniu testu ostatniej szansy w aplikacji przy postaci pojawia się ikonka czaszki i cyfra 2. Co to oznacza?
Też się zastanawiałem. Info, że "przeżywasz drugie życie" i że kolejny test będzie wymagał 2 sukcesy? :D
Nie mam pojęcia.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 30 maja 2019, 07:47
autor: Olgierdd
Numer w czaszce oznacza ile sukcesów będzie wymagał kolejny test ostatniej szansy.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 30 maja 2019, 21:35
autor: Tomson
Pytanie do scenariuszy 6 i 7:
Spoiler:

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 30 maja 2019, 22:13
autor: detrytusek
Tomson pisze: 30 maja 2019, 21:35 Pytanie do scenariuszy 6 i 7:
Spoiler:
Spoiler:

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 30 maja 2019, 22:19
autor: RUNner
Olgierdd pisze: 30 maja 2019, 07:47 Numer w czaszce oznacza ile sukcesów będzie wymagał kolejny test ostatniej szansy.
Dobrze, że trudność testu będzie się zwiększać, bo jest szansa że bohater jednak zginie. No i fajnie, że po udanym teście odrzuca się tylko zakryte karty ran.

Jeszcze jedna refleksja odnośnie aplikacji. Szkoda, że nie ma w niej podglądu kart tylko same nazwy. Ułatwiłoby to przemyślenia na temat zakupu nowych kart. To samo tyczy się przedmiotów.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 31 maja 2019, 09:49
autor: Bary
RUNner pisze: 30 maja 2019, 22:19 Jeszcze jedna refleksja odnośnie aplikacji. Szkoda, że nie ma w niej podglądu kart tylko same nazwy. Ułatwiłoby to przemyślenia na temat zakupu nowych kart. To samo tyczy się przedmiotów.
Podobny problem chyba był przy Road to Legend. Racja, mogliby to wprowadzić, choć pewnie chcą zmusić graczy do kopania w fizycznych komponentach.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 31 maja 2019, 09:52
autor: sirafin
RUNner pisze: 30 maja 2019, 22:19
Olgierdd pisze: 30 maja 2019, 07:47Numer w czaszce oznacza ile sukcesów będzie wymagał kolejny test ostatniej szansy.
Dobrze, że trudność testu będzie się zwiększać, bo jest szansa że bohater jednak zginie.
Nie zginie. Bohater, który nie zda testu, nie jest martwy, tylko pokonany i drużyna wycofuje się z przygody :P

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 31 maja 2019, 15:09
autor: Largo
Ostatnio stoję przed zakupem jakiejś fajnej klimatycznej gry i choć nie przepadam za grą z aplikacją to będę wybierał pomiędzy władca pierścieni, a posiadłościa szaleństwa. Osobiście wolę klimat posiadłości, a dziewczyna władcy, no ale wszystkiego mieć nie można :-) miałbym małą prośbę. Moglibyście porównać te dwie gry w aspekcie wykonania, regrywalności, stosunku jakość-cena, ogólnego wczucia w rozgrywkę? Są to również dwa inne wydawnictwa także jak wg was wygląda poziom wykonania aplikacji? Która z nich jest zdecydowanie lepsza, czy może nie ma aż takiego rozdźwięku? I ostatecznie ile wg was warto zapłacić za jedną i drugą grę tak żeby nie przepłacać :-P?
Z góry przepraszam jeżeli rozpisuje się w złym temacie, ale nie chciałem namnażać tematów w dziale co kupić

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 31 maja 2019, 15:28
autor: Sarseth
Largo pisze: 31 maja 2019, 15:09Są to również dwa inne wydawnictwa
Jakis blad w researchu sie Ci wkradl ;) Te samo studio je robi - FFI

Dla mnie dwie gry idealnie sie uzupelniaja. Tak jak Arkham Horror LCG i Lord of the Rings LCG.
PS to pojedyncze scenariusze, PPŚ to kampania (LCG ma odwrotnie jesli chodzi o swiaty i kto ma kampanie).
Wykonanie figurek mam wrazenie ze lepsze w PPŚ, ale kafelki preferuję z PS.
Gameplay, mam wrażenie że trochę więcej mam wpływu na los grając w PPŚ.
PS ma dla mnie bardzo słaby mechanizm z karami mentalnymi (zdrada itp, jak chcę zdradę to gram w Grę o Tron planszową lub Dead of Winter lub Betrayal at the house hill, to ma być coop od początku do końca, ewentualnie upośledzona współpraca, a nie zupelnie odwrocenie rol - wszystko zalezy od losu).
PS już trochę dodatków ma (niektóre dodatki już niedostępne i nie wiadomo czy będzie dodruk, a tym bardziej polski - jak te co zastępują MoM1, Call of the Wild polowalem 2.5 roku ale się udało, bo memories nie było szans i nie było sensu mając Alchemię i podstawkę jedynki), PPŚ tylko zapowiedziane.
Obie gry mają prawo się znudzić przy intensywnym ogrywaniu, bo obie mają urok odkrywania, jak się wszystko odkryje to się czeka na kolejny dodatek. Dla mnie samo to odkrywanie jest tego warte, by mieć obie gry. Można kombinować nowymi postaciami, szukać nowych kombo, ale ja sam na to czasu nie mam, bo peło innych gier czeka, więc obie gry to idealne lekkie przygodówki na dwa podejścia (i ewentualnie po dłuższej przerwie z nową ekipą, gdzie człowiek bardziej pasywnie gra, co mnie też bawi jak widzę jak znajomi błądzą - same story z Robinson Crusoe mam, jak ogarnę już taktykę na konkretny scenariusz) :)
Wczucie w rozgrywkę zależy pewno od tego który świat się preferuje, ja preferuję świat Tolkiena, więc delikatnie na tę grę bym bardziej patrzył gdybym musiał wybierać.
Wydaje też mi się, że PPŚ sam core box ma więcej czasu rozgrywki jeśli chodzi o jedno podejście vs PS jedno podejście do każdego scenariusza tam (bez dodatków!), ale to może być złudne wrażenie, bo nie liczyłem nigdy czasu ani tu, ani tam, poprostu liczba scenariuszy w PPŚ znacznie przewyższa liczbę w podstawce PSa.
Obie apki cierpią na te same problemy lenistwa studia. Brak możliwości cofania (missclick najbardziej boli), brak zsynchronizowanych kont między platformami na które wydają apki - DLC musisz kupować na android,ios i steam jeśli zmieniasz urządzenia - ja zmieniam.Ale po za tym jak są błędy techniczne to dość szybko je naprawiają, więc z tym problemów nie ma. Brak lektora do czytania mniejszych tekstów :( nawet angielskiego, bo ten język mnie interesuje tam.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 31 maja 2019, 15:53
autor: Lost Death
Largo pisze: 31 maja 2019, 15:09 Ostatnio stoję przed zakupem jakiejś fajnej klimatycznej gry i choć nie przepadam za grą z aplikacją to będę wybierał pomiędzy władca pierścieni, a posiadłościa szaleństwa. Osobiście wolę klimat posiadłości, a dziewczyna władcy, no ale wszystkiego mieć nie można :-) miałbym małą prośbę. Moglibyście porównać te dwie gry w aspekcie wykonania, regrywalności, stosunku jakość-cena, ogólnego wczucia w rozgrywkę? Są to również dwa inne wydawnictwa także jak wg was wygląda poziom wykonania aplikacji? Która z nich jest zdecydowanie lepsza, czy może nie ma aż takiego rozdźwięku? I ostatecznie ile wg was warto zapłacić za jedną i drugą grę tak żeby nie przepłacać :-P?
Z góry przepraszam jeżeli rozpisuje się w złym temacie, ale nie chciałem namnażać tematów w dziale co kupić
Obie gry są fajne i warte swojej ceny. Ja osobiście wolę PS2 ale chodzi mi tutaj głównie o klimat lovecrafta a nie o samą mechanikę. Myślę, że obie gry przypadną wam do gustu. Zadajcie sobie pytanie kto z was jest większym fanem: Ty Lovecrafta czy dziewczyna Władcy ? :)

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 31 maja 2019, 16:06
autor: detrytusek
Lost Death pisze: 31 maja 2019, 15:53 Zadajcie sobie pytanie kto z was jest większym fanem: Ty Lovecrafta czy dziewczyna Władcy ? :)
Albo czy chcesz w coś zagrać czy nie :P

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 31 maja 2019, 16:22
autor: RUNner
detrytusek pisze: 31 maja 2019, 16:06
Lost Death pisze: 31 maja 2019, 15:53 Zadajcie sobie pytanie kto z was jest większym fanem: Ty Lovecrafta czy dziewczyna Władcy ? :)
Albo czy chcesz w coś zagrać czy nie :P
Z nią oczywiście czy samemu ;)

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 01 cze 2019, 10:14
autor: Olgierdd
Na dice tower pojawiło się porównanie Podróży i Posiadłości:
https://youtu.be/KZk5ciTwneE

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 01 cze 2019, 10:51
autor: awawa
Dosyć duża wtopa w tej recenzji z tym brakiem możliwości przerywania ruchu w MoM - to właśnie we Władcy Pierścieni miałem zdecydowanie niedosyt kombinowania w swojej turze. Do tego klimat (+zagadki) oraz mechanika razem z walką nie dały szansy Władcy Pierścieni, który szybko powędrował na handel. Co z tego iż porównując podstawki to kampania z Władcy wydaje się bogatsza jak w kółko robimy niemal to samo a rozbudowa ekwipunku jest bardzo uboga aby nie zaburzyć balansu.

Nie jest to zła gra, ale pod żadnym względem rewolucyjna (w tym aplikacja która jej towarzyszy) i zdecydowanie są lepsze w tym MoM moim zdaniem. Może poza grafikami i jakością figurek, ale jak dla mnie ten zachwyt znika szybko po pierwszym rozpakowaniu pudełka i o ile nie jest to jakaś totalna maszkara to nie wpływa na radość czerpaną z rozgrywki. Choć te figurki z MoM dały mi nieźle w kość, gdyś musiałem wszystkie sklejać aby nie wypadały z podstawek.

Re: Władca Pierścieni: Podróże przez Śródziemie (Nathan Hajek, Grace Holdinghaus)

: 02 cze 2019, 09:19
autor: gregoff
Nie mam MoM i nie grałem. Władca urzekł mnie klimatem i możliwością rozwoju gry. Jedynym mankamentem to brak jeszcze 2 ludzi do grania bo uważam, że od 3 graczy zaczyna się zabawa najlepsza. Ma swoje problemy, ale dla mnie jest jedyną sensowną grą solo, do której usiądę i po dwóch godzinach mam po scenariuszu.