Strona 415 z 647

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 09 lis 2011, 10:43
autor: Keleno
Będziemy o 16tej.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 09 lis 2011, 21:51
autor: Trutu
AGRESOR w piątek jest.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 09 lis 2011, 22:56
autor: Pierzasty
To descent w piątek też jest. Gramy na razie we trzech, więc są jeszcze 2 miejsca. JITD+WOD, ew. +TOI.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 10 lis 2011, 14:42
autor: staszek
Czy jest szansa,że ktoś w piątek przyniesie(wytłumaczy) i zagra w Confuciusa, Chicago Express lub Troyes ?

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 10 lis 2011, 15:02
autor: PanMarcin
Myślałem nad wpadnięciem z grą Fresco lub Endeavour koło 18.

Mam ochote na coś lżejszego.

Ktoś miałby ochotę? :)

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 10 lis 2011, 16:15
autor: Pierzasty
Właśnie dowiedziałem się, że można grać jutro od 15. W związku z tym Descent zaczyna się o 15.30, mamy jeszcze jedno miejsce.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 10:27
autor: dasilwa
Prawdopodobnie wpadnę do Agresora. Chętnie w coś wojennego bym przyciął jeśli się nie uda to w cokolwiek.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 10:38
autor: staszek
z racji lawiny postów odpowiadających na moje wezwanie apropo nowych gier, proponuję coś Wallace-ktoś chętny ?

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 10:57
autor: dasilwa
Ja z wojennych proponuję TS, Labyrinth, 1960:TMotP (w jakimś sensie też wojna) lub AFAoS (choć grałem tylko 2 razy i nie wiem czy reguły jeszcze opanowałem do końca), ktoś chętny? Mogę się poświęcić i nawet wytłumaczyć osobie która jeszcze nie grała w powyższe tytuły. Potrzebuję jednak deklaracji do 14 aby wiedział jaką grę mam zabrać z domu.

Staszku, jak nikt nie zechce zagrać w coś wojennego to chętnie do Wallace'a przysiądę. Tylko co dokładnie proponujesz? Może Age of Steam,bo baaardzo dawno nie grałem lub Age of Industry (wstyd się przyznać ale nie grałem do tej pory choć grę posiadam od wydania).

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 11:03
autor: staszek
zobaczymy czy znajdą się chętni-AoS raczej nie(chyba,że z jakąś ciekawą mapą:np. Madagaskar), a AoI mi się nie podobał specjalnie także odpuszczę z pewnością.Myślałem o SoE , Liberte, EotAW, a z ekonomicznych Automobile.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 15:51
autor: staszek
Sorry,ale nie chce mi się pocałować klamki-zwłaszcza,że w tych okolicach jest teraz naprawdę gorąco-jednym słowem odpuszczam dzisiaj.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 23:02
autor: MichalStajszczak
staszek pisze:Sorry,ale nie chce mi się pocałować klamki-zwłaszcza,że w tych okolicach jest teraz naprawdę gorąco-jednym słowem odpuszczam dzisiaj.
Jednak kilkanaście osób zaryzykowało przyjście.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 23:12
autor: garg
staszek pisze:Sorry,ale nie chce mi się pocałować klamki-zwłaszcza,że w tych okolicach jest teraz naprawdę gorąco-jednym słowem odpuszczam dzisiaj.
Mięczak! :lol: :mrgreen: .

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 23:28
autor: staszek
MichalStajszczak pisze:
staszek pisze:Sorry,ale nie chce mi się pocałować klamki-zwłaszcza,że w tych okolicach jest teraz naprawdę gorąco-jednym słowem odpuszczam dzisiaj.
Jednak kilkanaście osób zaryzykowało przyjście.
Poza 3 osobami do Descenta(w którego nie miałem zamiaru grać), potwierdziło,że będzie dwie(nie potwierdzając chęci gry w żadną z wymienionych przeze mnie).Trochę to mało zachęcające w porównaniu z widokiem( w TVN 24) zdewastowanych samochodów(w tamtej okolicy) przez prawdziwych Polaków.
Niemniej jednak gratuluję odwagi i zachęcam do większej aktywności w tym temacie-ułatwiłoby to co poniektórym(nieco bardziej bojaźliwym) podjęcie(niełatwej czasem) decyzji.
garg pisze:
staszek pisze:Sorry,ale nie chce mi się pocałować klamki-zwłaszcza,że w tych okolicach jest teraz naprawdę gorąco-jednym słowem odpuszczam dzisiaj.
Mięczak! :lol: :mrgreen: .
8)

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 23:47
autor: tadzikg
staszek pisze:
MichalStajszczak pisze:
staszek pisze:Sorry,ale nie chce mi się pocałować klamki-zwłaszcza,że w tych okolicach jest teraz naprawdę gorąco-jednym słowem odpuszczam dzisiaj.
Jednak kilkanaście osób zaryzykowało przyjście.
Poza 3 osobami do Descenta(w którego nie miałem zamiaru grać), potwierdziło,że będzie dwie(nie potwierdzając chęci gry w żadną z wymienionych przeze mnie).Trochę to mało zachęcające w porównaniu z widokiem( w TVN 24) zdewastowanych samochodów(w tamtej okolicy) przez prawdziwych Polaków.
Niemniej jednak gratuluję odwagi i zachęcam do większej aktywności w tym temacie-ułatwiłoby to co poniektórym(nieco bardziej bojaźliwym) podjęcie(niełatwej czasem) decyzji.
garg pisze:
staszek pisze:Sorry,ale nie chce mi się pocałować klamki-zwłaszcza,że w tych okolicach jest teraz naprawdę gorąco-jednym słowem odpuszczam dzisiaj.
Mięczak! :lol: :mrgreen: .
8)
Zamieszki, pie***ni. jesli chcesz brac udzial w zamieszkach to bierzesz, jak nie to nie, jaktoś tym co byli nic sie nie stalo ;]

Proszę bez przeklinania /geko

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 11 lis 2011, 23:53
autor: MichalStajszczak
staszek pisze:Poza 3 osobami do Descenta(w którego nie miałem zamiaru grać), potwierdziło,że będzie dwie(nie potwierdzając chęci gry w żadną z wymienionych przeze mnie).
Chyba większość osób (m.in. ja) nie zapowiada zawsze na forum czy i o jakiej godzinie przyjdzie i w co będzie grać. A i tak przychodzą i albo grają w to, co sami przynieśli albo dołączają się do jakiejś ekipy.
staszek pisze:Trochę to mało zachęcające w porównaniu z widokiem( w TVN 24)
Trutu pisze:AGRESOR w piątek jest.
Zamiast czerpać wiedzę z TVN24 powinieneś kierować się tym, co napisał na forum Prezes. 8)

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 08:46
autor: staszek

Zamieszki, pie***ni. jesli chcesz brac udzial w zamieszkach to bierzesz, jak nie to nie, jaktoś tym co byli nic sie nie stalo ;]
No bzdura jakich mało-przechodzący z małymi dziećmi ludzie,którzy musieli chować się do kawiarni czy sklepów, raczej nie chcieli brać udziału w zamieszkach, podobnie jak ludzie ,którzy zaparkowali(nieopatrznie) samochody w pobliżu trasy Marszu Niepodległości

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 11:16
autor: Pierzasty
Ej, wytnijcie sobie te zamieszki do jakiegoś wątku o sytuacji politycznej. Nie daj boże, żeby ktoś się podzielił wrażeniami z gry czy dowiedział, co będzie grane za tydzień >.>

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 11:20
autor: staszek
racja-ja już nie będę :)

Niech w takim razie ,któraś z osób napiszę co było grane( oprócz Descenta) .

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 11:47
autor: Pierzasty
No właśnie, ciekawi mnie, co to było na pozostałych stołach. Widziałem Lotr Konfrontację (chyba), coś o nazwie Vasco da Gama (co to w ogóle jest?), i parę rzeczy zupełnie mi nieznanych.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 12:21
autor: garg
Pierzasty pisze:[...] coś o nazwie Vasco da Gama (co to w ogóle jest?) [...]
Takie tam klasyczne euro oparte na jednym pomyśle - wyboru kolejności akcji według numerów dostępnych od początku rundy w pełnej puli (czyli możesz wybrać od razu akcje numer 21, 22, 23, 24 i 25). Reszta jest niczym niewyróżniająca się, ale sama gra - całkiem fajna :) .

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 13:17
autor: MichalStajszczak
My (Keleno, Sir Lothar, jax, draco i ja) graliśmy najpierw w Mundus Novus, a później (już bez draco) w Firenze. Na sąsiednim stole było chyba grane Ra.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 15:47
autor: staszek
szkoda,że nie załapałem się na Vasco-chciałem poznać, może następnym razem.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 17:42
autor: Pierzasty
MichalStajszczak pisze:My (Keleno, Sir Lothar, jax, draco i ja) graliśmy najpierw w Mundus Novus, a później (już bez draco) w Firenze. Na sąsiednim stole było chyba grane Ra.
A jak wygląda Draco, bo znam z planszówkowego towarzystwa człowieka o tej ksywce, który jest na pewno kimś innym? Tak żeby nie mylić?

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 12 lis 2011, 21:11
autor: zephyr
Ja grałem głównie z bartem. Zaczęliśmy od partyjki Władcy pierścieni: konfrontacja. Gra losowo-logiczno-blefu widać na którym polu ktoś stoi, nie wiadomo kto tam jest (a każdy ma jakąś zdolność specjalną). Dobrzy chcą dojść frodem do mordoru, Sauron ubić Froda albo wejść 3 postaciami do Shire. Chętnie pogram więcej, bo mam wrażenie że tytuł sporo zyska przy większym doświadczeniu graczy, dopóki nie wiem co jest mocne, a co słabe jest raczej losowość niż blef.

Potem graliśmy w karcianki barta.

Dużo partii w Brawl'a, 2 osobowa karcianka w czasie rzeczywistym na 10 min.

Zagraliśmy jedną partię Fairy Tale - IMO ubogi kuzyn 7 Cudów, też polega na draftowaniu decku i zbieraniu zestawów kart, ale jakoś mnie nie przekonało, choć w sumie mógłbym zagrać parę partii bez bólu - tylko jakoś nie czuję że da się tu dużo ugrać, raczej taki pasjansik zwłaszcza że deck jest duży i jeśli się liczy na konkretną kartę można w ogóle nie mieć okazji jej dostać nawet bez aktywnego udziału innych graczy. Graficznie tak sobie, styl nawet mi się podobał, ale
a) czytelność (czcionki i grafik) kuleje
b) kompozycja karty wygląda amatorsko
graliśmy w 4 osoby

Kuhhandel - ciekawa gra licytacyjna
walczymy o 10 typów zwierząt po 4 sztuki
na końcu gra sprawia że wszystkie karty danego typu znajdą się u jednego gracza
wartość zdobytych setów mnoży się przez ich ilość (co sprawia ze nawet nisko punktujący set jest super jak ma co pomnożyć)
Gra jest oparta na 2 mechanizmach:
- losuj kartę i licytuj; jak stawka jest za niska możesz sam zapłacić tą wartość osobie która wygrała
- zabierz zwierzęta; obie osoby proponują jakąś stawkę w ciemno; zamieniają się kwotami; kto dał więcej zabiera zwierzęta
[płacąc tylko różnicę ofert :evil: ]

gra ma trochę cech które sprawiają że jest bardzo nietypowa - pieniądze krążą między graczami w obiegu zamkniętym, więc stawki za licytację są bardzo zależne od graczy
na licytacjach w ciemno można bardzo dużo zyskać albo stracić, wyczucie co planuje przeciwnik jest kluczowe i znowu zależy od grupy

i mam wrażenie że można w tej grze grać dużo lepiej jak się postara, ale wymaga to umiejętności których zupełnie nie mam; warto szacować ile kto ma kasy i przewidywać jak wysokie oferty składa
[przegrałem walkę o konie (najwyżej pkt set) i w konsekwencji szanse na zwycięstwo bo zapomniałem ile oferowałem chwilę wcześniej...]

wymiany w ciemno są dla mnie dziwne i chętnie zobaczyłbym analizę teoriogrową :)

Na zakończenie Ra
Głupia losowa gra - miałem farta i wygrałem.
Ale jedna z niewielu gier Knizi które w miarę lubię. Dla mnie to gamers push your luck, a nie znam wielu gier w tej kategorii.