GRY-PLANSZOWE.pl

Brylantino pisze:Mnie bardziej interesuje Spinal Modem ;)

Heh, Grimoire to jedyna karta którą mimo posiadania dwóch core setów mam dodatkowo sproksowaną (czyli zastępuję ją atrapą) bo uważam że Noise bez 3x Grimoire nie powinien wychodzić z domu :)

Nie kazdy gra noisworkshopem, w ofensywnych buildach może być lepsze desperado albo modem.

Oczywiście masz rację. Faktycznie trochę buńczucznie zabrzmiała ta moja wypowiedź, a chodziło mi raczej o to że ja tak uwielbiam bawić się wirusami że Grimoire jest dla mnie bezkonkurencyjny.

Wilk pisze:A ja tam uważam, że wypuszczanie podstawki, w której nie ma wszystkiego w komplecie jest słabe,

Też tak sądzę. Tym bardziej, że w dodatkach, nawet tych dużych, wszystkie karty są po 3 sztuki, czyli da się. Wolałabym trochę dopłacić do podstawki a nie robić takich alpejskich kombinacji później jak kupowanie trzeciej sztuki tej samej gry

Wosho pisze:To popsuje Ci kalkulacje Bo np sansan jest warty 15/20 zł.

Dla mnie na pewno nie

Bea pisze:

Wilk pisze:A ja tam uważam, że wypuszczanie podstawki, w której nie ma wszystkiego w komplecie jest słabe,

Też tak sądzę. Tym bardziej, że w dodatkach, nawet tych dużych, wszystkie karty są po 3 sztuki, czyli da się. Wolałabym trochę dopłacić do podstawki a nie robić takich alpejskich kombinacji później jak kupowanie trzeciej sztuki tej samej gry

Wszystko jest dobrze skalkulowane.
Podstawka w miarę tania, wciąga ludzi - kupują drugą lub dodatki.
Podstawka za 180 zł jest już mniej atrakcyjna dla większości, a do tego trzeba pamiętać o grupie która kupuje LCG zatrzymując się na podstawce.
FFG dobrze wyważyło swój model sprzedaży pomiędzy losowym, ale dochodowym CCG, a karcianką stand-alone.

Ja mogę kupić drugą podstawkę za 108 zł. Sprzedaję z tego dwójki za 30/35 zł i mam uzupełnianie dwójek i jedynek za 78 zł. Co daje w sumie koszt 186 zł.

Wosho pisze:Nie kazdy gra noisworkshopem, w ofensywnych buildach może być lepsze desperado albo modem.

Ano to będzie dość ofensywny build, nawet trochę szalony Przynajmniej takie jest założenie, zobaczymy wkrótce jak wyjdzie w praktyce

Właśnie się zreflektowałem że chyba nie rozumiem co to jest ofensywny build u runnera. Czyż runner nie musi zawsze atakować? Czy chodzi o to, że Noise Shop to długi build up a potem kilka głębokich wjazdów, czyli jakby defensywa, a ofensywa to klasyczny Gabe czyli rush? Skracając pytanie: czy build ofensywny to innymi słowy rush?

Może lepiej zamienić słowo ofensywny na agresywny

Tak agresywny tu lepiej pasuje;)

To ja wolę pozostać przy "rushu" :) na tej zasadzie co Noise na wirusach czasem nazywa się "milling deck", mimo że Millstone to karta MtG ostatni raz wydrukowana 6 lat temu :) po prostu niektóre nazwy archetypów talii są uniwersalne.

A propos klimatu Netrunnera - dzisiaj odświeżałem sobie stare xkcd, i trafiłem na to: http://xkcd.com/644/

Do grania casualowego jedna konsola jest do przeżycia, zwłaszcza przy graniu na samym Core. To bardziej kwestia zwiększenia sznsy na szybkie dobranie i budowania strategii zakładając daną ilość pamięci, kasę ze zdolności, itp.
Jeśli decki mają być fajne do grania powinny mieć podobną siłę, niekoniecznie najwyższą możliwą.

Do grania bardziej turniejowego IMO 2x Core to must, a niektóre karty x3 się przydaja. Wkurza mnie ten 3 core, bo 2 jeszcze się przydaje i do kart x2 i nawet x3 do robienia drugiej talii dla danej strony. A 3 core praktycznie tylko dla tych kilku kart x1.... grr... przydałby się jakiś zestaw uzupełniajacy do x3 bo kupowanie takiej ilości makulatury jest bez sensu...

Analiza tych 11 singli:
Konsole:
x1 może nie przyjść przez całą grę (x3 też, ale odpowiednio mnijesza szansa) dla karty o wadze konsoli i braku wyszukiwarek hardware x1 raczej nie jest dobrym pomysłem
Toolbox i Grimuar wolę x2, nawet jakbym miał 3 to bym grał na 2 - pierwszy za drogi - i tak nie ma sensu wystawiać za wcześnie, a drugi przydaje się bardziej jak się pamięć kończy... chociaż te dodatkowe znaczniki wirusów... może faktycznie spróbuję grać na 3. Za to desperado to dla mnie karta która bardzo przydaje się x3 - im wcześniej ją wystawisz tym lepiej się sprawdzi, najlepiej od pierwszej tury, dlatego x3 jest IMO ważne. (gram na 1 proxie)

(Konsole z dodatków są względnie ok, ale Desperado jest dla mnie lepszy niż Doppleganger, Spinal modem ma duzy drawback i trzeba umieć go sensownie wykorzystać, Grimuar nie ma takich problemów; toolbox vs Dinozaurus jest najbardziej wyrównane i tu zależy od talii, dinozaur bardziej wyspecjalizowany, ale Toolbox drogi. Nie ma tragedii ale konsole z Core to jednak zwykle preferowana wersja)

Aesop singlowy wybitnie za mało, bo pod niego się składa większy kawałek talii i jak nie dojdzie to kiepsko. Ale już x2 czy x3 nie takie oczywiste, bo talia na tanich rzeczach powinna się dość szybko mielić a po dobaniu pierwszego reszta tylko rękę zapycha
Ice Carver - niezłe ale unique i nie aż tak ważny, x2 spokojnie wystarcza, x3 może jak ktoś się boi że popsują i chce mieć zapasowy
Data Dealer - jeszcze nie widziałem na stole, może coś będzie pod niego, ale raz że niekoniecznie, a 2 że niekoniecznie x3


San San dla mnie 3x do NBN - drogi trash, mocny efekt, upgrade do blefowania, szkoda nie grać x3
Troubleshooter - jest fajny, ale to raczej niespodzianka niż główna karta talii, 2x powinno starczyć... chociaż potrafi narobić sporego zamieszania, Runner łatwo psuje, trzecia sztuka może sie przydać
Zaibatsu - może kiedyś, ma potencjał ale teraz nie jest bardzo znaczącą kartą - mało expose w mecie
Akiro Wanatabe - niby dobry, ale mało grany; 3 mógłby się przydać żeby zmniejszyć szanse nie trafienia go przez dłuższy czas... tylko ciężko budować tak duże serwery żeby zysk był bardziej znaczący, może coś z Midori kombinować... ale to za dużo wspomagających kart wychodzi
Security Subcontract - IMO strasznie małe ROI a brak ścian boli... może jakieś kombo które potrzebuje kasy z nikąd... albo jakieś sciany które coś robią z trasha... ale na razie nie wygląda jakby miała być bardzo istotna kiedykolwiek

Pare naprawdę przydantych kart można zawsze sproxować itp, nie ma tragedii. A jak dojdzie więcej wyszukiwarek część kart będzie lepiej grać w mniejszej ilości kopii żeby talii nie zaśmiecały. Ale jednak po pierwszym cyklu cały czas przydałyby się niektóre karty x3.

zephyr pisze:Data Dealer - jeszcze nie widziałem na stole, może coś będzie pod niego, ale raz że niekoniecznie, a 2 że niekoniecznie x3

Odnośnie Data Dealera dopowiem tylko, że można na nim złożyć przedniego Criminala na przewinięcie korporacji. Sprzedajemy skradzione agendy, żeby zdobywać następne. Z Doppelgangerem pod Notoriety potrafi to zrobić niezłe sumy pieniędzy. Bardziej ciekawostka, ale można tym sensownie pograć.

No i trzeba najpierw ograć grę, zanim rzucimy się na dokupywanie kart za bajońskie sumy - aktualnie gram talią runnera, do której wrzucanie konsoli byłoby straszną stratą miejsca w talii. A kiedyś nie wyobrażałem sobie biegania (przepraszam - skakania) bez konsoli.

Witam !
Czy ktoś mógłby rzec kilka słów na temat wynalazku o nazwie Android Netrunner LCG: 2013 Season One Game Night Kit Był do kupienia tutaj Potrzebne to do pełni androidowego szczęścia czy też raczej możemy mówić o zjawisku zwanym "dojonko"?
Pozdrawiam
P.S. Do WI LCG i do Star Wars LCG też są podobne wynalazki.

mulek18 pisze:

Brylantino pisze: EDIT: Swoją drogą, większość sklepów internetowych już ma Andka na stanie, a 3trolle milczą jak zaklęte... Ruchy brzydale

jutro zaczynają wysyłkę.

Dragonus też milczy, a pewno też już ma grę skoro gdzie indziej jest, jak mówicie.

mulek18 pisze:

Brylantino pisze:No właśnie mnie zaczął zastanawiać ten temat konsol... Dwójki mam nadzieje, iż jakoś sobie załatwię, ale o jednykach to raczej nie mam co marzyć, choć z nich chyba właśnie tylko by mnie konsola interesowała. Obecnie już grający, mogą się wypowiedzieć jak działa taki deck tylko z jedną konsolą?

EDIT: Swoją drogą, większość sklepów internetowych już ma Andka na stanie, a 3trolle milczą jak zaklęte... Ruchy brzydale

jutro zaczynają wysyłkę.

Potwierdzam, wczoraj późnym wieczorem dostałem odpowiedź na swojego maila o Netrunnera. Zgodnie z nią sklep dziś dostanie paczkę od Galakty i od razu zacznie wysyłać do klientów.

Banan2 pisze:Witam !
Czy ktoś mógłby rzec kilka słów na temat wynalazku o nazwie Android Netrunner LCG: 2013 Season One Game Night Kit Był do kupienia tutaj Potrzebne to do pełni androidowego szczęścia czy też raczej możemy mówić o zjawisku zwanym "dojonko"?
Pozdrawiam
P.S. Do WI LCG i do Star Wars LCG też są podobne wynalazki.

Tekturowe pudełko, plakat, plastikowe (akrylowe) countery (w X-Wingu są to countery namierzania, w Androidzie kredyty) i specjalne wersje kart z inną wersją grafik. W 2013 jest Mimetyzm (Crypsis) i Melange Mining Corp. Czyli trzy kopie dla siebie - reszta na sprzedaż. Game Knight Kity to raczej dla sklepów do organizowania eventów jako nagrody, albo dla zagorzałych fanów.

Niech was wszystkich czorty, Aborygeni i cykliści!

I skarbówkę też!
Akurat dzisiaj przelali mi zwrot podatku...
A pojutrze urodziny...
A po pojutrze imieniny...
A ja i tak już gram w SW LCG...
I w ogóle powinienem przebywać na oddziale zamkniętym dla niebezpiecznych pacjentów z ciężkim syndromem CCG/LCG...

Wydanie PL można pomiętolić w Galakcie. Jak dla mnie, w porządku, a że jakoś nie jestem emocjonalnie związany z tematyką (na razie) to i takie mi wystarczy.

To kiedy gramy?

jest moc w A:N - ja nie mam zamiaru kupować, a wątek i tak czytam

@zephyr: Bardzo fajna analiza. Właśnie jak ostatnio graliśmy, zauważyłem, że masz w talii Desperado x3, ale nie wypytywałem dlaczego. W sumie fakt, że komplet zwiększa szanse dojścia w early game. Ja co prawda mam w swoim Criminalu 2 i chyba jeszcze nigdy nie odczułem braku trzeciego, ale też grałem na pewno mniej niż Ty. Wydaje mi się, że Zaibatsu Loyalty jest ogólnie niedocenioną kartą, zwłaszcza po wyjściu Ronina, bo runner ma teraz dylemat "Ronin-li to czy Junebug?". Tym samym Infiltration to obecnie jeden z największych wrogów Jinteki i rozważam czy nie wepchać Zaibatsu do swojego buildu Jinteki.

Kurier z Netrunnerem właśnie dobija się do mnie. A ja jestem jeszcze w pracy!

Andy pisze:Kurier z Netrunnerem właśnie dobija się do mnie. A ja jestem jeszcze w pracy!

Andy: a zamówiłeś polską wersję?

Andy pisze:Kurier z Netrunnerem właśnie dobija się do mnie. A ja jestem jeszcze w pracy!

Nosz, chyba mnie tu trafi. A w Dragonusie mi powiedzieli, że gry jeszcze nie mają i będzie na przełomie lipca. Co oni prosto z Chin ją sprowadzają?

Ja przed chwilą dzwoniłem, i dziś wysyłają, więc (może) jutro będzie w paczkomacie.
Czekam... U+1F623