Strona 427 z 433

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 02 mar 2025, 23:08
autor: lacki2000
hancza123 pisze: 02 mar 2025, 23:02 Jestem zawsze bardzo ostrożny do grania w 6 osób w cokolwiek ze względu na downtime, długie czekanie na swój ruch. Ale jeżeli macie przekonanie że to sprawnie pójdzie to czemu nie?
Nie mamy przekonania, bo chyba jeszcze w ten tryb nikt nie grał i raczej najpierw należy się nauczyć gry podstawowej, by potem grać w ten tryb drużynowy (3 na 3). Tam może być naprawdę głęboko dla wszystkich i nie wiem, czy dalibyśmy radę zakończyć przed zamknięciem, choć to oczywiście nie jest wykluczone, bo możliwe że ten tryb jest porównywalnie wolny/szybki z podstawowym, gdyż zupełnie inaczej tam przebiegają tury.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 03 mar 2025, 12:43
autor: Markus
Hańcza nie daj się wrzuić na ten tryb 6 osobowy (przyznaję że nie gralem w niego).
Sama podstawka w trybie klasycznym na pierwszy raz jest wystarczającym wyzwaniem.
Ta propozycja grania w 6 z "nowicjuszem" w Dune to jakby zaproponować komuś kto nie zna gry granie w Wir sind das Volk w trybie 4 osobowym.

Mam tak jak Hańcza , granie drużynowo w 6 osób w PLANSZÓWKĘ to jakaś abstrakcja. Niby QG gralismy na 6 ale w diunie jest o wiele więcej decyzji do podjęcia

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 03 mar 2025, 13:07
autor: Highlander
Panowie bez stresu, to było z przymrużeniem oka Szansa że kiedykolwiek zbierzemy 6 doswiadczonych graczy i raz sobie z ciekawości zagramy wariant 6-osobowy jest nikła.

Prawdę mówiąc nie wiem po co ten wariant został dodany, bez niego gra byłaby tańsza (mniej komponentów, brak 2 planszetek dowodcow, jednostronna plansza). Automę dla 2 graczy też mogli wyprowadzić jako dodatek. W pudełku jest za dużo elementów które nigdy nie pójdą na stół.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 04 mar 2025, 16:11
autor: hancza123
Mamy wolne miejsce do Diune! Ruszamy od 18.00. Kto dołączy na czwartego?

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 04 mar 2025, 17:12
autor: Markus
hancza123 pisze: 04 mar 2025, 16:11 Mamy wolne miejsce do Diune! Ruszamy od 18.00. Kto dołączy na czwartego?
Jeszcze 2 marca pisałeś że masz komplet :D
Co ty robisz z tymi graczami że ci uciekają? ;)
W każdym razie mnie nie będzie

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 04 mar 2025, 19:26
autor: Highlander
Nikt nie ucieka, wypadek losowy.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 04 mar 2025, 22:12
autor: hancza123
Szkoda że Maciek nie dotarł. Rozgrywce to jednak nie zaszkodziło bo ta gra jest chyba najlepsza właśnie na 3 osoby? Tak mi się wydaje.

Kapitalna rozgrywka. Fenomenalna końcówka. No nie wiem co powiedzieć.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 04 mar 2025, 22:34
autor: Markus
Maciej , mam nadzieję że z synem już OK.
Hańcza witaj w klubie wielbicieli DIUNY

a teraz trochę prywaty:
Dziś mija 20 lat jak jestem na tym forum (wpis ku pamięci :-))
Jak się tu zapisałem, to forum miało trochę ponad 300 użytkowników (teraz chyba pokazuje mnie poniżej 300 numerka ale to wynik czyszczenia listy userów w pewnym momencie).
Kawał czasu, jednak planszówki nadal się nie znudziły.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 05 mar 2025, 00:16
autor: lacki2000
No działo się dzisiaj. Dwie ciekawe rozgrywki.
Najpierw Patrycja w wersji bezpiecznej, czyli z gumką :D
Hańcza grał Centralnymi i zrobił całkiem ciekawe otwarcie, zagrał ostro na Francję i Paryż padł w pierwszej turze, po sporych poświęceniach (dwa Mulligany i generał).
Więc teoretycznie jeden z dwóch największych przeciwników skutecznie zablokowany, ale gra pozwala na wprowadzenie Grecji do wojny za pomocą wojsk angielskich lub francuskich i tam mogą się wojska desantować jako niby te kolonialne.
Dodatkowo armia rosyjska utrzymała front w Polsce, więc sporo ruskich sił mogło uderzyć wprost na Istambuł, wyrównując stratę Paryża.
I wtedy znów powoli wokół CP zaczęła się zacieśniać pętla, i to bez frontu zachodniego - klasyk włoski, czyli Włosi wchodzą do wojny i Rzym pada, a potem wyzwalają go Anglicy z Grecji i maszerują na Wiedeń. Wojska austro-węgierskie utknęły na Węgrzech i wszelkie straty zadawane Rosjanom były szybko nadrabiane świeżą dostawą mięsa z Piotrogradu. Potem poszła nawała ruska do Polski, przełamała front i weszła do Berlina.

Gumka działała dobrze, ale wciąż było uczucie, że CP mają trudno - bo nawet jak wyłączą Paryż z gry, to Francja wraz z UK lądują masowo w Grecji i prą na północ. Widzę że na BGG też niektórzy narzekają na ten desant grecki, to też można prosto zhomerulować, dając limit np. max 2 jednostki jednego kraju, no ale to ciągłe grzebanie w zasadach robi się nieeleganckie.
Na pewno trzeba jeszcze potestować wersję z gumką, chętnie zobaczę jak inni w to grają, bo z Hańczą mamy już chyba coś koło 6-ciu partii za sobą.

A potem polecieliśmy na Diunę, w wersji pierwszej bez dodatków i było wyśmienicie. Ta wersja pokazuje że szpiedzy, kontrakty i ikonki do parowania żeby dostać +1PZ wcale nie są potrzebne - mniej jest ukrytych PeZetów niż w wersji powstańczej, tak mi się zdaje, choć oczywiście intrygi mocno mogą zdziwić, zwłaszcza jak mi się udało wygrać ostatnią bitwę.
No bo kto by się spodziewał, że ja mam 2 żołnierzy w koszarach, a Rafał (nowy kolega) ma 4 w koszarach i mnie wyprzedza desantem z kosmosu zrzucając 5 żołnierzy za 6 przyprawy (też miałem 6 przyprawy, nawet 10, ale kolejność gry była brutalna) - i że ja tę bitwę wygram :)
Odpowiedź w spoilerze:
Spoiler:

A wygrana bitwa pozwoliła zdobyć 2PZ aby dogonić Hańczę, który ładnie wyskoczył na prowadzenie i był remis ale Hańcza miał jedną przyprawę a ja dwie :D
Internet w szoku :P

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 05 mar 2025, 08:11
autor: hancza123
Udane spotkanie wczoraj i świetne rozgrywki!

Patrycja niestety powoli pogrąża się, przynajmniej w mojej ocenie. Nałożyliśmy wczoraj „gumkę” aby „nożyce” się mocno nie rozjeżdżały i dłużej utrzymywać rozgrywkę w balansie i to faktycznie dobrze działa. Niestety widzę poważniejszy problem z tą grą, taki strukturalny. Polega on na tym że:

Anglia – Londyn jest bezpieczny i nie może być zdobyty. Anglicy mają do tego Aleksandrię i Saloniki gdzie też mogą się masowo namnażać.
Francja – Nawet jeżeli padnie Paryż to nie ma żadnego dramatu. To tylko utrata 2RS (0,66 RS jeśli z „gumką”) i Francuzi mają jakby drugą „stolicę” w Salonikach gdzie pełnoskalowo namnażają się jakby to był drugi Paryż.
Rosja – mają niską jakość jednostek ale są w praktyce nie do wyeliminowania
Włochy – Rzym dość łatwo jest podbić ale równie łatwo odbić desantem z Salonik

Alianci zawsze mają plan B. Nie ma takiej klęski która by ich powaliła bo mają alternatywne miejsca produkcji jednostek i utrata stolicy to tylko utrata 0,66 RS (przy gumce). Nic poważnego.

Natomiast z Centralnymi jest diametralnie inaczej:

Turcja – jeżeli Stambuł padnie to koniec. Nacja jest trwale wyeliminowana z gry. Nikła nadzieja że może Bułgarzy odbiją ale raczej nie do zrobienia.
Austria – jeżeli Ruscy wejdą do Wiednia i zaleją go słabymi ale licznymi jednostkami to raczej też koniec. Nie mają drugiej lokacji rekrutacji jak Alianci. Nie produkują się.
Berlin – utrata Berlina to w ogóle można już składać grę.

Centralni nie mają „planu B”. Grasz jak saper. Popełnisz większy błąd i utracisz stolicę no to gra jest w zasadzie przegrana. Nie masz Salonik ani Aleksandrii. Nacja trwale wypada z gry a nie „teleportuje się” gdzie indziej.

Przegięte jest to że Grecja jest dla Anglii i Francji jak druga stolica. Padł Paryż? No no nacja Francuska przeniosła się w całości do Grecji i będzie walczyć z pełnym potencjałem w Europie Płd-Wsch i tyle.

Nałożona przez nas „gumka” dodatkowo wzmacnia ten strukturalny problem opisany wyżej bo za utratę stolicy kara wynosi nie 2 RS ale tylko 0,66 RS. Alianci są niezniszczalni. Bez „gumki” grożą im chociaż te „nożyce” a tak to nic im nie grozi. Gumka jest i dobrym i złym rozwiązaniem! 😊

No nie wiem co dalej z Patrycją? Żal brejkować taką grę. Lubię ją i tak.

Opisałbym jeszcze świetną rozgrywkę w Diunę ale zużyłem już za dużo literek. Post jest już za długi aby go czytać.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 05 mar 2025, 08:46
autor: Markus
A potem polecieliśmy na Diunę, w wersji pierwszej bez dodatków i było wyśmienicie. Ta wersja pokazuje że szpiedzy, kontrakty i ikonki do parowania żeby dostać +1PZ wcale nie są potrzebne - mniej jest ukrytych PeZetów niż w wersji powstańczej
No właśnie o tym caly czas mówię.
Te mechaniki ktore wymienileś to sztuka dla sztuki. Nic nie wnoszą do rozgrywki. (Zwłaszcza kontrakty to pomylka projektowa)
Dobrze że Lacki nie ma swojej kopii Diuny bo tak musialby być fanem tego co ma :D :D :D

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 05 mar 2025, 13:09
autor: hancza123
Niezręcznie mi chwalić Dunę bo w moim TOP30 nie ma miejsca dla rasowych eurosów i od lat w zasadzie nie gram w to już.

Euro rozumiem jako: model matematyczny luźno i abstrakcyjnie powiązany z tematem, gra pełna ikonek, przeliczników jednych zasobów na inne i nieodzowna „sałatka punktów” (abstrakcyjnych). Masz to wszystko dobrze policzyć i zoptymalizować.

No a tutaj pojawia się gra która może nawet zachwyciła mnie wczoraj. W każdym razie rozgrywka była pasjonująca, pełna ciekawych decyzji i wielkich emocji w końcówce. Dobry film sensacyjny na ostatniej prostej!

Zupełnie nie znam Dune jako historii, nie czytałem książki, nie oglądałem filmu i nic to tym nie wiem. Patrzę tylko jako na grę.

Na razie tyle. Za bardzo zaskoczony jestem że jakiś Euros mi się podoba. Muszę to sobie przemyśleć.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 05 mar 2025, 13:31
autor: Andy
hancza123 pisze: 05 mar 2025, 08:11 Patrycja niestety powoli pogrąża się
Znalazłem kolejny wątek na temat upadłej Patrycji:
https://boardgamegeek.com/thread/275890 ... 7#38848747

Dwa smakowite cytaty na zachętę:
The game is very bias to the Central Powers and is almost impossible to win as the Entente.
i:
and yes, I have tried the immediate Salonika strategy
:wink:

Dla równowagi:
Entente tends to win a bit more in our house, usually due getting the extra production halfway midgame. It's the Entente that dictates the game and CP thats under a timer and a lot more pressure.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 05 mar 2025, 13:42
autor: hancza123
To że coś piszą w internecie nie jest żadnym wyznacznikiem. Ale nie twierdzę że opanowaliśmy grę całkowicie. Może czegoś uparcie nie dostrzegamy?

Highlander niech zagra Centralnymi 3 razy i powie.

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 06 mar 2025, 14:33
autor: lacki2000
hancza123 pisze: 05 mar 2025, 13:42 Highlander niech zagra Centralnymi 3 razy i powie.
No jak padł taki rozkaz to już się wstępnie z Maćkiem umówiłem :)

No i ściągłem se też kąkuterową wersję Dune + Ix do testów ;)

A mam jeszcze wieść z KriegsSpiela: trochę już tam bitew zorganizowałem na krolmowej mapie i ostatnio przeglądając mapy innych graczy natknąłem się na coś takiego:
Obrazek
Okazało się, że to mapa gracza, który grał na mojej mapie i chyba mu się spodobała nazwa jednego z większych miast :)

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 06 mar 2025, 14:52
autor: Klakier
Skąd wziąłeś komputerową Diunę ? Steam ?

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 06 mar 2025, 16:26
autor: lacki2000
Klakier pisze: 06 mar 2025, 14:52 Skąd wziąłeś komputerową Diunę ? Steam ?
Pożyczyłem od kolegi ;)

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 06 mar 2025, 21:05
autor: hancza123
Lacki nie graj w Diunę na kompie. Nie ogrywaj i nie skracaj cyklu życia gry. Chyba Paxa Renesans tak skróciliście?

Highlander w Tobie teraz nadzieja. Ratuj Patrycję bo ona się pogrąża. Siadaj za sterami Centralnych i niech Cesarz Wilhelm II i Cesarz Franciszek Józef będą z tobą!

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 06 mar 2025, 21:27
autor: Highlander
Ustaliłem z Lackim trzy szybkie partie z nokautami, max godzinka, brejkujemy,.kwadrans hejtujemy, a Ty czekaj obok z Diuną :)

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 06 mar 2025, 21:28
autor: lacki2000
hancza123 pisze: 06 mar 2025, 21:05 Lacki nie graj w Diunę na kompie. Nie ogrywaj i nie skracaj cyklu życia gry. Chyba Paxa Renesans tak skróciliście?
U mnie to tak nie działa, to Markus ma taką filozofię życiową :)
Ja w Paxa na kompie grałem, by poznać karty, relacje, różnice między dodatkami i ogólny flow gry, żeby grać bardziej świadomie. I wciąż chętnie zagram na stole, choć coraz mniej już pamiętam :)

Z grami planszowymi jest jak z seksem - no ok, można podpatrzeć jakieś mechaniki na kompie, ale najlepiej i tak grupowo na stole :)

A w Diunę z dwoma graczami (średnie AI), z dodatkiem Ix, udało mi się już zagrać i wygrać ;)

Przydałaby się taka komputerowa Patrycja by sprawdzić te zabójcze strategie wygrywające Centralnych...

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 07 mar 2025, 08:33
autor: Markus
Odnośnie PaxRen:
- jestem w stanie zagrać przy stole
- nie skrócilem czasu życia Paxa, tylko doszedlem do miejsca w którym jest Hańcza z Patrycją (on zrobil to live)
Dla mnie w Paxie ogon macha psem.
Ja lubję gry z rynkiem kart, generalnie gry z kartami
akceptuję w pełni losowość wynikająćą z faktu że istnieje dek kart ale... w Paxie bywały takie uklady rynku że gra wiala nudą, nic ciekawego nie można bylo zrobić. Byla rozgrywka gdzie nikt przez całą grę nie miał krolestwa, no nie bylo szansy abu coś "złapać".
W karciankach ktore trwają 20- 30 min jak jakaś partia nie idzie to ok, grasz następną grę (bo podajesz partie albo szybko giniesz).
W Diunie też jest rynek kart ale tam nie ma poczucia "że nic nie możesz zrobić". Zawsze gdzieś się wciśniesz (no chyba że zrobisz jak jaeeden kolega ktory kupowal z rynku karty bez ikonek i w pewnym momence dostał rękę w której tylko 1 z 5 kart miała ikonki, ale to byl jego błąd zkupowy (albo brak wypalania słabszych kart))
W PAXa gra się długo (2h+) i te krzywe uklady kart irytują.
Ja nie jestem fanem "opowiadania historii przez gry" , w grach ma działać mechanika!
Nie bawi mnie "oooo zagralem Vlada Palownika"
Jakby był retheme tego PaxRen na jakieś SF to też bym narzekał bo problemy byłyby te same

Edit : tworzona historia bawi mnie w Arkham LCG ale to prawie RPG :D ukryty w kartach

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 07 mar 2025, 09:07
autor: hancza123
Markus może we wtorek wpadniesz z dodatkiem Potęga IX? Grajmy w Diunę :D

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 07 mar 2025, 11:15
autor: lacki2000
Markus pisze: 07 mar 2025, 08:33
Spoiler:
Jedna rozgrywka na kilkanaście/dziesiąt emocjonalnych do kosmosu to trochę brutalna ocena, że gra wiała nudą :)
No ale też muszę przyznać że gra jest nierówna w swoim przepływie - pod tym względem Diuna przebija Renatę o kilka poziomów w górę, bo Diuna ma bardzo ładny flow - no ale to jest cecha gier z umieszczaniem robotników, a Renata to nie jest worker placement, tylko karcianka z kontrolą stref na planszy, a takie gry zawsze są nierówne.
Tak samo można zhejtować karciany WotR, bo tam karty mogą mieć idealny timing, albo ujowy.
I pisanie historii w Renacie jest piękne, proszę mi tu nie marudzić :)
(choć oczywiście boli biało-czerwone serce, że polskie wydarzenia z czasów świetności naszego kraju wcisnęli w obszar węgierski)

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 07 mar 2025, 13:07
autor: Markus
Różnica w długosci męczarni pomiedzy Paxem Ren a Wladcą karcianym gdy karty mają zły timing jest kolosalna.
W PaxRen męczysz się do końca (czekasz na te karty komety na koncu deku)
W Wladku dostajesz łupnia max w 4,5 ścieżce , szybko i bezboleśnie

Re: (Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje

: 07 mar 2025, 13:11
autor: Markus
hancza123 pisze: 07 mar 2025, 09:07 Markus może we wtorek wpadniesz z dodatkiem Potęga IX? Grajmy w Diunę :D
Wstępnie mówię TAK