Xenir pisze:Może i wyjdę na marudę
Czy ja wiem, niech ktoś pierwszy rzuci cytatem na dowód...
Xenir pisze:
- można zagrać raz czy dwa i przejść do bardziej skomplikowanych tytułów, na pewno nie polecam inwestować w to pieniędzy
- ma pewne wady, które ją dla mnie dyskwalifikują
-ujdzie, ale po kilku partiach nuda; ma pewne wady, które zaczynają być dotkliwe po pewnym czasie
- zbyt różna od innych 18xx; o
- za to lepiej się zabrać z przynajmniej jedną osobą chociaż trochę obeznaną w temacie, bo może wyjść bokiem
Co do "marudzenia" (bardziej zblazowanie hehe) Xenira, to pograjcie najpierw kilka-naście razy w jeden tytuł i zobaczycie czy umiecie grać. Jak zagracie tak jak kolega w dziesiątki osiemnastek i sumarycznie pewnie kilkaset partyjek, to też będziecie marudami. Życzę wytrwałości.
Ja tam mało marudzę na 18xx, większość gier jest co najmniej dobra (zdecydowanie lepsza od "dobrego euro"). Polecam pograć i samemu się przekonać. Dla mnie te gry, których doświadczeni koledzy nie lubią, są bardzo fajne i stanowią zawsze fajną rozrywkę (kwestia gustu i podejscia do hobby).
Teraz przy możliwościach strony 18xx.games, granie turowe czy poświęcenie godziny-dwóch na granie live, to czysty luksus.
Jak ktoś chce zaczynać przygodę to faktycznie lepiej z 18Chesapeake albo 1889 (PnP), są najbardziej zbliżone do klasycznej linii wywodzącej się od 1830.
No i setny raz - lepiej grać z kimś kto grał i będzie tłumaczył co i jak w trakcie, bo wejście w temat na czuja może równać się szybkiemu wyjściu osiemnastek bokiem.
co do pytań "CO POLECACIE", "DOBRE RADY" - to tutaj ja też bym pomarudził (+1). Można poczytać te kilka stron wątku...Powoli nam się tutaj grupa fejsbukowa robi :/
Mamy swoisty Hyde Park, ale bez przesady. Można zrobić odrębny temat w około-planszówkowych wątkach - typu pytania/rady, zresztą już był taki temat...
ja bym nawet porozdzielał poszczególne tytuły, ale mnie spacyfikowali
wtedy będzie więcej osiemnastek na forum, hej
nie wiem czy przy wzroście popularności 18xx* nie byłoby to fajnym rozwiązaniem.
( *ostatnie badania opinii publicznej wskazują, że najpopularniejszy polski podcast o 18xx zgromadził już srogą rzeszę słuchaczy
naprawdę jestem zaskoczony, że spokojnie te 50+ osób interesuje się tematem 18xx w naszym pięknym kraju. Ja obstawiałem ze 30 max
)
Pozdro maszyniści i baronowie