[Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Thorin
Posty: 148
Rejestracja: 28 lis 2010, 19:59
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Been thanked: 2 times

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Thorin »

za chwile sie z tego zrobi kłutnia a potem bójka, a jak ani jedno ani drugie to referat przynajmniej - a taka pierdoła
ja jestm za nietłumaczeniem tytułow bo jak juz pisałem one nie brzmia w pl. jak juz bym sie na cos miał decydowac to pozostawic wielki napis orginalny a podspodem małymi literami cos w rodzaju kupcy i piraci, bo jak dla mnie korsarz kojarzy sie z mniej grożnym piratem - tak troche okiełznanym - i bardziej bym sie po tytule nastawaił na to ze mam jakies zlecenia "pirackie", a nie hulaj dusza.

ogłnie nieważnie - mi sie nie podoba i tyle, nie bede ciagnoł tego bezsensownego tematu dalej bo nie ma to sensu. poznałes Wojtek moje zdanie i podejście, i je zaakceptuj :).
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG, na sprzedaż
Awatar użytkownika
grondo-lamer
Posty: 99
Rejestracja: 02 lip 2011, 14:06
Lokalizacja: K-K

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: grondo-lamer »

Z tego co wiem, korsarz to nie to samo co pirat. Arrr.

Korsarz - pirat działający na zlecenie władcy w czasie wojny lub pokoju, którego wynagrodzeniem była całość lub większość łupów. Dzięki korsarzom władca mógł razić flotę przeciwnika (również anonimowo), nie wydając pieniędzy ze skarbca na marynarkę wojenną. Korsarz otrzymywał od swojego monarchy list kaperski (lub inaczej patent), który dawał mu prawo do wpływania do portów tego monarchy, co umożliwiało sprzedaż łupów i ewentualny remont jednostki.

Tak zhańbić tytuł, to po prostu...hańba :evil: !!! :D
To tak jakby przetłumaczyć "Pirates of the Caribbean" na "Korsarze z Karaibów"
Awatar użytkownika
Wallenstein
Posty: 970
Rejestracja: 20 kwie 2006, 08:00
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Wallenstein »

To może nie jest dyskusja na ten temat, ale w tej grze jesteśmy właśnie bardziej korsarzami niż piratami... :roll:
Świetnie zachowano nawiązanie do M&M z oryginału jednocześnie nie odbiegając od właściwego tytułu, co jak wiemy jest dużą bolączką naszych tłumaczeń.
No bo jak inaczej? Piraci i P.....

Żeby nie do końca off topicowo to Daniel przynieś proszę Świat Dysku na następne spotkanie.
Stałe rabaty: REBEL 10%, PLANSZOSTREFA 11%. Chętnych zapraszam na priv.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Wojtek - powinno być tak więc przyniosę.

A wracając do Korsarzy to właśnie do M&M pasuje ta definicja jak ulał. Jak mnie pamięć nie myli to na kartach kapitanów mamy flagi krajów. Piraci nie mieli flag krajów a jedynie ładną czarną z białymi "koralikami". :)

Korsarze królują :P

EDIT:
Zagadaliście mnie i nie napisałem, że Washington's War jest bardzo fajny. Oczywiście ja trochę pomarudzę na temat wykonania no i losowości kostek. Ale gra fajnie oddaje klimat tamtych czasów. Teraz też widzę, kilka prostych błędów jakie popełniłem i nie, że źle grałem (bo grałem jak grałem). Po prostu mogłem zagrać zgoła odmiennie. Nie widzi mnie to, że gra ta jest tak wysoko na BGG. Stosunkowo proste zasady (dodam, że nie za bardzo lubię jak mam je dawkowane i w połowie gry czegoś nowego się dowiaduję :) ) a z drugiej strony rozgrywka na fajnym poziomie jeśli chodzi o ciężkość.

Agenci też fajni. Ale brakuje większej liczby graczy. Nie ma co ich porównywać do BSG mimo, że jest niby fałsz i zakłamanie.

Powiedzcie mi tylko kto wygrał w Świat bez końca. I jak to na koniec wyglądało?

EDIT:
Maciek, zasady do Labyrinth dostępne są w PL. Tak więc kto wie, może jeszcze w tym roku :)
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

Daniel, chetnie zagram jeszcze raz zebys dac ci szanse przetestowac inna strategie w Washington's War.

Jesli chodzi o Labirynth to chyba jest juz tlumaczenie kart na polski:

http://www.boardgamegeek.com/filepage/6 ... lskie-tlum

Daj znac odpowiednio wczesniej jakbys chcial zagrac bo musialbym to rozpakowac i przeczytac zasady.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Zasady, pomoc i karty są tłumaczone. Wszystko na BGG. Już wczoraj pobrałem i rzuciłem okiem. Jak na razie za dużo znaczników i nie mam zamiaru się za to zabierać. Ale w tym roku chciałbym w WW i Labyrinth zagrać. Ta druga gra swego czasu była w kręgu moich zainteresowań ale ... wykonanie, wykonanie, wykonanie. No i czas rozgrywki. Pierwsza gra to na pewno nie 180 a 240-270min. No ale kusiła mnie.
Co do WW to na banka grę idzie skończyć w 1,5h. Jest to realne. Dwie osoby ograne (3-4 rozgrywki) powinny już kończyć tą grę w takim czasie.
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

Wykonanie ci sie nie podoba? A co dokładnie? Ja nie mam zastrzezen ale to moze dla tego ze w gry jedynie gram i nie traktuję ich jako eksponaty kolekcjonerskie.

Wykonanie Washinton's War tez ci nie odpowiada??? :shock:

Jesli Labirinth jest sequelem Twilight Struggle to czas rozgrywki 180 min wydaje mi sie nawet zawyzony.

Tak jak pisalem, jak bedziesz gotowy zeby zagrac daj znac.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Rozmowa o podoba nie podoba jest ogólnie bez większego sensu i znaczenia. To tylko luźna uwaga.

Dla mnie gry strategiczne mogą wyglądać tak jak te na C64. Czyli żetonowe. Co nie znaczy, że będą mi się podobać. Chodzi raczej o możliwości techniczne. Np. żetony mogłyby być plastikowe, takie by jeden żeton wchodził w drugi (niech przykładem będą kafelki z serii GIPF), z boku żetonu można dać małą cyferkę bo skoro żeton wchodzi w żeton to zasłania wartość. Proste rozwiązanie, co nie oznacza, że prostsze niż tekturowe żetoniki.

Co do WW to sam wiesz ile kosztowała. Jak dla mnie wykonanie mogłoby być na trochę wyższym poziomie (patrz wyżej). Gry "wojenne" może poszły do przodu ale ciągle ich wykonanie jest na poziomie (lub też zbliżone) tego jakie miały gry 20 lat temu. Ale w samej rozgrywce nie ma to większego znaczenia więc jest to tylko luźna opinia, obniżająca oczywiście ogólną ocenę gry.

Sama gra jak najbardziej na PLUS. Aaa i by nie było. Trochę poprawiasz wykonanie, dorzucasz instrukcję PL i nagle okazuje się, że 1/3 niby eurograczy gra w gry strategiczne, wojenne itd. Gwarantuję Ci, że Tomek by grał. Ja również. I tysiące innych ludzi.

Co do tych kart pomocy to jest to najlepiej wykonany element gry, który paradoksalnie nie był dołączony do gry - sam to mówiłeś.

Aaa no i dodam, że w porównaniu z CoP to WW jest o wiele, wiele lepiej wykonany, no i lepszy.
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

Ja nie mam zastrzeżeń do jakości wykonania zachodnich historycznych gier wojennej z tego samego powodu, dla ktorego nie gram w gry komputerowe: lubie jak cos jest pozostawione wyobrazni.

Jak jest za dużo wymyślnych elementów to mogą rozpraszać uwagę od treści gry.

Dopuki wszystko jest czytelne, dobrze wykonane (tzn wydrukowane, posklejane, wysztancowane, itp) to jest ok.

Innymi skowy, dla mnie dobra jakosc to jakosc wystarczajaca do tego zeby mozna bylo skupic sie na tresci gry.
Awatar użytkownika
Wallenstein
Posty: 970
Rejestracja: 20 kwie 2006, 08:00
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Wallenstein »

DanCo pisze:ale ... wykonanie, wykonanie, wykonanie.
To ja zadam konkretne pytanie.
Co w grze Washington War mogłoby być lepsze by nie padł powyższy komentarz? Pomijamy oczywiście kwestie estetyczne, bo to co się podoba jednemu nie musi odpowiadać drugiemu.

W sumie odpowiedź jest prosta. Nic. Jeżeli porównamy jej wykonanie z jakąkolwiek grą "euro" to nie ma żadnych różnic, przy czym nie bez znaczenia jest z pewnością kilkukrotnie mniejszy nakład a co za tym idzie wyższe koszty wykonania.

Oczywiscie ktoś mógłby powiedzieć, że czemu nie ma figurek? Tylko wtedy ja zadam pytanie, po co? Czemu w Le Havre nie mamy skladanych magazynów, a w Battlestarze Galactica nie ma przestrzennego modelu battlestara? Z prostej przyczyny. Nie ma takiej potrzeby, bo element taki byłby zupełnie zbędny.

No i znowu nie na temat. :D Chociaż w sumie trochę tak, bo to takie małe bolączki miejscowych spotkań. :wink:
Stałe rabaty: REBEL 10%, PLANSZOSTREFA 11%. Chętnych zapraszam na priv.
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Wallenstein pisze:
DanCo pisze:ale ... wykonanie, wykonanie, wykonanie.
To ja zadam konkretne pytanie.
Co w grze Washington War mogłoby być lepsze by nie padł powyższy komentarz?
Wojtek jest mały problem. Ja pisałem o DRUGIEJ grze czyli o Labirynth a Ty pytasz o WW.

WW jest naprawdę nieźle wykonane. Tylko, że za taką kasę szło zrobić to lepiej. Poza tym różnica w cenie ... zastanów się co ile kosztuje. Nie przesadzajmy. Końcowa cena ni jak nie ma się do kosztów produkcji.
Aaa dodam, że o Labirynth pisałem jedynie na podstawie foto a nie live.
Co do nakładu ... tutaj jest największa bolączka gier wojennych itd. Dziwne, że są w takich ilościach stukane. Nie chce mi się wierzyć że nakład WW był rzędu np. 500, czy 1000 sztuk na cały świat. Ta gra jak nic powinna być wydana w 5000-10000 egzemplarzy.

Figurki to przesadza. Chociaż fascynaci na pewno takowe mają.


EDIT:
I teraz dwie ważne sprawy:
1) Jestem eurograczem i w tych kategoriach oceniam wszystkie gry. Dlatego gry wojenne zawsze będą miały jakieś ale pod kątem wykonania. Właściwie gry wydawane przez GMT będą miały takie ale. Inną sprawą jest to jak ważne jest takie GMT dla świata gier wszelakich. Bez tej firmy wielu twórców, wielu gier byśmy nie mieli w tak dobrym wydaniu (dobre bo nie samoróbka, która jednym wyjdzie lepiej a większości gorzej).
2) Na każdą grę należy patrzeć pod wieloma kątami. W wielu płaszczyznach. To, że mi się coś nie podoba nie oznacza, że jest do bani. Wręcz przeciwnie. WW mi się podoba wizualnie ale jest jakieś ale. Wolę żetony z filmów jak dowództwo przesuwa jednostki ma dużych mapach a niżeli papierowe żetoniki.

A tak poważnie to drugą sprawę zapomniałem i wymyśliłem byle co :P

Dobra, nie zaśmiecamy. Ogólnie ja z chęcią jak będzie wszystko fajnie dograne zagram w grę wojenną, poważnie strategiczną. Co nie znaczy, że nie pomarudzę. Bo to moja druga natura - marudzenie. Jestem w tym naj... albo jak kto woli the best.
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2011, 21:30 przez DanCo, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Wallenstein
Posty: 970
Rejestracja: 20 kwie 2006, 08:00
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Wallenstein »

Wiem, wiem, że o L a nie o WW, ale do tego drugiego też miałeś uwagi, dlatego spytałem co mogłoby być lepsze?

Końcowa cena w żadnej grze większego wydawnictwa nijak ma się do kosztów, tyle, że tak jak napisałeś wojenne mają dużo mniejszy nakład. Dlaczego? Ano dlatego, że jest węższy kanał dystrybucji i trafiają do mniejszego grona odbiorców. Nikt raczej nie ryzykuje wydania gry wojennej w tak wielkich nakładach by potem zostać z pełnym magazynem.
Stałe rabaty: REBEL 10%, PLANSZOSTREFA 11%. Chętnych zapraszam na priv.
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

1000szt na caly swiat to mysle max, to niestety ogon krzywej geissa ale myse ze ten lepszy
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

Aaa Wojtek. Gra jest. Będzie we wtorek.
Dopisałem wyżej. Jak Cię interesuje to poczytasz jak nie to nie. Ja bym nie czytał :)

EDIT:
Miałem wcześniej dodać linka. Nawiązanie do naszej ostatniej rozmowy. Nie słuchałem jeszcze więc ... http://www.gamesfanatic.pl/2011/09/21/p ... on-terror/
Awatar użytkownika
grondo-lamer
Posty: 99
Rejestracja: 02 lip 2011, 14:06
Lokalizacja: K-K

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: grondo-lamer »

DanCo pisze:Powiedzcie mi tylko kto wygrał w Świat bez końca. I jak to na koniec wyglądało?
Wygrał Radek, a z tą kartą co wymieniała sukno na punkty to graliśmy że raz na turę każdy może to zrobić

We wtorek nie wiem czy przyjdę, mam wycieczkę klasową i wracamy po południu, słyszałem że ok. 16, ale nic nie jest pewne. Więc możecie się mnie spodziewać ale wolę na nic się nie umawiać, bo nie mam pewności że będę.
Awatar użytkownika
Święty
Posty: 188
Rejestracja: 04 maja 2010, 21:25
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Święty »

Hej!

Ja mam nadzieje na pojawienie się we wtorek. Dawno w nic nie grałem, więc proszę o ładne i konkretne gierki :mrgreen:

Letters na przykład? :D

Aha-co zamawialiście Daniel teraz, bo coś wspominałeś :>
..: In Trance We Trust :..
Gry Świętego
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

By zagrać w ten wtorek np. w Letters to będziesz musiał listy sam kupić. Ale będzie ciężko bo nie ma tej gry na rynku.

Ja w sumie nic nie zamawiałem, koordynowałem jedynie albo jak kto woli byłem pośrednikiem. Chłopaki kupili sobie Świat dysku i Heuroshimę Duel.

EDIT:

Mikołaj ja liczę na Ciebie, że przyniesiesz ładne i konkretne gierki :P Bo ja bym zagrał w RYZYKO ale to ani ładna ani konkretna gra :) i raczej nikt nie chciałby bym tą grę przyniósł :) Zresztą na święta sobie zagram z chrześniakiem. Zrobię dzień grania no dobra, pół dnia grania :)

EDIT 2:

Zapomniałem. Możesz pożyczyć listy. Bo przecież są w K-K. Ale ja bym ani nie chciał pożyczać od kogoś, ani też bym nie pożyczył komuś (kiedyś tak robiłem i ogólnie wolę nie tracić przez to znajomych).
czmielon
Posty: 165
Rejestracja: 11 sty 2009, 23:29

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: czmielon »

ktos jest chetny na: Conquest of Paradise/Blackbeard/Washington's War/Pacyfic Typhoon lub uwaga nowa gra Kaizer's Pirates?
Awatar użytkownika
grondo-lamer
Posty: 99
Rejestracja: 02 lip 2011, 14:06
Lokalizacja: K-K

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: grondo-lamer »

Raczej mnie nie będzie. Nawet jeśli bym wrócił z wycieczki o odpowiedniej porze, to jeszcze mam na środę referat z niemieckiego (chyba że uda mi się go dzisiaj albo jutro skończyć). :?
Awatar użytkownika
Święty
Posty: 188
Rejestracja: 04 maja 2010, 21:25
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Święty »

Daniel wiesz przecież jakie mam gry - powiedz tylko słowo a coś od siebie przyniosę lajtowego;)

Aha-możliwe, że przyjadę z koleżanką, więc może zrobimy dzień lżejszych gier żeby ją wkręcić na spokojnie? :> Na Conquest jestem chętny-jak będzie nas 4 osoby to w sam raz, bo jak 5 to już kicha i coś innego musi na stole wylądować. Chyba, że się podzielimy jakoś...?
..: In Trance We Trust :..
Gry Świętego
Awatar użytkownika
Thorin
Posty: 148
Rejestracja: 28 lis 2010, 19:59
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Been thanked: 2 times

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Thorin »

Ja sie powtórze - ma moze ktos ochote na lot Galacticą??
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG, na sprzedaż
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

5 osób?
raczej 6, chociaż kto wie bo Tomek nie dał jeszcze znać a ja ostatnio choruję: Wojtek, Maciek, Tomek, Mikołaj, Koleżanka, Daniel
Możesz się wykazać i przynieść Prime Suspect: Tajemnice Vileburga - kiedyś bardzo przelotnie chciałem w to zagrać. Wiem, że to nie rewelacyjna gra ale ... poznawanie nowych pozycji prawie zawsze jest "przyjemne" :P No i przeczytaj instrukcję przed graniem, bo będziesz musiał tłumaczyć grę :)

Pytanie jak zaawansowana jest ta koleżanka?
Grała w Carcassonne?

Jak przyjadę (a planuję być) to przywiozę 2 gry spośród:
- Carcassonne
- Manila
- Verflixxt
- Portobello Market

EDIT:
Co za kolo ... wbija mi się w wypowiedź. Idę sobie dzieciątko uśpić (znaczy się położyć nynu) a tu gość mi przeszkadza.
Miało Cię Radek nie być. Będziesz? Jak tak to 7 osób.
Awatar użytkownika
Thorin
Posty: 148
Rejestracja: 28 lis 2010, 19:59
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Been thanked: 2 times

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: Thorin »

Na to wyglada ze bede skoro chec zwerbowac załoge na szybki lot Galacticą :), ewentualnie moge wziać Shadow over Camelot (ostatnio mam parcie na kooperacyjne) a w to sie da grac do 8 osób. Moge wziąc jeszcze na koniec i na rozluznienie Dixit i Agentów Molochu.
Baruk Khazad! Khazad ai-menu!
Own BGG, na sprzedaż
Awatar użytkownika
grondo-lamer
Posty: 99
Rejestracja: 02 lip 2011, 14:06
Lokalizacja: K-K

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: grondo-lamer »

Tez sie pojawie tyle ze nie bede do konca (powod: homework)
Awatar użytkownika
DanCo
Posty: 668
Rejestracja: 27 maja 2008, 11:55
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: [Kędzierzyn-Koźle] Spotkania graczy

Post autor: DanCo »

EDIT po pisaniu na telefonie.
PS niby słabo oceniany, niby ta plansza nie jest za ładna, niby całość jako taka nie przemawia na początku gry. A jednak jak potraktuje się ją jako swego rodzaju party game to gra może się spodobać. Można Poczuć zapach "krwi", czy potu podejrzanego, którego właśnie przesłuchujemy w świetle mocnej lampy i z podpiętym wariografem. Zabawa jest. Wadą dla mnie jest oczywiście to, że ni jak nie wiem jak mam niby wymyślić tą historyjkę na końcu. Także dzięki Mikołaj za wyrozumiałość. Następnym razem będziemy wiedzieli że ma ona być długa jak brazylijska telenowela. Tak więc gra oceniona zostaje na 6,5 punktu. Wadą jeszcze jest ograniczona liczba zbrodni. No i to, że są tak naprawdę jednorazowe. Ogólnie gra na PLUS.
Agenci molocha - gra z rolami czy jak kto woli dodatkowymi postaciami dużo zyskała. Ocena idzie w górę. No może to nie jest top 10 ale gra zaczyna dawać radę, trzeba tylko dorzucić z 2-3 karty misji i szanse może się wyrównają.
Fajnie, że udało się zagrać w Verflixxt bo dawno w nią nie grałem a uważam, że gra ta w swojej prostocie ma wiele uroku. Niby tylko rzucanie kostką. Wiadomo losowa ale ... to taka gra. TAKIE JEST ŻYCIE.
Jacek. Nie wiem jaki to miał być dialog ale grając w agentów molocha mogłeś robić notatki. Uważam, że dialogi z życia wzięte są najlepsze bo są prawdziwe. Przy czym ja za coś takiego pale dawno temu zarobiłem więc ... nie namawiam.
Dixit ogólnie mnie zawiódł. Myślałem, że więcej osób więcej fun'u ale tak nie jest. Nie mówię już o wypraskach bo aż tak źle nie było. Dixit za zasadach Radka w 5 osób jest git :)
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2011, 18:46 przez DanCo, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ