W weekend zagrałem Polaris i to jest
bardzo fajna postać!
Polaris na swojej macie ma odpowiednik mini pola bitwy. I jest on uniwersalny, tzn. będzie działać także z Undertowem.
Granie Polaris sprowadza się do wystawienia na to pole bitwy magnetycznych dysków, którymi może później w różny sposób zarządzać. Postaci zajmujące to samo pole co dysk, mogą zostać zranione, poddane różnym efektom, ale także uleczone. Popisowym numerem Polaris jest ustawienie dysków na macie, a potem poruszenie się o kilka pól (można przez wrogów, jest na to umiejętność) i odpalenie BP, który powoduje przywołanie dysków do siebie. Sunące po polu bitwy dyski mogą zadać nawet do 4 obrażeń każdemu złolowi, który stanie na ich drodze. Umiejętne wystawienie np. 2-3 dysków potrafi zdziesiątkować zastępy wroga.
Grając Polaris, inwestowałem głównie w życie i zręczność, resztę podbijając może o 1, maks. 2. Skończyłem z życiem na full i zręcznością na jakieś 6-7. To drugie to po to, żeby być bardziej mobilnym na planszy, chociaż mobilność mogą też zapewnić konkretne kości.
Jednym z mankamentów tej postaci jest niewystarczająca liczb gnatów, jakie można wylosować. Tylko jedna kostka ma więcej niż jednego gnata na ściance, a reszta ma po jednym. I niby spoko, bo rzadziej Ci wypadnie coś co nie powinno, ale z drugiej strony swoje największe działa odpalasz przez BP więc tych gnatów raczej potrzebujesz.
I tu przychodzi z pomocą unikatowa umiejętność Delve (chyba tak się nazywa), która pozwala wykupić 3 kostki, którymi turla się... pomiędzy spotkaniami (w recovery). Kostki te po rzucie wkładasz z reguły do Active`a (niektóre mają efekt Instant, np. darmowy Loot albo nawet Punkt Treningu!) i jak tylko zacznie się nowa przygoda to możesz ich użyć (czyli np. wylosowane gnaty wkładasz do BP). Oczywiście trafiają się i puste strzały, ale można je przerzucać. Zakup tych kości jest MUST HAVE i nawet nie ważcie się myśleć, że to jakaś fanaberia.
Ogólnie, bardzo mi się spodobało granie Polaris, a jedyną jej wadą jest fakt, że nieco dłużej się rozkręca. Żeby naprawdę porządnie łupnąć, potrzebuje tak z 3, czasem 4 tury, aczkolwiek jak już walnie to nie ma co zbierać. Również jej kość inicjatywy jest dość sensowna, bo minimalne wartości to 3, a maksymalne to 5. Średnio jakieś 4 wychodzi, co jest akceptowalne.
Generalnie - POLECAM