Chyba zacząłbym od Goblina (mega klimatyczne scenariusze z czego jeden jest bardzo wymagający) i Wrecking Crew (niezbyt trudny, ale z fajnym mykiem w postaci żonglowania 4 łotrami) oraz Capa i Strange’a (są najbardziej uniwersalni). Bardzo uważałbym na Thora, Hulka i Czarną Wdowę, ale prawda jest taka, że to też zależy od stylu gry, który Ci się spodoba.sadza pisze: ↑28 lut 2021, 13:35 Jestem nowy, ale chciałbym zacząć przygodę z MC wyżej przeczytałem, że nie warto kupować wszystkich postaci i scenariuszy . Zatem jakie polecacie w kontekście urozmaicenia i możliwości lekkiego deckbuildingu . Niezależny mi na masterowaniu, tylko lekka zabawę z kartami i różnorodnością.
Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Deem
- Posty: 1222
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 402 times
- Been thanked: 270 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
- Atamán
- Posty: 1347
- Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 565 times
- Been thanked: 284 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Z bohaterami to jest tak, że właściwie co nie kupisz będzie ok, bo każda paczka zawiera jakieś ciekawe karty do każdego aspektu, co zwiększa możliwości budowania talii. Aczkolwiek bohaterowie zawsze mają przewagę kart jednego aspektu, bo dostają startową talię w danym aspekcie, część kart się powtarza z podstawki, ale sporo jest też nowych - w tym nowi sojusznicy, co jest istotne, bo chyba każda talia ich potrzebuje, a w podstawce jest ich mały wybór.sadza pisze: ↑28 lut 2021, 13:35 Jestem nowy, ale chciałbym zacząć przygodę z MC wyżej przeczytałem, że nie warto kupować wszystkich postaci i scenariuszy . Zatem jakie polecacie w kontekście urozmaicenia i możliwości lekkiego deckbuildingu . Niezależny mi na masterowaniu, tylko lekka zabawę z kartami i różnorodnością.
Więc żeby budować sobie taki dobry pakiet sojuszników i innych kart w każdym aspekcie, to sugerowałbym kupować początkowo bohaterów z różnych aspektów, czyli wybrać sobie po jednym z następujących grup:
Aggression: Hulk, Wasp, Thor
Protection: Dr. Strange, Quicksilver, Ms. Marvel
Justice: Black Widow, Scarlet Witch
Leadership: Ant-Man, Cpt. America
A których konkretnie wybierzesz, to trochę wszystko jedno. Jasne, że niektórzy są słabsi (zwłaszcza Hulk), ale to nie znaczy, że są niegrywalni, a karty akurat ciekawe są w każdej paczce. Np. Paczka z Hulkiem zawiera mojego ulubionego sojusznika w tym aspekcie, czyli Brawn. Ale może komuś innemu podpasuje Sentry, którego ja akurat nie znoszę.
Ja bohaterów część mam, część sobie odpuściłem, ale scenariusze biorę wszystkie, bo lubię regrywalność jaką zapewnia mi to, że sobie losuję przed grą przeciwko komu będę grał. Do tej pory najbardziej zawiodłem się na Kangu - długi scenariusz i męczący, ale męczy mnie nie poziomem trudności tylko tym, że 1 gra trwa tak długo. Zdecydowanie na korzyść Green Goblina przemawia to, że masz tam 2 scenariusze, z różnymi mechanikami.
-
- Posty: 1447
- Rejestracja: 19 maja 2010, 21:19
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 142 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... in-galaxy/
Odnosze wrażenie, że im się pomysły skończyły na postacie. W sensie mechanicznie. Postać eventowa?
Odnosze wrażenie, że im się pomysły skończyły na postacie. W sensie mechanicznie. Postać eventowa?
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Co w tym dziwnego? Kamala tez bazuje na eventach. Gamora ma za to unikalny deckbuilding. W MC postac definiuje wiele rzeczy(jego karty, synergie, nemesis, osłabienia, umiejetnosci, staty) i roznorodnosc jest spora. Nie beda miec problemu zaprojektowac kilkadziesiąt różnych postaci.szczudel pisze: ↑03 mar 2021, 16:53 https://www.fantasyflightgames.com/en/n ... in-galaxy/
Odnosze wrażenie, że im się pomysły skończyły na postacie. W sensie mechanicznie. Postać eventowa?
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
No to zasadniczo im więcej kupisz, tym różnorodniej będziesadza pisze: ↑28 lut 2021, 13:35 Jestem nowy, ale chciałbym zacząć przygodę z MC wyżej przeczytałem, że nie warto kupować wszystkich postaci i scenariuszy . Zatem jakie polecacie w kontekście urozmaicenia i możliwości lekkiego deckbuildingu . Niezależny mi na masterowaniu, tylko lekka zabawę z kartami i różnorodnością.
Ale jeżeli chodzi o hero packi to bierz co Ci odpowiada i kogo lubisz. Ja mam Dr. Strange'a, Hulka, Ms. Marvel i Ant-Mana i to już jest sporo funu. Jeżeli miałbym wskazać konkretnego bohatera, to Dr. Strange'a. Oprócz standardowych kart, posiada on dodatkowy deck Inwokacji i to daje kupę zabawy. Po za tym mam wrażenie, że jest najbardziej... "plastyczny" i można się dużo pobawić z budowaniem decku dla niego na różnych aspektach.
Warto za to pójść w Scenario Packi, bo jednak Villainów z podstawki dość szybko się ogrywa.
Rebel odpalił też przedsprzedaż nowego dużego dodatku, warto się zainteresować. Kilku bohaterów i villainów, ogółem sporo kart
- Ayaram
- Posty: 1577
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 605 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Ja dalej twierdzę, że kupowanie wszystkiego w MC jest wręcz zbędne. Jeśli ktoś jest mega fanem i tłucze partię każdego wieczoru to jest warto, ale dla przeciętnego gracza nie do końca.
Z oczywistych powodów to nie jest jak w Arkham, że nie kupię jednego pudełka to cała kampania idzie w łeb, bo kampanie mamy zamknięta w dużym pudle. To nie jest jak w LOTRze, że nie kupie jednego pudełka, a tam akurat kluczowa karta dla danego archetypu i 15ście innych kart z tego archetypu bez tego pudła są useless. Tu raczej aspekty wzmacniają/ "supportują" bohatera, ale nie nadają mu sensu. To nie działa tak, że chcę kupić Hulka to od razu muszę kupić Waspa, bo bez niego mechanika Hulka będzie słabo działać. Z wszystkim będzie minimalnie łatwiej, ciupkę ciekawiej i tyle. Pod tym względem akurat MC wydają wyjątkowo genialnie - np. Black Widow opiera się na kartach z cechą "preparation" i jej pudło jest nimi po prostu wypchanę. Poza kartami bohatera dostajemy 21 preparation kart (7 wzorów) + 1 sojucznik wspierający mechanikę preparation. Miód. Po prostu miód.
Kolega Atamán przedstawił dobre podejście: Kupuj co chcesz, tak by ilość poszczególnych kart aspektowych się mniej więcej zgadzała. Sam tak zbieram i jest ok. Jedynie co troszkę bardziej polecę to Wasp ze względu na podwójnę zasoby dla Basiców i w przyszłości jak wejdzie więcej Mysticów to pudełko ze Strangem pewnie będzie też Must have.
Z oczywistych powodów to nie jest jak w Arkham, że nie kupię jednego pudełka to cała kampania idzie w łeb, bo kampanie mamy zamknięta w dużym pudle. To nie jest jak w LOTRze, że nie kupie jednego pudełka, a tam akurat kluczowa karta dla danego archetypu i 15ście innych kart z tego archetypu bez tego pudła są useless. Tu raczej aspekty wzmacniają/ "supportują" bohatera, ale nie nadają mu sensu. To nie działa tak, że chcę kupić Hulka to od razu muszę kupić Waspa, bo bez niego mechanika Hulka będzie słabo działać. Z wszystkim będzie minimalnie łatwiej, ciupkę ciekawiej i tyle. Pod tym względem akurat MC wydają wyjątkowo genialnie - np. Black Widow opiera się na kartach z cechą "preparation" i jej pudło jest nimi po prostu wypchanę. Poza kartami bohatera dostajemy 21 preparation kart (7 wzorów) + 1 sojucznik wspierający mechanikę preparation. Miód. Po prostu miód.
Kolega Atamán przedstawił dobre podejście: Kupuj co chcesz, tak by ilość poszczególnych kart aspektowych się mniej więcej zgadzała. Sam tak zbieram i jest ok. Jedynie co troszkę bardziej polecę to Wasp ze względu na podwójnę zasoby dla Basiców i w przyszłości jak wejdzie więcej Mysticów to pudełko ze Strangem pewnie będzie też Must have.
- mat_eyo
- Posty: 5617
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 809 times
- Been thanked: 1262 times
- Kontakt:
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
To ja się podepnę, choć z trochę bardzie sprecyzowanym pytaniem. Po dłuższej przerwie wracam do Marvel Champions i chcę od razu zaopatrzyć się w dodatki, bo podstawkę swego czasu w większości już ograłem.
Dodam tylko, że nie będę kierował się sympatią do bohaterów, bo moich dwóch ulubieńców jest już w podstawce. Chodzi mi o to, kto daje lepsze karty do aspektu, który jest głównym w jego paczce.
Wychodzę z tego właśnie założenia, więc chcę sobie kupić 4 Hero Packi (po jednym na każdy aspekt) i jeden Scenario Pack. Tym ostatnim na pewno będzie Goblin, zostaje więc wybór bohaterów. Na pewno na leadership biorę Kapitana, a na justice Wdowę. W protection byłem w zasadzie zdecydowany na Ms. Marvel, ale ostatnio zacząłem się wahać i nie wiem, czy nie lepiej wziąć Doctora Strange'a. Co do aggression, to nie mam pojęcia, kogo wybrać.
Dodam tylko, że nie będę kierował się sympatią do bohaterów, bo moich dwóch ulubieńców jest już w podstawce. Chodzi mi o to, kto daje lepsze karty do aspektu, który jest głównym w jego paczce.
- seki
- Moderator
- Posty: 3365
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1122 times
- Been thanked: 1289 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Ja podobnie sprawę rozpatrywalem. Że scenariuszy wziąłem Goblina. Z bohaterów wziąłem Black Widów justice, Dr Strange protection i też chciałem wziąć Capitana na leader ale był niedostępny i wziąłem Ant mana. I absolutnie nie żałuję. Ant Man jest obecnie moim ulubionym hero, gra się nim kapitalnie i jest mocno klimatyczny.
- Ayaram
- Posty: 1577
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 207 times
- Been thanked: 605 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Ok, po kolei (od moim zdaniem najlepszych):mat_eyo pisze: ↑07 mar 2021, 12:06 To ja się podepnę, choć z trochę bardzie sprecyzowanym pytaniem. Po dłuższej przerwie wracam do Marvel Champions i chcę od razu zaopatrzyć się w dodatki, bo podstawkę swego czasu w większości już ograłem.Wychodzę z tego właśnie założenia, więc chcę sobie kupić 4 Hero Packi (po jednym na każdy aspekt) i jeden Scenario Pack. Tym ostatnim na pewno będzie Goblin, zostaje więc wybór bohaterów. Na pewno na leadership biorę Kapitana, a na justice Wdowę. W protection byłem w zasadzie zdecydowany na Ms. Marvel, ale ostatnio zacząłem się wahać i nie wiem, czy nie lepiej wziąć Doctora Strange'a. Co do aggression, to nie mam pojęcia, kogo wybrać.
Dodam tylko, że nie będę kierował się sympatią do bohaterów, bo moich dwóch ulubieńców jest już w podstawce. Chodzi mi o to, kto daje lepsze karty do aspektu, który jest głównym w jego paczce.
Agresja:
-Hulk - Hulk pod kątem kart aspektowych to jeden z najlepszych pudełek ever. Przede wszystkim pomaga agresji z THW, co było dużym problem czerwonych w podstawce. Dodatkowo silni stronnicy, generator zasobu dla atk (super sprawa jeśli dodatkowo chcesz kupić ms. Marvel). Dodatkowo Electrostatic armor dla zielonych i beat cop dla żółtych również są gigantycznym wzmocnienie. W necie często ludzie odradzają, ze względu na to, że sam Hulk jest słaby, ale pod kątem dodatkowych kart - złoto.
-Wasp - Ciekawa opcja ze wzlgędu na Iron Heart, na zasoby dla basic, ale pod względem samych kart czerwonych dużo IMO słabiej niż Hulk.
-Thor - ma dużo kart związanych z zabijaniem minionów, co jest mocno słabe przy niektórych scenariuszach, bo nie każdy zestaw ma dużo minionów. IMO najsłabsze i najbardziej sytuacje karty, ale ma Jarnbjorna. Jedna z tych nielicznych kart, wokoło której można cały archetyp zbudować.
Protekcja:
-MS. Marvel - najciekawsza opcja ze względu na Tackle, który otwiera drogę do "stunlocków" jak i get behind me, który otwiera drogę do bardziej "kontrolnych" zielonych. Wokoło Novy też tam można jakiś archetyp złożyć.
-Pietro - ma generatory zasobów dla zielonych (def eventy) i żółtych (thw eventy). Dodatkowo ostatnio ludzie bawią się w otk decki z jego Adrenaline rush w połączeniu z tenacity.
-Dr. Strange - Jeśli chcemy dokupić Wandę to warto dla samego the Sorcer Supreme. Poza tym słabo. Iron Fist jest perełką, 2 karty dające profit za bronienie się bez przyjmowania orbażeń. Pełno ma za to nieciekawych eventów za 0, generalnie z wszystkich pudełek ma najwięcej kart, których nigdy nie użyłem.
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Myślałem nad zakupem Marvel Champions od kiedy została wydana. Po Star Wars LCG PL trochę się bałem wchodzić w kolejne LCG, ale fakt, że jednak Marvel jest świetny jako solo i skoro nie będzie raczej polskiej wersji, więc nagle się nie urwie, a Władca Pierścieni czy tym bardziej Arkham to nie moje klimaty, to ostatnio będąc w lokalnym sklepie z grami kupiłem podstawkę. No i siadło (tego się obawiałem już wcześniej, bo LCG to jednak koszty ). Kierując się wątkiem dokupiłem na przyszłość kilka dodatkowych paczek, tak aby dołożyć coś z każdego aspektu i mieć do ogrania dodatkowych przeciwników. Jak na razie uczę się gry, gram solo. 14 letni syn przyuważył jak gram, podpytał co to, może więc i rozgrywka kooperacyjna się przytrafi za jakiś czas. Jako fan karcianek jestem bardzo usatysfakcjonowany. No i to, że w końcu sama podstawka jest kompletną grą, to daje nadzieję, że może FFG przy kolejnych grach pójdzie właśnie w ten model co Marvel Champions. Nie wiem czy nadal mają licencję, ale coś podobnego w uniwersum Star Wars to byłby miód. Ale jak na razie delektuję się Marvelem.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 28 kwie 2019, 17:12
- Has thanked: 29 times
- Been thanked: 2 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
czy do gry wystarczy jedna podstawka czy jak w pozostałych LCG-ach z FFG aby sensownie grać trzeba kupić 2-3 podstawki?
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Wystarczy 1 podstawka. Jeśli przypadnie do gustu to z czasem zaczniesz kupować scenario, hero packi lub dodatki.michal2310 pisze: ↑14 mar 2021, 12:27 czy do gry wystarczy jedna podstawka czy jak w pozostałych LCG-ach z FFG aby sensownie grać trzeba kupić 2-3 podstawki?
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Chyba najbliżej do Władcy pierścieni, ale:
deckbuilding jest mocno ograniczony,
gramy jedną postacią zamiast 3,
nie licząc wyjątków wybieramy do gry jeden aspekt (nie ma mieszania kolorów w jednej talii)
za karty płacimy kartami z ręki, ewentualnie kartami, które te zasoby generują
co turę dociągamy karty do max hand size
nie ma możliwości posiadania kilkunastu allies na stole (karta postaci, upgrady, domyślnie 3 allies)
dość dziwny system 'zużywania' sprzymierzeńców, tzn z grubsza robienie czegokolwiek sprzymierzeńcem powoduje utratę 1-2 pkt życia
kampania jest jak na razie tylko dostępna w dużych dodatkach (a właściwie dodatku, bo do tej pory wyszedł jeden)
nie jest wymagany duży dodatek do grania w kolejne scenariusze z serii
nie ma konieczności kupowania po kolei, do wyboru są:
hero packi (1 nowy hero + trochę kart z 1 aspektu do poszerzenia puli kart), teoretycznie jest to talia gotowa do gry prosto z pudełka, w praktyce powoduje to dublowanie niektórych kart
scenario packi, gdzie są tylko karty scenariusza/scenariuszów
duże dodatki (scenariusze łączone w kampanię + 2 hero packi + dodatkowe karty gracza)
To tak na szybko tyle wymyśliłem
deckbuilding jest mocno ograniczony,
gramy jedną postacią zamiast 3,
nie licząc wyjątków wybieramy do gry jeden aspekt (nie ma mieszania kolorów w jednej talii)
za karty płacimy kartami z ręki, ewentualnie kartami, które te zasoby generują
co turę dociągamy karty do max hand size
nie ma możliwości posiadania kilkunastu allies na stole (karta postaci, upgrady, domyślnie 3 allies)
dość dziwny system 'zużywania' sprzymierzeńców, tzn z grubsza robienie czegokolwiek sprzymierzeńcem powoduje utratę 1-2 pkt życia
kampania jest jak na razie tylko dostępna w dużych dodatkach (a właściwie dodatku, bo do tej pory wyszedł jeden)
nie jest wymagany duży dodatek do grania w kolejne scenariusze z serii
nie ma konieczności kupowania po kolei, do wyboru są:
hero packi (1 nowy hero + trochę kart z 1 aspektu do poszerzenia puli kart), teoretycznie jest to talia gotowa do gry prosto z pudełka, w praktyce powoduje to dublowanie niektórych kart
scenario packi, gdzie są tylko karty scenariusza/scenariuszów
duże dodatki (scenariusze łączone w kampanię + 2 hero packi + dodatkowe karty gracza)
To tak na szybko tyle wymyśliłem
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 10 cze 2018, 14:33
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 310 times
- Been thanked: 128 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Ciekawe zmiany względem tego co znam z innych LCG.
Myślę żeby to któregoś razu wziąć na próbę, najwyżej sprzedam
Nie jestem na tyle wkręcony w to uniwersum, więc prośba do tych co mają wszystko opanowane
Jak dużo jeszcze może być dodatków z bohaterami zanim wszyscy się pojawią?
Czyli jak długo gra będzie jeszcze rozwijana?
Oczywiście nie pytam o jakieś pomysły na scenariusze czy inne takie.
Pytam tylko o bohaterów
Czy pojawiają się jakieś problemy z dostępnością dodatków?
Znikają szybko i trudno coś upolować jak ostatnio z AH LCG "Innsmouth", czy jest spokój?
Jak oceniacię tę grę na tle pozostałych LCG?
Gdyby mojej ekipie się ta gra nie spodobała, to czy granie solo będzie ciekawe jak przy WP LCG czy AH LCG?
Czy to jest tylko coop, czy da się też uruchomić wariant pvp, a jeżeli TAK, to czy tylko na 2 osoby, czy na więcej też?
Myślę żeby to któregoś razu wziąć na próbę, najwyżej sprzedam
Nie jestem na tyle wkręcony w to uniwersum, więc prośba do tych co mają wszystko opanowane
Jak dużo jeszcze może być dodatków z bohaterami zanim wszyscy się pojawią?
Czyli jak długo gra będzie jeszcze rozwijana?
Oczywiście nie pytam o jakieś pomysły na scenariusze czy inne takie.
Pytam tylko o bohaterów
Czy pojawiają się jakieś problemy z dostępnością dodatków?
Znikają szybko i trudno coś upolować jak ostatnio z AH LCG "Innsmouth", czy jest spokój?
Jak oceniacię tę grę na tle pozostałych LCG?
Gdyby mojej ekipie się ta gra nie spodobała, to czy granie solo będzie ciekawe jak przy WP LCG czy AH LCG?
Czy to jest tylko coop, czy da się też uruchomić wariant pvp, a jeżeli TAK, to czy tylko na 2 osoby, czy na więcej też?
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Tylko coop, solo gra sie swietnie. Gra jest swietna, szybka ale nie jest to poziom AH LCG ktore jest poprostu bardziej rozbudowana, skomplikowana i dluzsza gra.
Gra bedzie rozwijana dopoki bedzie sprzedaz bo bohaterow to spokojnie moga zrobić ponad 100 paczek. Spokojnie jest materiału na kilkanascie lat gdyby chcieli tyle wydawac. Z dostępnością byly troche problemy ale jest troche lepiej i tu jest to kwestia max x miesiecy az pojawi sie dodruk.
Gra bedzie rozwijana dopoki bedzie sprzedaz bo bohaterow to spokojnie moga zrobić ponad 100 paczek. Spokojnie jest materiału na kilkanascie lat gdyby chcieli tyle wydawac. Z dostępnością byly troche problemy ale jest troche lepiej i tu jest to kwestia max x miesiecy az pojawi sie dodruk.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 10 cze 2018, 14:33
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 310 times
- Been thanked: 128 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Z jednej strony to dobra wiadomość (te 100 paczek).brazylianwisnia pisze: ↑14 mar 2021, 20:18 Gra bedzie rozwijana dopoki bedzie sprzedaz bo bohaterow to spokojnie moga zrobić ponad 100 paczek. Spokojnie jest materiału na kilkanascie lat gdyby chcieli tyle wydawac. Z dostępnością byly troche problemy ale jest troche lepiej i tu jest to kwestia max x miesiecy az pojawi sie dodruk.
Z drugiej strony chyba szykuje się najdłuższy LCG
To jeszcze na koniec (zanim wezmę się za ten wątek na dobre): czy to jest tylko nawalanka, czy jakieś inne rzeczy też się tam robi?
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Typowy versus jak np MTG tyle ze gra tylko jedna strona a przeciwnikiem jest deck Villaina.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
-
- Posty: 2463
- Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 100 times
- Been thanked: 286 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Ogólnie jest to najlżejszy LCG. Z jednej strony nie ma wyzwania przy budowie decka, a później próby wprowadzenia planu związanego z wymyślonym wcześniej deckiem. Z drugiej strony to właśnie sprawia, że grę łatwo i szybko rozłożyć i rozegrać nawet kilka partii. Do tego gra jest bardzo dynamiczna gdy się porówna do pozostałych solo LCGów, głównie przez to że karty też są zasobami. Nie trzeba tu ciułać każdego żetonu żeby zapłacić za zagranie karty na stół. Część kart się zagrywa, a częścią się płaci i co rundę się dociąga nową rękę. Na początku byłem sceptycznie nastawiony zwłaszcza przez slaby deckbuliding ale ostatecznie gra wypada bardzo dobrze (a jak mnie najdzie na zaawansowany deckbuilding to wracam do Władcy).
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Szanowni, sprawa jest nietypowa, acz pilna wielce.
Kupuję podstawkę znajomemu w prezencie. Jednakowoż chciałbym też dodać mu do tego zrobione przeze mnie przekładki. Chciałbym je zrobić z pianki, ale nie wiem w jakich wymiarach. Wspomożecie? I dajcie znać, ile tego najlepiej zrobić.
Kupuję podstawkę znajomemu w prezencie. Jednakowoż chciałbym też dodać mu do tego zrobione przeze mnie przekładki. Chciałbym je zrobić z pianki, ale nie wiem w jakich wymiarach. Wspomożecie? I dajcie znać, ile tego najlepiej zrobić.
- brazylianwisnia
- Posty: 4137
- Rejestracja: 07 mar 2017, 20:48
- Has thanked: 272 times
- Been thanked: 942 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Nie lepiej kupic insert od folded space? Jak szybko byś nie wycinal to nie zrobisz tego tak szybko by Twoj czas byl wart mniej niz 50zl.
Sprzedam:Nemesis Lockdown Sundrop
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
forum/viewtopic.php?f=65&t=76430
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
No właśnie nie... Wiem, że są inserty, ale bardziej zależy mi na zrobieniu czegoś własnoręcznie. Nie chcę budować całego insertu - chcę wyciąć przekładki, które wstawię w odpowiednie miejsca wypraski. A jako - żałosny, bo żałosny, ale jednak modelarz - lubię sobie coś urzeźbić. Dla mnie to będzie naprawde chwila. A do tego jakieś Marvelowe kolorki sobie damy i będzie gites. Tylko muszę wiedzieć, jakie to duże ma być.brazylianwisnia pisze: ↑16 mar 2021, 14:01 Nie lepiej kupic insert od folded space? Jak szybko byś nie wycinal to nie zrobisz tego tak szybko by Twoj czas byl wart mniej niz 50zl.
Wyjaśniając: nie mogę zrobić tego sam, bo robię akcję-niespodziankę. Pudło rozfoliuję, wsadzę do środka przekładki, zakoszulkuję karty, dorzucę gustowny liścik i zafoliuję ponownie. Więc wszystko muszę mieć ready na szybką akcję w sklepie.
-
- Posty: 1001
- Rejestracja: 10 cze 2018, 14:33
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 310 times
- Been thanked: 128 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
No i tyle było z ogłoszeń typu: "gra nowa, nie otwierana, w folii"
Chyba będę tu często dawał link jeżeli ktoś będzie miał nówkę w folii na sprzedaż
- seki
- Moderator
- Posty: 3365
- Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
- Lokalizacja: Czapury/Poznań
- Has thanked: 1122 times
- Been thanked: 1289 times
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
Na bgg masz dużo gotowych do druku projektów przekładek. Np tutaj https://boardgamegeek.com/filepage/1907 ... -collectiomistrz_yon pisze: ↑16 mar 2021, 14:12No właśnie nie... Wiem, że są inserty, ale bardziej zależy mi na zrobieniu czegoś własnoręcznie. Nie chcę budować całego insertu - chcę wyciąć przekładki, które wstawię w odpowiednie miejsca wypraski. A jako - żałosny, bo żałosny, ale jednak modelarz - lubię sobie coś urzeźbić. Dla mnie to będzie naprawde chwila. A do tego jakieś Marvelowe kolorki sobie damy i będzie gites. Tylko muszę wiedzieć, jakie to duże ma być.brazylianwisnia pisze: ↑16 mar 2021, 14:01 Nie lepiej kupic insert od folded space? Jak szybko byś nie wycinal to nie zrobisz tego tak szybko by Twoj czas byl wart mniej niz 50zl.
Wyjaśniając: nie mogę zrobić tego sam, bo robię akcję-niespodziankę. Pudło rozfoliuję, wsadzę do środka przekładki, zakoszulkuję karty, dorzucę gustowny liścik i zafoliuję ponownie. Więc wszystko muszę mieć ready na szybką akcję w sklepie.
A ja bardzo bym chciał to zobaczyc jak szybko koszulkujesz te prawie 400 kart w sklepie
- mistrz_yon
- Posty: 705
- Rejestracja: 26 kwie 2005, 11:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 158 times
- Been thanked: 252 times
- Kontakt:
Re: Marvel Champions: The Card Game (Michael Boggs, Nate French, Caleb Grace)
O Paaanie, głupi ja! Że na to nie wpadłem... Dzięki!seki pisze: ↑16 mar 2021, 15:35 Na bgg masz dużo gotowych do druku projektów przekładek. Np tutaj https://boardgamegeek.com/filepage/1907 ... -collectio
A ja bardzo bym chciał to zobaczyc jak szybko koszulkujesz te prawie 400 kart w sklepie
Co do koszulkowania, to mam pomocnika jakby co - szybko pójdzie