Re: Wrażenia z zapowiedzi Wiedźmin: Stary Świat / The Witcher: Old World
: 24 maja 2021, 20:28
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Dobre. Zmartwię Cię. Gry przede wszystkim się produkuje z czysto biznesowych przesłanek. Ot taki sposób na życie. Jeśli znajdują się kupcy oznacza to, że odniósł sukces. Po prostu robi gry przystępne, skierowane do mniej wymagającego odbiorcy. Taki jest plan. Geeków wcale nie ma tak dużo. W kampani Tsukuyumi zapisało się na tę dość geekową grę tak z 150 ludzi. Ma to sens? Jak dla mnie - biznesowo słaby jednak wprowadzą na polski rynek unikalną grę. I chwała im za to.
Jutro o 15:00 rozwieją się wszelkie wątpliwości co do materialnego aspektu przedsięwzięcia. Wpadła mi nawet do głowy myśl, że wszyscy się jutro nielicho zaskoczymy, gdy cena podstawowej wersji gry będzie bliska standardów retailowych (~200zł), a dopiero wersja premium będzie diabelsko droga.bullo pisze: ↑24 maja 2021, 20:07 Dla mnie to:
- gra robiona za kasę, pod kasę na mocny IP
- gra słabego autora, mizernego mechanicznie i tematycznie w porównaniu do wielu innych polskich autorów
- gra przede wszystkim pod biznes, biznesmana, który opisuje gry na kanale youtube, ale robi je słabawo, bo sprawdziłem jego tytuły i mam prawo do takiej opinii
- kolorowa, łatwa naparzanka w stylu przygodowym, nic specjalnego na tle dzisiejszych gier przygodowych o słabszym (subiektywnie) IP, ale jednak dla każdego coś innego, nikomu nie zabraniam kupować
- przepłacona pod względem hypu tytuł, na który... zapewne znajdą się chętni
Przyznaj się, nie widziałeś żadnego wywiadu ani rozmów z Łukaszem podczas gameplaya? Gdzie mówi o tym, że gra jest innowacyjna i epokowa... widzę, że coś cię jednak gryzie odnośnie tego, że może być hype na taki IP, a autor powinien reklamować własny produkt jako coś słabego. Piszesz o prawie do wolnego wyboru i tym, że nie "flekujesz" odbiorców ale podkreślasz, że ludzie polecą tylko na przepłacony hype i że zapewne znajdą się chętni na słitaśną kolorową gre kiepskiego autora... musisz się zdecydować w końcu, czy hejtujesz gre, autora czy ludzi którzy polecą na przepłacony hype?bullo pisze: ↑24 maja 2021, 20:35Ja też nie flekuję odbiorców (o ile to po czesku, co piszesz). Wręcz podkreślam prawo do wolnego wyboru. Czy krytykuje twórcę? Raczej wskazuję na miałkość jego gier pod kątem swoich preferencji, a mieszczę się pomiedzy gikami a każualami, trudno to określić, wszak to bardzo subiektywne. Dlatego mówię, pod biznes, a nie pod pokazanie czegoś innowacyjnego i epokowego. Dlatego niech informują wprost tych mniej obeznanych: mamy ładną, prostą gierkę, naparzankę na luźno ze ślitaśnym tytułem, a nie wywiady zagraniczne z nie wiadomo kim, bo to jakby imitowało ferrari (metafora), podczas gdy z malucha rdza wycieka.bobiaczek pisze: ↑24 maja 2021, 20:32Dobre. Zmartwię Cię. Gry przede wszystkim się produkuje z czysto biznesowych przesłanek. Ot taki sposób na życie. Jeśli znajdują się kupcy oznacza to, że odniósł sukces. Po prostu robi gry przystępne, skierowane do mniej wymagającego odbiorcy. Taki jest plan. Geeków wcale nie ma tak dużo. W kampani Tsukuyumi zapisało się na tę dość geekową grę tak z 150 ludzi. Ma to sens? Jak dla mnie - biznesowo słaby jednak wprowadzą na polski rynek unikalną grę. I chwała im za to.
Jak dla mnie działania Łukasza w zaspokajaniu potrzeby niedzielnych graczy są godne pochwały. Zupełnie nie jest to związane z tym, czy ja osobiście się dobrze przy nich bawię. Nie piętnuję projektanta ani nie flekuję jego odbiorców.
Zagramw.to dla polskiej wersji. Stretch gole będą równolegle odblokowywane i wspólne dla obu platform. Na zagramw.to cena gry będzie niższa o prowizję narzuconą przez KS.Matek173 pisze: ↑24 maja 2021, 21:43 Gdzieś już widziałem post o tym, ale nie do końca jednak wychwyciłem tę różnicę - gdzie lepiej wspierać kampanię - kickstarter czy zagramwto? Będzie to mój pierwszy crowdfunding (oczywiście o ile cena nie okaże się zaporowa), więc nie bardzo rozumiem jak dokładnie działają te strech goale i inne bonusy na obu platformach. Jednocześnie chciałbym otrzymać uzyskane strech goale nawet te ufundowane po mojej pierwszej wpłacie. Oczywiście w obu przypadkach chodzi mi o polską wersję językową.
Na pewno będziesz miał wersję kompletną gdziekolwiek zamówisz. Nie wiem czy wersja KS będzie w ogóle dostępna po polsku. No i zakładam, że na zagram będzie ciut taniej ze względu na przeliczniki walut. I może ukłon w stronę naszego rynku, bo z tego CDPR jest znany w sumie (ich gry są tańsze w Polsce).Matek173 pisze: ↑24 maja 2021, 21:43 Gdzieś już widziałem post o tym, ale nie do końca jednak wychwyciłem tę różnicę - gdzie lepiej wspierać kampanię - kickstarter czy zagramwto? Będzie to mój pierwszy crowdfunding (oczywiście o ile cena nie okaże się zaporowa), więc nie bardzo rozumiem jak dokładnie działają te strech goale i inne bonusy na obu platformach. Jednocześnie chciałbym otrzymać uzyskane strech goale nawet te ufundowane po mojej pierwszej wpłacie. Oczywiście w obu przypadkach chodzi mi o polską wersję językową.
Nie wspieram.to tylko zagramw.to/wiedzminOgiennnn pisze: ↑24 maja 2021, 21:50Wspieram.to dla polskiej wersji. Stretch gole będą równolegle odblokowywane i wspólne dla obu platform. Na wspieram.to cena gry będzie niższa o prowizję narzuconą przez KS.Matek173 pisze: ↑24 maja 2021, 21:43 Gdzieś już widziałem post o tym, ale nie do końca jednak wychwyciłem tę różnicę - gdzie lepiej wspierać kampanię - kickstarter czy zagramwto? Będzie to mój pierwszy crowdfunding (oczywiście o ile cena nie okaże się zaporowa), więc nie bardzo rozumiem jak dokładnie działają te strech goale i inne bonusy na obu platformach. Jednocześnie chciałbym otrzymać uzyskane strech goale nawet te ufundowane po mojej pierwszej wpłacie. Oczywiście w obu przypadkach chodzi mi o polską wersję językową.
Na KS też będzie polska wersja tylko wysyłana world wide i droższa o prowizję KS.MiXB pisze: ↑24 maja 2021, 21:52Na pewno będziesz miał wersję kompletną gdziekolwiek zamówisz. Nie wiem czy wersja KS będzie w ogóle dostępna po polsku. No i zakładam, że na zagram będzie ciut taniej ze względu na przeliczniki walut. I może ukłon w stronę naszego rynku, bo z tego CDPR jest znany w sumie (ich gry są tańsze w Polsce).Spoiler:
Najlepiej będzie zerknąć na obie kampanie po prostu. SG i cała zawartość będzie na pewno współdzielona tak jak to było z Tytanami, bo by Wookiego Polacy żywcem zeżarli więc tym się nie martw![]()
Chyba wlasnie sie wczoraj skonczyl wiec do zobaczenia za rokkonradstpn pisze: ↑24 maja 2021, 22:20 Podjąłem męską decyzję, że chcę osobiście sprawdzić Wiedźmina, dlatego wesprę grę w jednej z kolejnych edycji mathandlu.
W którymś materiale Ł.W. wspominał, że gra na zagramw.to nie będzie zawierać prowizji kickstarterowej, stąd też będzie tańsza.feniks_ciapek pisze: ↑24 maja 2021, 23:00 Pytanie, czy przy ostatnio spadającej tendencji kursu dolara nie okaże się, że wsparcie KSa finalnie będzie tańsze.
Jutro start.
W środę? A to nie jutro ma być już cena podana i start kampanii?
Racja dni mi się pomyliły. Wyedytowałem post wyżej.
Zdziwiłbyś się jak wielu autorów robi to dla funu i przyjemności projektowania. Zwłaszcza kiedy przy współpracy z wydawcami dostają śmieszne pieniądze za swoją pracę i mówienie tutaj o jakimkolwiek zarobku nie ma racji bytu.Paskuder pisze: ↑24 maja 2021, 22:30 Tak z ciekawości która gra biznesowo nie była robiona dla kasy? Bo mi na myśl przychodzi tylko jedna, Marcin Ropka i Wiola Kijowska zrobili kiedyś w kontakcie z żoną Kaczmara grę o porcie Gdańskim jako materiał promocyjny. Reszta jest produktem przeznaczonym do konsumpcji dla burżuazyjnych mas mającym przynieść konkretne hajsiwo...
Uzupełniając powyższe: Policz sobie, ilu w skali świata jest zawodowych autorów nowoczesnych gier planszowych. Możesz dodawać nawet osoby, które tylko podejrzewasz o zawodowstwo. Jeżeli doliczysz do setki, to będzie nieźle.Brylantino pisze: ↑24 maja 2021, 23:17Zdziwiłbyś się jak wielu autorów robi to dla funu i przyjemności projektowania. Zwłaszcza kiedy przy współpracy z wydawcami dostają śmieszne pieniądze za swoją pracę i mówienie tutaj o jakimkolwiek zarobku nie ma racji bytu.Paskuder pisze: ↑24 maja 2021, 22:30 Tak z ciekawości która gra biznesowo nie była robiona dla kasy? Bo mi na myśl przychodzi tylko jedna, Marcin Ropka i Wiola Kijowska zrobili kiedyś w kontakcie z żoną Kaczmara grę o porcie Gdańskim jako materiał promocyjny. Reszta jest produktem przeznaczonym do konsumpcji dla burżuazyjnych mas mającym przynieść konkretne hajsiwo...
Oczywiście Kickstarter to mocno zmienił, ale dalej pewnie sporo takich autorów się znajdzie.
Był niedawno na forum temat o grze "Kapitalizm", takich autorów "pasjonatów" masz na myśli?Zdziwiłbyś się jak wielu autorów robi to dla funu i przyjemności projektowania
Moim zdaniem nie ma takiej opcji. W końcu Wooki robi dwie równoległe kampanie, żeby promować swoją platformę wspieraczkową.feniks_ciapek pisze: ↑24 maja 2021, 23:00 Pytanie, czy przy ostatnio spadającej tendencji kursu dolara nie okaże się, że wsparcie KSa finalnie będzie tańsze.