51. Stan / 51st State (Ignacy Trzewiczek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
loreciak

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: loreciak »

trzewik pisze:Chciałbym jednak sprostować - bo tu mowa o faktach - sprawę ilości komponentów. NE kosztuje 90 zlotych, Winter kosztuje 70 złotych, czyli o 20 złotych mniej (to jest olbrzymi % kosztu niżej), podczas gdy ilość komponentów jest praktycznie taka sama, w Winter i NE są karty, w Winter i NE są karty frakcji, w Winter i NE są żetony, w Winter i NE jest pudło i wkładka.

Do tego w Winter dochodzi plansza Frozen City i bardzo elegancka, duża kość.
Ilość żetonów w NE - 170 sztuk, grubych, ładnie wykonanych.
Ilość żetonów w Winter - 36 sztuk, cieńszych, niepraktycznych w użytkowaniu.

Ilość kart w NE - 105 sztuk + 5 frakcji (grubych lakierowanych)
Ilość kart w Winter - 55 sztuk + 6 frakcji (cieniutkie karteczki)

W NE - 70 drewienek (ludziki, zasoby)
W Winter - kość (świetna) + "plansza" Frozen City.

Cena NE - 90 zł
Cena Winter - AŻ 70 zł (80 procent ceny podstawki !!! )

Jak widać powyżej chyba te ilości komponentów są jednak różne, a do tego gorszej jakości. Kupując dodatek do jakiejkolwiek gry chciałbym, aby wszystkie elementy tworzące całość były jednakowe zarówno pod względem jakości wykonania jak i grafiki (51. stan i NE mają różne ikony, a Winter nazwy kart są w trzech językach).
Awatar użytkownika
Gothik
Posty: 498
Rejestracja: 02 sty 2012, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 10 times
Been thanked: 36 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Gothik »

trzewik pisze: Chciałbym jednak sprostować - bo tu mowa o faktach - sprawę ilości komponentów. NE kosztuje 90 zlotych, Winter kosztuje 70 złotych, czyli o 20 złotych mniej (to jest olbrzymi % kosztu niżej), podczas gdy ilość komponentów jest praktycznie taka sama, w Winter i NE są karty, w Winter i NE są karty frakcji, w Winter i NE są żetony, w Winter i NE jest pudło i wkładka. Do tego w Winter dochodzi plansza Frozen City i bardzo elegancka, duża kość.

(...) Jednak muszę sprostować kwestię zawartości gry - ilość komponentów w Winter jest zbliżona do zawartości NE, a cena jest o około 20% niższa.
Polemizowałbym - nie chce mi się szukać konkretnych cyfr, ale jeden rzut oka na poniższe zdjęcia:

Obrazek

Obrazek

pokazuje, że w NE było więcej kart, żetonów, były drewniane tokeny surowców, był odpowiednik planszy Frozen City, czyli pomoc dla graczy (lakierowana!). Nie mniej jednak nie ma się co licytować gdzie i czego było mniej. Problemem jest przede wszystkim niska jakość wykonania Winter, przez co stosunek jakości do ceny w mojej opinii jest bardzo niekorzystny. Gdyby dodatek był wydany na takim samym poziomie technicznym, jak NE, cena byłaby dla mnie (i pewnie nie tylko dla mnie) bardziej do przełknięcia.
trzewik pisze:Plansze zrobiliśmy takie jak w grze Konwój i przy okazji gry Konwój w ani jednej recenzji i w ani jednej opinii w internecie nie zwracano uwagi, że jest to kłopot.
Oj... plansze w Konwoju mają faktycznie podobną gramaturę papieru, ale czy przypadkiem nie były lakierowane?
Ostatnio zmieniony 11 paź 2012, 12:44 przez Gothik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Gothik
Posty: 498
Rejestracja: 02 sty 2012, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 10 times
Been thanked: 36 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Gothik »

loreciak pisze:
Ilość żetonów w NE - 170 sztuk, grubych, ładnie wykonanych.
Ilość żetonów w Winter - 36 sztuk, cieńszych, niepraktycznych w użytkowaniu.

Ilość kart w NE - 105 sztuk + 5 frakcji (grubych lakierowanych)
Ilość kart w Winter - 55 sztuk + 6 frakcji (cieniutkie karteczki)

W NE - 70 drewienek (ludziki, zasoby)
W Winter - kość (świetna) + "plansza" Frozen City.

Cena NE - 90 zł
Cena Winter - AŻ 70 zł (80 procent ceny podstawki !!! )

Jak widać powyżej chyba te ilości komponentów są jednak różne, a do tego gorszej jakości. Kupując dodatek do jakiejkolwiek gry chciałbym, aby wszystkie elementy tworzące całość były jednakowe zarówno pod względem jakości wykonania jak i grafiki (51. stan i NE mają różne ikony, a Winter nazwy kart są w trzech językach).
O, kolega loreciak ubiegł mnie w statystykach :D
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

Nie rozumiem ludzi, którzy wychodzą z założenia, że koszt produkcji gry stanowi 100% wartości produktu - bo to chyba próbują udowodnić te skrupulatne wyliczenia? Najwięcej wart jest projekt, a więc wkład intelektualny twórcy. Za niego to nie trzeba już płacić? A za dystrybucję i wiele innych rzeczy?

Bo jeśli założymy, że dodatek, który zawiera 50% tego, co podstawka, powinien kosztować 50% mniej, to znaczy, że wkład twórcy i wszystkie inne elementy produkcji i dystrybucji są gówno warte, a projektant powinien pracować za darmo. Optymistyczna wizja (dla graczy), tylko kto się zrzuci na chleb dla tych biednych ludzi?

Jedna sprawa to za cienka plansza czy karty - moim zdaniem rzeczy, które można by spokojnie poprawić bez jakiegoś kolosalnego zwiększania ceny produktu - inna nierealne oczekiwania.
Awatar użytkownika
berni
Posty: 647
Rejestracja: 29 lis 2010, 15:35
Been thanked: 1 time

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: berni »

Trolliszcze pisze:Nie rozumiem ludzi, którzy wychodzą z założenia, że koszt produkcji gry stanowi 100% wartości produktu - bo to chyba próbują udowodnić te skrupulatne wyliczenia? Najwięcej wart jest projekt, a więc wkład intelektualny twórcy. Za niego to nie trzeba już płacić? A za dystrybucję i wiele innych rzeczy?

Bo jeśli założymy, że dodatek, który zawiera 50% tego, co podstawka, powinien kosztować 50% mniej, to znaczy, że wkład twórcy i wszystkie inne elementy produkcji i dystrybucji są gówno warte, a projektant powinien pracować za darmo. Optymistyczna wizja (dla graczy), tylko kto się zrzuci na chleb dla tych biednych ludzi?

Jedna sprawa to za cienka plansza czy karty - moim zdaniem rzeczy, które można by spokojnie poprawić bez jakiegoś kolosalnego zwiększania ceny produktu - inna nierealne oczekiwania.
Masz rację. Z drugiej strony warto zwrócić uwagę na to o czym wspominali przedmówcy, a mianowicie, że 51. Stan, Nowa Era i Winter tworzą logiczną spójną całość, tymczasem każda z nich jest wykonana inaczej. O ile 51. był początkiem "serii" i można zrozumieć, że później w Nowej Erze były usprawnienia, o tyle ciężko zrozumieć pogorszenie Winter, mówiąc inaczej "polepszogorszenie". Kupując te 3 tytuły chciałbym mieć poczucie, że elementy będą całością, a nie, że każda karta z inną gramaturą czy inną fakturą. W dodatkach do Neuroshimy Hex też zmieniono żetony, niby robiąc trwalsze - dla mnie są po prostu cieńsze i już mnie to denerwuje ;-) Po cichu liczę, że za jakiś czas zostanie wydany 51. State - BigBox, w którym będą wszystkie dodatki wykonane w jednakowej (wysokiej) jakości.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

berni pisze:Kupując te 3 tytuły chciałbym mieć poczucie, że elementy będą całością, a nie, że każda karta z inną gramaturą czy inną fakturą. W dodatkach do Neuroshimy Hex też zmieniono żetony, niby robiąc trwalsze - dla mnie są po prostu cieńsze i już mnie to denerwuje ;-)
Z tym się zgadzam w stu procentach. Dbam o swoje gry z przesadną wręcz troskliwością i na pewno irytowałyby mnie różna gramatura kart itd. Miałbym wrażenie, że zmieszałem oryginalny produkt z jakimś dodatkiem PnP.

Nie mieszajmy do tego jednak ceny gry.
loreciak

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: loreciak »

Trolliszcze pisze:Nie rozumiem ludzi, którzy wychodzą z założenia, że koszt produkcji gry stanowi 100% wartości produktu - bo to chyba próbują udowodnić te skrupulatne wyliczenia? Najwięcej wart jest projekt, a więc wkład intelektualny twórcy. Za niego to nie trzeba już płacić? A za dystrybucję i wiele innych rzeczy?

Bo jeśli założymy, że dodatek, który zawiera 50% tego, co podstawka, powinien kosztować 50% mniej, to znaczy, że wkład twórcy i wszystkie inne elementy produkcji i dystrybucji są gówno warte, a projektant powinien pracować za darmo. Optymistyczna wizja (dla graczy), tylko kto się zrzuci na chleb dla tych biednych ludzi?

Jedna sprawa to za cienka plansza czy karty - moim zdaniem rzeczy, które można by spokojnie poprawić bez jakiegoś kolosalnego zwiększania ceny produktu - inna nierealne oczekiwania.

Nikt niczego nie chce za darmo. Wyliczenia ilości komponentów są odpowiedzią na sprostowanie autora gry, który twierdzi, że ilość elementów w podstawce i dodatku jest praktycznie taka sama.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

loreciak pisze:Nikt niczego nie chce za darmo. Wyliczenia ilości komponentów są odpowiedzią na sprostowanie autora gry, który twierdzi, że ilość elementów w podstawce i dodatku jest praktycznie taka sama.
A czemu mają służyć te wyliczenia, jeśli nie udowodnieniu, że gra powinna kosztować mniej? Chyba że tak dla jaj sobie liczysz?
Podanie stosunku cen na końcu chyba wystarczająco dobitnie świadczy o tym, że w Twoim mniemaniu na cenę gry powinna mieć wpływ wyłącznie zawartość pudełka, bo niestety nie wyliczyłeś nam, ile Trzewik przejadł podczas procesu produkcji, a jeśli dwa razy mniej, to koszt myślenia był dwukrotnie mniejszy.
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Kolejarz »

Jeśli autor i wydawca w jednej osobie przelicza cenę na ilość komponentów i pisze, że mowa jest o faktach, to gracz też chyba ma prawo powiedzieć w tym konkretnym przypadku "sprawdzam".
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

Kolejarz pisze:Jeśli autor i wydawca w jednej osobie przelicza cenę na ilość komponentów i pisze, że mowa jest o faktach, to gracz też chyba ma prawo powiedzieć w tym konkretnym przypadku "sprawdzam".
Pokaż mi, o złotousty, gdzie Trzewik pisze, że cena gry = cena komponentów. Trzewik pisze, że 20 złotych "obniżki" to ogromny spadek kosztu produkcji - i ma rację.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2012, 13:56 przez Trolliszcze, łącznie zmieniany 1 raz.
loreciak

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: loreciak »

Trolliszcze pisze:
loreciak pisze:Nikt niczego nie chce za darmo. Wyliczenia ilości komponentów są odpowiedzią na sprostowanie autora gry, który twierdzi, że ilość elementów w podstawce i dodatku jest praktycznie taka sama.
A czemu mają służyć te wyliczenia, jeśli nie udowodnieniu, że gra powinna kosztować mniej? Chyba że tak dla jaj sobie liczysz?
Podanie stosunku cen na końcu chyba wystarczająco dobitnie świadczy o tym, że w Twoim mniemaniu na cenę gry powinna mieć wpływ wyłącznie zawartość pudełka, bo niestety nie wyliczyłeś nam, ile Trzewik przejadł podczas procesu produkcji, a jeśli dwa razy mniej, to koszt myślenia był dwukrotnie mniejszy.

Nie bardzo rozumiem. Autor gry powiedział, że ilość elementów w NE i dodatku jest praktycznie taka sama, a cena dodatku aż o 20 % niższa. Wyliczyłem, że tych elementów jest dużo mniej, są gorszej jakości i z mojego punktu widzenia, to jest aż 80 % ceny podstawki, a nie 20 procent taniej. W czym jest problem ?

Zresztą nie o ilość elementów i cenę chodzi, tylko o jakość wykonania.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

loreciak pisze:Zresztą nie o ilość elementów i cenę chodzi, tylko o jakość wykonania.
Oczywiście, chodzi o jakość wykonania, a nie liczbę elementów i cenę, i właśnie dlatego w swoim poście skupiłeś się na jakości wykonania, a nie na liczbie ele... Zaraz, czy ktoś mi wmawia, że jestem wielbłądem?
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Kolejarz »

Trolliszcze pisze:Pokaż mi, o złotousty, gdzie Trzewik pisze, że cena gry = cena komponentów. Trzewik pisze, że 20 złotych "obniżki" to ogromny spadek kosztu produkcji - i ma rację.
Po co te drwiny. Trzewik napisał:
trzewik pisze:Chciałbym jednak sprostować - bo tu mowa o faktach - sprawę ilości komponentów. NE kosztuje 90 zlotych, Winter kosztuje 70 złotych, czyli o 20 złotych mniej (to jest olbrzymi % kosztu niżej), podczas gdy ilość komponentów jest praktycznie taka sama, w Winter i NE są karty, w Winter i NE są karty frakcji, w Winter i NE są żetony, w Winter i NE jest pudło i wkładka.
To już kwestia interpretacji, ja widzę tu przekaz - dostajecie tyle samo za mniej, takie są fakty. A więc ktoś inny pokazuje, że zawartość jest różna, a i jakość niższa. Skoro tyle osób czuje się zawiedzionych, to coś jest na rzeczy, a narzekania nie są ani na cenę, ani na ilość, tylko na jakość właśnie.
loreciak

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: loreciak »

Trolliszcze pisze:
loreciak pisze:Zresztą nie o ilość elementów i cenę chodzi, tylko o jakość wykonania.
Oczywiście, chodzi o jakość wykonania, a nie liczbę elementów i cenę, i właśnie dlatego w swoim poście skupiłeś się na jakości wykonania, a nie na liczbie ele... Zaraz, czy ktoś mi wmawia, że jestem wielbłądem?
Tymi wyliczeniami odniosłem się do tego co napisał autor gry. Nadal nie rozumiem za co mnie atakujesz ? Nigdzie wcześniej nic nie napisałem o cenie dodatku. Odniosłem się do niej dopiero po tym jak Trzewik napisał, że to jest aż 20 % taniej od podstawki. Dla niego to 20 % taniej, dla mnie 80 % ceny podstawki i tyle.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

Kolejarz pisze:Po co te drwiny. Trzewik napisał:
trzewik pisze:Chciałbym jednak sprostować - bo tu mowa o faktach - sprawę ilości komponentów. NE kosztuje 90 zlotych, Winter kosztuje 70 złotych, czyli o 20 złotych mniej (to jest olbrzymi % kosztu niżej), podczas gdy ilość komponentów jest praktycznie taka sama, w Winter i NE są karty, w Winter i NE są karty frakcji, w Winter i NE są żetony, w Winter i NE jest pudło i wkładka.
To już kwestia interpretacji, ja widzę tu przekaz - dostajecie tyle samo za mniej, takie są fakty. A więc ktoś inny pokazuje, że zawartość jest różna, a i jakość niższa. Skoro tyle osób czuje się zawiedzionych, to coś jest na rzeczy, a narzekania nie są ani na cenę, ani na ilość, tylko na jakość właśnie.
Odnoszę się do postu loreciaka, który skrupulatnie podliczył liczbę elementów w dwóch grach i na końcu podał stosunek ceny, jego zdaniem świadczący na niekorzyść Zimy. Więc o co chodzi, jeśli nie o cenę? Lorceiak idzie zresztą w zaparte i ciągle powtarza, że Zima to AŻ 80% ceny podstawki, ale przecież wcale nie chodzi o cenę!
Awatar użytkownika
Gothik
Posty: 498
Rejestracja: 02 sty 2012, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 10 times
Been thanked: 36 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Gothik »

Trolliszcze pisze:Nie rozumiem ludzi, którzy wychodzą z założenia, że koszt produkcji gry stanowi 100% wartości produktu - bo to chyba próbują udowodnić te skrupulatne wyliczenia? Najwięcej wart jest projekt, a więc wkład intelektualny twórcy. Za niego to nie trzeba już płacić? A za dystrybucję i wiele innych rzeczy?

Bo jeśli założymy, że dodatek, który zawiera 50% tego, co podstawka, powinien kosztować 50% mniej, to znaczy, że wkład twórcy i wszystkie inne elementy produkcji i dystrybucji są gówno warte, a projektant powinien pracować za darmo. Optymistyczna wizja (dla graczy), tylko kto się zrzuci na chleb dla tych biednych ludzi?

Jedna sprawa to za cienka plansza czy karty - moim zdaniem rzeczy, które można by spokojnie poprawić bez jakiegoś kolosalnego zwiększania ceny produktu - inna nierealne oczekiwania.
Jestem pewien, że cena wszystkich tych gier zawiera zysk dla autora oraz opłaty dystrybucyjne, bo inaczej Trzewik jako ojciec rodziny dawno zająłby się czymś, co daje mu pieniądze a nie tylko satysfakcję, a Rebel raczej za darmo by ich gier nie sprzedawał. Idąc Twoim torem rozumowania 51St musiałby kosztować ze 300 zł, bo zaprojektowanie, dopracowanie i przetestowanie fundamentu i silnika gry wymagała najwięcej czasu i wkładu intelektualnego twórcy.

Cały ten flejm rodzi się z tego, że Trzewik dość jednoznacznie oświadczył, że NE i Winter mają taką samą ilość komponentów, a według graczy tak nie jest. Natomiast powtórzę raz jeszcze - cena jest tylko wisienką na torcie problemu niskiej jakości wykonania Winter. Bo gdyby Winter trzymał standard wykonania NE, marudzących o cenie byłoby znacznie mniej.
Kolejarz
Posty: 588
Rejestracja: 12 gru 2011, 21:01

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Kolejarz »

Trolliszcze pisze:Odnoszę się do postu loreciaka, który skrupulatnie podliczył liczbę elementów w dwóch grach i na końcu podał stosunek ceny, jego zdaniem świadczący na niekorzyść Zimy. Więc o co chodzi, jeśli nie o cenę? Lorceiak idzie zresztą w zaparte i ciągle powtarza, że Zima to AŻ 80% ceny podstawki, ale przecież wcale nie chodzi o cenę!
Ja wiem do czego się odnosisz, ale loreciak też odnosił się do konkretnego wpisu Trzewika. Na cenę nie narzekają, bo przecież nie kupiliby gry, jeśli cena byłaby za wysoka. Po prostu mieli pewne oczekiwania co do jakości, niebezpodstawne - to dodatek, powinien być na poziomie podstawki.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

Kolejarz pisze:
Trolliszcze pisze:Odnoszę się do postu loreciaka, który skrupulatnie podliczył liczbę elementów w dwóch grach i na końcu podał stosunek ceny, jego zdaniem świadczący na niekorzyść Zimy. Więc o co chodzi, jeśli nie o cenę? Lorceiak idzie zresztą w zaparte i ciągle powtarza, że Zima to AŻ 80% ceny podstawki, ale przecież wcale nie chodzi o cenę!
Ja wiem do czego się odnosisz, ale loreciak też odnosił się do konkretnego wpisu Trzewika. Na cenę nie narzekają, bo przecież nie kupiliby gry, jeśli cena byłaby za wysoka. Po prostu mieli pewne oczekiwania co do jakości, niebezpodstawne - to dodatek, powinien być na poziomie podstawki.
W takim razie ten wątek można już chyba zamknąć, bo w odpowiedzi do Berniego wyraźnie napisałem, że też byłbym zawiedziony. Po prostu nadal nie rozumiem, czemu miały służyć te wyliczenia, bo wszyscy powtarzają, że nie chodzi o cenę. Znaczy miały służyć temu, by udowodnić Trzewikowi, że się myli i poczuć się dzięki temu lepiej. Klasyka.
loreciak

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: loreciak »

Trolliszcze pisze:
Kolejarz pisze:Po co te drwiny. Trzewik napisał:
trzewik pisze:Chciałbym jednak sprostować - bo tu mowa o faktach - sprawę ilości komponentów. NE kosztuje 90 zlotych, Winter kosztuje 70 złotych, czyli o 20 złotych mniej (to jest olbrzymi % kosztu niżej), podczas gdy ilość komponentów jest praktycznie taka sama, w Winter i NE są karty, w Winter i NE są karty frakcji, w Winter i NE są żetony, w Winter i NE jest pudło i wkładka.
To już kwestia interpretacji, ja widzę tu przekaz - dostajecie tyle samo za mniej, takie są fakty. A więc ktoś inny pokazuje, że zawartość jest różna, a i jakość niższa. Skoro tyle osób czuje się zawiedzionych, to coś jest na rzeczy, a narzekania nie są ani na cenę, ani na ilość, tylko na jakość właśnie.
Odnoszę się do postu loreciaka, który skrupulatnie podliczył liczbę elementów w dwóch grach i na końcu podał stosunek ceny, jego zdaniem świadczący na niekorzyść Zimy. Więc o co chodzi, jeśli nie o cenę? Lorceiak idzie zresztą w zaparte i ciągle powtarza, że Zima to AŻ 80% ceny podstawki, ale przecież wcale nie chodzi o cenę!

Dlaczego atakujesz mnie personalnie ? Nie tylko ja odniosłem się do ceny, poza tym nigdzie nie napisałem, że cena mi nie pasuje. Napisałem "aż 80 %" ceny podstawki w odniesieniu do "aż 20% taniej", o którym mówił Trzewik. To, że nie mam nic do ceny świadczy fakt, że dodatek kupiłem. Jestem tylko zawiedziony jakością niektórych komponentów.
Awatar użytkownika
berni
Posty: 647
Rejestracja: 29 lis 2010, 15:35
Been thanked: 1 time

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: berni »

Trolliszcze pisze: W takim razie ten wątek można już chyba zamknąć, bo w odpowiedzi do Berniego wyraźnie napisałem, że też byłbym zawiedziony. Po prostu nadal nie rozumiem, czemu miały służyć te wyliczenia, bo wszyscy powtarzają, że nie chodzi o cenę. Znaczy miały służyć temu, by udowodnić Trzewikowi, że się myli i poczuć się dzięki temu lepiej. Klasyka.
Zapewne wyliczenia miały służyć temu, że Trzewik upiększał rzeczywistość, która jest brutalniejsza i jak najbardziej loreciak miał prawo zwrócić na to uwagę.
Pomijając koszty dystrybucji, testów itd., sam druk nie jest chyba tak marginalny, skoro w wielu dyskusjach właśnie ten argument jest podawany jako usprawiedliwienie wysokiej ceny (jeśli akurat jakość tytułu jest wysoka) bądź niskiej jakości (jeśli cena jest niska).

Podsumowując: wszystkim tu chodzi o to, że Winter odstaje od poprzedniczki jakością wykonania. Patrząc ze strony wydawnictwa pewnie dzięki temu obniżono cenę. Patrząc ze strony graczy, cena i tak powinna być niższa, bo komponentów mniej, ale powinna zostać zachowana jakość i spójność.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

loreciak pisze:Dlaczego atakujesz mnie personalnie ? Nie tylko ja odniosłem się do ceny, poza tym nigdzie nie napisałem, że cena mi nie pasuje. Napisałem "aż 80 %" ceny podstawki w odniesieniu do "aż 20% taniej", o którym mówił Trzewik.
Bez przesady z tym atakowaniem, bo zaraz się okaże, że inne zdanie = atak personalny.
Niech mnie ktoś poprawi, jeśli nie mam racji, ale przy produkcji gry występują pewne koszty stałe, których nie można obniżyć bez względu na to, co znajduje się w pudełku. W takiej sytuacji obniżenie kosztów produkcji o 20 złotych jest znacznie większą obniżką niż (w tym przypadku) 20%. Przykro mi, jeśli trudno to zrozumieć. Dla mnie EOT, rzucanie grochem o ścianę nie jest wcale zabawne.

EDIT: Berni, nie znam zbyt dobrze rynku gier "od kuchni". W przypadku książek druk to niewielka część ceny okładkowej, większość pożera dystrybucja. Być może w przypadku gier wygląda to inaczej (elementów jest więcej, zwykle różnych - papier, drewno, plastik), ale nie sądzę, by produkcja stanowiła największy składnik ostatecznej ceny. Oczywiście chętnie poczytam, jeśli się mylę.
bamboklat
Posty: 89
Rejestracja: 11 paź 2012, 17:54

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: bamboklat »

Specjalnie się zarejestrowałem żeby napisać parę słów, bo mnie w środku skręca. Przy okazji zatem witam forumowiczów.

Trolliszcze, wątek nie nadaje się do zamknięcia, kiedy okazuje się, że prawie wszyscy mają przeciwne zdanie niż Ty. Ja również chcę się wypowiedzieć, co niniejszym czynię.

Interesuję się planszówkami od 2 miesięcy, jedną z pierwszych gier jakie kupiłem, była NE. Kupiłem po naczytaniu się o aferze z 51., ale wpadki się zdarzają i to jest pieśń przeszłości. Spisałem 3 strony A4 wyjaśnień reguł z for i FAQów, bo rok po premierze nie ma ani poprawionej instrukcji ani jakiejś erraty dodawanej do pudełek czy przy zakupie. Spoko. Ponaklejałem erraty na źle wydrukowane karty. Spoko.

Kupiłem Zimę 2 tygodnie przed pojawieniem się zdjęcia wnętrza pudełka i o zgrozo, instrukcji. "Dlaczego tak mało żetonów?" "Dlaczego nie ma drewna?" Pomyślałem, że na zdjęciu zawartości pudełka nie ma też instrukcji i że to pewnie jakaś wczesna wizualizacja, bo w rozszerzeniu dla 6 graczy to już na pewno zabraknie znaczników. W instrukcji wyjaśniono, że mam sobie do tego celu kupić 51. Spoko.

Bardzo dbam o swoje rzeczy, przywiązuję uwagę do szczegółów. Cieńsze żetony, inne niż cała reszta? Nikt mnie o tym nie poinformował przed zakupem. Wielojęzyczne karty? To jest kpina!

Nie powiem, że najbardziej mnie boli skandaliczna postawa Trzewika. Najbardziej żałuję, że będę z obrzydzeniem przerzucał te żetony po stole i zostałem na wstępie pozbawiony części przyjemności z gry, czego Portal zapewne nie zrekompensuje w żaden sposób. Chciałbym jednak skorzystać z okazji i pokazać inne wyliczenie (jak widać wielu z nas to przyszło do głowy). Abstrahując od jakości wykonania, sztuka jest sztuka:

- popuśćmy wodze fantazji i przyjmijmy, że kostka jest warta 70 sztuk drewna z NE (chętnie zamienię swoją kostkę na drewno), te elementy i "plansze" pomijam

- żetonów jest 4.72x mniej
- kart jest 1.8x mniej

Cena W to 77% ceny NE. Gdyby zachować tę proporcję, to w W powinno być:
- 131 żetonów (jest 36 czyli 3.6x mniej)
- 85 kart (jest 61, czyli 1.38x mniej)

Odwrotnie, gdyby NE była "tak droga" jak W, to w NE mielibyśmy:
- 220 żetonów (jest 170, czyli 1.29x mniej)
- 141 kart (jest 110, czyli 1.28x mniej)

Doliczcie sobie 5% inflacji, podatek od deszczówki, cokolwiek. Na pierwszy rzut oka widać dysproporcję. Argument o kosztach stałych produkcji niestety działa w obie strony: dlaczego gra kosztuje 69.95 a nie na przykład 72.18? Ja chętnie dopłaciłbym za 12,6 żetonu oraz pół dodatkowej karty. Kto jeszcze nie zrozumiał, że tutaj nie chodzi o liczbę elementów w pudełku, ten ma problem.

Trzewik jestem bardzo, ale to bardzo zawiedziony. Robinsona też oczywiście kupiłem, czy tam hasło "ta sama cena co Stronghold ale więcej elementów" sprawdzi się podobnie?
Awatar użytkownika
gregvip
Posty: 342
Rejestracja: 22 sty 2012, 14:55
Lokalizacja: Proszowice k. Krakowa

51 Stan - Zima

Post autor: gregvip »

Bamboklat a możesz tego swojego FAQ-a udostępnić?

Wysłane z mojego BlackBerry 9790 za pomocą Tapatalk
Born to play
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6133
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 652 times
Been thanked: 513 times
Kontakt:

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: pan_satyros »

Sam mam złożony preorder na Robinsona + Zimę i zaczynam się mocno zastanawiać, czy Zimy nie wywalić, kto wie czy za rok nie wyjdzie wydanie 2.0.
Karty są wielojęzyczne? http://cf.geekdo-images.com/images/pic1402189_lg.jpg
Teraz dopiero zauważyłem, że PL nazwy są mniejszą czcionką w lewym rogu ;/ Jak na dodatek do PL wersji dziwnie to wygląda...
51 Stan i Nową Erę mam z normalnymi napisami po polsku.
bamboklat pisze:Spisałem 3 strony A4 wyjaśnień reguł z for i FAQów, bo rok po premierze nie ma ani poprawionej instrukcji ani jakiejś erraty dodawanej do pudełek czy przy zakupie. Spoko. Ponaklejałem erraty na źle wydrukowane karty. Spoko.
Są jakieś błędy na kartach? jeszcze wyjdzie na to, że źle gram.
Daj znać co konkretnie jest nie tak.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2012, 19:33 przez pan_satyros, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4784
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1040 times

Re: 51 Stan - Zima

Post autor: Trolliszcze »

bamboklat pisze:Trolliszcze, wątek nie nadaje się do zamknięcia, kiedy okazuje się, że prawie wszyscy mają przeciwne zdanie niż Ty. Ja również chcę się wypowiedzieć, co niniejszym czynię.
Ale to akurat wynika ze statystyki. Doświadczenie uczy, że na forum (gier planszowych, gier komputerowych, książek, czegokolwiek) przychodzą głównie ludzie, którzy chcą pomarudzić - ci, którym wszystko się podoba, są zajęci graniem. Zgadnij, kto jest tego najlepszym przykładem.

Poza tym powtórzę: nie czepiam się tych, którzy marudzą, że wydanie jest złe jakościowo. Sam napisałem, że byłbym zawiedziony, co powtarzam po raz enty. Chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że wartości gry nie oblicza się na podstawie zawartości pudełka. Czy to tak trudno zrozumieć?
ODPOWIEDZ