GRY-PLANSZOWE.pl

Touch of Evil - porażka. Na 8 osób nie da się grać, w 2-osobowych teamach to najwyżej może grać 6 osób. Chociaż mam wrażenie, ze najlepiej grać na 2 drużyny po 2 osoby. Za dużo negatywnej interakcji. Nic mi się nie udało zaplanować - jak dla mnie jest coś nie tak z grą, w której można wyjść na 15 minut, wrócić, zrobić ruch i znowu wyjść i nie ma żadnego znaczenia fakt, że nie byłem przy stole i nie obserwowałem ruchów innych graczy. Gra zdecydowanie nie kooperacyjna - pewnie dlatego stworzono wariant rywalizacyjny. Ale muszę spróbować na max 6 osób. Może wtedy się do tej gry bardziej przekonam. Jest coś gotyckiego w klimacie gry. No i przydałyby się dodatki.

Po zdecydowanie zbyt długiej nieobecności pojawię się w piątek koło 16 . Znajdą się chętni na rondel (mogę przynieść Imperiala albo Antike), Wallace'a (najchętniej Rise of Empires) czy inne fajne euro?

Ryba555, przychodzisz w piątek? Jeśli tak, wziąłbyś te Zamki Burgundii i Trajana? Wyrobimy się w obie, jeśli wystartujemy chwile po 17? Jeśli nie, to chętniej zagram w te Zamki.

Kromka, jak tam twoje ćwiczenia z obsługi klienta??

Trutu, przynieś proszę swego Battlestara PL bo jak już pisałem jest przynajmniej 3 mocno najaranych na taką rozgrywkę facetów.

berem pisze:Trutu (...) jest przynajmniej 3 mocno najaranych na taką rozgrywkę facetów.

Chłopaki, wy się na pewno w tym wątku wyłącznie na Battlestara ustawiacie, czy może bonusowo na coś jeszcze po godzinach??

jingowawa pisze:

berem pisze:Trutu (...) jest przynajmniej 3 mocno najaranych na taką rozgrywkę facetów.

Chłopaki, wy się na pewno w tym wątku wyłącznie na Battlestara ustawiacie, czy może bonusowo na coś jeszcze po godzinach??

Chłopaki rezerwują sobie oddzilny pokó... znaczy się salę

veljarek pisze:

jingowawa pisze:

berem pisze:Trutu (...) jest przynajmniej 3 mocno najaranych na taką rozgrywkę facetów.

Chłopaki, wy się na pewno w tym wątku wyłącznie na Battlestara ustawiacie, czy może bonusowo na coś jeszcze po godzinach??

Chłopaki rezerwują sobie oddzilny pokó... znaczy się salę

Jakiś czas temu wychodziłem tuż przed wpół do dziesiątej z ostatnią grupą zamykającą sale obok. A oni wciąż pochylali się nad Battlestarem w drugiej sali i nie sposobili się do finiszu... Być może ta 21:30 to tylko taka oficjalna godzina zamknięcia Agresora, dla niewtajemniczonych.

Przyniosę Helvetię. Zagrałbym też w jakiś worker placement - może AoE?

Proszę o dopisanie do rezerwowej załogi Battlestara na piątek, planuję wjumpować się na PW około 17.00
Może tym razem uda się zagrać bez handicapów i niespodzianek z talią wydarzeń...

Andreus pisze:Po zdecydowanie zbyt długiej nieobecności pojawię się w piątek koło 16 . Znajdą się chętni na rondel (mogę przynieść Imperiala albo Antike), Wallace'a (najchętniej Rise of Empires) czy inne fajne euro?

Ja bym bardzo chętnie zagrał w Antike, ale niestety będę dopiero koło 17:10. Jeśli to nie problem to zapisuję się na listę.

Przemekk pisze:

Andreus pisze:Po zdecydowanie zbyt długiej nieobecności pojawię się w piątek koło 16 . Znajdą się chętni na rondel (mogę przynieść Imperiala albo Antike), Wallace'a (najchętniej Rise of Empires) czy inne fajne euro?

Ja bym bardzo chętnie zagrał w Antike, ale niestety będę dopiero koło 17:10. Jeśli to nie problem to zapisuję się na listę.

Czyli potrzebny jest jeszcze co najmniej jeden chętny na Antike, a najlepiej dwóch. Start okolice 17:10.

Andreus pisze:

Przemekk pisze:

Andreus pisze:Po zdecydowanie zbyt długiej nieobecności pojawię się w piątek koło 16 . Znajdą się chętni na rondel (mogę przynieść Imperiala albo Antike), Wallace'a (najchętniej Rise of Empires) czy inne fajne euro?

Ja bym bardzo chętnie zagrał w Antike, ale niestety będę dopiero koło 17:10. Jeśli to nie problem to zapisuję się na listę.

Czyli potrzebny jest jeszcze co najmniej jeden chętny na Antike, a najlepiej dwóch. Start okolice 17:10.

To jeżeli można to ja się dopisuję xD instrukcje przyswoję xD

Jak wyglądają spotkania w Agresorze? Chodzi mi o to czy jeśli wpadnę z dziewczyną nieumówony na forum na granie, to jest szansa na znalezienie jakiejś ekipy czy raczej to są spotkania ściśle umówione?

Na piatek szykuję do wzięcia: Santiago, After the Flood i Galaxy Truckera (najchętniej z Big Expansion - potrzebuję wyzwania ). Wśród tej trójki priorytetów nie mam.

A w międzyczasie patrzę jakie ustawki się szykują

Shiva pisze:Jak wyglądają spotkania w Agresorze? Chodzi mi o to czy jeśli wpadnę z dziewczyną nieumówony na forum na granie, to jest szansa na znalezienie jakiejś ekipy czy raczej to są spotkania ściśle umówione?

Spokojnie jest szansa na dołączenie się do jakiejś ekipy.

jax pisze: Spokojnie jest szansa na dołączenie się do jakiejś ekipy.

Niemniej jednak nie zaszkodzi trochę zbadać sytuację, napisać co Was interesuje, spróbować się wstępnie umówić.

tadzikg pisze:

Andreus pisze: Czyli potrzebny jest jeszcze co najmniej jeden chętny na Antike, a najlepiej dwóch. Start okolice 17:10.

To jeżeli można to ja się dopisuję xD instrukcje przyswoję xD

Czyli mamy już minimalny skład

jax pisze:Na piatek szykuję do wzięcia: Santiago

Rozumiem, że mówisz o tej z 2003 roku, a nie de Cuba z zeszłego roku??

Shiva pisze:Jak wyglądają spotkania w Agresorze? Chodzi mi o to czy jeśli wpadnę z dziewczyną nieumówony na forum na granie, to jest szansa na znalezienie jakiejś ekipy czy raczej to są spotkania ściśle umówione?

Byłem w sumie raz, ale z tego co widziałem jest duża szansa podłączyć się do jakiejś gry. Tylko nie zawsze tytuł będzie ci znany, więc lepiej wcześniej się umówić aby przeczytać (i wydrukować) instrukcję.
Zawsze możesz poszukać chętnych na własny tytuł, na forum lub na miejscu.

Poszukujemy (jest nas dwóch) chętnego (lub 2) na Boże Igrzysko, start ok 17. Gra Martina Wallace http://boardgamegeek.com/boardgame/57998/boze-igrzysko. Nie grałem jeszcze w ten tytuł (w gronie znajomych brak entuzjazmu dla tej pozycji), więc nie ma się co przejmować brakiem doświadczeń z tym tytułem.

pozdrawiam
Mawik

jingowawa pisze:

jax pisze:Na piatek szykuję do wzięcia: Santiago

Rozumiem, że mówisz o tej z 2003 roku, a nie de Cuba z zeszłego roku??

Tak, wredna gra z 2003 o nawadnianiu, plantacjach itd.

jax pisze:

jingowawa pisze:

jax pisze:Na piatek szykuję do wzięcia: Santiago

Rozumiem, że mówisz o tej z 2003 roku, a nie de Cuba z zeszłego roku??

Tak, wredna gra z 2003 o nawadnianiu, plantacjach itd.

Och, łezka się kręci w oku. To była chyba pierwsza eurogra, która (razem z Torres) zawitała do klubu na Smolnej. Nawet jest wpis na forum na ten temat:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 685#p15685

ja_n pisze:

jax pisze:

jingowawa pisze: Rozumiem, że mówisz o tej z 2003 roku, a nie de Cuba z zeszłego roku??

Tak, wredna gra z 2003 o nawadnianiu, plantacjach itd.

Och, łezka się kręci w oku. To była chyba pierwsza eurogra, która (razem z Torres) zawitała do klubu na Smolnej. Nawet jest wpis na forum na ten temat:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... 685#p15685

Ja wtedy tylko się śliniłem patrząc jak gracie
I faktycznie - była to pierwsza wizyta i skalanie koła zatwardziałych strategów na Smolnej przez eurograczy

jax pisze:Ja wtedy tylko się śliniłem patrząc jak gracie
I faktycznie - była to pierwsza wizyta i skalanie koła zatwardziałych strategów na Smolnej przez eurograczy

Z tamtego wpisu wynikają dwie rzeczy: po pierwsze w Santiago grałeś z nami, a po drugie w sobotę mija równo 6 lat od tamtej wizyty na Smolnej.

Jutro przyniosę Battlestara, choć chętnie zagrałbym z Draculę lub coś innego w zombiowo-krwawo-upiornym klimacie. Otwieram listę:

Battlestar:
1. Trutu
2. Berem
3. Dezerter
4. Szturmo
5. Additione
6.
7.

Inne zombiowo-horrorystyczno-tajemnicze:
1. Trutu
2.
...

Dopisuję się na Battlestara.

Jeszcze Additione prosił mnie by go wpisać na listę Batlestarowców.