Strona 46 z 430
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 14:49
autor: lacki2000
Ciekawe jak będzie z frekwencją 1 listopada, bo niektórzy mogą wtedy obchodzić Światowy Dzień Wegan lub rocznicę uruchomienia gazowni miejskiej w Krakowie.
Jak mnie obowiązki świąteczne nie wywiozą z Gdyni to planuję się pojawić.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 14:54
autor: Odi
Mirku, lepiej się pojaw 1 listopada, bo ja już zapowiedziałem, że Churchill będzie! Specjalnie dwa spotkania w Gdyni pod rząd ustawiłem.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 15:33
autor: tomasz_zet
Na 1 listopada już się zapowiedziałem, także pewnie Churchil 'wjedzie' na stół
W Gdańsku we wtorek też się pojawiam.
Odi - tak jak rozmawialiśmy, może by tak rozłożył samolotowe Midway rozpoczynając kampanię od samego początku? Mam na ten tytuł sporą chętkę

Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 15:41
autor: Odi
Wezmę Midway na pewno i tez chętnie zagram, ale też pamiętajcie, że jako prowadzący, dbam o to by wszyscy zagrali, odpowiadam na pytania (zwłaszcza Janka ;P) i zajmuję się ewentualnymi nowymi osobami (zawsze mile widzianymi).
Więc jeśli wszyscy będą mieli na siebie jakiś konkretny pomysł, to wówczas nakładam pilotkę, wsiadam do kabiny D3A1 Val i lecę zatapiać amerykańskie lotniskowce

Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 15:54
autor: Jan_1980
Nie mam więcej pytań

Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 18:35
autor: neotom
Melduję, że mogę w najbliższy wtorek zagrać w CC:E/CC:M lub w cokolwiek innego.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 19:17
autor: Odi
Jan_1980 pisze:Nie mam więcej pytań

Jasne, jasne

Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 19:41
autor: Highlander
A czy byłyby 2 osoby chętne na Triumph & Tragedy? Wielkich nadziei już nie mam, ale kto wie

Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 19:50
autor: Odi
Jeśli chodzi o T&T, to chciałem tylko nadmienić, że pracuję nad zamówieniem do muzealnego zasobu dwóch kolejnych egzemplarzy wraz z upgrade'm do już posiadanego. W perspektywie zamierzam zrobić spotkania, reklamowane poza kręgiem planszówkowym i też chyba organizowane poza naszymi terminami. Oczywiście,jak starczy czasu na organizację...

Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 19:56
autor: Highlander
Odi pisze:Jeśli chodzi o T&T, to chciałem tylko nadmienić, że pracuję nad zamówieniem do muzealnego zasobu dwóch kolejnych egzemplarzy wraz z upgrade'm do już posiadanego. W perspektywie zamierzam zrobić spotkania, reklamowane poza kręgiem planszówkowym i też chyba organizowane poza naszymi terminami. Oczywiście,jak starczy czasu na organizację...

Czyli będziesz miał trzy egzemplarze? A czym ta gra się wyróżniła na tle innych (lubię T&T, ale grałem tylko w ułamek gier z zasobu muzeum)?
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 21:28
autor: Odi
To najlepsza (w sensie: najbardziej przystępna, ale też całkiem realistyczna) gra o całym konflikcie, ze szczególnym uwzględnieniem drogi do wojny i początkowego jej okresu. Do tego swoim rozmachem wywołuje efekt ŁAAAŁ!. Myślę, że naprawdę dobrze nadaje się do opowiedzenia o europejskiej polityce i położeniu początkowym stron konfliktu. Quartermaster jest jednak za bardzo lajtowy (do tego z paskudną, ahistoryczną oprawą graficzną), żeby spełniać taką rolę jak T&T.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 22:09
autor: Highlander
Odi pisze:To najlepsza (w sensie: najbardziej przystępna, ale też całkiem realistyczna) gra o całym konflikcie, ze szczególnym uwzględnieniem drogi do wojny i początkowego jej okresu. Do tego swoim rozmachem wywołuje efekt ŁAAAŁ!. Myślę, że naprawdę dobrze nadaje się do opowiedzenia o europejskiej polityce i położeniu początkowym stron konfliktu.
Chętnie bym zagrał w wersji zbilansowanej (w sensie na zasadach z drugiej edycji) było tam trochę wzmocnień Aliantów, również przeciwko Sowietom (np. miała dojść piechota w Karachi).
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 22:22
autor: Odi
Tak, w drugiej edycji będzie kilka ważnych zmian, dlatego czekam na jej dostawę (grudzień? styczeń?), żeby znowu wrócić do T&T na naszych spotkaniach.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 21 paź 2016, 22:38
autor: Highlander
Odi pisze:Tak, w drugiej edycji będzie kilka ważnych zmian, dlatego czekam na jej dostawę (grudzień? styczeń?), żeby znowu wrócić do T&T na naszych spotkaniach.
Jak śledziłem wątek Autora na forum BGG to wychodziło że te zmiany nie wymagają nabycia kolejnej edycji - zmiany dotyczyły instrukcji i dostrojenia początkowego setupu wojsk, korekty na planszy jak pamiętam wprowadzałeś samodzielnie. Zmian w kartach chyba nie planowano.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 22 paź 2016, 08:34
autor: hancza123
Nie przeszkadza wam w tej grze ewidentne aż do bólu: "gdzie dwóch się bije tam trzeci wygrywa" ?
Sorry za krytykę ale dla mnie gra wojenna na trzy osoby gdzie każdy walczy z każdym z defnicji jest zepsuta. To się nie może udać.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 22 paź 2016, 10:12
autor: Odi
Są także zmiany na mapie, z tego co pamiętam.
Hancza, pamiętaj, że ja tę grę traktuję inaczej, patrząc także na jej walor edukacyjny. A ten jest stosunkowo duży.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 22 paź 2016, 10:41
autor: Highlander
Odi pisze:Są także zmiany na mapie, z tego co pamiętam.
Hancza, pamiętaj, że ja tę grę traktuję inaczej, patrząc także na jej walor edukacyjny. A ten jest stosunkowo duży.
Są zmiany ale pierwszą z nich sam sobie drukowałeś ("cieśniny" na Atlantyku), później doszły tu i tam lasy i rzeki między prowincjami, to też można nanieść samodzielnie.
Odnośnie mechaniki to wydaje mi się że nie jest to takie ewidentne z tym zepsuciem, jeśli gracze rozumieją że wygrać może tylko jeden a dwóch przegrywa. To wprowadza pewien mechanizm samobilansujący, jeśli dwóch pójdzie w bój a trzeci rośnie w siłę, to może się za chwilę okazać że dwóch wrogów się rzuci na trzeciego albo każdy na każdego. Może też w ogóle nie dojść do konfrontacji zbrojnej. Może być tak że pierwszy atakujący drugiego osiągnie z zaskoczenia taką przewagę, że w chwilę później zwrócić przeciwko trzeciemu. Wiem że rozegrałem tylko 4 gry, ale każda była inna i za każdym razem zwycięzca wygrywał w inny sposób i niekoniecznie był to ten trzeci, który się czaił z boku.
Bardzo cenię sobie w tej grze blef, niepewność co zamysłów wroga, konieczność każdorazowego dostosowania strategii do losowych okazji działań politycznych w konkretnych krajach (karty).
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 22 paź 2016, 10:45
autor: hancza123
Proponuję kompromis: to jest bardzo kiepska gra wojenna za to świetna gra o tematyce geopolitycznej.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 22 paź 2016, 10:53
autor: Highlander
hancza123 pisze:Proponuję kompromis: to jest bardzo kiepska gra wojenna za to świetna gra o tematyce geopolitycznej.
Za mało grałem w T&T i nie znam innych gier strategicznych na poziomie całego europejskiego teatru wojennego aby wydawać tak mocny osąd. Do jakich gier wojennych ją porównujesz?
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 22 paź 2016, 11:17
autor: hancza123
Gra ma różne płaszczyzny: polityka, ekonomia, wojna.
Jak chodzi o działania militarne to dla mnie to jest całkowita porażka. Przyczyną jest właśnie w tym że są 3 strony, każda skonflikowana z każdą. Taka wojna jest zupełnie bez sensu bo jasne jest że nie opłaca się prowadzić żadnych działań na większą skalę, jedynie działania zaczepne. Trochę uderzę jednego, potem drugiego, potem się wycofam i najlepiej niech oni się pobiją. "Hej bijcie się wreszcie dlaczego tego nie robicie!?" Nie ma żadnego sensu iść Niemcami na Moskwę i na Stalingrad i po ropę Kaukazu bo na bank wygra Anglik.
Z kolei to co mnie zachwyca w tej grze to jak pokazane są pozostałe aspekty: geopolityka i w mniejszym stopniu ekonomia. Tu mogę powiedzieć że T&T jest wręcz unikatowy.
Mam bardzo ambiwalentne uczucia do tej gry, zachwyt i rozczarowanie jednocześnie. Gra była by genialna gdyby były jednak 2 strony konfliktu a nie 3, tak jak to faktycznie było podczas IIWŚ. Czy Anglicy lub USA prowadzili działania militarne przeciw ZSRR? Nie. A dlaczego? Bo wojny nie prowadzi się w trójkącie "każdy z każdym". Najpierw pokonać trzeba Niemcy, a gdy ich już nie będzie to można walczyć USA + sojusznicy przeciw ZSRR + sojusznicy. Zimna Wojna.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 22 paź 2016, 16:13
autor: Highlander
hancza123 pisze:Gra ma różne płaszczyzny: polityka, ekonomia, wojna.
Jak chodzi o działania militarne to dla mnie to jest całkowita porażka. Przyczyną jest właśnie w tym że są 3 strony, każda skonflikowana z każdą. Taka wojna jest zupełnie bez sensu bo jasne jest że nie opłaca się prowadzić żadnych działań na większą skalę, jedynie działania zaczepne. Trochę uderzę jednego, potem drugiego, potem się wycofam i najlepiej niech oni się pobiją. "Hej bijcie się wreszcie dlaczego tego nie robicie!?" Nie ma żadnego sensu iść Niemcami na Moskwę i na Stalingrad i po ropę Kaukazu bo na bank wygra Anglik.
(...)
Gra była by genialna gdyby były jednak 2 strony konfliktu a nie 3, tak jak to faktycznie było podczas IIWŚ. Czy Anglicy lub USA prowadzili działania militarne przeciw ZSRR? Nie. A dlaczego? Bo wojny nie prowadzi się w trójkącie "każdy z każdym". Najpierw pokonać trzeba Niemcy, a gdy ich już nie będzie to można walczyć USA + sojusznicy przeciw ZSRR + sojusznicy. Zimna Wojna.
Historycznie każda z 3 stron prowadziła agresywne działania względem państw neutralnych i to jest dobrze oddane. Niemcy mają bonus pójścia ścieżką wojenną na początku, lepiej na Zachód, a potem na ZSRR. Z kolei ZSRR może nie pójść na współpracę z Zachodem w rozbiorze Iranu. W jednej z moich gier właśnie tak się to potoczyło i od samego początku rozpętałem wojnę na pełną skalę, od razu padł Paryż, ale Londyn się wybronił. Zanim Sowieci się przegrupowali z Iranu, i w końcu ruszyli przez Polskę w kierunku Berlina to stracili atakiem z zaskoczenia Leningrad (wyprowadzonym ze Skandynawii). Czyli nokaut. Wynika z tego że w tamtej rozgrywce opłaciło się prowadzić wojnę na pełną skalę. Nawet jeśli ZSRR i Zachód się zgadają na Niemca, to muszą mieć świadomość że i tak na koniec wygra tylko jeden z nich.
Ale nie wykluczam że przy trzech doświadczonych graczach stanie się tak jak piszesz.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 23 paź 2016, 19:28
autor: Jan_1980
Naliczyłem 7 osób. Chyba rekord frekwencji się szykuje.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 23 paź 2016, 19:54
autor: hancza123
Ale fajnie. To w co gramy Panowie Generałowie? Jakby co mogę rozłożyć i wytłumaczyć (z 2 małymi błędami) Race to Berlin lub Battle for Stalingrad lub CoH Storms of Steel. Generalnie chciałbym grać w coś dwuosobowego, czyli nie dołączę do walk lotniczych. Jednak w Triumph and Tragedy też mogę zagrać jakby tak osobowo się układało że brakuje jednego a inaczej trudno ludzi podzielić.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 23 paź 2016, 20:01
autor: Jan_1980
Jutro jestem Panem Kapitanem i dowodzę jakąś kompanią w CC:M.
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk, Gdyn
: 23 paź 2016, 20:06
autor: neotom
Ja, jeśli będzie jakiś wakat przy którejś z plansz, mogę zagrać w coś prostszego, do czego nie musiałbym wcześniej przez tydzień reguł studiować (czyli T&T na przykład odpada). A jak nie będzie w co i z kim, to i tak na chwilę pewnie wpadnę, bo muszę dług w Biforze oddać
