Strona 451 z 647

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 29 mar 2012, 15:06
autor: Micelius
Piotrze, po prostu wiem z doświadczenia, że niektórzy podchodzą najpierw do tej gry bardzo lekko ("aa, to z potworami") i potem się gubią, jak trzeba podejść "na serio" - to może zepsuć rozgrywkę im i współgraczom, ponieważ ta gra mocno zależy od interakcji. Tylko dlatego ostrzegam :)
Nie mam jeszcze dokładnych danych od wszystkich, ale chyba powinniśmy zaczynać o 17. Ja będe pewnie po 16-tej już.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 29 mar 2012, 16:53
autor: staszek
staszek pisze:Jeżeli Ryba będzie to ja chętnie pojawię się z Trajanem ;)
Ale najchętniej zagram w Ludwika XIV( jak zwykle chciałbym spróbować i pewnie ze znanym skutkiem), chętnie też w zagram w China lub Maharaja-to ostatnie moge przynieść,ale żadnej z gier ( poza Trajanem) nie znam-także ewentualnie chętni proszeni są o znajomość zasad( przynajmniej jeden z nich).
Chętnie zagram również w Hab & Gut i Sumerie - na tych samych zasadach co powyżej-czyli nie znam i nie mam.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 29 mar 2012, 17:45
autor: Szturmo
Co do mnie to nie ma problemu, bardziej złożone gry nie są mi obce, lubię takowe i chętnie gram. Ale w Mare Nostrum jeszcze nie grałem i jeśli byłbym jedynym graczem bez doświadczenia i z tego powodu miałbym zepsuć innym rozgrywkę to wycofam sie bez urazy.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 00:14
autor: jingowawa
staszek pisze:Jeżeli Ryba będzie to ja chętnie pojawię się z Trajanem ;)
Ale najchętniej zagram w Ludwika XIV( jak zwykle chciałbym spróbować i pewnie ze znanym skutkiem), chętnie też w zagram w China lub Maharaja-to ostatnie moge przynieść,ale żadnej z gier ( poza Trajanem) nie znam-także ewentualnie chętni proszeni są o znajomość zasad( przynajmniej jeden z nich).
Ryby nie będzie, nie bierz więc Trajana. A miałbyś ochotę zagrać i potrafiłbyś wytłumaczyć zasady Chicago Express (przyniósłbym). W zamian mógłbym zagrać i wytłumaczyć zasady do Maharaja (ten od budowania pałaców w Indiach, tak?), które ty byś przyniósł;)


Przykro mi Keleno, mrówki odwołane;(

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 01:30
autor: schizofretka
Może znajdą się chętni na AoEIII - kurzy mi się na szafie, a właśnie kupiłem mini dodatek z bgg store?

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 09:45
autor: jingowawa
Staszek, mam nadzieje, że jednak przyjdziesz, bo ja mam Chicago Express. A jesli nie przyjdziesz/nie będziesz chciał, liczę na kogoś innego, kto zna zasady i chciałby zagrać. Będę po 17. W Maharaja tez mógłbym zagrać.
Ewent. mam Stone Age jeszcze.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 10:40
autor: staszek
Jingo-będę ok.17.30
wezmę Maharaje i wytłumaczę Chicago

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 12:04
autor: jingowawa
staszek pisze:Jingo-będę ok.17.30
wezmę Maharaje i wytłumaczę Chicago
Dobra, to ja będę przed 17.30. A ty chcesz grać w Chicago express czy nie?? Bo jak nie będzie chętnych więcej to nie będzie komu tłumaczyć :D

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 12:21
autor: gigi
Przyniose Sankt Petersburg ,Dixit i fasolki ;)bede po 16:00

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 12:54
autor: Micelius
Szturmo pisze:Co do mnie to nie ma problemu, bardziej złożone gry nie są mi obce, lubię takowe i chętnie gram. Ale w Mare Nostrum jeszcze nie grałem i jeśli byłbym jedynym graczem bez doświadczenia i z tego powodu miałbym zepsuć innym rozgrywkę to wycofam sie bez urazy.
Nie nie, uczestnicy nie będą doświadczeni w tej akurat grze. Bałem się tylko kompletnego żółtodzioba, który przyjdzie z założeniem "będzie fajnie, jak porzucamy w siebie potworami" :wink: Zatem zapraszam :D

Ciągle cierpimy na pewną niezborność wynikającą z faktu, żę część ludzi ogolnie zdecydowanie chętnych nie może/nie chce w piątek, a część w poniedziałek - ale skład już w sumie mamy.
Schizofretka, ja bardzo chętnie zagram w AoEIII - ale myślę, że póki co, Mare powinno Ci się spodobać :)

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 14:11
autor: staszek
jingowawa pisze:
staszek pisze:Jingo-będę ok.17.30
wezmę Maharaje i wytłumaczę Chicago
Dobra, to ja będę przed 17.30. A ty chcesz grać w Chicago express czy nie?? Bo jak nie będzie chętnych więcej to nie będzie komu tłumaczyć :D
zagram w Chicago,ale w dwie osoby to chyba słabo
Mogę też przynieść Chinę-wytłumaczysz i zagrasz ?

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 14:37
autor: jingowawa
staszek pisze:
jingowawa pisze:
staszek pisze:Jingo-będę ok.17.30
wezmę Maharaje i wytłumaczę Chicago
Dobra, to ja będę przed 17.30. A ty chcesz grać w Chicago express czy nie?? Bo jak nie będzie chętnych więcej to nie będzie komu tłumaczyć :D
zagram w Chicago,ale w dwie osoby to chyba słabo
Mogę też przynieść Chinę-wytłumaczysz i zagrasz ?
Mam nadzieje, że do Chicago będzie więcej chętnych. A co do Chiny, to mogę wytłumaczyć, ale chyba Maharaja jest fajniejszy;)

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 15:24
autor: staszek
zdążymy myślę i Chine i Maharaje
a Chicago trwa 45 minut także tez nie będzie problemu

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 23:35
autor: Przemekk
No i udało się dzisiaj zagrać w Mare Nostrum. Rozgrywka zajęła nam trochę ponad 3 godziny i zakończyła się zwycięstwem moim czyli Egiptu, aczkolwiek Hammurabi deptał mi po piętach. Zaskoczyła mnie relatywnie mała ilość bitew, koniec końców były chyba raptem cztery. Bardzo konsekwentnie zrealizowałem strategię grania na pieniądze, kupując trzech bardzo ładnie łączących się ze sobą liderów i cud. Miałem poczucie, że inni zapomnieli trochę o kupowaniu tych postaci, ale możliwe, że przez blokadę Handlu nie mogli zebrać sensownych kompletów. Gra mi się podoba, miałem wrażenie, że reszcie graczy też przypadła do gustu. Na pewno chętnie jeszcze zagram.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 23:36
autor: Micelius
UWAGA; ZOSTAWIONA CZAPECZKA CZARNA - typu "fasolka", czeka na właściciela na recepcji

Dziękuję za partię Mare Nostrum (z dod.)! Tym razem było ciekawie i sympatycznie. Kilku osobom gra zdecydowanie się podobała, a chyba nikt nie był zdecydowanie niezadowolony. Wygrał Przemekk (gratulacje!) akumulacją bohaterów i cudów. Grał Egiptem. Gra trwala 3 h i 10 min. Było ciekawie, widzieliśmy rozmaite strategie - tak co do zamierzeń (Leo miał np. bardzo ciekawą próbę wygrania przez zgromadzenie 3 kart przywódców), jak i sposobów gry (bardzo militarystycznie, handlowo, na spokojny rozwój "z cicha pęk", na terrorystę...)
Było sporo smaczków - zarówno taktycznych (np. plan Leo nie wypalił przez to, że oddałem spore tereny innemu graczowi, który zdobył dzięki temu ważną rolę przywódcy), jak i - przede wszystkim - psychologicznych (trzeba tu strasznie uważać, komu i jak nadepniemy na odcisk, bo urazy i poczucie zagrożenia potrafią przysłaniać chłodną analizę). Jeśli nie potraktujemy tego jako nadmierną złośliwość losu, to gra jest dużym wyzwaniem i koncertem niuansów, a nawet pozwala na historyczną zadumę nad ludzką naturą :wink: . Z drugiej strony, pewni gracze mogą przeklinać, że można grać dobrze, a jednak nie dostać szansy na zwycięstwo (jeśli się zaniedba stwarzanie dobrego wrażenia, kaptowanie sojuszników itp.) Tak co prawda było i w historii - wielkie triumfy prawie zawsze wymagały, prócz maestrrii, nielichej dawki szczęścia - z drugiej strony, gra siłą rzeczy przedstawia świat bardzo uproszczony. A że geniusz najczęściej wypływa w detalach, okazji do jego okazania w grze bywa jakby mniej - lepiej tu już wypada komputerowa Cywilizacja. Tam, przy znacznie większej liczbie występujących czynników, takoż złożoności i niuansów jest więcej...
W sumie jednak - grało się naprawdę miło i myślę, że "Mare" ma szansę częściej nas rozpalać :) Jeszcze raz dziękuję za partię.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 30 mar 2012, 23:50
autor: makoleon
Micelius pisze:Kilku osobom gra zdecydowanie się podobała, a chyba nikt nie był zdecydowanie niezadowolony.
W sumie jednak - grało się naprawdę miło i myślę, że "Mare" ma szansę częściej nas rozpalać :) Jeszcze raz dziękuję za partię.
Mi się spodobała, chętnie zagram kolejny raz.
Micelius pisze:UWAGA; ZOSTAWIONA CZAPECZKA CZARNA - typu "fasolka", czeka na właściciela na recepcji
Zdaje się, że moja. Zauważyłem jej brak dopiero po Twoim poście. Dzięki za zatroszczenie się o nią :).

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 00:11
autor: Szturmo
Również dziękuję za ciekawą i emocjonującą rozgrywkę w antycznym świecie Mare Nostrum. Gratuluję Przemkowi zwycięstwa, to był prawdziwy majstersztyk strategii. Gra jest super i chętnie do niej powrócę.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 01:47
autor: Geko
Przemekk pisze:No i udało się dzisiaj zagrać w Mare Nostrum. Rozgrywka zajęła nam trochę ponad 3 godziny i zakończyła się zwycięstwem moim czyli Egiptu
Ech, w moich dwóch rozgrywkach w życiu dwa razy wygrał Egipt i słyszałem, że tak to już jest, bo Egipt ma za łatwo, jeśli inni nie będą od początku o tym wiedzieć. Dlatego mocno zniechęciłem się do MN.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 03:09
autor: zephyr
Egipt ma bezsensownie łatwo jak się nie doczyta zasad i mnoży złoto jedną zdolnością, na normalnych zasadach może mieć co najwyżej trochę łatwiej, ale to nie ma dużego znaczenia w grze głównie politycznej.

] co nie zmienia faktu że nie lubię MN, głównie za fazę handlu [

Na początek Flash duel, chętnie pogram więcej; dość specyficzny szybki pojedynek z masą zdolności specjalnych, polecam, warto pograć trochę więcej, bo mechanika wydaje się prostacka i losowa, ale niuansów i analizy jest sporo więcej niż się na początku wydaje (nie wiem dlaczego gracze tak często włażą w mało sensowny dla siebie dystans)

Potem Robo rally, sam pomysł fajny, ale dynamika rozgrywki IMO do poprawy, zwłaszcza tracenie tur na naprawy i granie rozpadającym się złomem który ma same zablokowane akcje to strata czasu...

Na zakończenie Cthulhu LCG, mój uniwerek-agencja wymaga jeszcze pracy ale ma pewien potencjał... choć ma też strasznie dużo dziur, nie wiem czy coś będzie z tego decku.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 08:45
autor: Micelius
Większość graczy po naszej partii przyznawała, że w Mare Nostrum trzeba umieć grać - to jest nauczyć się oceniać, na ile inni są rozwinięci. Ale ewentualna nierównowaga nie jest wielkim problemem o tyle, że są tu okazje do "przystrzygania" lidera (zarazem to przystrzyganie nie jest łatwe, więc umiejetnie grający lider ma szanse się obronić). Jak wspomniałem, jest to w dużej mierze gra psychologii tudzież globalnego balansu - podobnie, jak historia ludzkości...
Gracze mieli w naszej partii dużo okazji do powstrzymania Egiptu, nawet pod koniec. Ale zajęci lokalnymi wojenkami zbyt długo lekceważyli zagrożenie globalne :mrgreen:
Poza tym, w tej grze każdy ma wyraźnie inną sytuację geopolityczną i możliwości - i jeśli nie dostosuje do tego swego sposobu gry, to może narzekać, że ktoś inny ma za łatwo w handlu, kto inny za dużo wojska, jeszcze ktoś dużo miejsca... strasznie trudno ocenić, na ile ta asymetria jest w końcowym rozrachunku niesprawiedliwa - ale, jak w każdej grze "mapnej", ostatecznie najważniejsza jest gra sił między graczami.
Cieszę się, że nie wystąpił przynajmniej "syndrom błyskawicznych piramid", który może się tylko pojawić przy bardzo sztampowym podejściu do (gł. własnego) rozwoju, ale już niejednego zniechęcił do Mare.
Handel akurat uczestnikom naszej partii się podobał. Natomiast wciąż się zastanawiam, jak przyspieszyć - bez zmniejszania przejrzystości dla wszystkich graczy - fazę przygotowawczą (rozdawanie kart, ustalanie ról). Może w przyszłosci przygotuję jakąś tablicę, na której na bieżąco będziemy śledzić zmiany. :)

Hm, czuję się wstępnie zachęcony do Flash Duel :D

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 10:32
autor: jingowawa
Dziękuje Keleno, Lotharowi i Staszkowi za partie w Maharaja i Chicago Express.
Ta pierwsza zaowocowała faktem, że na najbliższym MH będą o 2 egzemplarze więcej tej wybornej gry, więc wypatrujcie z niecierpliwością :D A wygrał Lothar, który grał już 2 razy wcześniej i miał jakieś pojęcie o tym, jak się w tej ciężko przewidywalnej grze połapać.
Na szczęście Chicago Express, które było potem okazało się o wiele lepszą rozrywką (nie zasili kolejnego MH :D).

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 11:34
autor: staszek
jingowawa pisze:Dziękuje Keleno, Lotharowi i Staszkowi za partie w Maharaja i Chicago Express.
Ta pierwsza zaowocowała faktem, że na najbliższym MH będą o 2 egzemplarze więcej tej wybornej gry,.
Muszę dodać,że jedna z nich będzie wersją angielską- więc wypatrujcie jej bardziej :)
Dzięki za grę-Maharaja moim zdaniem jest zbyt zależna od posunięć innych graczy-często nie masz wpływu na to co się dzieje-ale może to pierwsza gra-Dam jej jeszcze szansę.
Chicago Express fajne,ale nie wiem czy nie jest trochę powtarzalne-wygrywa osoba ,która przewagę w udziałach firmy dojeżdzającej do Chicago.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 13:42
autor: gigi
Dziękuje za wczorajsze spotkanie.Na początku szybka rozgrywka w Dixita .Potem 2 partie w blefa .Na koniec zagraliśmy w Mall of Horror.A i poznałem nową planszoholiczke Adę. Apropo Mall of Horror ,to strategia na wsadzaniu każdemu po kolei noża w plecy ,zbyt dobrze nie działa :D

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 15:06
autor: jingowawa
staszek pisze:
jingowawa pisze:Dziękuje Keleno, Lotharowi i Staszkowi za partie w Maharaja i Chicago Express.
Ta pierwsza zaowocowała faktem, że na najbliższym MH będą o 2 egzemplarze więcej tej wybornej gry,.
Muszę dodać,że jedna z nich będzie wersją angielską- więc wypatrujcie jej bardziej :)
Dzięki za grę-Maharaja moim zdaniem jest zbyt zależna od posunięć innych graczy-często nie masz wpływu na to co się dzieje-ale może to pierwsza gra-Dam jej jeszcze szansę.
Chicago Express fajne,ale nie wiem czy nie jest trochę powtarzalne-wygrywa osoba ,która przewagę w udziałach firmy dojeżdzającej do Chicago.
Też jeszcze zamierzam dać jedną szansę Maharaja, ale nie więcej. Przyznam, że po pierwszej grze podobała mi się o wiele bardziej niż po drugiej:)
A co do Chicago Express, to myślisz, że tytuł gry zawiera strategię wygrywającą? Chętnie jeszcze raz zagram, by się o tym przekonać. W sumie to pierwsza od dłuższego czasu gra licytacyjna, na którą nie mam uczulenia.

Re: [Warszawa] AGRESOR Piątek Inżynieria Środowiska PW

: 31 mar 2012, 16:14
autor: staszek
to na Maharaje możemy się po Wielkanocy jakoś umówić-najlepiej w tym samym składzie to nie trzeba będzie tłumaczyć