(Opole) Planszowe Opole

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

PanOddjob pisze: Dlatego cytując byłego selekcjonera, step by step.
cytując: kasa misiu, kasa ;)

ja zawsze też to mówiłem i proponowałem poznanie planszowego abecadła, ale reszta mnie skutecznie pacyfikuje. No ja tez jestem za stopniowym poznawaniem gier. Jednak siedzieć przy stole, a grać przy stole to spora różnica.

No ale w przypadku np. Jacka -wyjątek potwierdza regułę - bo po jednej partii jest w stanie rozłożyć każdą grę na czynniki pierwsze.
Wnikliwe analizy co prawda nigdy nie przekładają się na wyniki przy stole, ale... W studio TV w przerwie meczu też zasiadają wybitni eksperci, a biorąc pod uwagę ich komentarze i analizy to Polscy piłkarze, przy zastosowaniu tychże, są mistrzami galaktyki, od zaraz.

Nic to, że graliście pierwszy raz z osobami, które nie kumały gry (oprócz Cezarego), w tym Regina jest wybitne początkującym gracze w ogóle, poza tym układ kostek na planszy jest zawsze losowy + losowe karty wchodzą, ale reszta się prawie zgadza.

Jacku wciąż czekam kiedy ujawnisz nam swoje ulubione gry, które zasługują na ocenę 10/10 ,tfu choćby 8/10 w skali BGG (bardzo dobra, polecam).
I czekam na relację z wyprawy Luisa und Klarka.


----inna beczka----
w sklepie PLANSZOSTREFA.PL jest dodatkowy rabat 9%, z moim rabatem jest 20%
rabat nie dotyczy produktów w promocji i przedsprzedaży.Jak ktoś coś chce niech pisze PW,
rman89
Posty: 210
Rejestracja: 27 wrz 2015, 18:12
Lokalizacja: Kluczbork

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: rman89 »

Dzięki za wczorajsze granie, zwłaszcza ten Guildhall przypadł mi do gustu, lecz muszę jeszcze pozostać "na głodzie" zanim go spróbuję. Dzięki Piton za wypożyczenie Masters of Orion, dzisiaj już trochę obczaiłem grę sobie, w środę mam nadzieję, że spróbujemy ;)

Propo wczoraj jeszcze, bez urazy do nikogo, lecz trochę niefajnie dla mnie było, że zostałem sam jak palec na końcu, trochę się nudziłem, dobrze chociaż, że mogłem instrukcję poczytać :P
Szukam chętnych do grania z Kluczborka i okolic!

Moja Kolekcja
PanOddjob
Posty: 182
Rejestracja: 11 sty 2016, 09:49
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 3 times
Been thanked: 4 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: PanOddjob »

rman89 pisze:Propo wczoraj jeszcze, bez urazy do nikogo, lecz trochę niefajnie dla mnie było, że zostałem sam jak palec na końcu, trochę się nudziłem, dobrze chociaż, że mogłem instrukcję poczytać :P
Kiedy siada się do stołu z osobami, które najpierw pisały na forum, a następnie powtarzały na spotkaniu, że kończą o 20:25 i jadą na mecz, należy się spodziewać, że o 20:26 ich nie będzie ;d Oczywiście bez urazy.
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3080
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 91 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: cezner »

rman89 pisze: Propo wczoraj jeszcze, bez urazy do nikogo, lecz trochę niefajnie dla mnie było, że zostałem sam jak palec na końcu, trochę się nudziłem, dobrze chociaż, że mogłem instrukcję poczytać :P
Trzeba było zagrać w kolejową grę. Nie byłoby problemu.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

cezner pisze:
rman89 pisze: Propo wczoraj jeszcze, bez urazy do nikogo, lecz trochę niefajnie dla mnie było, że zostałem sam jak palec na końcu, trochę się nudziłem, dobrze chociaż, że mogłem instrukcję poczytać :P
Trzeba było zagrać w kolejową grę. Nie byłoby problemu.
oprócz wspomnianych wpisów na forum, to na żywo tez wspominaliśmy o szybkim graniu.
Daniel nie słuchał co mówimy, nie słuchał też tłumaczenia zasad ;) ale siła wyższa i ma wybaczone ;)
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3080
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 91 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: cezner »

j_g pisze: 1. efekt kuli śnieżnej - jak komuś na początku się nie ułoży to kicha (a wyścig po złote runo na początku jest niemały - trochę jak monopoly (wystarczająco prowokacyjnie?) - początek istotny później napięcie już troszkę siada),
2. w mojej ocenie na mapie znajduje się ten nieco lepszy teren (prawy górny róg i niżej) i tereny pozostałe, mniej więcej wyrównane - na początku, gdy ktoś jako pierwszy pakuje się w lepszy teren to inni kolejno muszą podjąć decyzję, która ustawia im całą rozgrywkę - czy mu przeszkadzać i się też tam pchać i wykrwawiać się z nim w walce (czyt. zapomnij o lepszym wyniku dla nich obu), albo licząc na to, że ktoś następny temu pierwszemu przeszkodzi tam wchodząc, zacząć rozwój samotnie gdzieś indziej, spychając odpowiedzialność za wynik gry (gnębienie tego pierwszego) na następnych. Jeśli nikt się nie poświęci to ten pierwszy wygra. Chciałbym zagrać w taką odmianę tej gry, gdzie byłoby bardzo ciasno (ale to bardzo bardzo, tak z ćwiartka tej mapy, taka imprezówka bardziej by była), gdzie w zasadzie w każdej kolejce walczyłoby się od nowa o życie, bez długoplanowych strategii, bo wczorajszej rozgrywki nie nazwałbym dla mnie bardzo emocjonującą - moje wybory były dość oczywiste i w zasadzie nie było dużej interakcji... Tak, Piton, współgracze pozwolili, ale właśnie nie sądzę, aby robili to bez powodu... Ten mechanizm, gdzie ktoś jako pierwszy musi zareagować na panoszenie się współgracza kosztem swojego wyniku, z korzyścią dla pozostałych, spotkałem w co najmniej kilku grach i nie mam z tym problemu, dopóki ta decyzja nie ciągnie się za Tobą przez całą grę... No, trochę za duża ta mapa. Dostosowana do 6 graczy, niepomniejszana przy mniejszej ich liczbie. Szkoda, że nikt nie dotarł do szlaku na zachód, zobaczyłbym z czym to się je - coś tam Czarek mówił o czerwonych kostkach, ale nie pamiętam...
Z tym efektem kuli śnieżnej, to nie do końca tak jest. Owszem, ważne jest żeby na początku dobrze wystartować i spróbować zebrać bonusy z tych początkowych trzech kart. Ale spokojnie można nadgonić. Jest dużo możliwości. Poza tym dochód potem zaczyna maleć, co pozwala zapóźnionym graczom nadgonić.
Tak, podstawową wadą tej gry jest niezrównoważona mapa. "Tani" wschód i drogi zachód, bo są duże odległości. Drugą wadą jest to , że mapa nie zmniejsza się w przypadku mniejszej liczby graczy. Natomiast już przy 3 graczach zmniejszamy ilość początkowych kosteczek towaru.
Tych wszystkich wad pozbawiony jest Steam/Age of Steam. A większości tych wad jest pozbawiony dodatek: Railways of Europe.
Musisz brać pod uwagę, że to jest jednak zdecydowanie lżejsza wersja Age of Steam. Taka wersja familijna moim zdaniem.
A i jeszcze jedno. Napięcie siadło, bo nie miał ci kto zagrażać. Przy zgranej grupie napięcie zdecydowanie narasta. Bo kostek coraz mniej na planszy, czasu też. Wtedy zaczyna się walka o to co zostało na planszy. W dodatku wszyscy mają już solidne lokomotywy więc jest czym wozić na duże odległości i można się nieźle odbić.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

Dlatego zawsze mnie rozbraja komentowanie Jacka, który z łatwością każdą grę "rozkłada na czynniki pierwsze" wypisując "wszystkie słabe punkty", a nie ma to pokrycia w rzeczywistości.
Grać w coś po raz pierwszy, na czuja, gra nie podchodzi komuś i już gra źle/nie optymalnie, nie wykorzystuje się 3/4 potencjału gry... No ale gra ma miliard wad jest zepsuta, nudna, niedopracowana itp. itd.

Właśnie o to chodzi w grach - nawet tak relatywnie prostych - żeby grać w ogranym i kumatym towarzystwie, no i nie jeden raz tylko powiedzmy 5 i wtedy oceniać grę.
Im wyższy poziom trudności gry tym trzeba bardziej kumatych ludzi i więcej gier do rozsądnej gry i oceny.

Po sobie (nas) wiem, że jak grałem z kolegą Zwierzem u niego na chacie to gry były niesamowite i wymagające, a grając potem w ten sam tytuł z innymi - "niekumatymi" - ludźmi gra wydawała się niesamowicie płytka i bez emocji. Odwrotnie też było zabawnie, bo pokazywałem coś ludziom i było słabo, to chciałem sprzedać. No i pograłem z innym towarzystwem (geekami) i WOW. Jak ludzie nie widzą 50% tego co gra oferuje, to wszystko wyda się bezsensu i zepsute.

Naprawdę komentowanie złożonych gier, nad którymi ktoś pracował więcej niż dwa dni ;) po spędzeniu przy stole 2h nie jest miarodajne. (też tak często komentuje, ale więcej gier znam i w więcej grałem niż przeciętny polbudowicz teraz ;) )


------
A na drugą nogę, to wczoraj pograliśmy w końcu w 3 osoby w Gallerista. Ada nas rozj@#^ła miała 170 kasy, ja 106, Bogusz z 90. (ale gdzieś tam oszukała z białym ludzikiem hehe).

Teraz to ta gra ma sens i jest bardzo dobra :) na dwie osoby jest zbyt spokojnie, łatwo się planuje i jakoś wszystko jest fajne, ale emocji było mało (wtedy wygrywałem :P).
We trójkę już inaczej - fajnie działa rynek czy te aukcje (tam gdzie się ludziki zostawia), wypychanie jest częściej i zostawiać ludzika na polu akcji nie da się tak łatwo. Poziom trudności bardzo wzrósł i teraz jestem usatysfakcjonowany ;)
Gra chyba nie wybacza błędów, bo po pierwszych 3 akcjach byłem głęboko w dupie i 3 kolejne akcje z niej wychodziłem. Nawet jedną akcję zrobiłem pustą, bo nie miałem wpływu, kasy, ludzików, biletów...

bardzo fajna gra, ale od 3 osób i nie wiem czy to nie optymalny skład.
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3080
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 91 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: cezner »

W 4 osoby Gallerist też bardzo dobrze działa, no tylko czasami trzeba dłużej poczekać na swoją kolej. Choć i to nie zawsze, bo zawsze Cię ktoś może w międzyczasie wypchnąć i wtedy masz szansę na dodatkowy ruch. A przy 4 osobach zdecydowanie rośnie szansa na wypchnięcie, tylko trzeba pilnować punktów wpływu żeby było czym zapłacić.
170 punktów to bardzo dobry wynik. Ale reszta to chyba grała w coś innego? :lol:
j_g
Posty: 2011
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 512 times
Been thanked: 255 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: j_g »

piton pisze:ja zawsze też to mówiłem i proponowałem poznanie planszowego abecadła, ale reszta mnie skutecznie pacyfikuje.
taaa... a jak Arletka chciała ostatnio Cię wciągnąć w zapałczane domino to jakoś wzgardziłeś...
piton pisze:Wnikliwe analizy co prawda nigdy nie przekładają się na wyniki przy stole, ale...
Bo najlepsza nauka to ta na błędach. Specjalnie coś tam zawsze zawalam, aby zaobserwować w jaki sposób to zaburza mechanikę... To elementarne, Pitonie
piton pisze:Jacku wciąż czekam kiedy ujawnisz nam swoje ulubione gry, które zasługują na ocenę 10/10 ,tfu choćby 8/10 w skali BGG (bardzo dobra, polecam).
Wiem, wiem. Pamiętam. Obiecuję - pierwszy się dowiesz...
piton pisze:Naprawdę komentowanie złożonych gier, nad którymi ktoś pracował więcej niż dwa dni ;) po spędzeniu przy stole 2h nie jest miarodajne.
Cieszę się, że się zgadzamy... Podsumowałem swoje wypociny dokładnie w ten deseń, więc nie ma co histerezować jak jakiś ferromagnetyk albo członek rozwydrzonej opozycji z PO.

Anlok 5. awenju wczoraj pękła. Dzięki, Piton. Na razie napiszę, że poszło dobrze, ale więcej napiszę po 5-tej partii, jak już poznam tę pozycję dogłębnie...
cezner pisze:Z tym efektem kuli śnieżnej, to nie do końca tak jest. Owszem, ważne jest żeby na początku dobrze wystartować i spróbować zebrać bonusy z tych początkowych trzech kart. Ale spokojnie można nadgonić. Jest dużo możliwości. Poza tym dochód potem zaczyna maleć, co pozwala zapóźnionym graczom nadgonić.
Co racja to racja.
rman89
Posty: 210
Rejestracja: 27 wrz 2015, 18:12
Lokalizacja: Kluczbork

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: rman89 »

piton pisze:
cezner pisze:
rman89 pisze: Propo wczoraj jeszcze, bez urazy do nikogo, lecz trochę niefajnie dla mnie było, że zostałem sam jak palec na końcu, trochę się nudziłem, dobrze chociaż, że mogłem instrukcję poczytać :P
Trzeba było zagrać w kolejową grę. Nie byłoby problemu.
oprócz wspomnianych wpisów na forum, to na żywo tez wspominaliśmy o szybkim graniu.
Daniel nie słuchał co mówimy, nie słuchał też tłumaczenia zasad ;) ale siła wyższa i ma wybaczone ;)
Chwała Tobie Mistrzu Pitonie, za uwagę i wybaczenie (i Oriona) :D Prawda, nie słuchałem, moja uwaga była bardziej skupiona obok... :P Czasami jednak można stracić głowę :lol:
Szukam chętnych do grania z Kluczborka i okolic!

Moja Kolekcja
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

Jacek ja z Tobą polemizuje bo cały czas jednak staram sie Ciebie traktować serio. Ale nie wiem gdzie kończy się groteska gdzie jest prawda w tym co piszesz. Mimo mojego wielce absyrakcyjnego poczucia humoru...nikt inny polemiki nie podejmuje bo po co z " dziwakiem" dyskutować.

Testy jak grać źle, zobaczyć co nie działa jak sie costam dziwnego robi , abstrakcyjne strategie i wieczne marudzenie kończą się tak,że nie znajdzie się chętny do gry z taką osobą. Pojawiały się takie osoby i jak się teraz pojawiają czasem to nikt nie chce z nimi grać. Sam o tym wiesz z naszych prywatnych rozmow. Ja to powiem czy napisze reszta po prostu pokaże przy stole.

więc jak piszsz o unlocku jw. - w ten sposób - to zaczyna być słabe i nawet swojego jedynego partnera do rozmowy stracisz.

Pograj wiecej, udowodnij swoje przemyślenia podczas gry a nie akademickimi rozważaniami z założeniem ceteris paribus, bo takie coś nie wystepuje przy grach. To elementarne Jacku.
Pisalem z telefonu sorry za pisownie.
Awatar użytkownika
Scarlet
Posty: 210
Rejestracja: 24 cze 2016, 15:25
Been thanked: 7 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Scarlet »

Shantall pisze:Może i podobne do Ticketa, ale emocje inne. W Ttr mi się nie zdarza stac nad stolem. Jak w sztabie dowodzenia :)
Redżi się nie zrażaj. Od razu Cię chłopaki na głęboką wodę wrzucili. Następnym razem pogramy w coś lżejszego - np Arleta jako obcy Cię zasymiluje na Artemii ;)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
O! Bardzo chętnie! ;P

A co do reszty która się tak rozpisała... muszę doczytać ;)
j_g
Posty: 2011
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 512 times
Been thanked: 255 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Scarlet pisze:A co do reszty która się tak rozpisała... muszę doczytać ;)
nie warto... jak zwykle - ja narzekam, Piton narzeka, że ja narzekam... biorę na wstrzymanie, bo za chwilę będę miał wszystkich planszowiczów od Opola do Kielc poobrażanych... miłego słonecznego łikendu... lov & pis...

PS. Arletko, napisz, proszę, jak tam było na stateczku? Jakieś nowe twarze zostały zarażone planszą?
Shantall
Posty: 301
Rejestracja: 30 gru 2014, 17:47
Been thanked: 1 time

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Shantall »

Komentowanie czegokolwiek na forum ma tą wadę, że trudno jest oddać emocje, które niesie za sobą wypowiedź słowna. Każdy podchodzi osobiście i co innego wyczyta między wierszami. Nie wiem czy ja dobrze odbieram intencje, ale jak dla mnie to wypowiedzi Jacka, to taka satyra w planszowym klimacie i to całkiem zabawna.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
Szukamy nowych znajomych z Opola lub okolic Dobrzenia Wielkiego, lubiących pograć w planszówki :-)
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

satyra satyrą, ale ja odnoszę się już do normalnych opinii o grach.
Chodzi mi o to, że pisanie opinii po rozegraniu jednej partii, w nawet średnio-złożoną grę i opisywanie jej wad jest nietrafione (mocno). Raz, że każdy gracz przy stole wywiera inny wpływ na gry, dwa - to jednak trzeba więcej pograć, trzy - to nigdy nie przekłada się na rzeczywistość (bo jakoś nikt nie stosuje tych wskazówek, nawet sam Jacek, żeby nieustannie wygrywać).

Dowciapkowanie spoko, ale jak już przechodzimy do meritum i rozmowy o grach to blado wygląda i się nie broni. Fajnie pogadać o grach i mieć wtedy konkretne argumenty w zanadrzu, a nie jedna partia z ludźmi, którzy ticket to ride tylko znają (no offence).
Pozdro.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

czy chce ktoś kod do Rebela?
mam kod na 5%, z moim rabatem jest 13% rabatu na zakupy.
Jak ktoś coś chce niech da znać. Kod ważny do 12 czerwca, więc się nie pali. Jak nikt, to puszczę na forum
pozdro
Awatar użytkownika
Scarlet
Posty: 210
Rejestracja: 24 cze 2016, 15:25
Been thanked: 7 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Scarlet »

Jest granie w środę?
Pojawiłabym się ok 17:00 na 1,5 godziny.

Jacku, dzięki że pytasz - dużo świeżej krwi z podstawówki - super było! W sobotę spokojnie a w niedzielę mały tłum - rodzice opalali się na górnym pokładzie a dzieci grały na dole :)

9 czerwca robimy dogrywkę o finały w bibliotece ale już tylko dla dzieci :)
Awatar użytkownika
cyb3k
Posty: 102
Rejestracja: 03 wrz 2014, 20:16
Lokalizacja: Strzelce Op.

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: cyb3k »

Tym razem będę, tylko nie wiem czy i co przywieźć. Chce ktoś w jakiś konkretny tytuł zagrać?
Awatar użytkownika
melusina
Posty: 562
Rejestracja: 23 sty 2013, 22:16
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 12 times
Been thanked: 52 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: melusina »

Powinnam być :)
@shantall - Może zagramy w Mage Knighta?
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

pytanie czy będzie sala - Gafik, Alkes??

ja przybędę, może nawet i o 16. ale zakańczam granie w okolicy godziny 19.
Arleta bardzo chce zagrać ze mną w Gejsze i inne dwuosobowe tytuły :D więc to zabiorę, a resztę - w tm wieloosobową rozrywkę - wymyślę jutro i podam do publicznej wiadomości ;)
Shantall
Posty: 301
Rejestracja: 30 gru 2014, 17:47
Been thanked: 1 time

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Shantall »

Melusina możemy zagrać w MK, tylko nie wiem czy we czworo nie bedzie za długo, bo jeszcze Jacek i Czarek byli chętni.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
Szukamy nowych znajomych z Opola lub okolic Dobrzenia Wielkiego, lubiących pograć w planszówki :-)
Awatar użytkownika
cezner
Posty: 3080
Rejestracja: 30 wrz 2005, 20:26
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 8 times
Been thanked: 91 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: cezner »

Ewa, na MK to ja bym wolał się z tobą umówić na jakiś weekend. Jakoś tak na środowe granie mi MK nie do końca pasuje :-)
Więc mnie nie liczcie w tą środę.
Poza tym jeszcze nie wiem czy się pojawię. Dam znać wieczorem.
Teresa
Posty: 390
Rejestracja: 18 wrz 2013, 10:03
Been thanked: 23 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Teresa »

Marcina dalej nie ma - w sensie jest w Opolu ale ma teraz kurs codziennie do 20:00, wiec jutro co najwyżej przyjedzie po mnie.

Ja mogę się jutro zjawić najwcześniej ok 17:45, zobaczę co będzie na miejscu się działo i czy będą wtedy wolni do grania; bo jeśli wszyscy będą w trakcie rozgrywek, to spokojnie pojadę do domu :) popracować na ogródku :)

Jakby co wezmę: Zamki, Glory, Tzolkina; ale mogę też zagrać w coś co będzie dostępne.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3421
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1177 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

dobra, fajnie sobie gadamy, ale czy jest sala?

KLUCZNIKU!
Czy jutro jest sala dla nas i będzie komu otworzyć? Dajcie proszę znać Panowie od (z?) klucza
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Alkes
Posty: 118
Rejestracja: 12 gru 2016, 14:28
Lokalizacja: Opole

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Alkes »

Otworzę jutro, czy zagram, mam nadzieje że tak.
Sorki że tak późno
W co grałem:
Spoiler:
ODPOWIEDZ